JuvePoland

mat01 pisze:a no tak zapomnialem o kontuzji, my bad.

Brutalo

nie powiesz mi ze Momo zaliczyl dobry wystep z Cesena. Gral beznadziejnie, glupie straty, niecelne podania, zero mozgu. Melo przy nim to profesor

Masz rację, nie powiem że Momo z Cesseną zaliczył dobry występ. Był to jednak występ lepszy od poprzednich, cieszy tendencja wzrostowa. Kilka przechwytów w starym stylu, profesor Melo tak nie umie. Poza tym Melo grał sporo, złapał go uraz. Spokojnie, niech zagra Momuś

3 punkty, tylko, tak jak ktoś już wspomniał, takich rywali powinniśmy miażdżyć. Piszecie o remisie z interem.. czym jest inter? Bo nie słyszałem nigdy ? To My jesteśmy Juventusem i to Brescia powinna sikać w pory przed wyjściem na boisko, nie mam zamiaru prorokować wyniku, ale ... musimy to spotkanie wygrać, Juve Per Sempre Il Mio Cuore !

No cóż wybieramy się do beniaminka ligi, i warto byłoby zdobyc 3 punkty w związku z nadchodzącymi szlagierami. Po Bresci czeka nas istny marsz przez dobre zespoły, ale z drugiej strony te zespoły nie prezentują się w tym sezonie najokazalej. Liczę na 3 punkty, i mecz w którym nie załapie żaden z naszych zawodników kontuzji.

-------------------Storari-------------------
Motta --- Bonucci --- Chiellini --- Grosso
Pepe ---- Melo ---- Aquilani --- Marchisio
------------------- Del Piero ---------------
--------- Quagliarella ----------------------

Chociaż i tak pewnie zobaczymy w miejscu Alexa, Iaquinte. Szkoda że ten Milos złapał kontuzję, przydałby się chłopak.

Sprawa wygląda następująco: jeżeli będziemy wygrywać mecze bez Krasica w składzie, zejdzie z niego presja, przez co będzie grał jeszcze lepiej. Widać było, że jak grał na początku to wszystkie piłki były grane na niego, a tak się nie da. Teraz bardzo fajnie ciężar gry biorą na siebie inni gracze, to Aqua pięknie zagra, to Melo zacentruje, to Księciunio Marchisio nasz coś fajnego wymyśli.

Takie momenty, pokazują prawdziwy charakter klubu.

BRutalo

Był to jednak występ lepszy od poprzednich, cieszy tendencja wzrostowa

tendencja wzrostowa jest, ale ja bym nie ryztkowal, mozna go wpuscic jak bedziemy prowadzic

Bardzo dobrze, że do składu wraca nasz brazol i Kielon. Powinniśmy poradzić sobie z Brescią. W lidze gramy naprawdę dobrze, nawet zdziesiątkowanym składem pokonaliśmy Milan i Cesene. Czemu mielibyśmy nie wygrać z Brescią? Mimo wielu kontuzjowanych nasz skład wygląda a papierze nieźle i jeżeli zagramy na 0 z tyłu, to jestem prawie pewny, że wygramy, bo z atakiem u nas nie jest źle. Chciałbym zobaczyć na murawie Traore, nawet na kilkanaście minut. Najważniejsze jest zdobyć 3 punkty i oby obyło się bez kontuzji.

takimi meczami sie wygrywa scudetto. Jeżeli w końcu przestaniemy tracić głupie pkt. na słabszych zespołach, goniąc czołówkę wygrywając z lepszymi to powinniśmy ugrać w tym sezonie coś, więcej niż 4 miejsce.

Eric6666 pisze:powinniśmy ugrać w tym sezonie coś, więcej niż 4 miejsce.

Nie ma się co napalać. Jak na początku sezonu graliśmy piłkę bez pomysłu to nie było tak wielu entuzjastów. Teraz trochę szczęścia i wszyscy by chcieli Mistrzostwo. Nie żebym miał coś przeciwko, ale nie ma się co napalać, bo znowu będzie rozczarowanie.

Zebina przypomni o sobie

Nie ma się co napalać. Jak na początku sezonu graliśmy piłkę bez pomysłu to nie było tak wielu entuzjastów. Teraz trochę szczęścia i wszyscy by chcieli Mistrzostwo. Nie żebym miał coś przeciwko, ale nie ma się co napalać, bo znowu będzie rozczarowanie.

Sezon jest długi i jeszcze wiele może się zdarzyć. Roma odbiła się od dna, My zaczęliśmy wymiatać, Inter z kolei gra padakę ale to wszystko może się zmienić. Mimo wszystko, nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli znaleźć się poza top4

szczypek pisze:

Eric6666 pisze:powinniśmy ugrać w tym sezonie coś, więcej niż 4 miejsce.

Nie ma się co napalać. Jak na początku sezonu graliśmy piłkę bez pomysłu to nie było tak wielu entuzjastów. Teraz trochę szczęścia i wszyscy by chcieli Mistrzostwo. Nie żebym miał coś przeciwko, ale nie ma się co napalać, bo znowu będzie rozczarowanie.

Jednak trzeba wykorzystać chociażby chwilowe kadrowe problemy Interu,Milan to Milan i nie wiadomo co zagra w następnym meczu. Nasza kadra obecnie też nie napawa optymizmem ze względu na kontuzję jednak wierzę że przynajmniej że ogórkami będziemy wygrywać i wylądujemy na podium na koniec sezonu

kulek87 pisze:Zebina przypomni o sobie

Ciekawie będzie zobaczyć go na przeciwko Juventusu. Co by o nim nie mówić, swoje zagrał, swoje zrobił. Pojedynki z Pepe będą... bombowe :lol:
Szczypek, wiem że są tu bardziej upoważnieni do dodawania fejm pojnts, ale ode mnie masz +6

DiaVolO pisze:

szczypek pisze:

Eric6666 pisze:powinniśmy ugrać w tym sezonie coś, więcej niż 4 miejsce.

Nie ma się co napalać. Jak na początku sezonu graliśmy piłkę bez pomysłu to nie było tak wielu entuzjastów. Teraz trochę szczęścia i wszyscy by chcieli Mistrzostwo. Nie żebym miał coś przeciwko, ale nie ma się co napalać, bo znowu będzie rozczarowanie.

Jednak trzeba wykorzystać chociażby chwilowe kadrowe problemy Interu,-

Mówisz jakby u nas był przesyt..

kdzr pisze:Juve Per Sempre Il Mio Cuore !

Nel mio cuore :-D Nie napinam, tylko piszę czysto informacyjnie.

Paradoksalnie te wszystkie kontuzje mogą pozytywnie wpłynąć na postawę zespołu i sprawić, że każdy będzie gryzł murawę aż miło. Taka postawa jest niezbędna w pojedynkach z kartoflami, bo spotkań typu to z Romą jakoś szczególnie się nie obawiam - na takie mecze nasi przeważnie motywują się odpowiednio.

mrozzi pisze:Paradoksalnie te wszystkie kontuzje mogą pozytywnie wpłynąć na postawę zespołu i sprawić, że każdy będzie gryzł murawę aż miło. Taka postawa jest niezbędna w pojedynkach z kartoflami, bo spotkań typu to z Romą jakoś szczególnie się nie obawiam - na takie mecze nasi przeważnie motywują się odpowiednio.

Przed meczem z Interem, Brescia poniosła pięć porażek z rzędu, więc możliwe, że chłoptasie Morattiego myśleli, iż mecz sam się wygra. Dzięki remisowi w Mediolanie, piłkarze Juve wiedzą, że nie można Brescii lekceważyć. Tym bardziej, że potem czeka na nas seria trudnych meczów z Romą, Genoą i Fiorentiną.