Strona 3 z 19
: 07 stycznia 2011, 13:47
autor: szczypek
<<W@jTEk>> pisze:Dobra dobra przed meczem z Milanem na San Siro! też tak było Chiellini wyłączony z gry, Krasic zawieszony, Martinez na boisku i co wygraliśmy...
I mnóstwo szczęścia mieliśmy w tym meczu. Walczyliśmy jak nigdy, ale bez tego szczęścia Milan połknąłby nas z palcem w buzi Zlatana.
Wiadomą sprawą jest...
: 07 stycznia 2011, 13:47
autor: Smok-u
Ale był Melo

. No cóż przed tym meczem, nie potrafię być optymistą.
Toni dla mnie jest słaby. Ciekawe czy będę widział jakąś różnice pomiędzy nim,Vickiem i Amaurim?
: 07 stycznia 2011, 13:51
autor: Wojtek
Melo zawieszony na 3 kolejki...Ale spoko już niedługo go zobaczymy z Catanią w CI.
: 07 stycznia 2011, 13:57
autor: typkens
Gotti pisze:Jestem bardziej niż pewny, że z Napoli na ich terenie nie wygramy.
Cavani nas skarci i po meczu będzie gadanie, że Napoli to trudny rywal, wciąż mamy kontuzję, ale idziemy w dobrym kierunku :lol: .
Zresztą na dzień dzisiejszy to mi to wisi czy wygramy czy nie.
Dzisiejszym meczem odebrali mi ochotę do oglądania futbolu przez najbliższe kilka tygodni.
Prawda po stokroć. Pierwszy raz w tym sezonie stopień zażenowania przekroczył granicę i wyłączyłem to spotkanie. Jeśli chodzi o pierwsze zdanie, to nie sposób się nie zgodzić. To, że wczoraj Napoli uleglo Interowi nic nie znaczy. Imo w Neapolu baty 2-0.
: 07 stycznia 2011, 16:58
autor: malina
Widzę że na tym forum to tylko wszyscy krytykować i krakać potrafią!!!Z Was tacy kibice jak z koziej DUPY trąba!!!FORZA JUVE
: 07 stycznia 2011, 17:42
autor: Dragon
Donnie pisze:Odkąd wróciliśmy do Serie A, to chyba jeszcze nigdy w Neapolu nie wygraliśmy. Ba! Zdaje się, że nawet wszystko wtopiliśmy.
Zgadza się... Jest pare takich gorących terenów, gdzie od lat gra nam się bardzooo ciezko, mam tu na mysli, Catanię, palermo, florencję, Genuę i wlaśnie neapol...o ile te wszystkie udało nam się jednak w ostatnich latach zdobyć, tak w neapolu wygraliśmy ostatnio w ....
2001r. :roll:
Cóż, wszystkie znaki na niebie i ziemi skazuję nas a porażkę. W ataku tartak, na bokach zagubiony Krasić i super Marchisio, bo Del Neri po raz kolejny zapluje nam w twarz i posadzi Pepe na ławce, który ma lepszą formę od Serba, w środku dziura a boki obrony to doświadczony Fabio G. i ruszający się w zwolnionym tempie, mniej doświadczony Sorensen. Aha i w bramce zamiast mającego ,,życiówkę'' Storariego, Manninger. Mamy siłe rażenia, kim my mamy to napoli postraszyć? :roll:
Nie chcę tu biadolić, ale wczorajszy mecz rozwalił nam cały sezon. Gdyby ta drużyna miala charakter, umiala wyciągać wnioski i odpowiednio reagować, moglibyśmy optymistycznie patrzeć na ten mecz, a tak ze zeszmaconymi prawie do zera moralami, remis po raz pierwszy może być dla nas ,,zwycięski'' :roll:
: 07 stycznia 2011, 18:08
autor: Sorek21
............ ..... ...........Manninger........................
.............Grygera...... Soresen ........Chiellini ......Traore
....................... .........Sissoko....................................
..............Aquilani........................Marchisio..................
.............Krasić................Toni.....................Pepe....
: 07 stycznia 2011, 18:15
autor: DYZIO_STW
Dragon pisze:a boki obrony to doświadczony Fabio G. i ruszający się w zwolnionym tempie, mniej doświadczony Sorensen.
Oczywiście Fabio Grosso to porażka na lewej, ale Sorensen akurat to stoper więc nie dziwię mu się, że nie idzie mu na prawej stronie. Na dobrą sprawę, co jest smutne, na prawą stronę nie mamy nikogo gwarantującego spokój w obronie, bo o Zdenku, że to wirtuoz gry na boku obrony nie można powiedzieć.
: 07 stycznia 2011, 18:16
autor: M.R.
@Sorek Jasne, jasne - Del Neri odejdzie od 4-4-2 , postawi na środku obrony Sorensena, na na lewej nagra zagra Traore a od pierwszych minut zobaczymy Toniego który dziś przyszedł do drużyny :roll:
Za Storariego zobaczymy pewnie Manningera, za Legro zagra Bonucci, w środku Sissoko-Aquilani a w ataku Alex i Drewinho
: 07 stycznia 2011, 18:55
autor: JuventinoPS
Jeden z trudniejszych meczów wyjazdowych w tym sezonie. Ciekawa statystyka:
Sezon 06/07: CI: Prowadzimy 1-0, remisujemy 3-3 po dramatycznym spotkaniu, odpadając z Pucharu Włoch, Serie A: Prowadzimy 1-0 po bramce Del Piero, remisujemy 1-1.
Sezon 07/08: Prowadzimy 1-0 po bramce Del Piero, przegrywamy 3-1 po dwóch karnych (pamiętamy jeszcze pana Bergonziego?)
Sezon 08/09: Prowadzimy 1-0 po bramce Amauriego, przegrywamy 2-1.
Sezon 09/10: Prowadzimy 1-0 po bramce Chielliniego, przegrywamy 3-1.
Cztery sezony na San Paolo - bez zwycięstwa, jeden remis i cztery porażki. We wszystkich pięciu spotkaniach obejmowaliśmy prowadzenie, aby stracić je w kolejnych minutach meczu. Niestety, scenariusz kompletnego paraliżmu w formacji ataku jest najbardziej prawdopodobny.
: 07 stycznia 2011, 19:19
autor: Juventino79
Bardzo ciężki mecz i zarazem niestety bardzo ważny :? Po czwartkowym ekscesie nie wierzę za bardzo w 3 punkty, zwłaszcza ,że zabraknie Melo, FQ i Storariego... Sercem zawsze wierzę w 3 punkty, a obiektywnie wierzę w maks remis.Niech ten Toni coś pokaże...
2-1 dla nas i Amauri strzela 2 bramy po tym jak doznaje cudownego natchnienia.
FORZA JUVE!
: 07 stycznia 2011, 19:57
autor: Pan Mietek
Pamiętam w ostatnim meczu z nimi Kielon strzelił gola. A potem niestety poszło fatalnie. Ale myślę, że jak zagramy rozsądnie w defensywie (czujni nawet już po gwizdku sędziego

) to możemy coś wywieźć z Neapolu.
: 07 stycznia 2011, 20:51
autor: typkens
malina pisze:Widzę że na tym forum to tylko wszyscy krytykować i krakać potrafią!!!Z Was tacy kibice jak z koziej ### trąba!!!FORZA JUVE
To się nazywa obiektywizm
Bardzo chciałbym żeby Juve rozegrało świetny mecz i zamknęło usta mnie i wszystkim tym, którzy krytykują, ale wszystko wskazuje na to, że tak nie będzie. Spójrz na statystyki i formę Napoli.
: 07 stycznia 2011, 21:51
autor: gawron
: 07 stycznia 2011, 23:31
autor: mat01
Mamy najwyzszy napad swiata. 3 gole Luci, 4 gole Amałriego i nie ma o co sie martwic