Strona 3 z 14

: 09 stycznia 2010, 00:41
autor: Madara
Na zwycięstwo nie liczę...właściwie to nie ma nawet o tym mowy.
Remis 0:0 to dla Juve max.
Jeszcze Giovinco kontuzjowany a co za tym idzie siła ofensywna jest o połowę słabsza.

: 09 stycznia 2010, 00:45
autor: Brutalo
Wygramy 8)
Na zwycięstwo z interem... hehehe jeszcze raz
Wygramy 8) Amauri z Diego będą czarować z przodu, na flankach zobaczymy Marchisio (:lol:) i Brazzo a w środku Poulsen z Melo. Przy stanie 2:0 dla Juve wejdzie Alex i pogrąży Milan. I nikt nie przekona nas że czarne jest czarne a czerwone czerwone. O.

@Madara
Ale mi Finala przypomniałeś :roll: od 1-9 wszystkie 8) A VII oczywiście najlepsza. Sephirot, Aearis, Tifa, Barret (:lol:), Red XIII... hehehe nie ma emota z łezką wzruszenia :whistle:


HIT !!!

Giovinco ma kontuzje mięśnia na jakieś 20 dni. Jak ? Znowu na treningu ? No co z nim jest :angry:

: 09 stycznia 2010, 10:54
autor: Choperini
Brutalo pisze:
HIT !!!

Giovinco ma kontuzje mięśnia na jakieś 20 dni. Jak ? Znowu na treningu ? No co z nim jest :angry:
:roll: no to na bank powalczymy :roll: , podobno mamy znowu zagrać bez typowych skrzydłowych, tak jak ostatnio z Marchisio na lewym skrzydle...

Gdzie tu jest sens, gdzie jest logika? :angry:

: 09 stycznia 2010, 11:13
autor: Tharp
Milan gra ostatnio bardzo ofensywnie, a my dla odmiany mamy problemy z zatrzymywaniem atakow chociazby catanii, w defensywie jestesmy po prostu kiepscy. Wnioski nasuwaja sie same. Mam zle przeczucia co do tego meczu. Ciekawe co by powiedzial Secco z Blankiem, jakby Milan nas wdeptal w ziemie? :S

: 09 stycznia 2010, 11:58
autor: Choperini
Tharp pisze:Ciekawe co by powiedzial Secco z Blankiem, jakby Milan nas wdeptal w ziemie? :S
Że to wszystko jest koszmarem sennym, a Ciro może nadal spać spokojnie, bo wierzą w niego i kontynuują realizację swojego projektu :smile: :angry:

: 09 stycznia 2010, 12:31
autor: KamilDeath
prawda jest taka, że nawet nie można było liczyć na występ tego gracza, może ewentualnie z ławki, ale na początku meczu ?? :angry: Ciro nie po drodze z ofensywnym graniem i taka niestety jest smutna prawda, najlepsze jest to, że Ciro wycofał się z 4-3-1-2, nie próbując prawie w ogóle ustawić w napadzie Alexa/Gio + Treze/Amauri i za nim Diego, dlaczego ???? zamiast tego odjeliśmy kolejne ofensywne ogniwo, dajemy środkowych pomocników na skrzydła, wygrywamy fartem z Parmą i tego się trzymamy ?? :rotfl: Ciro tego nie ogarnia, i wg mnie niezależnie od wyniku to powinien być jego ostatni mecz na ławce, bo dobrze wszyscy wiemy, że jeśli się powtórzy cud, i wygramy tak jak z Interem, za tydzień na wyjeździe będziemy się bać co by Juve znowu nie przegrało :prochno: , naprawdę marnujemy wielki potencjał jaki mamy

: 09 stycznia 2010, 14:38
autor: Toneker
Sam nie wiem co myśleć o tym spotkaniu. Serce zawsze jest przy Juve, ale rozum podpowiada, że lepiej byłoby to przegrać. Porażka to chyba niewysoka cena za pozbycia się Ciro i zakontraktowanie Hiddinka. Zwłaszcza że z każdym dniem zwiększa się moja obawa, że Holender podpisze kontrakt z jakąś reprezentacją i się skończy. Taki fachowiec rzadko się pojawia dostępny na rynku, a nasz mądry zarząd szuka każdej okazji, by tylko zaoszczędzić i kontynuować swój dziwny plan.

Z "pomocą" przychodzi nam sytuacja kadrowa.
Na bramce radzi sobie Manniger.
W obronie i tak poza Kielonem wszyscy są równie słabi, więc mi nie robi różnicy, czy na prawej zagra Caceres, czy Grygera (chociaż fajnie, jakby Czech się w końcu odnalazł, Poulsenowi się udało, to może i jemu?), a na lewej Grosso, czy De Ceglie. Chociaż chyba lepiej Fabio. No i w środku po lekkim odpoczynku wraca zdaje się Cannavaro? Jak nie gra w każdym spotkaniu to pokazuje się nie najgorzej, widać lata robią swoje i potrzebuje czasu do regeneracji.
W pomocy na pewno Poulsen. Do pary sam nie wiem, może jednak Marchisio? Melo niech się nauczy, że nie ma się miejsca w składzie za nazwisko i wydane miliony. I niech na to miejsce pracuje.
Przed nimi idealnie by było Giovinco - Diego - Camor/Hasan, ale kontuzja tego pierwszego nieco komplikuje sprawę. Ciekawe, jak Ciro to ustawi. Ja naprawdę już nie mam tu pomysłu, chociaż od początku sezonu było wiadomo, że brak nam zmienników. Obawiam się, że znów obejrzymy De Ceglie czy inny wynalazek, jak Marchisio.
Atak to u nas teoretycznie wielka siła, ale w praktyce wiadomo jak jest. Największy potencjał wciąż ma Amauri, ale nijak nie potrafi się odnaleźć w myśli szkoleniowej Ferrary. Iaquinta o ile w poprzednich sezonach imponował skutecznością, w tym póki grał miał ją o wiele słabszą niż krytykowany Braazylijczyk. No i zawsze pewny, ale kontuzjowany Treze. Sam nie wiem, z jednej strony można by dać szansę błysnąć Immobile, ale z drugiej to może Amauri by się odblokował? Albo lepiej niech młodziak zagra od początku, a ten drugi wejdzie pod koniec już bez mniejszej presji, może to pomoże. O Del Piero się nie wypowiem, to nasz najsłabszy napastnik, nijak nie pasuje do ustawienia, skończyłby już karierę i dał sobie spokój, naprawdę.

: 09 stycznia 2010, 15:05
autor: karpiu
takie mecze rzadzą sie swoimi prawami .... (mniej istotne kto jest w jakiej formie) bardziej obawialbym sie meczu z "przecietnym" rywalem..... Na Milan mobilizacja bedzie na 100 % bo pilkarze wiedza ze kibice im tego nie wybaczą jak bedzie inaczej ....

juve vs milan

: 09 stycznia 2010, 15:52
autor: juventusprzemek
Obyśmy wygrali bo to jest ważny mecz bez Alexa w podstawowej nie mamy co liczyć na zwycięstwo.
Jak Alex zagrałby z Diego w ataku albo przed Diego to może byłaby powtórka z zeszłego sezonu.
Nie ma co liczyć na cuda jeśli Juve zagra taktykę Ferrary!
Ciro musi odejść a Hiddink go zastąpi.
Mam nadzieję, że Amauri choć raz zdobędzie gola a Alex jeśli wejdzie to dobije Milan i będzie po wszystkim.
Musimy wygrać dać pokaz czarodziejskiej mocy Juve a Alex będzie głownym magikiem tego pokazu.
FORZA JUVE GRANDE ALESSANDRO!

: 09 stycznia 2010, 15:56
autor: Subiskiin
Skrzydla wygladalyby fatalnie w tym ustawieniu (Salihamidzic i De Ceglie ;/( wiec z tak okrojonym skladem mozna zagrac tylko tak:

Manninger - Grosso, Canna, Kielon, Caceres - Marchisio, Melo, Poulsen - Del Piero, Diego - Amauri

4-3-2-1
Dziekuje, dobranoc !

: 09 stycznia 2010, 16:31
autor: juventusprzemek
Subiskiin pisze:Skrzydla wygladalyby fatalnie w tym ustawieniu (Salihamidzic i De Ceglie ;/( wiec z tak okrojonym skladem mozna zagrac tylko tak:

Manninger - Grosso, Canna, Kielon, Caceres - Marchisio, Melo, Poulsen - Del Piero, Diego - Amauri
!
Tu mogę się zgodzić z takim składem ale wybór należy do cudotwórcy Ferrary!
Oby tylko Juve wygrał a dymisja sama przyszła!

: 09 stycznia 2010, 17:11
autor: Jaro
Na koniec ubiegłego już roku miałem dość ogladania meczów w naszym wykonaniu. Mineło troche czasu, meczu z Parmą nie mogłem oglądać,znów pojawił się głód emocji i wielka wiara w dobry wynik. Jedynym światełkiem w tunelu jest wygrana z Parmą po nienajlepszej grze,ale dla mnie nie ma to żadnego znaczenia-wole ogladać brzydkie wygrane niż piękne porażki-liczy się wynik.
Trudno stawiać jakikolwiek klub na zdecydowanego faworyta, takie mecze bez względu na pozycje obu drużyn w tabeli rządzą się swoimi prawami, jest to mecz na szczycie ale także mecz o utrzymanie dystansu do Interu.
Niezmiernie ważny będzie także wynik dla samego Ferrary ktory czały czas mowi o zaufaniu zarządu ale coraz częściej w wywiadach widać jego niepokój związany z utrzymaniem posady, jak sam stwierdził na osatniej konferencji prasowej trener jest rozliczany z wyników. A sam Ferrara będzie rozliczony z jednego wyniku-właśnie tego jutrzejszego.

: 09 stycznia 2010, 17:36
autor: rezal
Subiskiin pisze: Caceres
to brawo dla ciebie, martin zawieszony za kartki.


Miałem dziwny sen.Graliśmy takim składem :
Manninger
Grygera Legro Canna De Ceglie
Poulsen
Hasan Diego (skrzydła)
Del Piero
Amauri


W moim śnie w 38minucie bramkę strzelił Amauri, o dziwo nie z główki, a z 5metra po świetnym dośrodkowaniu Grygery.

: 09 stycznia 2010, 17:57
autor: Subiskiin
rezal pisze:
Subiskiin pisze: Caceres
to brawo dla ciebie, martin zawieszony za kartki.


Miałem dziwny sen.Graliśmy takim składem :
Manninger
Grygera Legro Canna De Ceglie
Poulsen
Hasan Diego (skrzydła)
Del Piero
Amauri


W moim śnie w 38minucie bramkę strzelił Amauri, o dziwo nie z główki, a z 5metra po świetnym dośrodkowaniu Grygery.
Ojć ! Soróweczka... miałem na myśli:

Manninger - Grosso, Canna, Kielon, Salihamidzić - Marchisio, Melo, Poulsen - Del Piero, Diego - Amauri

: 09 stycznia 2010, 18:30
autor: BlackJacky
Jesli z Milanem mamy grac juz 4-4-1-1, to przy kontuzji Gio postawilbym na Fausto Rossi'ego, ale moze tylko w jednej polowie, a w jednej De Ceglie, choc uwazam ze on grac nie potrafi i powinien odejsc. Wiec tak:
Manninger
Zebina (z nadzieja, ze wytrzyma choc jeden mecz bez kontuzji), Canna, Kielon, Grosso
Salihamidzic, Marchisio, Poulsen, De Ceglie/Rossi
Diego
Del Piero/Immobile.

A kto moze wejsc z lawki? Lipa, bo praktycznie nikt. Moze na druga polowe wlasnie Rossi za De Ceglie (albo na odwrot, zalezy kto zacznie w podstawie); moze pod koniec Tiago za Marchisio lub Poulsena; no i ewentualnie tez pod koniec Amauri.

Mamy szczescie, ze z Milanu wypadlo kilku zawodnikow, bo jesli mieliby wszystkich, to cienko piejemy :/