JuvePoland

Castiel pisze:

Ciro85 pisze:

Castiel pisze: Oby w obronie zagrał Sorensen

Nie wydaje Ci się, że po ostatnich wystepach Duńczyka lepiej, żeby sobie odpoczął ?

Oooo zdecydowanie wolę jego jak Zdenasa, a co dopiero Motte...

Na początku obiecujących występów Ferdka przyznał bym Ci rację. Niestety z meczu na mecz jest co raz gorzej. Szybcy skrzydłowi mają info na niego, i albo są faulowani, albo go obiegają, albo (co niestety najmniej się zdarza) zostają zatrzymani. Jeden mecz na ławce mu krzywdy nie zrobi, a Zdenas przed kontuzją grał najlepiej z bocznych obrońców (na obu stronach)...

Jestem podobnego zdania co Brutalo - Sorensen nie może grać w każdym meczu bo zwyczajnie nie wyrabia już, został rozpracowany (i parę bramek przez niego straciliśmy - poczynając od tego nieszczęsnego Chievo). Zdenek zawalił z Napoli ( kto nie zawalił?) ale trzeba dać mu szanse.

Może Arsenal wypożyczy Nam swojego czwartego prawego obrońcę?

Brutalo pisze:

Castiel pisze:

Ciro85 pisze:
Nie wydaje Ci się, że po ostatnich wystepach Duńczyka lepiej, żeby sobie odpoczął ?

Oooo zdecydowanie wolę jego jak Zdenasa, a co dopiero Motte...

Na początku obiecujących występów Ferdka przyznał bym Ci rację. Niestety z meczu na mecz jest co raz gorzej. Szybcy skrzydłowi mają info na niego, i albo są faulowani, albo go obiegają, albo (co niestety najmniej się zdarza) zostają zatrzymani. Jeden mecz na ławce mu krzywdy nie zrobi, a Zdenas przed kontuzją grał najlepiej z bocznych obrońców (na obu stronach)...

Nic dodać nic ująć Brutalo :]. Dużo osób zapomniało, że Zdenek przed kontuzją był w naprawdę wysokiej formie.Pomimo błędu z Napoli jest to nasz najlepszy prawy obrońca. Co do Fredrika, jak już pisałem, powinien wrócić do Primavery i pograć na swojej nominalnej pozycji środkowego obrońcy. Castiel chyba nie oglądałeś ostatnich meczów, że tak bronisz Sorensena. Ja naprawdę nic do niego nie mam, ale to nie jest boczny obrońca i nigdy nim nie będzie. To utalentowany środkowy, z którego mam nadzieje Juve kiedyś będzie miało pożytek :]

takie male pocieszenie, ze wlasnie Sampa gra dogrywkę w pucharze wloch z Udinese, stracili bramke na 1:1 w 90 minucie a wiec kolejne 30 minut beda miec w nogach;) moze to jakos wplynie na ich postawę w niedzielnym spotkaniu;) oby negatywnie;p

Sampdoria ograła dziś Udinese w Pucharze Włoch, ale dopiero po rzutach karnych. Drużyna z Genui wyszła w najmocniejszym składzie z Pazzinim, Palombo, Zieglerem od pierwszych minut. Miejmy nadzieję że będą mieli "w nogach" ten mecz ze środka tygodnia, podczas gdy gracze Juve mogli odpocząć przez tydzień.

Sampdoria nie przegrała u siebie, od 4 miesięcy, kiedy to Napoli złoiło im dupska 19.09 w serie A. Myślę, że cieżko będzie przerwać ich passe u siebie, więc zostaje mieć nadzieję, przywieziemy jeden pkt. z Genui. Wczorajsze spotkanie pucharu włoch może oczywiście tylko nam pomóc. Stawiam 0-0, po nudnym meczu.

Catania też nie przegrała u siebie od nie wiadomo kiedy, a przyszedł mecz z Juve to polegli. Teraz czas na Sampdorie :twisted:

Ostatni moment żeby coś jeszcze ugrać w tym sezonie chyba. Milan już raczej wyczerpał limit remisów na jakiś czas, Inter się rozpędza. O reszcie drużyn nie piszę bo nasz cel to 2-3 miejsce.

Tak więc wychodzimy na pełnej k... tzn na pełnym gazie i wygrywamy

Wynik zalezy od tego kto strzeli pierwsza bramke, Jesli uczynimy to my to bede spokojny, natomiast prowadzenie Dorii bedzie poczatkiem "kataklizmu". Kluczem bedzie srodek pola i kto wygra tam walke o pilke bedzie mial o wiele latwiej. Mecz na pewno do latwych nalezec nie bedzie, ale wierze w Alexa ze w kluczowym momencie wykombinuje cos zaskakujacego . Obawiam sie tylko wlasnie manewru z indywidualnym kryciem Dp gdy ten bedzie sie cofal po pilke. Gdy straci moze pojsc grozna kontra. Ale jestem optymistycznie nastawiony.

Nawet nowy 'nabytek' Macheda, gola strzelił wczoraj

Angelu pisze:Nawet nowy 'nabytek' Macheda, gola strzelił wczoraj

A widzieliście kto "bronił" jego strzał ? Nie miłe wspomnienia wróciły... Ah ten Emmanuel "Boję się strzałów Manicha" Belardi Jak Sampa mogła ich nie przejść w karnych, mając takiego tuza za przeciwnika :roll:

Jasne?
Hehe, nie zwróciłem uwagi nawet ^^
Ale widziałem, że ten GK jakiś dziwny...

Wierze ze jakos fartownie z 0-1 uda sie ugrac.. :twisted:
Jesli uda sie przywiezc 3pkt to pewnie znow z zasluga Alexa..
Ponadto, przelomowy moze byc Puchar z Udinese i jakos moze w koncu zalapiemy forme

Motta i Grygera w pierwszym. Opcja chyba nieco lepsza niż Sorensen i Traore. Ewentualnie można spróbować z Czechem na prawej i Francuzem na lewej. Na lewym skrzydle chce widzieć Martineza. Lubię Marchisio ale on sie tam nie nadaje. To jest po prostu gracz środka pola. Mam jakieś dziwne przeczucie, że to jest ten jeden z pięciu meczy w roku, gdzie Amauri zagra dobre zawody. Del Piero oczywiście w pierwszym. Środek Sissoko i Aqua.

zoff pisze:Motta i Grygera w pierwszym. Opcja chyba nieco lepsza niż Sorensen i Traore.

Każda inna opcja niż z Mottą w składzie, jest lepsza..