JuvePoland

Obstawiam wynik 3:0 dla Juventusu po hat-tricku... aaa .

Milan zagrał wczoraj jak zbiorowisko gwiazdek, po zejściu pirlo nie grali zupełnie nic. Seedorf (wszedl za Pirlo) grał biede gorszą niż melo w zeszłym sezonie (podania z środka boiska do własnego bramkarza wtf?). W dodatku, nie wiem czy dobrze zrozumiałem komentatora, ale ibra dostał żółtą kartkę i będzie pauzował jeden mecz, a wiadomo, że bez ibry to oni nie przykozaczą. Oznacza to dla nas realną szansę wskoczenia na fotel lidera w pierwszej kolejce po świętach. I tak będzie.

Co do dzisiejszego meczu to martwi mnie tylko brak naszej brazylijskiej gwiazdy, naszej ostoi defensywy, prometeusza piłki nożnej, cudownego objawienia z Volta Redonda, przeboju serie a, najlepszego gracza (w tej chwili) na świecie, Felipe MELO!

Amen.

To prawda, Melo jest imponujący. Co do meczu to ważne żeby wygrać, nie ważne jak i nie ważne ile. Zwycięstwo jest konieczne.

psychol_sympatyk pisze: Co do dzisiejszego meczu to martwi mnie tylko brak naszej brazylijskiej gwiazdy, naszej ostoi defensywy, prometeusza piłki nożnej, cudownego objawienia z Volta Redonda, przeboju serie a, najlepszego gracza (w tej chwili) na świecie, Felipe MELO!

Amen.

Dokładnie... Dodajmy do tego TO i mamy tragiczny środek pola... Oby Aqua albo Marchisio ogarnęli sprawę Bo szczerze wątpię, że Sissoko wybijając na ślepo piłke znowu zagra do Krasica w stylu Xaviego...

Nie upatrywałbym jakiegoś następcy w osobie Marchisio dla kontuzjowanego Aquilaniego. Osobiście to mam nadzieje na występ ex zawodnika Romy, który gra ciekawie, mądrze, więcej widzi i potrafi zagrać bardzo niekonwencjonalnie. Marchisio już przynajmniej od sezonu stoi w tym samym miejscu, a ustawianie go na skrzydle pokazuje tylko, że nie ma szans na grę w środku.

stahoo pisze:

psychol_sympatyk pisze: Co do dzisiejszego meczu to martwi mnie tylko brak naszej brazylijskiej gwiazdy, naszej ostoi defensywy, prometeusza piłki nożnej, cudownego objawienia z Volta Redonda, przeboju serie a, najlepszego gracza (w tej chwili) na świecie, Felipe MELO!

Amen.

Dokładnie... Dodajmy do tego TO i mamy tragiczny środek pola... Oby Aqua albo Marchisio ogarnęli sprawę Bo szczerze wątpię, że Sissoko wybijając na ślepo piłke znowu zagra do Krasica w stylu Xaviego...

Marchisio raczej nie ogarnie sprawy, bo nie został powołany na mecz. czytanie newsów na głównej się kłania
Kadra na mecz jest taka a nie inna dlatego nie ma co typować pierwszej 11 tylko można od razu podać oficjalne składy Jedyne pole manewru Del Neri ma na bokach obrony, choć wszyscy (poza Mottą) prezentują podobny poziom, dlatego na kogo by trener nie postawił nie będzie to miało większego znaczenia.
Muszą być 3pkt! Forza!

Nie wiem czy nie byłoby fajnie gdyby Bonucci się dzisiaj wykartkował. Po świętach mamy mecz z Parmą, którą teoretycznie (tylko teoretycznie ) powinniśmy przerzuć i wypluć, ale już później trudny teren w Neapolu. Legro pokazał, że jest solidnym obrońcą, gdyby co to w środku obrony można ustawić jeszcze Sorensena.

Co do dzisiejszego mecz to mam sporo obaw, chociaż na wyjazdach idzie nam dużo lepiej niż u siebie. Obawiam się trochę o środek pomocy i o to czy Aquilani da radę. Również Werona to trudne teren, ograli Inter (w kryzysie bo w kryzysie ale zawsze Inter) zremisowali z Romą mimo, że przegrywali już 0:2, no i mam jeszcze w pamięci "Syndrom Ranieriego" i naszą nieumiejętność potknięć rywali i zbliżenia się do nich.

Forza Juve!

Mimo tych wszystkich przesądów i osłabień Juve powinno wygrac w Weronie i zmniejszyc dystans do lidera. Byłby to dla mnie najlepszy prezent pod choinkę skończyc rok z drugim miejscem i z trzema pkt straty do lidera.

Będzie wspaniale jak dziś wygramy!
Już nie ważne w jakim stylu najważniejsze przywieść z Werony 3 pkt.
Mają do tego dodatkową motywację,wczorajszą porażkę Milanu

Milan stracił punkty, więc grzechem byłoby nie wykorzystać okazji do odrobienia połowy strat do lidera. Poza tym nie można sobie pozwolić na stratę punktów (czyli nawet remis), bo Lazio i Napoli tylko na to czekają. Bieda będzie w środku pola jeśli zagrają Sissoko i Giandonato, wię oby Aquilani był w stanie grać. Jednak obstawiam zwycięstwo 2:1 (Pellissier jak zwykle strzeli nam gola).

Teraz w obliczu porażki Milanu musimy koniecznie wygrać z Chievo. Pewnie naszą grą ofensywną będzie kierować Krasic i Quagliarella.

O zwycięstwo w dzisiejszym meczu będzie na prawdę ciężko. Z jednej strony pech, że praktycznie cała pomoc jest niedostępna, z drugiej szczęście, że są niedostępni na mecz z Chievo a nie np. z Milanem czy Interem. Na prawdę jestem bardzo ciekaw co nasz trenerinio wymyśli. Opcje są moim zdaniem dwie - albo zmiana ustawienia na 4-3-3 albo zostajemy przy 4-4-2 tylko kto będzie na środku obok Sissoko to nie mam pojęcia
Wszystkiego dowiemy się już niebawem. Zapowiada się kupa emocji.

EDIT: A jednak Aquilani jest wśród powołanych na mecz, więc można się spodziewać że zagra od pierwszej minut. Zabraknie za to DP.

Wiadomo już czy Aquilani będzie mógł zagrać w dzisiejszym meczu?

Vimes pisze:Wiadomo już czy Aquilani będzie mógł zagrać w dzisiejszym meczu?

Spokojnie Vimesie jeszcze nie ma oficjalnych jedenastek gdzieś koło godziny 14:00 na pewno się dowiemy, ale miejmy nadzieję, że zagra. Na myśl o środku Sissoko-Giandonato wszystko mi się podnosi w żołądku, ale odpukać! Niech Alojzy przejrzy na oczy i nie wpuszcza tej niedoróbki z tartaku Grosso , Traore z Lechem i City pokazał, że to on powinien grać teraz na lewej, a Fabio niech zdyla pokornie na ławeczkę. Fajny dylemat ma Alojzy kto ma zagrać na prawej, ale liczę, że Sorensen po raz kolejny dostanie swoją szansę, bo pokazał już , że zasłużył na grę w składzie. Już wolę środek Aquilani-Giandonato .

Taki skład chcę: Storari-Sorensen Bonucci Chiellini Traore-Krasić Giandonato Aquilani Pepe- Quagliarella Gianetti

Ale myślę, że Alojzy nie zaszaleje i nie wpuści Sorensena, Giandonato , Gianettiego razem do składu, największe szasne ma ten pierwszy.

Gdy byśmy mieli w pomocy Melo, to bym był spokojny o wynik meczu. Nawet bym się pokusił o stwierdzenie ,że ten mecz na luziku wygramy.
Jednak nie zagra Melo,Marchisio i być może Aqua co powoduje ,że tracimy bardzo dużo. Nie chcę widzieć w składzie naszej czarnej kaleki, tak wiem on jest fajny, duży i silny, ale niestety obecnie jest beznadziejny.

Jeżeli zagra Aqua stawiam na wygraną dwoma bramkami, jak go nie zobaczymy na boisku to będziemy się niewiarygodnie męczyć

Aquilani musi zagrać nawet z 1 sprawn nogą. Szanujmy się, to mecz o ,,6 pkt.'' po wczorajszej porażce milanu. Tu gdzie mielismy największe bogactwo, środek pomocny, zostaliśmy na lodzie. Alberto zagra, Giandonato się nie nadaje, z całym szacunkiem, ale w meczu z RedBulem nic nie pokazał :? Wystarczy, że nasz tak musi zagrać cały mecz bo nagle Del Piero doznał kontuzji :roll:
udine na 2-2, musimy dziś wygrać!!!