JuvePoland

madmo pisze: Tak naprawdę to obaj jesteście w błędzie. We Włoszech obowiązuje prawo krwi (ius sanguinis), a nie prawo ziemi (ius soli). Zatem dziecko dziedziczy obywatelstwo po rodziach. Rodzice Balotellego pochodzą z Ghany i dlatego Balotelli jest Włochem naturalizowanym: "Inter's Balotelli gets Italian citizenship".

Hmmm wszem, we Wloszech stosowane jest ius sanuinis, ale z elementami ius soli. Obywatelstwo automatycznie i wprost mozna otrzymac na podstawie:

- zasady ius sanuinis czyli przez posiadanie rodzica ktory jest prawnym obywatelem Wloch

- kazdej osobie urodzonej na terytorim Wloch, ktorych rodzice sa znani lub z roznych powodow nie chca/nie moga przekazac swojej narodowosci. Przepis ten jest czesciowo tozsamy z zasada ius soli

- kazdemu dziecku uznanemu przez Wlocha/Wloszke

Osobno ujeta jest sprawa nadania obywatelstwa poprzez zawarcia malzenstwa, oraz klasyczna naturalizacja (m.in. 10 lat legalnego pobytu, 7 lat dla osob adoptowanych)

Przepisy te reguluje ustawa z 1992 roku, dekret prezydenta i okolniki.

Dziwne troche, ze obywatelstwo zostalo przyznane dopiero po ukonczeniu 18 roku zycia - skoro lapal sie na ktorys z przepisow pogrubionych przeze mnie, to powinien je otrzymac albo zaraz po narodzinach na terenie Wloch, albo po ukonczeniu 7 lat...

szczypek pisze:Nie rozumiem co miałbym KONKRETNIE zrobić, aby mój poziom dyskusji był odpowiedni dla młodych i nieznających życia użytkowników, tak, aby dwa razy się zastanowili zanim coś napiszą (ja, który prawdziwe życie znam).

Kolego, ależ ja nie mam konkretnie do Ciebie żadnych wymagań, bo po pierwsze (mimo iż nie śledzę dokładnie forum) to mam wrażenie, że Twoje teksty są wzorowe , a po drugie to nie mam zamiaru "zmuszać" do zmiany swoich przyzwyczajeń nikogo. Ot rzuciłem tylko hasło, że może warto byłoby się nad tym zastanowić, by nieustannie równać wzwyż. W ostateczności, każdy przemyśli to samotnie przed monitorem swojego komputera.

szczypek pisze:

Azrael pisze:Co do stron kibiców innych drużyn, to ja proponuję, żebyśmy nie równali w dół tylko wyznaczali jakieś standardy, żeby nikt nie mógł nam jako społeczności kibiców Juventus zarzucać chamstwa, prostactwa i ewentualnie rasizmu.

Tak, tylko warto zauważyć, że społeczność kibiców Juventusu na JuvePoland to nie cała społeczność kibiców Juventusu w Polsce. Na pewno JuvePoland nie czytają tylko kibice Starej Damy, ale moim zdaniem, zdanie o kibicach danej drużyny inni wyrabiają sobie na ogólnych portalach. Co oczywiście nie oznacza, że nie powinno być tutaj tak, jak inaczej.

Nie chodzi o to jak inni mają polskich kibiców Juventusu, bo każdy może teraz obnażyć się na środku ulicy, strzelając do ludzi z karabinu maszynowego, krzycząc że jest kibicem Juventusu. Chodzi mi tylko o poziom wypowiedzi konkretnie na tej stronie. Być może zbyt opacznie użyłem sformułowania "społeczność kibiców Juventusu" nie dodawszy "na stronie JuvePoland.com".

Abdul_BN.pl pisze:

Bobek1991 pisze: Zaraz odezwie się masa "prawdziwych kibiców" na czele z Abdulem i będzie gatka, że należy mu się, trzeba to robić. No bo przecież prawdziwy kibic musi egzekwować swoją nienawiść szkodząc klubowi.

Juve Master pisze: Brawo Azraelu za podjęcie tematu. Sam myślałem o poruszeniu tej kwestii na forum, ale zaraz by się znalazło kilku takich z Mein Kampf w avatarze albo z Mussolinim w sigu, którzy by mnie wyprowadzili z błędu..

http://w317.wrzuta.pl/audio/5BHhSHZbXRC/cejrowski

Rajku, teraz to mi dopiekłeś. Poczułem się jak Pani Senyszyn :<

Czekałem tylko, aż zacznie się gadka o krwi, rasie i honorze, no i się zaczęła... Darujcie sobie, chłopaki, co?

Balotelli to cham i nikt nie zaprzeczy. A do tego bufon. Na całe nieszczęście, wśród ultrasów Juve znaleźli się jeszcze więksi chami i KRETYNI, bo tak trzeba rzecz nazwać, którzy dali sie ponieść i przez nich ucierpi klub. I za to powinni być czyszczeni.

A Balotelli to taki Włoch, jak Roger- Polak. Amen.

Abdul nie zdążył napisać żadnego posta, a czepiacie się go... o co wam chodzi?

sisman pisze:Abdul nie zdążył napisać żadnego posta, a czepiacie się go... o co wam chodzi?

jeden napisał :C

Azrael pisze: Kwestie prawne to oczywiście ważna sprwawa, ale nie to tutaj jest istotą sprawy. Istotą jest fakt iż Balotelli jest z pewnością niegorszym Włochem niż Del Piero, Giovinco, Diego, Camoranesi czy już wkrótce Amauri.

Niegorszym wlasnie conajwyzej prawnie, na papierze. qpa nie istota sprawy, ani tymbardziej fakt.

Azrael pisze: Ja proponuję żebyśmy nie zajmowali się wychowywaniem Balotellego, bo od tego głowa powinna boleć włodarzy Interu.

A jednak, jak sie zachowuje jak malpa na boisku, prowokuje kibicow, to jest traktowany jak malpa, przez kibicow.

Azrael pisze:Czy inteligentni ludzie jako kontrargument przeciw złemu zachowaniu jakiegokolwiek człowieka używają sformułowań typu: "Skacz razem z nami, a Balotelli zginie"? Jak to skonfrontować z kodeksem karnym?

Najwieksze przebicie, w najlatwiejszy spsosob sie uzyskuje ostrymi slowami, tymbardziej w wiekszej grupie. Pamietaj ze ostatecznie pilka nozna to nie elitarny klub szachowy, a - jakby nie patrzec - rozrywka dla mas, a te maja to do siebie ze uzywaja prostego jezyka.

swoja droga, czemu jak na trybunach Olimpico bylo slychac "zlatan sei uno zingaro" , przy niemal kazdym meczu, to nikt sie nie sprzeciwial w zaden sposob, wszyscy przyklaskiwali? Bo zlatan nie jest czarny? A no tak, anty-rasizm jest ostatnio strasznie modny. Szkoda ze w tym wypadku nie chodzi o rasizm. Zaden Simplicio, Seedorf czy Sissoko nie jest atakowany, tylko barwuah, za swoje malpie zachowanie.

EDIT:

deszczowy pisze: A Balotelli to taki Włoch, jak Roger- Polak. Amen.

Jak roger, tak, ale napewno nie jak Del Piero.
Aha, i jak juz to balotelli, z malej litery. Do poki ktos nie poda przynajmniej jednego dobrego powodu dlaczego barwuah zaslugiwalby na jakikolwiek szacunek.

Juve Master pisze:Wobec tego mea culpa. Jeśli decyduje prawo krwi, to Balotelli to żaden Włoch, a nadawanie mu obywatelstwa niczym nie różni się od naturalizowania Amauriego, Camora czy innego Rożera Perejro.
Nie byłem świadom.

Szanowny Juve Masterze, bądź tak miły i pokaż mi gdzie ja napisałem, że Balotelli nie jest Włochem?!? Stwierdziłem tylko zgodnie z prawdą, że jest Włochem naturalizowanym. Jeżeli uważasz, że to coś gorszego to już Twój problem.

Jeżeli mowa o Camoranesim, to nie wrzucałbym go do jednego worka z Rogerem, bo Camor ma włoskich dziadków, czyli włoskie korzenie. Podobnie wygląda casus Obraniaka, którego dziadek pochodzi z Polski. W takim przypadku uzyskanie obywatelstwa jest bardzo łatwe właśnie z powodu prawa krwi.

Juve Master pisze:Wiedziałem Ronnie że sie odezwiesz i wiedziałem, że uznasz, że i tutaj stwierdzisz, że dyskryminacja nie występuje

Ja tylko podzielam zdanie Seedorfa .

Azrael pisze:Ja proponuję żebyśmy nie zajmowali się wychowywaniem Balotellego, bo od tego głowa powinna boleć włodarzy Interu.

Głowa powinna boleć raczej państwa Balotellich.

Azrael pisze:Ja bym chciał, żeby każdy kibic krytykujący kogokolwiek innego, dokładnie wiedział co mu zarzuca i dobierał odpowiednich argumentów.

Pobożne życzenie, piłka to emocje, a nie akademicka dyskusja.

Azrael pisze:Czy inteligentni ludzie jako kontrargument przeciw złemu zachowaniu jakiegokolwiek człowieka używają sformułowań typu: "Skacz razem z nami, a Balotelli zginie"?

Założenie, że wszyscy kibice to inteligentni ludzie jest trudne do utrzymania.

belial pisze:Dziwne troche, ze obywatelstwo zostalo przyznane dopiero po ukonczeniu 18 roku zycia - skoro lapal sie na ktorys z przepisow pogrubionych przeze mnie, to powinien je otrzymac albo zaraz po narodzinach na terenie Wloch, albo po ukonczeniu 7 lat...

Wszystko odbyło się zgodnie z prawem, o czym poniżej.

belial pisze:kazdej osobie urodzonej na terytorim Wloch, ktorych rodzice sa znani lub z roznych powodow nie chca/nie moga przekazac swojej narodowosci. Przepis ten jest czesciowo tozsamy z zasada ius soli

Nigdzie nie jest powiedziane, że biologiczni rodzice Balotelliego nie chcieli lub nie mogli przekazać mu obywatelstwa, oni nie chcieli go wychowywać, a to zupełnie co innego.

belial pisze:Osobno ujeta jest sprawa nadania obywatelstwa poprzez zawarcia malzenstwa, oraz klasyczna naturalizacja (m.in. 10 lat legalnego pobytu, 7 lat dla osob adoptowanych)

Czytałeś artykuł, który podałem w poprzednim poście? Tam rozwiałbyś swoje wątpliwości: "Because they never formally adopted him he had to wait until his 18th birthday, when he officially became an adult, to be granted citizenship". Dlaczego rodzina Balotellich nie dokonała formalnej odpocji to ich sprawa.

To co niektórzy z Was tutaj wypisują jest przerażające. Niektórzy piszą o czymś o czym nie mają pojęcia. Ja rozumiem, że można mieć odmienne zdanie, jednak pisanie głupot to coś zupełnie innego.

Kibice Juventusu zarówno ci z Polski jak i z Włoch są uważani za prostaków ponieważ mówią co myślą o barwuachu? A dlaczego w takim razie barwuach nie jest uważany za prostaka. Osoba która prowokuje i obraża kibiców innych drużyn (patrz Juventus - inter, inter - roma itp), osoba, która obraża, prowokuje i nie szanuje przeciwników, osoba która z jednej strony płacze na treningach (autentyczna sytuacja) że nie potrafi sobie poradzić ze stawianymi wymaganiami, by potem latać po imprezach, osoba która kpi z dziennikarzy. Osoba, która jest na każdym kroku arogancka. Dlaczego on nie jest uważany za prostaka, a kibice mówiący co o nim myślą już tak?

Dlaczego jesteśmy uważani za rasistów, kiedy kolor skóry barwuacha nie ma żadnego znaczenia. Mógł by być biały, czarny, żółty, pomarańczowy albo i niebieski a i tak usłyszał by to samo, za swoje zachowanie(patrz wyżej) i nie słyszy tego tylko od kibiców Juve, ale też innych klubów romy, milanu...
We Włoszech jest ogrom czarnoskórych piłkarzy, znajdą się azjaci i mulaci, dlaczego innym, poza barwuachem się nie obrywa? Odpowiedź jest prosta, bo nie o kolor skóry chodzi.

I nie bójcie się tak o tą karę, bo mam wrażenie, że jak by nie jej znikome widmo tematu by nie było.

To, że poglądy beliala są mocno odbiegające od tych prezentowanych przez zdecydowaną większość kibiców Juventusu, już zauważyłem. Jednak obrażanie przez kogoś kto Juventus ogląda na SopCast, albo od święta w TV, ludzi którzy całe życie poświęcają temu klubowi jest żenujące. Raz, że nie masz racji, patrz wyżej, dwa, że nie masz do tego prawa. Nienawiść do barwuaha to nie zdanie "małej grupki" tylko tysięcy zasiadających na każdym meczu na łukach i jeżdżących na mecze kibiców. Zdania tej reszty nie znasz bo ona siedzi na meczu i pije cole.
Co do kanawaro to nikt nie zmienił swoich poglądów na jego temat. Kibice jednak dla dobra drużyny, zaprzestali tak szerokiego manifestowania niechęci do tego zawodnika. Pamięć o tym jak się zachował była jest i będzie. Pierwsze lepsze zdjęcie, z tego sezonu:
http://www.drughiroma.com/genoajuve09101.jpg

O powtarzaniu telewizyjnych frazesów lub pisaniu, że większość kibiców to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nie ma co się wypowiadać bo to świadczy o inteligencji, ale autora tych tekstów.

barwuah w reprezentacji? A z jakiej racji się pytam? On podobnie jak Amauri, nie mają prawa grać w błękitnej koszulce. barwuah włoskie obywatelstwo odebrał dopiero po ukończeniu 18 lat, przez to, że jego adopcja nigdy nie została w pełni potwierdzona (dziękuje Madziu za link), żaden więc z niego Włoch. Amauri natomiast dostanie obywatelstwo, tylko dzięki żonie, która już je ma, inaczej czekał by jeszcze przynajmniej do połowy 2011, wymagane 10 lat. Co więc to są za Włosi? Oczywiście, niektórzy mogą uznać, że nie trzeba być Włochem, żeby grać w reprezentacji Włoch, wystarczy obywatelstwo. Do czego to jednak dojdzie, jeżeli tak będziemy dalej postępowali. W takiej Francji lada chwila w podstawowej 11 może nie wybiec żaden francuz, a mówimy o reprezentacji narodowej! nie klubie.
Sytuacja Camora jest zupełnie inna. On udowodnił swoje włoskie korzenie (dziadkowie, bodaj ze strony ojca), i na tej podstawie dostał obywatelstwo

Przeszkadzają Wam symbole związane z Mussolinim? No to chyba tylko Wam, bo we Włoszech w każdym kiosku i na każdym rogu można kupić zdjęcie, koszulkę, kalendarz, popiersie z Duce, jak by był taki zły to by chyba tego tyle nie było...

Tyle z mojej strony, przynajmniej na razie.

a ja tak z innej beczki póki co. azrael, KOLEGO, ile Ty masz lat tak w ogóle?

sisman pisze:Abdul nie zdążył napisać żadnego posta, a czepiacie się go... o co wam chodzi?

Czepialem sie i bede sie czepial tego durnego awatara i antysemickich tekstow. Do tej pory moje monity w tej sprawie byly regularnie olewane przez administratorow, ciekawe jak bedzie sprawa wygladala za niedlugi czas (niech tylko w zycie wejdzie nowelizacja art. 256 KK).

Skoro juz przy aspektach prawnych jestesmy... Autorom inteligentnych komentarzy pod newsem polecam zapoznac sie z konsekwencjami zlamania ponizszych przepisow przed kolejnym wpisem:

- art.190 KK (grozenie innym osobom popelnieniem przestepstwa na jego szkode lub szkode osoby jego najblizszej)

- art. 194-196 i art. 257 KK i art. 23 KC (obraza innej narodowosci, rasy ludzkiej, religii)

- art 255 KK (nawolywanie do popelnienia przestepstwa)

madmo pisze:

Juve Master pisze:Wobec tego mea culpa. Jeśli decyduje prawo krwi, to Balotelli to żaden Włoch, a nadawanie mu obywatelstwa niczym nie różni się od naturalizowania Amauriego, Camora czy innego Rożera Perejro.
Nie byłem świadom.

Szanowny Juve Masterze, bądź tak miły i pokaż mi gdzie ja napisałem, że Balotelli nie jest Włochem?!? Stwierdziłem tylko zgodnie z prawdą, że jest Włochem naturalizowanym. Jeżeli uważasz, że to coś gorszego to już Twój problem.

Jeżeli mowa o Camoranesim, to nie wrzucałbym go do jednego worka z Rogerem, bo Camor ma włoskich dziadków, czyli włoskie korzenie. Podobnie wygląda casus Obraniaka, którego dziadek pochodzi z Polski. W takim przypadku uzyskanie obywatelstwa jest bardzo łatwe właśnie z powodu prawa krwi.

Juve Master pisze:Wiedziałem Ronnie że sie odezwiesz i wiedziałem, że uznasz, że i tutaj stwierdzisz, że dyskryminacja nie występuje

Ja tylko podzielam zdanie Seedorfa .

Teraz to się chyba oboje nie zrozumieliśmy To co napisałem powyżej, to nie była ironia ;>, a tak to chyba odebrałeś prawda?
Dla mnie naturalizowanie kogokolwiek to głupota, jak już to zaznaczyłem wcześniej. Jeżeli jednak z prawnego punktu widzenia, Balotellli od urodzenia może być uznany za Włocha to jestem w stanie to zaakceptować. Nie wiem natomiast jak to wygląda we Włoszech, bo zrobiło się niezłe zamieszanie. Ja też uważam go więc za naturalizowanego Włocha, co dla mnie z Włochem nie ma nic wspólnego, tak jak Rożer Perejro z Polakiem.

Co do Camora, to wstyd się przyznać, ale nie wiedziałem, że ma jakieś KORZENIE włoskie. :roll: :oops:

Obraniak, to chyba nazwisko mówi za siebie...

Czepialem sie i bede sie czepial

jak widac kazdy ma prawo czepiac sie tego co mu sie podoba. nawet bezbronnego mario.

niech tylko w zycie wejdzie nowelizacja art. 256 KK

rozumiem, że będziesz kultywował tradycję?

Tharp pisze:

Azrael pisze: Kwestie prawne to oczywiście ważna sprwawa, ale nie to tutaj jest istotą sprawy. Istotą jest fakt iż Balotelli jest z pewnością niegorszym Włochem niż Del Piero, Giovinco, Diego, Camoranesi czy już wkrótce Amauri.

Niegorszym wlasnie conajwyzej prawnie, na papierze. qpa nie istota sprawy, ani tymbardziej fakt.

Tylko prawnie? Czyżby jego krew miała jakiś inny niewłoski smak, czy może jego mocz ma jakiś inny niewłoski skład chemiczny, czy chodzi tylko i wyłącznie o inną niż u "normalnych" Włochów zapadalność na raka stercza czy czerniaka złośliwego? Wytłumacz mi tą różnicę.

Tharp pisze:Pamietaj ze ostatecznie pilka nozna to nie elitarny klub szachowy, a - jakby nie patrzec - rozrywka dla mas, a te maja to do siebie ze uzywaja prostego jezyka.

madmo pisze:Pobożne życzenie, piłka to emocje, a nie akademicka dyskusja.

Grożenie komuś śmiercią mimo wszystko ciężko nazwać "prostym językiem" czy "emocjami".

madmo pisze:Głowa powinna boleć raczej państwa Balotellich.

Będę miał to gdzieś kogo boli głowa, patrząc jak klubowi, któremu wspólnie kibicujemy grożą kolejne sankcje, w tym rozgrywanie najważniejszych meczów przy pustych trybunach. Naprawdę tylko Balotelli nas obchodzi? O to cała ta piłka nożna?

madmo pisze:Założenie, że wszyscy kibice to inteligentni ludzie jest trudne do utrzymania.

Nie spodziewałem się, że aż tak brak Ci wiary w człowieka. :płaczę:

Jvri pisze:a ja tak z innej beczki póki co. azrael, KOLEGO, ile Ty masz lat tak w ogóle?

Azrael: lat 25, narodowości polskiej, kolor skóry biały, oczy niebieskie, włosy ciemne, praworęczny.

juveluck pisze: Dlaczego jesteśmy uważani za rasistów, kiedy kolor skóry barwuacha nie ma żadnego znaczenia.

Bo pierwsza wersja przyspiewki brzmiala "Czarny nigdy nie bedzie Wlochem".

juveluck pisze: Nienawiść do barwuaha to nie zdanie "małej grupki" tylko tysięcy zasiadających na każdym meczu na łukach i jeżdżących na mecze kibiców. Zdania tej reszty nie znasz bo ona siedzi na meczu i pije cole.

Ta "reszta pijaca cole" pokazala ze jest zdecydowana wiekszoscia i odcina sie od wyskokow ultrasow - jak jeszcze nie bylo porozumienia w sprawie Cannavaro, to na miecho rzucane ze strony ultrasow stadion reagowal glosnymi gwizdami i buczeniem.

Co do "zaprzestania" wyzwywania Canna... sam napisales:

Kibice jednak dla dobra drużyny, zaprzestali tak szerokiego manifestowania niechęci do tego zawodnika

Czyli przyznajesz, ze druzyna na takich zachowaniach traci. Tak samo traci teraz w przypadku Balotelliego. O ile w przypadku Cannavaro jeszcze jakos bylem w stanie zrozumiec te spoznione protesty w zwiazku z jego powrotem do Juve, o tyle nie wiem co chca osiagnac w kwestii Mario... Ma odejsc z Interu? Skonczyc kariere? Naprawde nie mam pojecia - do ugrania nie ma niczego, a jedyne co moze takie zachowanie przyniesc to sankcje.

juveluck pisze: barwuah w reprezentacji? A z jakiej racji się pytam? On podobnie jak Amauri, nie mają prawa grać w błękitnej koszulce.

A jak zagra jeden albo drugi to co? Bedziesz tak jak w przypadku Cannavaro kreowal rzeczywistosc alternatywna? Bo zakladam, ze zamykasz oczy jak Canna ma pilke (sadzac po Twoich postach ociekajacych przerazeniem, ze Canna moglby byc na jednym z obrazkow kalendarza zawierajacego ZAWODNIKOW Juve). Bedziesz udawal ze Amauri czy Mario NIE graja dla Italii?

juveluck pisze: Przeszkadzają Wam symbole związane z Mussolinim? No to chyba tylko Wam, bo we Włoszech w każdym kiosku i na każdym rogu można kupić zdjęcie, koszulkę, kalendarz, popiersie z Duce, jak by był taki zły to by chyba tego tyle nie było...

Tyle z mojej strony, przynajmniej na razie.

Arabowie legalnie gwalca male dziewczynki a niektore ludy Afryki sa kanibalami... Jedz do Wloch, i sobie postaw oltarzyk wielkiemu zbawicielowi Europy, wujkowi Mussoliniemu - ale w Polsce przestrzegaj obowiazujacego prawa, a przede wszystkim miej szacunek dla tych ludzi, ktorzy walczyli o to abys teraz mogl siedziec spokojnie na dupie i pisac bzdury na forum.