JuvePoland

ciezki wyjazd, ale juve musi wygrac ten mecz, uwazam ze stac ich na to, uwazam ze jakies zmiany musza byc przed meczem z catania

19 pisze:ciezki wyjazd, ale juve musi wygrac ten mecz, uwazam ze stac ich na to, uwazam ze jakies zmiany musza byc przed meczem z catania

Idealna zmiana - Quag w startowej 11. Jeśli to prawda o jego blokadzie psychicznej to myślę, że jest dobrą okazją na przełamanie gra na stadionie gdzie ostatnio strzelił 3 bramki (ale jednej nie uznał mu sędzia). Fajnie by było też w końcu zobaczyć Elię i Chelo na boisku

ja licze na vidala i quagliarelle

Trzeba to wygrać by podbudować psychikę przez spotkaniem z Milanem. Jak dla mnie może być taki wynik jak ze Sieną. Nieważne kto zagra muszą być 3 punkty.

Elia to już chyba szału dostaje na tej ławce 3 mecze a on ani minuty nie spedził na boisku ale widocznie nie jest przygotowany, licze na skzydła Elia - Krasic i wkoncu Vidal od początku! Mecz trzeba wygrać inny wynik jak zwyciestwo bedzie porażka!

FORZA JUVE !!

Swider10 pisze:Elia to już chyba szału dostaje na tej ławce 3 mecze a on ani minuty nie spedził na boisku ale widocznie nie jest przygotowany, licze na skzydła Elia - Krasic i wkoncu Vidal od początku! Mecz trzeba wygrać inny wynik jak zwyciestwo bedzie porażka!

FORZA JUVE !!

Zastanawia mnie jak to jest, ze w Anglii istnieje taka swiecka tradycja jak przeprowadzanie transferow przed samym zamknieciem okna transferowego i nastepnie ci pilkarze wskakuja do skladu i graja, a u nas Elia musi uprzednio przetrenowac miesiac pod okiem Conte. Ktos mi to wyjasni? Chyba ze Antek sie jednak rozmyslil i stwierdzil ze chce innego Murzyna, w zimie Zezol ma go sprzedac i kupic Bastosa.

Podobno w tym meczu mamy zobaczyc Quaga od poczatku. Nie wiadomo z kim w parze, ale przypuszczalnie z Matrim. Bardzo dobra wiadomosc. Elia takze ma zagrac, nie jest pewne jedynie czy od poczatku, czy wejdzie w przerwie/w drugiej polowie. De Ceglie mimo wszystko najpewniej wyjdzie w podstawowym skladzie. Ostatnim znakiem zapytania jest prawe skrzydlo - czy zagra Krasic czy Pepe. Wolalbym Serba, bo na Simone juz patrzec nie moge, ale cholera wie. Zreszta, moim zdaniem w ostatnim meczu wiecej Nam dal Giaccherini z lawki, niz Pepe w podstawie.

Niestety, Marchisio takze jest awizowany do pierwszego skladu, wiec Vidal raczej nie zagra od 1 minuty. A szkoda ; / Na moje oko, bedzie to wygladac tak:

--------------------Buffon------------------
-------------Barzagli---Chiellini-----------
Lichtsteiner---------------------De Ceglie
----------------Pirlo---Marchisio-----------
-Pepe/Krasic--------------------------Elia-
---------------Matri---Quagliarella--------

Teren ciężki, rywal niewygodny. Każde 3 punkty będą cieszyć. Zastanawiam się, czy nie byłoby przed Milanem wypróbować 4-3-3, o, takie zwierzątko:

Lich------Barzagli----Chiellini------Grosso?
---------Vidal-----Pirlo-----Marchisio------
Krasić/Pepe---------------------Alex/Q----
-------------------Matri----------------------

Nie wydaje mi się rozsądne grać z AC Milan tym naszym ofensywnym 4-4-2, ponieważ mogą łatwo nas skontrować. Wiele razy w poprzednich meczach były sytuacje, że rywale wychodzili w 3-4 na nas 4-5. Lepsi zawodnicy niż Sieny mogą to o wiele lepiej wykorzystać.

Co do Alexa na skrzydle - przy naszej statycznej grze, wymianie podań, będzie ok. Można też spróbować 4-4-2 z Vidalem w środku, a Marchisio na lewej. Podobnie jak z Alexem, Claudio może sobie nieźle poradzić przy naszym stylu gry.

Ten mecz musimy wygrać. Nie możemy stracić frajersko punktów jak w meczu z Bologną.

Oby z Catanią zagrał Quag za Mirko, Elia bądź Este za tego całego Gia i Vidal za Claudio a powinno być dobrze.

stahoo pisze: Co do Alexa na skrzydle - przy naszej statycznej grze, wymianie podań, będzie ok. Można też spróbować 4-4-2 z Vidalem w środku, a Marchisio na lewej. Podobnie jak z Alexem, Claudio może sobie nieźle poradzić przy naszym stylu gry.

Statycznie gramy własnie w środku, gdzie jest Alex czy Pirlo. Na skrzydłach zapierdzielamy. Często bez sensu i bez skutku, ale zapierdzielamy.

Liczę na 4-4-2 z Krasiciem i Elią na skrzydłach. Mile widziany także Vidal w pierwszym składzie.

stahoo pisze: Nie wydaje mi się rozsądne grać z AC Milan tym naszym ofensywnym 4-4-2, ponieważ mogą łatwo nas skontrować. Wiele razy w poprzednich meczach były sytuacje, że rywale wychodzili w 3-4 na nas 4-5. Lepsi zawodnicy niż Sieny mogą to o wiele lepiej wykorzystać.

Myślę, że jeśli z Milanem nie zagramy 4-3-3 to raczej my będziemy tymi kontrującymi bo Milan zwyczajnie siądzie na nas i to oni będą prowadzić grę.

PrzemasJuve pisze:

jackop pisze:A ja proponuje odrobinę aktywności, zamiast lenistwa. Można przecież wejść 15 min. przed meczem i poszukać sobie działającego linka. Gosh

wczoraj cala 1 polowe szukalem...nie wiesz to nie zabieraj glosu

co do meczu, jestem raczej spokojny, mam nadzieje ze w koncu zagra elia no i Q wejdzie, ostatnio w catanii wlasnie dzieki niemu m.in. byl dobry mecz i ladne gole

A jaką masz predkość netu? ja mam 8 Mb/s, transmisję brałem z rojadirecta.es i mi śmigało aż miło było patrzeć.

Natomiast, jeżeli chodzi o niedzielne spotkanie. Mam nadzieję na 3 punkty na dość trudnym terenie. Jeszcze większą nadzieję mam na to, że De Ceglie i Giaccherini znajdą się po za kadrą na ten mecz.

^FAZZI^ pisze:

stahoo pisze: Nie wydaje mi się rozsądne grać z AC Milan tym naszym ofensywnym 4-4-2, ponieważ mogą łatwo nas skontrować. Wiele razy w poprzednich meczach były sytuacje, że rywale wychodzili w 3-4 na nas 4-5. Lepsi zawodnicy niż Sieny mogą to o wiele lepiej wykorzystać.

Myślę, że jeśli z Milanem nie zagramy 4-3-3 to raczej my będziemy tymi kontrującymi bo Milan zwyczajnie siądzie na nas i to oni będą prowadzić grę.

Chodzi mi o to, że grając 4-4-2, gramy dobry atak pozycyjny (coś czego nie widzieliśmy przez ostatnie 5 lat). Niestety, wiąże się to z tym, ze w momencie straty, z tyłu jest tylko Marchisio, ewentualnie Pirlo. I wychodzi akcja Milanu przeciwko naszym obrońcą (możliwe też, że nie wszystkim, bo Lichtsteiner lubi sobie zaraszować ).

zoff pisze:

stahoo pisze: Co do Alexa na skrzydle - przy naszej statycznej grze, wymianie podań, będzie ok. Można też spróbować 4-4-2 z Vidalem w środku, a Marchisio na lewej. Podobnie jak z Alexem, Claudio może sobie nieźle poradzić przy naszym stylu gry.

Statycznie gramy własnie w środku, gdzie jest Alex czy Pirlo. Na skrzydłach zapierdzielamy. Często bez sensu i bez skutku, ale zapierdzielamy.

Niby tak, ale grający z tyłu na lewej Marchisio/Vidal dawaliby pewna jakość lewej strony, mogliby powymieniac piłki z Pirlo i Alexem. Catania nie będzie raczej taka 'łatwa' jak Parma czy... Bolonia. Przy 4-3-3 zawsze mamy jednego grajka więcej w środku pola, a nie oszukujmy się - skrzydła narazie szału nie robią, to środek pola robi grę. Zamiast Alexa może zagrac Quagliarella. pasuje?

stahoo pisze: Chodzi mi o to, że grając 4-4-2, gramy dobry atak pozycyjny (coś czego nie widzieliśmy przez ostatnie 5 lat). Niestety, wiąże się to z tym, ze w momencie straty, z tyłu jest tylko Marchisio, ewentualnie Pirlo. I wychodzi akcja Milanu przeciwko naszym obrońcą (możliwe też, że nie wszystkim, bo Lichtsteiner lubi sobie zaraszować ).

Wszyscy zgadzamy się co do tego, że obrona to pięta achillesowa tej drużyny. Dlatego Conte grając, tak wysoko, daleko od naszej linii defensywnej minimalizuje ryzyko popełnienia błędu. Najlepszą obroną jest atak.

Też mam nadzieję, że Quag w końcu zagra. Raz, że to mu się zwyczajnie należy, dwa, że Conte mógłby go wypróbować jako skrzydłowego. I faktycznie - Estigarribia/Elia na lewym skrzydle to też konieczność, bo Giac chyba jeszcze nie ogarnia systemu.