: 23 maja 2009, 18:55
Pierwszy mecz pod wodzą Ciro Ferrary i pewnie jednocześnie przedostatni :roll: Uwaga, teraz domorosły menedżer zabiera głos, więc klękajcie narody :lol: Ferrara wybitnym obrońcą był, znał się na swoim fachu jak mało kto, więc nie mam absolutnie żadnych obaw, jeśli chodzi o dobór obrońców na jutrzejsze spotkanie ze Sieną. Ufam, że wybierze czterech najlepszych, trójka z tyłu byłaby dla mnie sporym zaskoczeniem, ale biorąc pod uwagę konieczność zdobycia trzech punktów, to wszystko jest możliwe
Patrząc na listę powołanych, talent Ariaudo i niesamowite serce do walki starego, dobrego Don Hasana z Bawarii, liczyłbym na takie ustawienie naszej defensywy:
Buffon- Salihamidżić, Ariaudo, Chiellini, De Ceglie.
W pomocy liczę na dobry występ jednego starszego zawodnika (Nedved, Zanetti lub zagrożony chyba odejściem, a jak WCpowszechnie wiadomo, bardzo w takich sytuacjach zmobilizowany Tiago
), wspierającego Claudio Marchisio lub wspomnianego wyżej Portugalczyka, na którego ambicję po cichu liczę, w odbiorze piłki i obsługiwaniu skrzydłowych, jakąś prostopadłą piłką też bym nie pogardził, a to i Zanetti, i Marchisio, i przede wszystkim nasz wielki Pavel zrobić potrafią. Przed nimi pole do popisu mają dwaj skrzydłowi & mistrzowie
z przeznaczeniem do rozgrywania piłki i obsługiwania wysokich snajperów. Uważam, że przy obecnej formie Del Piero i warunkach fizycznych Giovinco nie ma szans na wykorzystanie ich możliwości jako atakujących w pierwszej linii, chyba, że jako zmienników w samej końcówce, na słabnących już obrońców rywala. Seba to świetny, szybki, młody i nieobliczalny skrzydłowy, ale Mrówka absorbująca w ataku defensywę przeciwnika? To jak dla mnie opcja jedynie na ostatnie 20, może 30 minut spotkania, dlatego proponuję:
Camoranesi, Tiago, Nedved, Giovinco.
Plus duet snajperów David Trezeguet (jak ja się stęskniłem!) i Vincenzo Iaquinta, nie zapomnę im tego genialnego zagrania i w czasie się zgrania (Treze- Vincenzo- goool...) zaprezentowanego w spotkaniu z Chelsea, w tak ważnym momencie takie podanie i strzał... Mmmiodzio! Kursywą oznaczyłem typowanych dziesięciu wybrańców, a pogrubioną czcionką tego piłkarza, na którego jutro liczę najbardziej. Na ławce usiądzie pewnie Manninger, Zebina, Legrottaglie, Zanetti, Marchisio, Amauri i Del Piero, z których w drugiej połowie, w zależności od wyniku, najchętniej zobaczyłbym Zebinę i Zanettiego (wysokie prowadzenie) lub Amauriego i Alexa- w razie problemów z dyspozycją strzelecką dwóch typowanych przeze mnie do podstawowego składu napastników. Jeśli w meczowej osiemnastce zabraknie miejsca dla Mellberga (stracił u mnie ostatnio), Marchionniego, Poulsena i naszego trzeciego gokipera, to płakać na pewno nie będę.
Podsumowując moje taktyczne pomysły: 4-4-2, w defensywie 4-5-1 przechodzące płynnie w ofensywne 4-1-2-1-2 (Camor- Giovinco na bokach, Pavel jako ustawiony za napastnikami playmaker, asekurowany cały czas przez DM-a) lub 4-3-3, w którym Camor i Nedved na zmianę prowadzą grę, jeden z nich (akcja lewą flanką- Camor, akcja prawą- Niedźwiedź) i DM przetrzymuje i rozdziela piłkę, regulując tempo gry (to tak a'propos papieros wspominanego w temacie Ferrary imć Josepa Guardioli
), podczas gdy Iaquinta i Gio absorbują obrońców, robiąc miejsce dla wychodzącego do podań Trezegola. Zostaje jeszcze klasyczny, oskrzydlający wariant 4-2-2-2, w którym Mauro i Seba obsługują zagrywanymi spod linii bocznej piłkami naszych wyborowych
egzekutorów nr 9 i 17, a Pavel i drugi środkowy pomocnik zabezpieczają tylne formacje przed groźnymi skutkami nieudanych dośrodkowań i dobijają wybite z pola karnego piłki tam, gdzie trafić jutro z całą pewnością powinny 

Buffon- Salihamidżić, Ariaudo, Chiellini, De Ceglie.
W pomocy liczę na dobry występ jednego starszego zawodnika (Nedved, Zanetti lub zagrożony chyba odejściem, a jak WCpowszechnie wiadomo, bardzo w takich sytuacjach zmobilizowany Tiago


Camoranesi, Tiago, Nedved, Giovinco.
Plus duet snajperów David Trezeguet (jak ja się stęskniłem!) i Vincenzo Iaquinta, nie zapomnę im tego genialnego zagrania i w czasie się zgrania (Treze- Vincenzo- goool...) zaprezentowanego w spotkaniu z Chelsea, w tak ważnym momencie takie podanie i strzał... Mmmiodzio! Kursywą oznaczyłem typowanych dziesięciu wybrańców, a pogrubioną czcionką tego piłkarza, na którego jutro liczę najbardziej. Na ławce usiądzie pewnie Manninger, Zebina, Legrottaglie, Zanetti, Marchisio, Amauri i Del Piero, z których w drugiej połowie, w zależności od wyniku, najchętniej zobaczyłbym Zebinę i Zanettiego (wysokie prowadzenie) lub Amauriego i Alexa- w razie problemów z dyspozycją strzelecką dwóch typowanych przeze mnie do podstawowego składu napastników. Jeśli w meczowej osiemnastce zabraknie miejsca dla Mellberga (stracił u mnie ostatnio), Marchionniego, Poulsena i naszego trzeciego gokipera, to płakać na pewno nie będę.
Podsumowując moje taktyczne pomysły: 4-4-2, w defensywie 4-5-1 przechodzące płynnie w ofensywne 4-1-2-1-2 (Camor- Giovinco na bokach, Pavel jako ustawiony za napastnikami playmaker, asekurowany cały czas przez DM-a) lub 4-3-3, w którym Camor i Nedved na zmianę prowadzą grę, jeden z nich (akcja lewą flanką- Camor, akcja prawą- Niedźwiedź) i DM przetrzymuje i rozdziela piłkę, regulując tempo gry (to tak a'propos papieros wspominanego w temacie Ferrary imć Josepa Guardioli

