JuvePoland

dawid91 pisze:

stahoo pisze:

dawid91 pisze:
Również mój skład na Inter!

Bez defensywnego pomocnika z 3 napadziorami, żeby było śmieszniej to wszystkimi typowymi strikerami? :rotfl: :lol:

Ten wykrzyknik to sam się dodał?

Właśnie to zauważyłem, ale żeby było śmiesznie - najlepszą obroną jest atak 8) Może by takie ustawienie wypaliło? Kto to wie, wiecznie mamy grać dwoma defensywnymi pomocnikami? Jakiegoś schematu się trzymamy? Nedved gra w środku, nie podchodzi angażuje się w akcje defensywne i ofensywne (potrafi tak) , MM umie odebrać piłkę, Iaquinta może nawet schodzić na skrzydło, obrona gra wysoko, Giovinco sobie lata gdzie popadnie Takim ustawieniem na pewno bym zaskoczył i Ciebie i Inter Nie ma to jak mocne uderzenie w pierwszych minutach

W szaleństwie tez jest metoda w sumie wcale nie gorsze od tego co pokazuje Ranieri :rotfl: nie licząc jego boskich zmian :C

Jeśli wygramy ten mecz, to utrzymamy chociaż dystans do Milanu, ale to nie zmieni faktu, że Inter będzie mistrzem i przyjedzie do Turynu z chęcią upokorzenia nas, a jeśli im to sie uda, to może ktoś w końcu zrozumie, że do zdobycia tytułu nie wystarczy nam Poulsen, Melberg i Amauri. Teraz nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i pogodzić sie z faktami. Inter jest mistrzem, my walczymy jeszcze w Coppa Italia i bronimy 2 miejsca. Popełniamy te same błędy co w tamtym sezonie, przegrywamy z takimi drużynami jak: Palermo, Cagliari, Udinese, Genua, remisujemy z Sampdorią, Chievo, Lazio, Catanią, więc nie liczmy na mistrzostwo.

dawid91 pisze:[Ten wykrzyknik to sam się dodał?

Gdyby mnie ktoś zapytał, to bym powiedizał, ze edytowałeś posta, ale skoro nie, to musiał sam Ja go specjalnie nie dawałem

Nie ma to jak mocne uderzenie w pierwszych minutach

I wyciągnaie piłek z siatki przez Buffona w kolejnych minutach Brak DMa i Giovinco w pomocy przy 3 pomocnikach to cos więcej niż samobójstwo

white_wolv pisze:Porażka z Genoa zgasila totalnie moj zapal do tego spoktania.

Mial byc mecz o wszystko a bedzie mecz o drugie miejsce i o to aby ukrasc im wisienke z tortu.

Najgorszy jest fakt ze nawet jesli wygramy to oni i tak będą mogli odjechać z podniesionym czołem i to mnie niesamowicie dobija.

Dokladnie. Myslalem ze po tym meczu bede sie cieszyl ze jest jeszcze szansa na mistrza, a teraz to niby taki sparing z Interem (no moze bez przesady).

Gruppo Brusco pisze:Co do meczu to pachnie mi tu remisem. 1-1 czyli coś w stylu 4 listopada 2007.

Jak to dobrze, że mnie katar dopadł.

Bosiontko pisze:A co do meczu z Interem to wolę awans do finału CI niż wygraną z Interem. Jeszcze jakby była jakaś różnica dla tabeli, np. wygrana z Interem zabrałaby im coś albo zmniejszyła szansę w walce o mistrza z kimś innym, to widziałbym jakiś cel w ograniu ich poza poprawieniem sobie samopoczucia.

Można być z natury pesymistą, ale litości... Straciliśmy "realne" szanse na Mistrzostwo, to fakt, ale dla mnie sprawą priorytetową jutro będzie wygrana, bez względu na środki. Gdzieś (daleko...) mam osobiście mecz z Lazio, bo to jutro jest mecz, na który (bez względu na ostatnie wyniki) czekałem najdłużej i nie chodzi tutaj tylko o zwykłe kibicowskie samopoczucie po meczu. Nie wiem jak można podchodzić do meczu z Interem w taki sposób. Może jestem naiwny, ale nie rozumiem.

Może wyjątkowo nie napiszę składu, który, moim zdaniem, jutro powinien wybiec na boisko. Liczę, że jutro Ranieri będzie wiedział co zrobić, a piłkarze będą walczyć. Wygrajmy to. Forza Juve!

Gruppo Brusco pisze:

Pontius21 pisze:fakt , ale wcześniej mamy jeszcze mecze na SS z Palermo i Torino a bilans u siebie 12-2-1 , najlepszy w lidze 8) . Bardzo możliwe , że bezpośrednia potyczka zadecyduje , jakby nie patrzeć sytuacja ciekawa bo i bilans goli Juve ma +27 a Milan +26

Przypomnę Ci, że Inter w tym sezonie nie przegrał u siebie w lidze.

nie przegrał , ale 5 razy zremisował ( 38 pkt w 16 meczach ) , Milan 38 pkt w 15 meczach

http://eurosport.yahoo.com/football/ser ... ecord.html

dawid91 pisze:

juventinek123 pisze:Buffon
Zebina Legro Chiellini Molinaro
Marchionni Nedved Giovinco
Iaquinta Treze Amauri

Również mój skład na Inter,

Trochę zbyt odważnie. Inter to nie jest drużyna z przypadku. Nie możemy od pierwszych minut meczu zagrać aż tak ofensywnie. Co nie oznacza, że musimy bronić 0:0. Zachowajmy we wszystkim umiar. Jestem przekonany, iż Juve stać na 3 punkty w jutrzejszej potyczce. Myślę, że ekipę Jose Mou zadowoli remis, gdyż oznaczać to będzie Scudetto a.d. 2009 dla Interu.

Czekałem na ten mecz bardzo, bardzo długo. Pierwszego pojedynku nie udało mi się obejrzeć niestety. Ale ten obejrze na pewno i liczę na zwycięstwo. Jeśli Juve przegra, to niech Ranieri sam się poda do dymisji po kibice tego nie zdzierżą. Giovinco powinien zagrać od pierwszych minut, natomiast ciekawe jak będzie wyglądał środek pola. Wystawienie niepewnego Poulsena jest dużym ryzykiem. Lecz niestety nie mamy teraz zbyt dużego wyboru.

@Pontius21 - to Ty jesteś tym co domagał się, żeby Juveluck zmienił swój avatar jakiś czas temu? Widzę, że twój prezentuje się także bardzo pozytywnie.

Może i jutro wielki mecz , lecz wole sie dobrze pobawić w Bełchatowie w Manhattanie niż oglądać ten mecz, z Genoą całkiem mi nerwy wysiadły. Sądze że stać nas na wygraną , mimo iż nie będzie Camora.[/url]

gladston pisze: @Pontius21 - to Ty jesteś tym co domagał się, żeby Juveluck zmienił swój avatar jakiś czas temu? Widzę, że twój prezentuje się także bardzo pozytywnie.

no bez porównania z tym juvelucka , moge zmienic jak kogos to obraza , moim zdaniem jest calkiem fajny heh

Pontius21 pisze:

gladston pisze: @Pontius21 - to Ty jesteś tym co domagał się, żeby Juveluck zmienił swój avatar jakiś czas temu? Widzę, że twój prezentuje się także bardzo pozytywnie.

no bez porównania z tym juvelucka , moge zmienic jak kogos to obraza , moim zdaniem jest calkiem fajny heh

Masz godzinię na zmianę inaczej kartka -heh
Edit: Dziękuję za szybką interwencję

ja mam takie małe pytanko..
czy może ktoś będzie nagrywał jutro mecz?
jadę na komunie kuzynek i prawdopodobnie nie będę miał okazji zobaczyć meczu. Jeśli tak, to czy ta osoba będzie mogła udostępnić mi meczyk czy to z rapida lub torrentami?
proszę o pomoc, bo mi zależy;]

Nie bede pisał o oczekiwaniach co do wyniku, walki itd. bo wiadomo jakie są. W takich meczach trzeba po prostu grac na 101%. Chce napsiac o czymś innym.

Jak juz sędzia gwizdnie ostatni raz, niezaleznie jaki bedzie wynik mecz, bedę uważnie przyglądac sie ansyzm graczom. Bo po prostu szlag mnie trafi, jak Buffon bedzie sie miziac z Ibrą jak kiedyś z Toldo, czy po ewentualnej przegranej Chiellini bedzie chodzic z "bananem" od ucha do ucha.
Rozumiem, że piłkarze mogą miec kolegów w innych klubach, ale na litośc, troche szacunku dla kibiców, no i nie wierze, że wszyscy Interiści to bliscy kumple naszych graczy...

Ma byc szacunek po emczu, ale nie przyjacielskie uściski czy buzi buzi...

Jakieś trzy kolejki temu,ten mecz miał mieć wielki wpływ w sprawie walki o scudetto...właśnie,miał mieć.
Na dzień dzisiejszy wszyscy widzimy jak jest,czyli 10 pkt straty do interu,a w takich okolicznościach już będzie ciężko zdobyć mistrza,ale o honor warto zagrać,pokazać im,że mimo to potrafimy grać!
Mecz z interem nie wzbudza już we mnie tyle emocji,ile np. rok temu,albo w rundzie jesiennej.Najgorsze jest to,że oni,mimo porażki,będą mogli wyjechać z głową do góry,bo i tak już mają wielką przewagę.
Co do samego meczu to uważam,że zawodnicy zostawią serce na murawie,i się odpowiednio zmobilizują.
Wiele od tego meczu jak i od meczu,z Lazio zależeć będzie los Ranieriego,mecze,w których zawodnicy uratują mu posadę,albo i nie... :roll:
Ogólnie mecz zapowiada się ciekawie,choć jak już wspomniałem,czekam na niego,ale bez takich emocji jak kiedyś.

Forza Bianconeri :!: Do boju

I nadszedł ten dzień. Serce mi ściska jak patrzę na tabelę i przypomnę sobie nasze frajerstwo i kelnerstwo z poprzednich dwóch spotkań, przez, które ten mecz zamiast być walką o Scudetto jest walką o honor. Naprawdę nie mogę się z tym pogodzić, jak mogliśmy im tak ułatwić drogę do tytułu :doh:
Dzisiaj oczekuję od zawodników walki o honor, o prestiż o zachowanie twarzy! Nie zniosę kolejnego upokorzenia. Niech pokażą, że mają jaja, inaczej nie będę się wzbraniał od ostrej krytyki.
Tak jak wspomniałem na początku, wielki mecz ale stawka nie ta, jaką byśmy sobie życzyli, nie do strawienia dla kibica Juventusu

Seba na ławce Po ostatnim meczu jetem już w 100% pewny, że w Juve nie ma miejsca dla siwego i Seby. Albo w porę wywalą pseudotrenera albo stracimy prawdziwą perłę.

FORZA JUVENTUS!!! :!: