JuvePoland

Pamietacie Mini Jakobsena jak nas straszyl z 17 lat temu, to juz nie ten sam Rosenborg, sa do ogrania. Legia musi poprawic gre w obronie. Astiz komletnie bez formy od dwoch lat. Myslalem ze powrot Janka poprawi jego gre jak narazie nic takiego sie nie dzieje. Plus za wczoraj dla Rzeznika, chyba pierwszy mecz na lewej stronie i to calkiem dobry.

loles czy jak ci tam jak masz tak pisac to nie pisz wcale

oliver pisze:Pamietacie Mini Jakobsena jak nas straszyl z 17 lat temu, to juz nie ten sam Rosenborg, sa do ogrania. Legia musi poprawic gre w obronie. Astiz komletnie bez formy od dwoch lat. Myslalem ze powrot Janka poprawi jego gre jak narazie nic takiego sie nie dzieje. Plus za wczoraj dla Rzeznika, chyba pierwszy mecz na lewej stronie i to calkiem dobry.

loles czy jak ci tam jak masz tak pisac to nie pisz wcale

ohohohoh

Nie wymagam dużo ale jednak szacunek dla innego usera się należy Panie oliver czy jak Ci tam to raz.
Dwa to nie gadaj mi tutaj że są do ogrania bo po losowaniu wszystkie drużyny były do ogrania i nie interesuje mnie tu czy Śląsk jest zmęczony czy tez Ruch bez Fornalika trafi połowę wartości bo to po prostu bzdury.
Z takimi tuzami z jakimi odpadają polskie drużyny powinniśmy wygrywać bez problemu, ale skoro liga jest tak słaba jak jest i mistrzem jest taki Śląsk to czego mamy oczekiwać? Dmuchać balon przed eliminacjami a późńiej szukac idiotycznych wymówek (patrz Śląsk i Ruch)?
Rosenborg może to nie ta sama drużyna co kilka lat temu ale grac w piłkę potrafią.
Jeżeli chodzi o szanse obu naszych drużyn to:
Legia - ma je większe niż Śląsk ale z obroną w takiej formie to oni mogą sobie europejskie rozgrywki pooglądać ale w TV.
Śląsk - mogą oddać ten dwumecz walkowerem bo szans nie mają żadnych bo drużyna jest zmęczona

.
Lenczyk może i był dobrym trenerem ale jego czas przeminął, skoro nie ma na tyle charyzmy aby wymusić jakiś transfer do drużyny na właścicielu który ma ten cały wrocławski kramik najzwyczajniej w dupie.

Nie piszę że Legia na pewno odpadnie (Śląsk polegnie, tego jestem pewien) ale dużo na to wskazuje bo z tym składem jaki mają aktualnie bardzo ciężko będzie im powtórzyć historie z przed roku.

Jeżeli jesteś kibicem którejś z ww drużyn to Twój problem, nie mój.
Weź pod uwage że co roku przygoda polskiej myśli szkoleiniowej z europą kończy się w ten sam sposób - albo odpadają wszyscy albo jedna drużyna "broni honoru polskiej piłki w europie ( :rotfl: ) do ostatniej kropli potu wylanego na boisku.

W naszej klubowej piłce nie zmieni się nic, tyle że ja się do tego przyzwyczaiłem i olewam to co się na krajowym podwórku dzieje bo to cyrk nad cyrkami, począwszy od działaczy - nei tylko klubowych ale i władz związku (np licencja dla polonii bytom :shock: )poprzez szemranych managerów ciągnących do polski tani szrot z zagranicy na grajkach kończąc.

Przed sezonem każdemu mówiłem, że Śląsk i Ruch prawdopodobnie nas skompromitują w pucharach, i że liczyć (w granicach rozsądku) można tylko na Legię i Lecha. Niestety moje przewidywania się potwierdziły, a Ruch już konkretne baty zbierał, nie minęło 30 minut meczu a już przegrywali 3:0.

Co do meczów, które nas czekają. Śląskowi nie daję absolutnie żadnych szans na awans, jest to najgorszy mistrz Polski od wielu, wielu lat i jak zawsze powtarzam mistrzostwo zdobyli fartem, bo rundę wiosenną mieli słabą na tle naszych ligowych słabeuszy. Dodatkowo dochodzą problemy na górze, obniżanie budżetu itd.

Co do Legii to myślę, że przejdą dalej, ta drużyna spokojnie wygrałaby mistrzostwo w poprzednim sezonie, ale do końca grali na 3 frontach i to się niestety zemściło, nasze drużyny nie mają na tyle szerokich kadr, żeby grać na pełnych obrotach w lidze i pucharach.

Liczę na to, że chociaż jeden zespół awansuje do fazy grupowej. Bardziej wierzę w Legię - są stabilniejsi i chyba rywal też łatwiejszy.

Po Ruchu obiecywałem sobie sporo więcej. A Lech? Może chociaż Rumak spokornieje, przyda mu się. No i Turina może triumfować.

Losowanie fatalne, poniewaz oba zesply trafily na kogos kto zagra, a nie na wolny los. Slask praktycznie odpadl, nie widze tam zadnych wiekszych szans po za wielka checia odpadniecia Hannoveru. Legia ma jakies iluzoryczne szanse na awans.

Jan Urban wchodzi do szatni i powiada chłopakom: mam dwie informacje dobra i złą od której zacząć? Wstaje Radovic i mówi:
- Tym razem od dobrej !
- Ok, gramy z Rosenborgiem pamiętacie mecz sprzed lat ? Są do ogrania !
- Super, mówi rado, a ta zła?
- Grasz zamiast Pisza.

Tony Montana pisze:Co do Legii to myślę, że przejdą dalej, ta drużyna spokojnie wygrałaby mistrzostwo w poprzednim sezonie, ale do końca grali na 3 frontach i to się niestety zemściło, nasze drużyny nie mają na tyle szerokich kadr, żeby grać na pełnych obrotach w lidze i pucharach.

HAHA ! Genialne

Ja od siebie dodam ze Legia spokojnie by wygrala Lige Mistrzow i Klubowe Mistrzostwa Swiata, ale akurat tego nie zweryfikujemy bo w nich nie zagra. Bo trafia akurat na lepszy dzien pilkarzy Podbeskidzia Bielsko-Biała, a jak wiemy z nimi zartow nie ma.

Zespol, nie radzi sobie w Ekstraklasie na 13 meczy wygrywa 5, dostaje zasluzony tytul "frajera roku", a ludzie pisza jaka ona jest wielka. Slask zostal mistrzem bo poziom calej reszty byl delikatnie mowiac slaby ale jak Slask jest beznadziejny to jaka jest Legia ? Ostatnie mistrzostwo 6 lat temu !

BTW. W jakich to rozgrywkach Legia grala do konca ? Liczysz ten super puchar jako rozgrywki trwajace caly rok ? Czy jakis turniej z Borussia w sesie 1 mecz w sierpniu i teraz rewaz w lipcu ? Przeciez Legia nie grala w zadnych 3 rozgrywkach do konca ...

Sorry za ten trolling ale bawi mnie, ta legenda Legii zespol co roku dostaje tytul "frajera roku", a ludzie ciagle glosza jakies historie "jak by Legia grala w eliminacjach do LM to by weszli" itp Czekajac na ta Legie jak na zbawiciela ligi. Przeciez oni nie sa w stanie wygrac nawet smiesznej polskiej ligi !

Yasq pisze:Losowanie fatalne, poniewaz oba zesply trafily na kogos kto zagra, a nie na wolny los.
(...)
Jan Urban wchodzi do szatni i powiada chłopakom: mam dwie informacje dobra i złą od której zacząć? Wstaje Radovic i mówi:
- Tym razem od dobrej !
- Ok, gramy z Rosenborgiem pamiętacie mecz sprzed lat ? Są do ogrania !
- Super, mówi rado, a ta zła?
- Grasz zamiast Pisza.

2 suchary, tak na 4 Karole.

Tłumaczenie Legii tym, że grali na 3 frontach nie jest wbrew pozorom takie głupie, wszak milaniści robią przecież to samo

Na wiosnę ewidentnie zabrakło świeżości. Aczkolwiek to żadne usprawiedliwienie kiedy reszta gra totalny piach.

Szanse iluzoryczne? Chyba sobie jaja robisz. Rosenborg to żadna potęga, Legia mocniejszych pokonywała. Ja póki co jestem optymistyczny, przynajmniej w kontekście najbliższych meczów. Radović odbudował formę, Urban promuje kolejnych młodych - Łukasika i Koseckiego, świetnie powrócił Sagan po którym widać, że jest tym czego brakowało zeszłorocznej Legii - typowym sępem pola karnego. Rozwiązał się problem Ljuboji, który teraz może biegać gdzie mu się podoba i nie ma takiej sytuacji, że brakuje zawodników w polu karnym

Tylko obrona średnio wygląda, szczególnie mocno niepewny środek

Łoles pisze:
oliver pisze:Pamietacie Mini Jakobsena jak nas straszyl z 17 lat temu, to juz nie ten sam Rosenborg, sa do ogrania. Legia musi poprawic gre w obronie. Astiz komletnie bez formy od dwoch lat. Myslalem ze powrot Janka poprawi jego gre jak narazie nic takiego sie nie dzieje. Plus za wczoraj dla Rzeznika, chyba pierwszy mecz na lewej stronie i to calkiem dobry.

loles czy jak ci tam jak masz tak pisac to nie pisz wcale
ohohohoh

Nie wymagam dużo ale jednak szacunek dla innego usera się należy Panie oliver czy jak Ci tam to raz.
Dwa to nie gadaj mi tutaj że są do ogrania bo po losowaniu wszystkie drużyny były do ogrania i nie interesuje mnie tu czy Śląsk jest zmęczony czy tez Ruch bez Fornalika trafi połowę wartości bo to po prostu bzdury.
Z takimi tuzami z jakimi odpadają polskie drużyny powinniśmy wygrywać bez problemu, ale skoro liga jest tak słaba jak jest i mistrzem jest taki Śląsk to czego mamy oczekiwać? Dmuchać balon przed eliminacjami a późńiej szukac idiotycznych wymówek (patrz Śląsk i Ruch)?
Rosenborg może to nie ta sama drużyna co kilka lat temu ale grac w piłkę potrafią.
Jeżeli chodzi o szanse obu naszych drużyn to:
Legia - ma je większe niż Śląsk ale z obroną w takiej formie to oni mogą sobie europejskie rozgrywki pooglądać ale w TV.
Śląsk - mogą oddać ten dwumecz walkowerem bo szans nie mają żadnych bo drużyna jest zmęczona .
Lenczyk może i był dobrym trenerem ale jego czas przeminął, skoro nie ma na tyle charyzmy aby wymusić jakiś transfer do drużyny na właścicielu który ma ten cały wrocławski kramik najzwyczajniej w dupie.

Nie piszę że Legia na pewno odpadnie (Śląsk polegnie, tego jestem pewien) ale dużo na to wskazuje bo z tym składem jaki mają aktualnie bardzo ciężko będzie im powtórzyć historie z przed roku.

Jeżeli jesteś kibicem którejś z ww drużyn to Twój problem, nie mój.
Weź pod uwage że co roku przygoda polskiej myśli szkoleiniowej z europą kończy się w ten sam sposób - albo odpadają wszyscy albo jedna drużyna "broni honoru polskiej piłki w europie ( :rotfl: ) do ostatniej kropli potu wylanego na boisku.

W naszej klubowej piłce nie zmieni się nic, tyle że ja się do tego przyzwyczaiłem i olewam to co się na krajowym podwórku dzieje bo to cyrk nad cyrkami, począwszy od działaczy - nei tylko klubowych ale i władz związku (np licencja dla polonii bytom :shock: )poprzez szemranych managerów ciągnących do polski tani szrot z zagranicy na grajkach kończąc.

lol pomali.

Nie mam polskich znakow nie mam polskiej klawiatury niechce mi sie po calym internecie szukac i mi to jest jedno czy to jest L czy Ł czy ôňščťžýáíé. Szacunek jest tylko mecza mnie posty takich co z gory stawiaja na porazke, a potem pisza "a nie mowilem", to lepiej nie pisz wcale. Wylosowalismy relatywnie slabego rywala i trzeba wierzyc w awans. Smiem twierdzic ze Ried byl trudniejszym rywalem niz norwedzy, tym bardziej nie rozumiem twojego pesymizmu.
To ze wszystkie druzyny byly do ogrania masz jak najbardzej prawde i tez wiecej sie simeje sie niz je jakos tlumacze, te wyniki sa nie do zrozumiena.

Jesli tak bardzo olewasz polska kopana, to po ca sie wypowiadasz najlatwiej kopac lezacaego

Yasq ciebie najwyzrazniej boli miedzy kroczem. Legia to potega a wy kim jestescie

Mietson pisze:
Yasq pisze: Szanse iluzoryczne? Chyba sobie jaja robisz. Rosenborg to żadna potęga, Legia mocniejszych pokonywała. Ja póki co jestem optymistyczny, przynajmniej w kontekście najbliższych meczów. Radović odbudował formę, Urban promuje kolejnych młodych - Łukasika i Koseckiego, świetnie powrócił Sagan po którym widać, że jest tym czego brakowało zeszłorocznej Legii - typowym sępem pola karnego. Rozwiązał się problem Ljuboji, który teraz może biegać gdzie mu się podoba i nie ma takiej sytuacji, że brakuje zawodników w polu karnym Tylko obrona średnio wygląda, szczególnie mocno niepewny środek
Ogrywaly nas juz zespoly z Azejberdzanu, Litwy, Cypru. Teraz Helsinborg przechodzi po Slasku, a 3 druzyna czech dewastuje 2 druzyne Ekstraklasy. Wiec czemu mam uwazac, ze 3 zespol naszej ligi jest faworytem w meczu z Rosenborgiem ? Faktycznie iluzoryczne to duze przegiecie, ale daje 60-40 dla norwegow w tym dwumeczu. Fajnie, ze wraca Sagan, ktory juz 3 lata temu byl niechciany w Southampton. Super ze Urban stawia na Koseckiego, ktory nie byl najwieksza gwiazda Lechii Gdansk- 13 zespolu ligi, za to za gwiazde naszej ligi uchodzi Traoré ktory nie mial pewnego miejsca w pierwszej 11 Rosenborga

Jednak to nie jest tak, ze jestem jakims malkontentem i zawsze jestem na nie, tylko po to by moc napisac TAK MIALEM RACJE. Bardzo chcial bym sie mylic (wyjatkowo 8) ) Przyjda mecze w pucharach i jak zawsze bede sciskal kciuki i za Slask i za Legie. Co gorsze jak juz sie zaczna mecze ja bede wierzyl, wierzyl w awans obu naszych zespolow. Tak jak wierze w rep nie majac ku temu zadnych podstaw.

oliver pisze: Yasq ciebie najwyzrazniej boli miedzy kroczem. Legia to potega a wy kim jestescie
Ostatnim zespolem o ktorym mozna bylo powiedziec w tym kraju, ze jest potega byla Wisla. Za czasow Henia Kasperczaka. O Legii, to jak dobrze pamietam mozna by bylo cos takiego powiedziec w latch 93-95. Wiec jakos ta wasza 'potega' mnie nie boli, za slabo ja pamietam

Chyba, ze chodzi o kibicow, to faktycznie Legia jest nr 1 juz od dobrych kilkunastu lat.

YaSq pisze:Ogrywaly nas juz zespoly z Azejberdzanu, Litwy, Cypru. Teraz Helsinborg przechodzi po Slasku, a 3 druzyna czech dewastuje 2 druzyne Ekstraklasy. Wiec czemu mam uwazac, ze 3 zespol naszej ligi jest faworytem w meczu z Rosenborgiem ? Faktycznie iluzoryczne to duze przegiecie, ale daje 60-40 dla norwegow w tym dwumeczu. Fajnie, ze wraca Sagan, ktory juz 3 lata temu byl niechciany w Southampton. Super ze Urban stawia na Koseckiego, ktory nie byl najwieksza gwiazda Lechii Gdansk- 13 zespolu ligi, za to za gwiazde naszej ligi uchodzi Traoré ktory nie mial pewnego miejsca w pierwszej 11 Rosenborga

Jednak to nie jest tak, ze jestem jakims malkontentem i zawsze jestem na nie, tylko po to by moc napisac TAK MIALEM RACJE. Bardzo chcial bym sie mylic (wyjatkowo 8) ) Przyjda mecze w pucharach i jak zawsze bede sciskal kciuki i za Slask i za Legie. Co gorsze jak juz sie zaczna mecze ja bede wierzyl, wierzyl w awans obu naszych zespolow. Tak jak wierze w rep nie majac ku temu zadnych podstaw

Pirlo też był niechciany w Milanie

Sagan póki co zdobywa bramki ze skutecznością na poziomie jednej na mecz, także widać, że nie powiedział ostatniego słowa. Kosa z kolei, to zawodnik na którym nie poznał się Skorża ale widać, że jest naprawdę dobry (przynajmniej na naszą ligę

). Mówisz, że nie spinasz się, że nie piszesz tego po to, żeby móc napisać "a nie mówiłem?" ale z pierwszego posta taki płynął jasny wniosek. Ale jeśli tak nie uważasz, to spoko.

Ja również nie twierdzę, że Legia jest faworytem, prawdę mówiąc w ogóle ciężko mi ocenić potencjał Rosenborga ale jasne jest, że nie wolno ich skreślać, szczególnie po tym co osiągnęli w pucharach w zeszłym sezonie.

Mietson pisze:Rosenborg to żadna potęga, Legia mocniejszych pokonywała.

Rosenborg regularnie grywa w Lidze mistrzów. Z Wikipedii nawet się dowiedziałem, że w latach 95-02 zagrali w LM osiem razy z rzędu. W 07/08 dwukrotnie w grupie pokonali Valencie.

Dla Legii to potęga

Ouh_yeah pisze:
Mietson pisze:Rosenborg to żadna potęga, Legia mocniejszych pokonywała.
Rosenborg regularnie grywa w Lidze mistrzów. Z Wikipedii nawet się dowiedziałem, że w latach 95-02 zagrali w LM osiem razy z rzędu. W 07/08 dwukrotnie w grupie pokonali Valencie.

Dla Legii to potęga

No to może kiedyś grali w Lidze Mistrzów ale w tym roku męczyli się niemiłosiernie w starciu z Kazachami.

Jeszcze ciekawostka, zajrzałem na wikipedię:
Nickname(s): Troillongan ("The Troll Kids")

To chyba jedna z ulubionych drużyn pana zambrotty

YaSq pisze:
Tony Montana pisze:Co do Legii to myślę, że przejdą dalej, ta drużyna spokojnie wygrałaby mistrzostwo w poprzednim sezonie, ale do końca grali na 3 frontach i to się niestety zemściło, nasze drużyny nie mają na tyle szerokich kadr, żeby grać na pełnych obrotach w lidze i pucharach.
HAHA ! Genialne Ja od siebie dodam ze Legia spokojnie by wygrala Lige Mistrzow i Klubowe Mistrzostwa Swiata, ale akurat tego nie zweryfikujemy bo w nich nie zagra. Bo trafia akurat na lepszy dzien pilkarzy Podbeskidzia Bielsko-Biała, a jak wiemy z nimi zartow nie ma.

Zespol, nie radzi sobie w Ekstraklasie na 13 meczy wygrywa 5, dostaje zasluzony tytul "frajera roku", a ludzie pisza jaka ona jest wielka. Slask zostal mistrzem bo poziom calej reszty byl delikatnie mowiac slaby ale jak Slask jest beznadziejny to jaka jest Legia ? Ostatnie mistrzostwo 6 lat temu !

BTW. W jakich to rozgrywkach Legia grala do konca ? Liczysz ten super puchar jako rozgrywki trwajace caly rok ? Czy jakis turniej z Borussia w sesie 1 mecz w sierpniu i teraz rewaz w lipcu ? Przeciez Legia nie grala w zadnych 3 rozgrywkach do konca ...

Sorry za ten trolling ale bawi mnie, ta legenda Legii zespol co roku dostaje tytul "frajera roku", a ludzie ciagle glosza jakies historie "jak by Legia grala w eliminacjach do LM to by weszli" itp Czekajac na ta Legie jak na zbawiciela ligi. Przeciez oni nie sa w stanie wygrac nawet smiesznej polskiej ligi !

Zbyt lotny widzę nie jesteś więc wytłumaczę Ci dokładnie.
Pytasz na jakich 3 frontach grała Legia? Nie potrafisz liczyć do 3?
Pierwszy to liga chyba oczywista rzecz, drugi to rozgrywki LE gdzie jak na
polski klub grali bardzo długo i trzeci do puchar polski w którym grali również do samego końca.
A gdzie grał Śląsk? W europejskich pucharach nie, w pucharze polski
odpadli w ćwierćfinale z Arką więc mogli się skupić tylko na lidze.

Nie pojmujesz tej kwestii, że od lat jest tak, że te zespoły, które grają w europejskich pucharach mają w lidze o wiele ciężej? Od zawsze tak było i nawet jak Lech gdzieś tam dalej w pucharach zachodził, a inne zespoły dostawały baty to nie był w stanie wygrać mistrza polski.
Po prostu nasze kluby nie mają tak rozbudowanych kadr, takiego systemu przygotowawczego, żeby poradzić sobie z grą na kilku frontach.

Legią się absolutnie nie podniecam, pamiętam jak dostali od Valencii baty bodajże 6:0, ale na chwilę obecną to nasz jedyny klub, który nie kompromituje nas w starciach z jakimiś europejskimi przeciętniakami.
Więc ochłoń, przestań dopowiadać sobie coś czego nie napisałem i wtedy wróć.

Mi poprostu jest ciezko uwierzyc ze 2 mecze rozegrane w lutym kilka dni przed startem ligi, sprawily ze przez kolejne 4 miesiace pilkarze nie mogli dojsc do siebie (miedzy 26-29 kolejka, Legia zdobyla cale 2pkt !). Grali do konca w PP i lidze to fakt, ale pilkarze Juve tez grali w pucharze i lidze a to wlasnie koncowka wyszla nam najlepiej.

YaSq pisze:
oliver pisze:"]
Yasq ciebie najwyzrazniej boli miedzy kroczem. Legia to potega a wy kim jestescie
Ostatnim zespolem o ktorym mozna bylo powiedziec w tym kraju, ze jest potega byla Wisla. Za czasow Henia Kasperczaka. O Legii, to jak dobrze pamietam mozna by bylo cos takiego powiedziec w latch 93-95. Wiec jakos ta wasza 'potega' mnie nie boli, za slabo ja pamietam

Chyba, ze chodzi o kibicow, to faktycznie Legia jest nr 1 juz od dobrych kilkunastu lat.

Wybrales sobie lata te ktore chciales i tak jestes w...
Co takiego wisla osiagnela nawet na glupiej wikipedi masz ze w tych latach osiagli jeden raz
1/8 finals : 2002–03
czyli jedna runde dalej niz w my w zeszlym roku. Nawet za czasow Henryka zdarzaly im sie wycieczki do Oslo.
Patrzac w Historie tylko jeden klub moze sie z nami rownac, a moze nas troszku przewyzsza i jest to Gornik.

oliver pisze: Patrzac w Historie tylko jeden klub moze sie z nami rownac, a moze nas troszku przewyzsza i jest to Gornik.

Natomiast patrzac na terazniejszosc, Legia jest najbardziej rozczarowujacym polskim klubem ostatniej dekady i jest to oczywiste dla kazdego kto choc troche interesuje sie pilka. Nigdzie nie wlozono tyle kasy na przestrzeni dekady, nie bylo takiego sponsora jak ITI ( nigdzie nie bylo takich cudow ze sponsorem jak tam), nie bylo rokrocznie takich aspiracji, tylu glosnych nazwisk pilkarzy i trenerow, takich zarobkow - a paleta sukcesow nad wyraz skromna.
Plus koronna dyscyplina - robienie wiochy ( kibice nie pilkarze- tam konkurencja jest zbyt silna

w Europie od Wilna po Wieden. )
Ale kibice Legii maja to do siebie, ze sa przeswiadczeni o podworkowej wszechpotedze wlasnego klubu i nie da im sie tego przetlumaczyc.

Rosenborg 55% - Legia 45%
Slask 3% - Hannover 97%

JuvePoland

Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2013/2014