JuvePoland

Trudny mecz Cagliari przyjezdza jako faworyt, ale stawiam 2-0 dla Juve

Klasyczna 10 pisze:

nowik92 pisze:

Klasyczna 10 pisze:Ja wierzę w wygraną. Postawiłem nawet 2 ZŁOTE na Juve.

Lepsze to niż :


thor21 napisał:
Zreszta obstwiałem i słusznie porażke w meczu Juve ,i co?Moje słowa się sprawdziły.W tym meczy będzie podobnie.Ach szkoda ze nie ma Diego,on jak jedyny pociagnoł by ten klub

Ale to już mniejsza o trole...

Liczę na zwycięstwo tylko nie wiem czy mam brać to, że gramy u siebie jako pozytyw, skoro tracimy na własnym obiekcie po 3 gole...
Wydaję mi się, że atak już będzie zupełnie inny.
Ciekawe gdzie i jak zagra Del Piero, bo po ostatnich meczach chciałbym go oglądać dalej.
Zabawa w typera; 3-1.

Tak naprawdę to nie gramy u siebie tylko na stadionie lokalnego rywala Torino i stadion raczej nie jest atutem-tak samo jak W.Kraków grała na stadionie Hutnika....

O, serio dzięki za informację! Na przyszłość będę wiedział!
Przeciwnik trochę mocniejszy, ale Juve powinno wygrywać z takimi drużynami...
Jeśli Palermo przyjechało po pierwsze punkty do Turynu i im się udało, to niech Juventus tak samo emocjonalnie i z zaangażowaniem podejdzie do tego meczu i zdobędzie pierwsze 3 pkt w tym sezonie u "SIEBIE" na stadionie

Gramy u siebie, na stadionie z piękną historią. A że od dawna zawodnicy nic sobie z tego nie robią i pojęcie "atut własnego boiska" w naszym wydaniu nie ma racji bytu to inna sprawa.

Kiper69 pisze:Ja mam dokładnie takie samo wrażenie. Potwierdzają to też słowa Marotty i Del Neriego ' Nasz silnik dopiero się rozkręca'. W brew temu co widzimy, ta drużyna na prawdę ma potencjał.

Potwierdzają to słowa, które są wypowiadane żeby usprawiedliwiać nasze kolejne porażki? No ale poniekąd rozumiem, jeśli chce się w coś wierzyć to wystarczy nawet najbardziej absurdalny powód. Bo merytorycznych argumentów brak... trener przeciętny, podobnie kadra, doświadczenia z poprzednich lat fatalne. Zanim pojawi się jakiś mędrek, który arbitralnie oświadczy, że plotę bzdury niech zastanowi się nad jakimś przekonującym powodem... czymś więcej niż "bo jesteś głupi, bo ja wierze, bo ja tak czuje, bo mu dobrze z oczu patrzy, bo ja bym chciał, bo trzeba dać szansę".

Wynik meczu, jak to u średniaków, może być każdy . Liczę na szansę dla Aquilaniego, który na razie nie błysnął. Ale jak by nie patrzec Marchisio na razie radzi sobie nieźle... Sissoko ponoc jedna noga w VfL. Zaczynam już wypatrywać dnia, w którym treneiro strach zajrzy głęboko w oczy, zacznie w panice szukać rozwiązania... i wyjdziemy w ustawieniu 433. Wtedy zostanie zapytac "gdzie sa Gio i Diego?", nabrac w pluca jak najwiecej powietrza i wysmiac duet Marotta&Delneri.

Mecz na pewno będzie ciężki. Cagliari straciło dotychczas tylko jedną bramkę i to w wygranym 5:1 meczu z Romą - pozostałe wyniki to remisy 0:0 z Sampą, Bari i Palermo (obok Interu jedyni niepokonani w tym sezonie). Tak dobrze zorganizowana obrona przy naszej topornej grze ofensywnej nie najlepiej wróży. Nie łudzę się nawet że bramki w tym meczu nie stracimy - jestem pewien, że schemat "mamy przewagę i tracimy gole" będzie utrzymany. Pytanie brzmi ile uda nam się wcisnąć a ile stracić - bo bramki w tym meczu padną na pewno. Ja obstawiam 2:1 dla Juve.

Co do składu to liczę na Aquilaniego od pierwszej minuty u boku Melo na środku - Marchisio chyba jest już zmęczony sezonem, że tak piłki w każdym meczu unika. Chciałbym też zobaczyć Amauriego w pierwszym składzie razem z Fabio albo Alexem. Mamy w tym sezonie niezłych skrzydłowych - powinniśmy korzystać z wspaniałych umiejętności gry głową Brazylijczyka. Reszta składu taka jak zwykle.

Co za czasy żeby obawiać się meczu z Cagliari... Teraz to cały drżę przed każdym jednym spotkaniem.

Zdun pisze:Trudny mecz Cagliari przyjezdza jako faworyt, ale stawiam 2-0 dla Juve

Do czego to doszło, żeby Cagliari było wyżej w tabeli od Juventusu i przyjeżdżało do nas na stadion jako faworyt.

Wynik jest imo wielką niewiadomą, ale stawiam na 4-2 dla Starej Damulki

Edit:
Albo może po 0? :<

ToM.MaR pisze:Juventus powinien mieć wygrać z Palermo i Sampdorią. Większość meczy Juve powinien wygrać. Zawsze na początek mocne zespoły dostają przeciętne kluby... a tu po 4 kolejkach 4pkt

Ogólnie to Juventus powinien wygrywać wszystkie mecze... Ale to już nie te czasy... Nie ma na kogo zwalać winy, Juve musi po prostu wyjść z dołka, iść cały czas do przodu... Mam nadzieję, że stanie się to jak najprędzej...

Haha, za Capello wszyscy obstawiali wyniki 1-0, góra 2-1, teraz są iście hokejowe 3-3, 4-2, :rotfl: pomyśleć, że to ten sam Juventus, teoretycznie oczywiście.

:evil: FORZA JUVE

Pluto pisze: Zaczynam już wypatrywać dnia, w którym treneiro strach zajrzy głęboko w oczy, zacznie w panice szukać rozwiązania... i wyjdziemy w ustawieniu 433. Wtedy zostanie zapytac "gdzie sa Gio i Diego?", nabrac w pluca jak najwiecej powietrza i wysmiac duet Marotta&Delneri.

A po co zmieniać przód, skoro gra dobrze? 8 strzelonych bramek mówi za siebie. To nad obroną trzeba popracować.
Btw Gio jest w Parmie, a Diego w Wolfsburgu zrozumcie to wreszcie

artur_89 pisze:Haha, za Capello wszyscy obstawiali wyniki 1-0, góra 2-1, teraz są iście hokejowe 3-3, 4-2, :rotfl: pomyśleć, że to ten sam Juventus, teoretycznie oczywiście.

:evil: FORZA JUVE

No to ciekawe jakim cudem "za Capello" zawodnicy strzelali po 70 bramek ? :o

Malaka w składzie a Traore jak nie było tak nie ma... Wie ktoś co z nim?

Ciekawe czy Urugwajczyk jutro wystąpi...Chłop ma sporo do udowodnienia (12 baniek!), bo jak na razie to tylko o własne nogi się potykał...

EDYTKA:

Monte Cristo pisze:
A nie mial on wrocic w polowie pazdziernika?

Ano faktycznie...

Przydałby się teraz Grosso, a tego nawet na trybunach nie ma... Taka polityka :roll:

Skibil pisze:

artur_89 pisze:Haha, za Capello wszyscy obstawiali wyniki 1-0, góra 2-1, teraz są iście hokejowe 3-3, 4-2, :rotfl: pomyśleć, że to ten sam Juventus, teoretycznie oczywiście.

:evil: FORZA JUVE

No to ciekawe jakim cudem "za Capello" zawodnicy strzelali po 70 bramek ? :o

Bez obrazy ale policz sobie 70/ 38 spotakn ligowych i potem sie odzywaj, wychodzi mniej niz 2 na mecz... ale ile pkt bylo a to wszystko dzieki zelaznej defensywie.

Kubba pisze:Malaka w składzie a Traore jak nie było tak nie ma... Wie ktoś co z nim?

Ciekawe czy Urugwajczyk jutro wystąpi...Chłop ma sporo do udowodnienia (12 baniek!), bo jak na razie to tylko o własne nogi się potykał...

A nie mial on wrocic w polowie pazdziernika?

------------Amauri---------Quagliarella--------
-----------------------------------------------------
--Pepe------Aquilani-------Melo--------Krasic---
-----------------------------------------------------
---Grygera---Chiellini-----Bonucci---Rinaudo---
-----------------------------------------------------
-----------------------Storari----------------------


Dałbym w tym meczu odpocząć Del Piero bo się facet zajedzie.
Z takim rywalem można chyba wypróbować w końcu Rinaudo i dać zregenerować się Mottcie (tak to sie odmienia? ^^).
W końcówce wpuścił bym Martineza na 15 minut jeśli jest już w stanie, niech się wkręca w rytm meczowy.

Czas wypróbować Rinaudo. Motta powinien mieć póki co bana na przynajmniej 2-3 mecze.
Szkoda, że Del Neri nie spróbuje jakiegoś nowego ustawienia.
Np. 4-2-3-1 z Del Piero za napastnikami.
Z jednego jestem zadowolony - z tego nowego trenera od przygotowania fizycznego. Pan BezKontuzji akurat świetnie się sprawdza. Zawodnicy mają siłę i biegają pełne 90 minut. Nieźle to widać w przypadku Alexa, który jak na swoje lata ma kondycje jak przynajmniej 5 lat młodszy od niego gracz.

Atak od 1 minuty musi(!) być Amauri-Quagliarella to najlepsza para naszych napastników...
W obronie (dobra niech będzie) zagra Rinaudo zobaczymy czego jest wart Boki obrony w tym meczu będę Grygera-Rinaudo na papierze słabo to wygląda :doh: ale zobaczymy jak w praktyce.

W pomocy od 1 min powinien zagrać Aquilani (bo w czwartek znowu nie zagra) z Melo na środku...DN niech da szanse Martinezowi tak na 15-20 minut...

Licze na wygraną 2-0 FORZA JUVE!!!