Strona 3 z 6

: 24 września 2012, 21:38
autor: 0Kuba0
Ja jestem z rocznika 1994, więc już skończone 18 lat i po monopolowym
mogę spokojnie śmigać :)

Dużo osób z tego co widzę urodzonych w drugiej połowie lat 80-tych :D Ale cóż się dziwić, gdy zaczynaliście się orientować co i jak w piłkarskim świecie, to Juve było wielkie.. U mnie zaczęło się to mniej więcej od 2001 roku, boisko, koledzy, każdy kimś był, pierwsze mecze w tv i czekanie na plakaty bravo sport :) Ahh te czasyy.. ; |

: 24 września 2012, 21:41
autor: Hołek
A to ciekawe. Ja jestem zaledwie rok starszy i moje kibicowanie to rzecz kilka lat wcześniejsza -> mecz Juventus- ManUTD przegrany 2-3 z sezonu 98/99, gdzie po kilku minutach wygrywaliśmy 2:0... W Manchesterze chyba był wtedy remis 0:0 A ja płakałem jak bóbr.
Dokładnie od tego spotkania zaczęła się moja miłość do Juve.Bramy Pippo i odrabianie ManU..
A jestem rok od cb młodszy, także szybciej dojrzałem :prochno:.Ktoś przebije? :)

: 24 września 2012, 21:41
autor: meda11
Jezusie... Liczyłem na większą liczbę kibiców z pierwszej połowy lat 80.

1985

: 24 września 2012, 21:52
autor: kun10
94 a jak !

: 24 września 2012, 21:53
autor: Dante93
Ja nie napisze który (zaiste zagadkowe) aczkolwiek dodam od siebie, że moja miłośc do Juve( ta taka bardziej głęboka :wink: ) zostala spłodzona również w 2002-2003 roku a jej rodzicami są mecze z Barcą i Realem :wink:
BTW. Ciekaw jestem jakby taka ankieta wyglądała na forach przeznaczonych 'konkurencyjnym'(w sensie ilości 'kibiców', polskich) klubom typu Real, Barcelona, UTD etc.. :prochno: Śmiem twierdzić, że 50% użytkowników plasowałoby sie w rocznikach 1993 i w dół. No ale to tylko spekluacje.

: 24 września 2012, 21:53
autor: Lato1897
Rocznik 86. Kibic od sezonu 95/96 a od którego meczu ciężko powiedzieć. Tak na 100 % to od meczu z Ajaxem w finale CL ale pamiętam, że sympatia rodziła się już podczas ćwierćfinałów z Realem :wink:

: 24 września 2012, 22:10
autor: Tengen
89. Także zacząłem kibicować Juve od sezonu 2002/3. Magiczny czas w LM i ten finał, po którym przez pewien czas szczerze nie cierpiałem Milanu. Wcześniej prawie w ogóle nie interesowałem się piłką (poza graniem).

: 24 września 2012, 22:10
autor: strong return
Nareszcie normalny nowy temat bez trucia d... nakazów, zakazów i wiercenia dziury w brzuchu oraz udowadniania przyjętych z góry tez. :ok:

Sezon 96/97,do piłki idzie ten germański czop A. Moeller. Dośrodkowuje, pada gol na 2:0. Wstrętny Niemiec wyrywa chorogięwkę z rogu boiska. (już byłem za Juve, bo to był kolejny finał z rzędu ofc) Tak mnie to wq...iło, że postanowiłem kibicować Juve na dobre. A Ricken tylko mnie w tym przekonaniu utwierdził. 8)
Jeden z bardziej pikinikowych i sukcesożernych roczników 88 - wita.
Strona 238 TG - moja ulubiona przez długi, długi czas. :C
Niestety z finału 95/96 wiem tylko tyle, że się strasznie dziwiłem, jak Van der Saar, może wyglądać tak staro w tak młodym wieku. :D Dlatego mam wielką nadzieję, że kiedyś wygramy jeszcze CL.

Mecz z FCB 02/03, to klasyka gatunku. Nasi z palcem w d... rozbijali wszystkie koronkowe akcje Barcelonki aż tu nagle Xavi zaskoczył wszystkich włącznie z sobą strzałem z daleka. Na szczęście był Zalayeta.

: 24 września 2012, 22:27
autor: vitoo
strong return pisze:Strona 238 TG - moja ulubiona przez długi, długi czas. :C
:ok:

Ja z 93.

: 24 września 2012, 22:28
autor: toudi
strong return pisze: Strona 238 TG - moja ulubiona przez długi, długi czas. :C
Dokładnie tak samo śledziłem poczynania Juve - takie były moje początki. Potem BravoSport a potem raz w tygodniu Przegląd Sportowy bo czasem coś skrobnęli o Juventusie.

Ogólnie kibicuje Juve o pamiętnego finału 1995/1996. Jakoś tak wyszło że byłem na przekór ojcu, który był za Ajaxem.

Mój rocznik 1987

: 24 września 2012, 22:29
autor: karosznurek
Rocznik 93, za Juventusem od 2004 roku.

: 24 września 2012, 22:31
autor: Dybala 4ever
Rocznik 91 póki co na czele . I'm so proud 8) .

: 24 września 2012, 22:43
autor: -10-
1987.

: 24 września 2012, 22:53
autor: Robaku
wszystko przesledziłem i juz wiem - nadal 89- ale najpierw mecz w LM z Dynamo Kijow 4:1 - przez mgle cos kojarze, pozniej mecz z Monaco 4:1 - kojarze i pózniej w radio uslyszlałem,zesmy na wyjezdzie dostali w dupe 3:2, ale przeslismy dalej.

a moze to bylo w nocnych wiadomosciach (pamieta ktos wiadomosci na tvp1 ok. 23!?) no i ten nieszczesny finał z Realem.

: 24 września 2012, 22:58
autor: slay_mac
'94, początek to Euro i zachwyt nad Alexem, podtrzymywanie pasji przez gazetki i wyszukiwanie wyników na telegazecie, eskalacja to finał z milanem. Pierwsze mecze w internecie serie B :-D