Monte Cristo pisze:Giovinco#20 pisze:Gigi złapał kontuzję....

Boże, widzisz i nie grzmisz, co to jest za sztab medyczny ?

:evil:
Tu juz chyba nie chodzi o sztab medyczny, musi byc cos w tym o czym trabily pare tygodni temu pismaki, ze Vinovo to nie jest dobre miejsce do trenowania.
Albo Vinovo, albo przetrenowanie mieśni.
Obie teorie są prawdopodobne. Za Vinovo przemawiaja nastepujące fakty:
- kontuzje stały się Naszym utrapienie od momentu, kiedy przenieśliśmy się do Vinovo
- W Romie obecnie - za kadencji Ranieriego - nie ma żadnych większych kontuzji
- Na początku tego roku wymienialismu sztab medyczny i nic to nie dało.
Są też pewne argumenty jednak przeciw:
- Piłkarze trenują w roznych warunkach, graja w roznych miejscach na swiecie (na roznych wysokosciach, na roznych kontynentach, w roznych temperaturach), wiec trudno sadzic, ze wahniecia temperatur w Vinovo to glowny czynnik sprawczy.
- Nie tylko pierwsza druzyna trenuje w Vinovo, ale takze Primavera, a tam jak widac problemu kontuzji miesni nie ma.
Ja obecnie waham się jednak między Vinovo właśnie, a "przetrenowaniem". Treningi serwowane przez Naszych trenerów byc może były/są za długie, albo zbyt intensywne. Wczoraj oglądając skróty spotkan jeden z komentatorów (nie pamietam odnosnie jakiej druzyny - chyba chodziło o Barcelone) opowiadał, że trener dając wycisk w ostatnich tygodniach swoim graczom, spowodował u nich przemęczenie, 6 kontuzji mieśni, co odbiło się na grze i postwie pilkarzy (brak świeżosci, etc). Od razu rzucił mi się w oczy Juventus Ferrary ponieważ skutki były identyczne, a i gra wyglądała podobnie (wolno, bez pomysłu, dużo niedokładności).