Strona 3 z 3

: 29 kwietnia 2009, 23:50
autor: preclix
Lord_ Juve pisze:
Railis pisze:Zawsze możesz wyjechać w na jakieś peryferia i pisać wiersze. :wink:
No wiesz, od dziecka żyje na peryferiach i jak do tej pory poetą nie zostałem - to chyba jednak nie dla mnie. :wink:

W zasadzie chciałem połączyć te dziedziny humanistyczne z nowoczesnymi usługami, dziedzinami życia, żeby nie być w przyszłości typowym humanistą, "filozofem", który nie ma szans większych w dzisiejszym świecie.

Jakieś propozycje?
Dokładnie mam taki sam cel, jak Ty.

: 30 kwietnia 2009, 01:14
autor: Azrael
preclix pisze:
Lord_ Juve pisze:
Railis pisze:Zawsze możesz wyjechać w na jakieś peryferia i pisać wiersze. :wink:
No wiesz, od dziecka żyje na peryferiach i jak do tej pory poetą nie zostałem - to chyba jednak nie dla mnie. :wink:

W zasadzie chciałem połączyć te dziedziny humanistyczne z nowoczesnymi usługami, dziedzinami życia, żeby nie być w przyszłości typowym humanistą, "filozofem", który nie ma szans większych w dzisiejszym świecie.

Jakieś propozycje?
Dokładnie mam taki sam cel, jak Ty.
Co wy z tymi peryferiami. Polska B zdecydowanie piękniejsza od tzw A.

A co do sedna tematu, to polecam chociażby Szczecin (może niezbyt piękny zwłaszcza przy takim peryferyjnym Rzeszowie), wg słabo reklamowany. Jak ktoś ma romantyczną duszę to kuszą kierunki morskie, a wiadomo - szum morza, wiatr we włosach i w datku dobrze płatne zajęcie.

Dla tych którzy chcą znaleźć sens życia z punku widzenia filozofów niedostępny, polecam prawo, a w szczególności MEDYCYNĘ. Kierunki nie aż tak ciężkie ale dające ogromną satysfakcje i możliwości spełnienia na różne sposoby.

Pozdrawiam maturzystów!

: 30 kwietnia 2009, 11:51
autor: LordJuve
preclix pisze:
Lord_ Juve pisze:
Railis pisze:Zawsze możesz wyjechać w na jakieś peryferia i pisać wiersze. :wink:
No wiesz, od dziecka żyje na peryferiach i jak do tej pory poetą nie zostałem - to chyba jednak nie dla mnie. :wink:

W zasadzie chciałem połączyć te dziedziny humanistyczne z nowoczesnymi usługami, dziedzinami życia, żeby nie być w przyszłości typowym humanistą, "filozofem", który nie ma szans większych w dzisiejszym świecie.

Jakieś propozycje?
Dokładnie mam taki sam cel, jak Ty.
A możesz coś konkretniej? Jakie masz plany? W jakich dziedzinach chcesz się obracać i jak chcesz osiągnąć swój cel?

Co do pływania po morzu z wiatrem we włosach to jednak to nie dla mnie, aż taki humanista ze mnie nie jest, jestem gdzieś pośrodku.
:wink:

: 30 kwietnia 2009, 20:02
autor: przemo134
Witam wszystkich
Jako, że nie znalazłem lepszego tematu i zakładać nowego nie chcę napiszę tu to, co chcę napisać. Mam nadzieję, że założyciel tematu nie będzie na mnie zły.
Oto i powód mojego posta:
Mam 18 lat i w przyszłym roku będę zdawał maturę. Chodzę do ILO w Starogardzie Gdańskim, szkoła kultowa (w pewnych kręgach) i uczęszczanie do niej jest dość dużym wyróznieniem w naszej mieścinie. Ale nie to jest celem mojej wypowiedzi. Jestem na profilu biologiczno-chemicznym i kompletnie nie wiem co mogę robić po szkole. Myślałem o gdańskiej Polotechnice i wydziale chemii. Z bilogii jestem noga (tzn staram się, ale materiału jest ogrom) ale za to z chemii sobie radzę wcale nie źle. Moje pytanie: Czy jest tu ktoś kto z tym kierunkiem na Polibudzie w Gdańsku miał/ma styczność? czy może ktoś miałby inny pomysł w mojej sytuacji? chodzi o to, że nie chcę po studiach żyć na koszt rodziców tylko pracować za jakieś sensowne pieniądze. Z góry dziekuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam :wink:

: 01 maja 2009, 10:39
autor: ULAT
gladston pisze:
ULAT pisze:Uniwersytet w Toruniu ma znacznie łagodniejsze kryteria punktowe, niż np uniwerek w Gdańsku, więc może tam mógłbyś spróbować dostać się na ekonomię.
Chodzi Ci o Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu?
Tak, dokładnie o ten Uniwersytet mi chodzi ;)

: 24 maja 2009, 06:28
autor: PaulCone
Do jakiejś PWSZty dostaniesz sie na pewno. Ja uczeszczam do 2. w Polsce pod względem poziomu i przyjmują wszystkich :wink:

: 24 maja 2009, 07:39
autor: Siewier
PaulCone pisze:Do jakiejś PWSZty dostaniesz sie na pewno. Ja uczeszczam do 2. w Polsce pod względem poziomu i przyjmują wszystkich :wink:
Dostać się to na wielu uczelniach nie jest problemem, gorzej wygląda kwestia baraży o utrzymanie :wink:

: 24 maja 2009, 12:29
autor: PaulCone
Siewier pisze:
PaulCone pisze:Do jakiejś PWSZty dostaniesz sie na pewno. Ja uczeszczam do 2. w Polsce pod względem poziomu i przyjmują wszystkich :wink:
Dostać się to na wielu uczelniach nie jest problemem, gorzej wygląda kwestia baraży o utrzymanie :wink:
Uwierz mi adminku kochany, że na PWSZach jest nieco niższy poziom niż na uniwerkach czy polibudach :wink:

: 24 maja 2009, 18:24
autor: Bart_DB
@Lord_Juve: Pytałeś o opinię o Uniwersytecie Wrocławskim. Nie studiuję na wydziale, który Cię interesuje, ale o uczelni kilka słów powiedzieć mogę. Przede wszystkim niedawno zmienił się rektor, na ciut bardziej ambitnego więc poziom ma rosnąć z roku na rok. Uczelnia z dużymi ambicjami i już niezłymi wynikami. Póki co stara się być zachodnią odpowiedzią na UJ z niezłym skutkiem. Zdecydowanie wśród najlepszych w Polsce. Ale tutaj pojawia się inna sprawa. By studiować popularny kierunek typu marketing, europeistyka i inne takie, nie trzeba iść na uczelnię z czołówki, bo przedmioty te wszędzie nauczane są tak samo. Inny minus takich kierunków to fakt, że nie przyuczają do konkretnego zawodu, nawet nie nakierowują na jakikolwiek zawód. Bo co możesz robić po public relations? Od dyrektora w dużym przedsiębiorstwie, przez faceta pracującego w administracji, po sprzedawcę w warzywniaku.

Piszesz, że jesteś z technikum informatycznego. Na Twoim miejscu zainteresowałbym się krakowską AGH. Jest dość dużo mało popularnych kierunków, gdzie zgłaszają się ludzie na wszelki wypadek, jakby się nigdzie indziej nie dostali. Prawda jest taka, że jak zdasz maturę to się dostaniesz. W pierwszej fazie, czy w dodatkowej rekrutacji, miejsce się znajdzie. Uczelnia o renomie europejskiej, przygotowuje do dobrze płatnych zawodów, aczkolwiek jakiś wysiłek w naukę włożyć trzeba. Jakbyś jednak wciąż chciał coś usłyszeć o Uniwersytecie Wrocławskim to pytaj, jak będę mógł pomóc to z chęcią to zrobię.