JuvePoland

szczypek pisze:

bajbek17 pisze:Chłopie czy ty czytałeś coś oficjalnego na temat ofert za Amauriego? Wyssanych z palca wiadomości jest masa.

Przecież nie biorę pod uwagę tych mocno prymitywnych wiadomości, że wymienimy Amauriego za Torresa czy, że pójdzie on do tureckiej ligi, bo tamtejszy klimat dobrze wpływa na drewno. Jego agent stwierdził, że ofert za Amauriego nie ma, dlatego, że Juventus jednoznacznie dał do zrozumienia, że nie jest on na sprzedaż, a sam zawodnik wyraża chęć pozostania w Turynie. Cytując agenta: "Taka jest wola obu stron". Można jeszcze wspomnieć, że Palermo się nie odmawia, ale trzeba zrezygnować z kilku zielonych.

Chyba nie powiesz, że wierzysz w to co gadają agenci. Co ma powiedzieć, że jego klient jest słaby i nikt go nie chce? Wielu zawodników jest nie na sprzedaż a pomimo tego oferty napływają więc nie uwierzę w te bzdety. Nikt go nie chce bo jakby ktoś chciał to Marotta na pewno pozbyłby się go.

darek pisze:

Shady pisze:Martinez kosztuje 13 milionów, przecież to jest kpina. Potrafię wymienić z 10 zawodników, którzy byliby do wyjęcia za podobną kwotę a przyjęliby się w naszym klubie w nie gorszy sposób od tego piłkarzyka.

No to dawaj.

Jeśli chodzi o ofensywnie nastawionych piłkarzy, którzy zmienili kluby zimą, to ci zawodnicy najbardziej rzucili mi się w oczy:
Rakitić - 2.5 mln
Almeida - 2 mln
Babel - 7 mln
Affelay - 3 mln
Jonas - 1.25 mln
Ben Arfa - 6 mln
Demba Ba - 7 mln
Pienaar - 3.5 mln
Sessegnon - 7 mln
Cassano - 0
Emanuelson - 1.7 mln
Behrami - 4 mln
Nie twierdzę, że Martinez jest słabym piłkarzem, ale na pewno przepłaconym...

WojtinhoFCJ pisze:Moim marzeniem jest nasz były gwiazdor Didier Deschamps.

Ja także nigdy nie mogłem przeboleć jego odejścia...
Może kiedyś do nas wróci? Z Andreą pewnie znalazłby wspólny język.

Jednak mimo wszystko jestem przeciwnikiem zmiany trenerów w trakcie sezonu :!:

Z tym, że Martinez to zakup letni, nie zimowy.

A Almeida to pokraka.

MishaAveJuve pisze:

Mietson napisał:
Uważam, że trenera mamy dobrego ale u nas się nie sprawdził. Nie jest to trener z najwyższej półki ale patrząc na jego wcześniejsze osiągnięcia nie można powiedzieć, że jest słaby.

Przepraszam ale o jakich osiagnieciach CI wiadomo? bo ja jakos nie przypominam sobie ZADNEGO,dlatego jezeli o jakims wiesz to powiedz moze na forum i wtedy moze podzielimy Twoje zdanie bo jak narazie to wydaje mi sie ze wiekszosc na tym forum, na czele ze mna NIC NIE WIEDZA O ZADNYCH OSIAGNIECIACH DEL NERIEGO, no ale czekam z niecierpliwoscia

4 miejsce z Sampdorią to nie osiągnięcie? Wcześniej, wprowadził Chievo do Serie A i sobie dobrze z nim radził. Fakt - że to w przeciętnych klubach ale szczególnie to 4 miejsce to łatwo zdobyć nie było.

P.S. Naucz się pisać

Ouh_yeah pisze:

Brutalo pisze: Nie pitol. Miałem się już nie wypowiadać na temat Diego, ale sugerowanie że poleciał za kasą jest nie fair.

A na co innego mógł polecieć? Wolfsburg dołuje od dwóch sezonów a jego największa gwiazda była w lecie jedną nogą poza klubem [odeszła w zimie]. Diego nie dał rady w serie A, był też oczywiście zniesmaczony postawą kolegów z drużyny, nie miał pewności czy drugi sezon wyjdzie mu lepiej a Wolfsburg dał mu dużo kasy i możliwość powrotu tam, gdzie był królem.

Przecież to proste. Ale nie DIEGO, on jest inny niż wszyscy! On jest juventino!

Wolfsburg dołuje od dwóch lat ? Przecież dwa lata temu to oni mistrza zdobyli...
Jak będziesz kiedyś pracował w dobrym butiku w mieście na umowę-zlecenie, ale Oni nie będą chcieli jej przedłużyć i wylądujesz w Lidlu, to dlatego że chciałeś Lidla, czy dlatego że nie chcieli Cię już w butiku ?
Inaczej wytłumaczyć nie mogę. Albo nie śledziłeś komentarzy w sierpniu, albo świadomie przeinaczasz fakty. Piłkarze to nowożytni niewolnicy. Diego nie decydował o swoim losie.
Panda grałby do dziś w Juventusie gdyby Marotta nie zdecydował się go sprzedać. Rzeczywiście, mógł po frajersku w stylu Tiago robić problemy klubowi, ale tego nie zrobił i z twarzą zmienił klub.
--------------
Nowy trener ? Spoko, ale kto ? Jak Gasperini czy Spaletti, to nie wiem czy byłby progres. Jak Capello to...

Mietson pisze:
4 miejsce z Sampdorią to nie osiągnięcie? Wcześniej, wprowadził Chievo do Serie A i sobie dobrze z nim radził. Fakt - że to w przeciętnych klubach ale szczególnie to 4 miejsce to łatwo zdobyć nie było.

No było, było, tylko to jego największe osiągnięcie w osiemnastu trenowanych klubach w przeciągu 26 lat kariery...
Uznajmy, Lippi to to nie jest :roll:

Mietson pisze:
4 miejsce z Sampdorią to nie osiągnięcie? Wcześniej, wprowadził Chievo do Serie A i sobie dobrze z nim radził. Fakt - że to w przeciętnych klubach ale szczególnie to 4 miejsce to łatwo zdobyć nie było.

Brutalo pisze:No było, było, tylko to jego największe osiągnięcie w osiemnastu trenowanych klubach w przeciągu 26 lat kariery...
Uznajmy, Lippi to to nie jest :roll:

Przedwczesne zwolnienie z Romy i Porto, to wielkie osiągnięcia. Bycie na szóstym miejscu w Serie A, to nie jest miejsce, w którym chciałbym być, więc niech sobie Pan Del Neri daruje takie gadki. Cały styczeń gramy, jak klub walczący o utrzymanie. I nie-wcale nie jesteśmy nieskuteczni-dwie sytuacje na mecz to nie jest jakoś bardzo dużo. Nie wspomnę o tym, że naszą najlepszą sytuacją w poprzednim meczu było(by) głupie zachowanie Mexesa w polu karnym. Kpina. Aha, jak wywalczymy z jeden punkt w najbliższych meczach-przy naszym braku regularności w wygrywaniu od początku sezonu-nie będzie miało zbyt wielkiego znaczenia, kto poprowadzi ten zespół w tym sezonie, zresztą w końcu LE można odpuścić :C
Powiem tak, to, że jakiemuś trenerowi coś się od czasu do czasu uda-to nie znaczy, że jest dobry w całokształcie.

Co za roznica, czy wypchnelismy Diego, czy on odszedl sam, skoro i tak mamy (mielismy) duzo lepszego Quagliarelle? Mielismy trzymac Brazylijczyka z krzywda dla klubu i placic mu kupe forsy, bo nazywa sie "Diego"? Wolfsburg jest teraz bliziutko strefy spadkowej (punkt przewagi nad 15. Werderem) i wcale sie nie zdziwie, jak Ribas po sezonie bedzie do wziecia za 5 baniek.

Zreszta, trzeba zauwazyc, ze Diego dostal duzo wyzsza pensje w Niemczech, wiec Twoj przyklad Brutalo jest srednio trafiony.

Proponuję wprowadzić zakaz używania na forum takich słów jak "Diego", "Giovinco", "Cassano". Szczególnie w temacie o NOWYM TRENERZE! Toż to ewidentny offtop.

A jeśli chodzi o nowego trenera, to chyba lepiej dać szansę Delneriemu, żeby się jeszcze wykazał. Z nowym trenerem trzeba będzie poczekać do końca sezonu, może wtedy pojawią się ciekawsze kandydatury.

Mietson pisze:A jeśli chodzi o nowego trenera, to chyba lepiej dać szansę Delneriemu, żeby się jeszcze wykazał.

http://en.wikipedia.org/wiki/Luigi_Delneri pisze:Chievo 1 July 2001 1 July 2004 114 44 36 34 38.6
Roma 1 July 2004 13 March 2005 37 12 9 16 32.43
Sampdoria 1 June 2009 17 May 2010 38 19 10 9 50
Juventus 19 May 2010 present 27 12 11 4 45.83

Spójrzmy na procent zwycięstw we wszystkich klubach serie A, które prowadził nasz trener. On na szansę nie powinien był zasługiwać od samego początku. Od lewej odpowiednio: klub, okres urzędowania, mecze, zwycięstwa, remisy, porażki i procent zwycięstw w stosunku do pozostałych meczy.

Mietson pisze:

MishaAveJuve pisze:

Mietson napisał:
Uważam, że trenera mamy dobrego ale u nas się nie sprawdził. Nie jest to trener z najwyższej półki ale patrząc na jego wcześniejsze osiągnięcia nie można powiedzieć, że jest słaby.

Przepraszam ale o jakich osiagnieciach CI wiadomo? bo ja jakos nie przypominam sobie ZADNEGO,dlatego jezeli o jakims wiesz to powiedz moze na forum i wtedy moze podzielimy Twoje zdanie bo jak narazie to wydaje mi sie ze wiekszosc na tym forum, na czele ze mna NIC NIE WIEDZA O ZADNYCH OSIAGNIECIACH DEL NERIEGO, no ale czekam z niecierpliwoscia

4 miejsce z Sampdorią to nie osiągnięcie? Wcześniej, wprowadził Chievo do Serie A i sobie dobrze z nim radził. Fakt - że to w przeciętnych klubach ale szczególnie to 4 miejsce to łatwo zdobyć nie było.

P.S. Naucz się pisać

Wow BRAVO Del Neri Bravo, 4 miejsce dla goscia ktory juz kilkanascie lat jest trenerem. Chyba pojdzie do Realu za Mou za takie osiagniecia...., chlopie czuje sie zazanowany ze mamy takich kibicow, powiedz mi no 4 miejsca a z kim on o to 4 walczyl, no napewno nie z Juventusem, bo my o 4 to juz w kwietniu zaczelismy zapominac, Napoli jeszcze nie mialo Cavaniego, wiec powiedz mi jakie to osiagniecie? Majac w skladzie i Cassano i badz ci badz Pazziniego a takze Palombo? Sampa poprostu grala tak jak powinna, co fakt z Del Nerim to juz sukces, Jedyne co osiagnal to Chievo tam faktycznie, ale to jeden klub.

ps. naucz sie myslec:)

bajbek17 pisze:Chyba nie powiesz, że wierzysz w to co gadają agenci. Co ma powiedzieć, że jego klient jest słaby i nikt go nie chce? Wielu zawodników jest nie na sprzedaż a pomimo tego oferty napływają więc nie uwierzę w te bzdety. Nikt go nie chce bo jakby ktoś chciał to Marotta na pewno pozbyłby się go.

Nie, ja w nic nie wierzę. Nie wierzę w plotki transferowe, nie wierzę w to, co mówią agenci, nie wierzę w to co piszą na oficjalnej stronie, nie wierzę. Oczywiste jest, że nawet jeśli napłynie teraz jakaś oferta to nie będzie ona dla Juventusu jakoś wybitnie korzystna, no bo dlaczego miałaby być? To Juventusowi powinno zależeć na tym, aby pozbyć się zawodnika, który pobiera kupę forsy za to, że nie chce się na boisku w masce pokazywać (i to wtedy, gdy są problemy kadrowe w formacji ofensywnej). Tylko, że za Diego oferta Wolfsburga też nie była jakaś kosmiczna, chyba nie muszę przypominać ile straciliśmy kupując go i sprzedając po jedynym sezonie za dużo mniejsze pieniądze? Za Amauriego nam nikt nigdy kosmicznych pieniędzy nie da, ale Amauri już nam nic nie da, dlatego uważam, że powinniśmy się go pozbyć za wszelką cenę już teraz i już szukać wzmocnienia, bo tylko tak możemy jeszcze o coś w tym sezonie powalczyć. Iaquinta będzie się resztę sezonu leczył, Toni jak już wróci do zdrowia to najpewniej będzie resztę sezonu szukał optymalnej drogi do skierowania piłki do bramki, a więc zostaje nam Del Piero. Szał. Ale nie zapominajmy, że jest bardzo dobrze.

Mietson pisze:Proponuję wprowadzić zakaz używania na forum takich słów jak "Diego", "Giovinco", "Cassano". Szczególnie w temacie o NOWYM TRENERZE! Toż to ewidentny offtop.

W poprzednim poście Ci to jakoś wybitnie nie przeszkadzało. Argumenty?

jakku1 pisze:Co za roznica, czy wypchnelismy Diego, czy on odszedl sam, skoro i tak mamy (mielismy) duzo lepszego Quagliarelle? Mielismy trzymac Brazylijczyka z krzywda dla klubu i placic mu kupe forsy, bo nazywa sie "Diego"? Wolfsburg jest teraz bliziutko strefy spadkowej (punkt przewagi nad 15. Werderem) i wcale sie nie zdziwie, jak Ribas po sezonie bedzie do wziecia za 5 baniek.

Mogliśmy mieć trenera z wizją bardziej nowoczesnego futbolu, który pogodziłby wszystko na boisku.
Buffon
Prawy obrońca z prawdziwego zdarzenia - Chiellini - Bonucci - Lewy obrońca z prawdziwego zdarzenia
Sissoko - Melo
Krasic - Diego - Giovinco
Trezeguet
We mnie się do tej pory gotuje, że się tego nie udało zrealizować. Mógł byc jeszcze Quagliarella, może nawet Pepe. Musieliśmy jednak zmienić pół składu, bo nasz trener zna tylko jedno rozwiązanie taktyczne i do niego potrzebni mu są odpowiedni zawodnicy, na których wybór, on podobno wpływu nie ma.

Od początku tego roku jestem przeciwny Del Neriemu w Juventusie i niestety nie zapowiada się, aby nagle się to miało zmienić. W ubiegłym roku myślałem, że udało mu się coś zbudować, ale wtedy mieliśmy napastnika, który potrafił strzelić bramkę, a teraz go nie mamy, dlatego już w ten sezon nie wierzę.

MishaAveJuve pisze:

Mietson pisze:

MishaAveJuve pisze:
Przepraszam ale o jakich osiagnieciach CI wiadomo? bo ja jakos nie przypominam sobie ZADNEGO,dlatego jezeli o jakims wiesz to powiedz moze na forum i wtedy moze podzielimy Twoje zdanie bo jak narazie to wydaje mi sie ze wiekszosc na tym forum, na czele ze mna NIC NIE WIEDZA O ZADNYCH OSIAGNIECIACH DEL NERIEGO, no ale czekam z niecierpliwoscia

4 miejsce z Sampdorią to nie osiągnięcie? Wcześniej, wprowadził Chievo do Serie A i sobie dobrze z nim radził. Fakt - że to w przeciętnych klubach ale szczególnie to 4 miejsce to łatwo zdobyć nie było.

P.S. Naucz się pisać

Wow BRAVO Del Neri Bravo, 4 miejsce dla goscia ktory juz kilkanascie lat jest trenerem. Chyba pojdzie do Realu za Mou za takie osiagniecia...., chlopie czuje sie zazanowany ze mamy takich kibicow, powiedz mi no 4 miejsca a z kim on o to 4 walczyl, no napewno nie z Juventusem, bo my o 4 to juz w kwietniu zaczelismy zapominac, Napoli jeszcze nie mialo Cavaniego, wiec powiedz mi jakie to osiagniecie? Majac w skladzie i Cassano i badz ci badz Pazziniego a takze Palombo? Sampa poprostu grala tak jak powinna, co fakt z Del Nerim to juz sukces, Jedyne co osiagnal to Chievo tam faktycznie, ale to jeden klub.

ps. naucz sie myslec:)

Ale zaraz zaraz. Czego Ty od Delneriego oczekujesz do cholery ? To jest solidny trener i koniec kropka.

szczypek pisze:

bajbek17 pisze:Chyba nie powiesz, że wierzysz w to co gadają agenci. Co ma powiedzieć, że jego klient jest słaby i nikt go nie chce? Wielu zawodników jest nie na sprzedaż a pomimo tego oferty napływają więc nie uwierzę w te bzdety. Nikt go nie chce bo jakby ktoś chciał to Marotta na pewno pozbyłby się go.

Nie, ja w nic nie wierzę. Nie wierzę w plotki transferowe, nie wierzę w to, co mówią agenci, nie wierzę w to co piszą na oficjalnej stronie, nie wierzę. Oczywiste jest, że nawet jeśli napłynie teraz jakaś oferta to nie będzie ona dla Juventusu jakoś wybitnie korzystna, no bo dlaczego miałaby być? To Juventusowi powinno zależeć na tym, aby pozbyć się zawodnika, który pobiera kupę forsy za to, że nie chce się na boisku w masce pokazywać (i to wtedy, gdy są problemy kadrowe w formacji ofensywnej). Tylko, że za Diego oferta Wolfsburga też nie była jakaś kosmiczna, chyba nie muszę przypominać ile straciliśmy kupując go i sprzedając po jedynym sezonie za dużo mniejsze pieniądze? Za Amauriego nam nikt nigdy kosmicznych pieniędzy nie da, ale Amauri już nam nic nie da, dlatego uważam, że powinniśmy się go pozbyć za wszelką cenę już teraz i już szukać wzmocnienia, bo tylko tak możemy jeszcze o coś w tym sezonie powalczyć. Iaquinta będzie się resztę sezonu leczył, Toni jak już wróci do zdrowia to najpewniej będzie resztę sezonu szukał optymalnej drogi do skierowania piłki do bramki, a więc zostaje nam Del Piero. Szał. Ale nie zapominajmy, że jest bardzo dobrze.

Stary czy Ty jesteś prawą ręką Marotty, że wiesz wszystko? Jestes pewien tego, że nie chcą go sprzedać? Powiedz mi co Ty byś zrobił na miejscu Marotty z Amaurim gdy nikt go nie chce kupić? Czekam z niecierpliwością, ale idę na skoki więc mogę szybko nie odpisać.

bajbek17 pisze:Stary czy Ty jesteś prawą ręką Marotty, że wiesz wszystko? Jestes pewien tego, że nie chcą go sprzedać? Powiedz mi co Ty byś zrobił na miejscu Marotty z Amaurim gdy nikt go nie chce kupić? Czekam z niecierpliwością.

Powiedziałbym, że Amauri jest na sprzedaż i czekał na oferty. Skąd wiesz, że nikt go nie chce kupić? Nie wiem wszystkiego, wiem tylko to co sam Marotta mówi, a mówi, że nie sprowadzi żadnego napastnika, czyli nie mamy następcy Fabio (bo Luca nie miał być w jego zastępstwie), czyli do końca sezonu gramy z Del Piero, chyba, że mamy oglądać te zabójczo skuteczne duety (Iaquinta - Amauri, Iaquinta - Toni czy Amauri - Toni).

Giovani pisze:A Czego Ty od Delneriego oczekujesz do cholery ?

Żebyśmy zaczęli wreszcie grać jakimś stylem, a nie ciągle dopasowywali się do rywali, którzy
a) gdy z nami wygrają to znaczy, że zagraliśmy dobry mecz, ale oni zagrali lepszy,
b) gdy zremisują to znaczy, że zagraliśmy dobry mecz, ale zabrakło nam szczęścia,
c) gdy z nami przegrają to znaczy, zagraliśmy dobry mecz, ale będzie jeszcze lepiej.

szczypek pisze:

bajbek17 pisze:Stary czy Ty jesteś prawą ręką Marotty, że wiesz wszystko? Jestes pewien tego, że nie chcą go sprzedać? Powiedz mi co Ty byś zrobił na miejscu Marotty z Amaurim gdy nikt go nie chce kupić? Czekam z niecierpliwością.

Powiedziałbym, że Amauri jest na sprzedaż i czekał na oferty. Skąd wiesz, że nikt go nie chce kupić? Nie wiem wszystkiego, wiem tylko to co sam Marotta mówi, a mówi, że nie sprowadzi żadnego napastnika, czyli nie mamy następcy Fabio (bo Luca nie miał być w jego zastępstwie), czyli do końca sezonu gramy z Del Piero, chyba, że mamy oglądać te zabójczo skuteczne duety (Iaquinta - Amauri, Iaquinta - Toni czy Amauri - Toni).

Jeżeli ktoś jest nim zainteresowany to mnie się wydaję, że nie zwraca uwagi na wypowiedzi w mediach tylko kontaktuje sie z klubem bezpośrednio. Marotta wystawi na sprzedaż Amauriego a gdy nikt go nie kupi to brazyl już całkiem straci ochotę do gry i pozostanie nam jedynie płacić za jego kontrakt.