JuvePoland

Jak zagramy z takim zaangażowaniem jak z Interem to o wynik jestem spokojny :-D i myślę że Conte już dobrze wie jak ustawić skład a my możemy sobie gdybać ten za tego tamten będzie lepszy na tej stronie ....
Mamy bardzo wyrównany skład i nie ważne kto zagra od początku to ufam w nosa Conte do zmian jak by coś było nie tak

Wczoraj zmiana na 3-5-2 dało wygraną w meczu bo Conte zauważył przewagę interu w środku pola,gdzie ich linia pomocy była złożona z 4 defensywnych pomocników ustawionych w romb.Po zmianie systemu nasi boczni obrońcy poszli bardziej do przodu i linia pomocy interu się rozciągneła dając więcej luzu naszym na środku.To jest dobre ustawienie ale pod koniec meczu jak można bronić wyniku.Na starcie lepiej wypada 4-3-3.Za Pepe Giac a za Matriego Alex i tyle w temacie.Nie ma się co bać,gramy u siebie.

Sorek21 pisze:Wczoraj zmiana na 3-5-2 dało wygraną w meczu bo Conte zauważył przewagę interu w środku pola,gdzie ich linia pomocy była złożona z 4 defensywnych pomocników ustawionych w romb.Po zmianie systemu nasi boczni obrońcy poszli bardziej do przodu i linia pomocy interu się rozciągneła dając więcej luzu naszym na środku.To jest dobre ustawienie ale pod koniec meczu jak można bronić wyniku.Na starcie lepiej wypada 4-3-3.Za Pepe Giac a za Matriego Alex i tyle w temacie.Nie ma się co bać,gramy u siebie.

Jak widać mamy się czego bać. Juventus zremisował 14 spotkań w tym sezonie więc jest się czego obawiać,a tym bardziej,że nie znam nazwiska w Juve,które mogłoby mieć przydomek snajpera. Napoli jest dobre,a nawet bardzo dobre i tylko dobrą grą osiągniemy sukces liczę na 4-3-3 / Pewnie bez Alexa i z Pepe,ale wierze,że wygramy!

Oglądałem ostatnie spotkanie Napoli - Catania.Myślę, że obawiać należy się jedynie formacji ofensywnej drużyny z Neapolu, ich gra obronna wyglądało kiepsko, należy to wykorzystać.(ameryki chyba nie odkyrłem).Mam nadzieję, że Mirko odpocznie i w niedziele pokaże klase jak z Fiorentiną czy Milanem.Mój typ to 2:1.

Matriego nie widzę w podstawie..przez dłuższy okres nic nie pokazuje i dlaczego by nie dać Szansy ADP od 1 minuty??
Pepe ostatnio też nic pożytecznego na boisku nie robi , lecz kto za niego ?? :doh:

do Tych 2 zawodników nie jestem przekonany,siadając na ławie poczuli by zagrożenie oraz konkurencje ! bo z taką formą wiele drużynie pozytywnego nie dają..

FOrZa Juve !!!

seba77 pisze:Jak zagramy z takim zaangażowaniem jak z Interem to o wynik jestem spokojny :-D

Oby zaangazowanie bylo takie jak w 2 polowie bo w 1 zbyt kolorowo by nie bylo gdyby nie Gigi. Licze ze ADP zagra od poczatku a jak nie to przynajmniej druga polowe.

Obawiam się tego meczu bo Napoli to specyficzna drużyna grająca momentami z polotem i wielkim rozmachem. Kluczem do zwycięstwa będzie stłamszenie skrzydłowych i uważne pilnowanie Cavaniego. Mam nadzieję, że nasi piłkarze utrzymają skuteczność z ostatnich spotkań, brak goli to brak zwycięstw, a tu liczymy tylko na 3 punkty! Jestem ciekaw taktyki Conte, być może zagra Gicchu ażeby Maggio gonił za nim w obronie a nie hasał w ataku.
Jednego jestem pewien to nie będzie nudny mecz, chociaż jak dla mnie to może i być najnudniejszy byle tylko Bianconeri wygrali.

Pokuszę się z nudów o małą rozkminę taktyczną niedzielnego meczu, oczywiście dla zabawy, choć zaraz pewnie wpadnie tu Miś Zabrollinio i ukąsi :]

Z Napoli generalnie każdemu gra się niewygodnie, z wiadomego powodu – ich dziwnej taktyki 3-4-3. Powoduje ona, że w ataku stale jest trójka groźnych napastników, a wspiera ich dwójka bocznych pomocników, którzy harują na całej długości boiska. To z kolei powoduje, że jeżeli nie cofnie się pomocnik Juventusu, może dochodzić do pojedynków Lichtsteinera i De Ceglie z bocznymi Napoli, oraz ich ofensywnego tercetu z Barzaglim i Chiellinim. Dodatkowo taktyka Napoli jest dobrą formacją na kontrataki, czyli to, czego Juventus nie lubi, jako prowadzący grę. Siła 3-4-3, czyli back-wings raczej zdążą się wrócić, kiedy Juve będzie budować swój atak pozycyjny. W rezultacie na Vucinicia, Matriego, Pepe, Vidala, oraz bocznego obrońcę będzie czekać 5 obrońców Napoli, oraz cofający się środkowi pomocnicy (ci jednak będą przeszkadzać Pirlo i Marchisio, którzy z reguły zostają z tyłu). Przejęcie piłki przez gości może spowodować momentalne posłanie jej do urywających Lavezziego i Cavaniego.

Juventus który prawdopodobnie zagra 4-3-3, moim zdaniem, powinien spróbować wyprowadzać szybsze kontrataki, zaraz po przejęciu piłki. Możliwe, że trzeba spróbować omijać Pirlo, który często spowalnia grę. Wtedy też może udać się stworzyć sytuacje 3 na 3, gdy boczni pomocnicy Napoli nie zdążą wrócić na swoje pozycje obronne. Gdy budujemy atak pozycyjny, oczywiście nie ma takiego problemu i Pirlo powinien być wykorzystywany.

Lichtsteiner czy Caceres? Moim zdaniem lepiej zagrać ze Szwajcarem. Mimo dobrej gry Urusa z Milanem, Stephan jest pewniejszy w defensywie, a jak już mówiłem, Napoli będzie się starało stwarzać przewagę na bokach obrony. Ewentualna wygrana pojedynku 1na1 przez skrzydłowego z południa Włoch z naszym bocznym obrońcą, stworzy Napoli świetną przewagę i dobrą sytuacje do rozmontowania naszej obrony. W tym meczu trzeba uważać przede wszystkim na defensywę.

Nie zdziwię się, jak w którymś momencie meczu przejdziemy na oszukane 3-5-2, a właściwie 5-3-2. Związane to będzie z wprowadzeniem Bonucciego, który obok Chielliniego utworzy z Barzaglim trojkę stoperów. Spowoduje to, większe trudności Napoli i ich skrzydłowym obrońco-pomocnikom (back-wingom). Myślę też, że niezłym pomysłem byłaby gra Lichtsteinera na 110%, a w drugiej połowie wprowadzenie Caceresa na zajechanego gracza Napoli. Chyba, że będziemy już wtedy prowadzić, w co jednak wątpię, ale kto wie. Typuję, że jeśli nie zdarzy się indywidualny błąd, to bramki znowu padną nie wcześniej, jak około 60 minuty.

No i wreszcie wprowadzenie Del Piero. Generalnie ten zawodnik przyda się zarówno w momencie prowadzenia jak i odrabiania wyniku. Jest jeden warunek – musimy grać formacją z dwoma napastnikami. W 4-3-3 Pepe będzie musiał pomagać obrońcy, od Vucinicia również będzie trzeba wymagać większej gry w obronie. Pozwoli to Vidalowi i Marchisio zająć się Hamsikiem i środkowym pomocnikiem Neapolu, zamiast schodzić do boku, do back-winga, i rozciągać niepotrzebnie linie pomocy, w której zostanie tylko Pirlo. To byłby młyn na wodę dla dwójki pomocników Napoli, grających za Hamsikiem (Inlera i jego partnera).

No i ostatnia kwestia – uważajmy na te nieszczęsne wrzutki. Cavani to specjalista od gry głową, a my tracimy sporo goli po dośrodkowaniach, mimo, że posiadamy w polu karnym wieżowce.

Ogladaliscie Chelsea - Napoli ? Bedaca w lekkim dolku Chelsea pokazala jak latwo strzelac bramki SSC. U siebie Napoli diabelsko mocne ale na wyjazdach juz nie . Typuje mecz pokroju Juve - Inter i wygrana Juve 2-3 bramkami.

Można by dużo gdybać na temat ustawień i personaliów ale jedno jest pewne, NIE PRZEGRAMY!!!

pakman pisze:Ogladaliscie Chelsea - Napoli ? Bedaca w lekkim dolku Chelsea pokazala jak latwo strzelac bramki SSC. U siebie Napoli diabelsko mocne ale na wyjazdach juz nie . Typuje mecz pokroju Juve - Inter i wygrana Juve 2-3 bramkami.

Di Matteo cudotworca

Mysle, ze Napoli zbyt podjaralo sie wynikiem pierwszego meczu, i mimo ze powinni utrzymac to 3:1, spalili sie psychicznie. Nie ma co oczekiwac ze w meczu ligowym spalą się podobnie. Tak samo, nie ma co oczekiwac ze Cannavaro i Aronica, zaczna sie kopac po czole jak w tamtym meczu, a solidny De Sanctis, bedacy - imo - top 5 goalkeeperow we Wloszech- obok Buffona, Handanovicia, Boruca i Amelii - zacznie puszczac szmaty. To bedzie ciezki mecz, zwlaszcza, ze Napoli ma kim straszyc z przodu - ale paradoksalnie przez to, ze nie maja mimo wszystko najlepszej defensywy, wyszedlbym na nich ofensywnie, lub nawet ultraofensywnie. 4:3 do przodu? tez fajnie. Modle sie by nasi zawodnicy z linii ataku, na ten jeden dzien, zapomnieli o swojej indolencji strzeleckiej bo tego dnia, wyjatkowo nam sie przyda smiercionosna skutecznosc w przodzie.

stahoo pisze: Lichtsteiner czy Caceres? Moim zdaniem lepiej zagrać ze Szwajcarem. Mimo dobrej gry Urusa z Milanem, Stephan jest pewniejszy w defensywie, a jak już mówiłem, Napoli będzie się starało stwarzać przewagę na bokach obrony. Ewentualna wygrana pojedynku 1na1 przez skrzydłowego z południa Włoch z naszym bocznym obrońcą, stworzy Napoli świetną przewagę i dobrą sytuacje do rozmontowania naszej obrony. W tym meczu trzeba uważać przede wszystkim na defensywę.

Największą bolączką Caceresa w obronie jest to, że daje sobie rzucać piłki za plecy - i przy szybko kontratakującym Napoli to może nas zgubić. Dlatego zgodzę się tutaj - w obronie tylko Lichtsteiner. Natomiast poważnie bym się zastanowił czy Urugwajczyka nie wystawić jednak w miejsce Pepe - nie pamiętam już kiedy Włoch po raz ostatni rozegrał dobre zawody, a Martin jest w gazie, jego akcje ofensywne są składne i przemyślane, poza tym zadziwiająco często trafia do siatki w meczach z największymi rywalami. No i kolejna sprawa - przy takim ustawieniu Conte miałby jednego skrzydłowego aktywnie włączającego się w odbiór piłki - w tym momencie np. wejście Del Piero na boisko nawet według jego kryteriów miałoby sens.

Dobry Mudżyn pisze:To bedzie ciezki mecz, zwlaszcza, ze Napoli ma kim straszyc z przodu - ale paradoksalnie przez to, ze nie maja mimo wszystko najlepszej defensywy, wyszedlbym na nich ofensywnie, lub nawet ultraofensywnie. 4:3 do przodu? tez fajnie. Modle sie by nasi zawodnicy z linii ataku, na ten jeden dzien, zapomnieli o swojej indolencji strzeleckiej bo tego dnia, wyjatkowo nam sie przyda smiercionosna skutecznosc w przodzie.

No właśnie chciałem zapytać czy nie obawiasz się tego, że będzie cios za cios, akcja za akcję, tyle że Napoli będzie swoje konsekwentnie wykorzystywać a nasi walić w trybuny i przy statystyce strzałów 14:11 przegramy 1:3?

jareckik pisze:Można by dużo gdybać na temat ustawień i personaliów ale jedno jest pewne, NIE PRZEGRAMY!!!

Żebyś czasem nie wykrakał - Napoli też chyba za wcześnie uwierzyło że nie odpadnie z LM.

pakman pisze:Ogladaliscie Chelsea - Napoli ? Bedaca w lekkim dolku Chelsea pokazala jak latwo strzelac bramki SSC.

Inaczej: Napoli, podobnie jak Milanowi nie można oddać inicjatywy. Kiedy zobaczą, że rozgrywanie akcji przychodzi im trudno i to nie oni kontrolują środek pola, wtedy ich gra wygląda dużo gorzej a w obronie popełniają kosmiczne babole. Krótko: z Napoli najlepszym wyjściem jest atak a nie szachy, badanie i wyczekiwanie.

Mimo wszystko bardziej obawiam się Napoli niż Milanu czy Interu. Ich styl gry wybitnie nam nie leży. Ale po doświadczeniach z zeszłej rundy i finałem w tle myślę że nasz sztab dobrze ich rozpracował i będzie ciekawy mecz.

Miło by było jakby któryś z naszych środkowych napastników strzelił :doh: .

Claudio Zuliani dzisiaj pisal o najprawdopodobniejszym* wystepie w ataku dwojki Eta-Beta+Vucinic, w formacji 3-5-2. W takim wypadku zastanawia mnie tylko co z prawym skrzydlem. Lichy jest swietny w obronie, ale na jednego z 3 w tej formacji sie nie nadaje, a Caceres niezle daje w ofensywie, co jest w sumie dosc wazne w 3-5-2. Biorac pod uwage obecna forme, jestem pewien ze Conte bez wachania wrzuci na lewa strone De Ceglie.
Do tego MVP w srodk pomocy, i BBQ... znaczy, BBC w obronie.

No i ten. Tego meczu bardziej sie obawiam niz spotkan z milanem czy interem, bo tak jak maslakow z mediolanu generalnie robimy bez mydelka, tak cholerne napoli - z trollem Lavezzim, koniem hamsikiem i indianinem Cavanim na czele - nas regularnie gnebi od paru lat.