JuvePoland

Juventino90 pisze:

Bukol87 pisze:

Buffon_fan pisze: Jestem kibicem Juventusu lecz dość lubię Torino i z całego serca aby nie spadli do Seria B.

To powinno się leczyć według mnie :evil:

Eee tam. Ja też wole, aby Torino się utrzymywało żeby później ich zmiażdżyć w derbach.

Ciesze się, że mecz na Canale Plus. W końcu mecz na poziomie w odpowiedniej stacji.

Porażająca głupota, pokazująca typowe internetowe kibicowanie... Dobrych transferów na SopCast życzę...

Ja też lubię Derby Turynu i emocje z nimi związane, ale żeby trzymać kciuki za to żeby toro się utrzymało to lekka przesada :lol:.

Derby to Derby, żądzą się swoimi prawami. Mam jakieś dziwne przeczucie że wygramy ten mecz i to dość znacznie. Jestem pewien że Bianconerim nie w głowie będą wtorkowe zmagania w Lidze Mistrzów i udowodnią jak od lat rozkłada się hierarchia w Turynie.

Mam nadzieję że nie rozegramy podobnego meczu do tego z Napoli, w ogóle to będzie całkiem inny mecz, obfity we wślizgi, straty i szarpaną grę. Zapewne padnie tutaj rezultat 0:0, 0:1, 1:2, 0:2, lub coś w ten deseń, ja liczę na trzy punkty nie ważne jakie, do stylu gry wielkiej wagi przywiązywał nie będę bo nie ma szans aby zagrać w Derby perfekcyjny mecz.

Ciekawi mnie obsada prawej flanki, czyżby Zebina? Mimo wszystko kto by nie grał cieszę się iż nie będę musiał oglądać Grygery .

juveluck pisze: Porażająca głupota, pokazująca typowe internetowe kibicowanie... Dobrych transferów na SopCast życzę...

Niektórym chyba ten bełkot o szacunku dla innych klubów zbyt mocno się udziela. Za chwilę będą posty; fajnie by było jakby inter wygrał LM, bo podniesie się dzięki temu prestiż Calcio.

Co do meczu to tak jak już wcześniej wspominałem jest duża szansa na zniwelowanie straty do tych z mediolanu. Według mnie Genoa jest w stanie urwać punkty, a może nawet zwyciężyć w sobotę. Zaczyna się bardzo trudny okres. Dwa najbliższe mecze mogą okazać się przełomowe w walce na dwóch frontach. Oby tylko nasi zawodnicy nie uciekli myślami do pojedynku z Chelsea, bo może się to na nas zemścić. Każdy inny wynik niż nasza wygrana będzie klęską i nie wpłynie pozytywnie na morale zespołu, co teraz jest niezwykle istotne. Cieszy brak Grygery, myślę, że Ranieri da pograć przynajmniej kilka minut Zebinie. Niestety zarówno Czech jak i dwóch panów M muszą grać na 100% możliwości, żeby można było ze spokojem powiedzieć, że ich gra wygląda poprawnie. Jeśli nie mają optymalnej formy to nadają się co najwyżej do Serie B. Taka jest brutalna prawda. Dlatego módlmy się, żeby w meczu z Torino Juve pokazało charakter, a we wtorek nastąpił peak formy. Przed pierwszy meczem z Realem nasi zawodnicy też nie zachwycali. Remis z Catanią, Sampdorią potem przegrane z Palermo i Napoli a tu nagle wygrana z Realem, kiedy wszyscy skazywali nas na pożarcie. Liczę na podobny scenariusz. Może nagle z niczego narodzi się coś co pozwoli nam na pokonanie Chelsea, a potem na ekscytujący marsz po trofea.

Krzyczmy w ciągu tych najbliższych spotkań na całe gardło:
Ale, la Juve ale
Vogliamo vincere
Vogliamo questa vittoria
Conquistala per noi, per noi!

nawet przy sopcascie:)

Nie ma za bardzo sie nad czym rozpisywać. Nie obchodzi mnie kto wyjdzie w pierwszym składzie, kto będzie strzelał bramki i jaki będzie wynik. To jest mecz o nasz honor, mecz o Turyn. Nie możemy tego przegrać ani nawet zremisować. Nie ważny styl, jakość, tempo gry... Wazna jest tylko wygrana.. czy to byśmy grali mecz towarzyski, pucharu Włoch czy o Scudetto.

Nie przegraliśmy z nimi od kwietnia 1995. Czyli wtedy nie istniało jeszcze nawet JuvePoland...

juveluck pisze:

Juventino90 pisze:

Bukol87 pisze:
To powinno się leczyć według mnie :evil:

Eee tam. Ja też wole, aby Torino się utrzymywało żeby później ich zmiażdżyć w derbach.

Ciesze się, że mecz na Canale Plus. W końcu mecz na poziomie w odpowiedniej stacji.

Porażająca głupota, pokazująca typowe internetowe kibicowanie... Dobrych transferów na SopCast życzę...

Co za szkoda, że twoja opinia interesuje mnie tyle co zeszłoroczny śnieg.



Co do meczu w ataku pewnie zobaczymy Trezeguet i Iaquinte.
Możliwe, że w środku Marchisio i Poulsen. Na skrzydłach już nie mamy tak dużego wyboru.

Stawiam na wynik 0:1 po golu Trezeguet.
Derby będą nasze.

Juventino90 pisze:Co za szkoda, że twoja opinia interesuje mnie tyle co zeszłoroczny śnieg.

Nie no proszę Cię, śniegu coraz mniej, już czuje się wiosnę, a Ty takim tekstem.

Juventino90 pisze:Co do meczu w ataku pewnie zobaczymy Trezeguet i Iaquinte.

Oby nie. W tym meczu chcę zobaczyć Del Piero. Nie chcę, żeby odpoczywał przed Chelsea, ma dać z siebie wszystko i odzyskać tą formę, którą miał wcześniej. Siedząc na ławce tego nie dokona.

Zebina wrócił do składu ;] Wreszcie. Mam nadzieję, że to kwestia czasu jak nie będziemy musieli męczyć wzroku oglądając Grygerę, którego wpuściłbym jedynie na mecz z Genoa. Legrottaglie nie zagra... Wiadomo, czy na Chelsea będzie gotowy?

Nie obchodzi mnie nic innego jak zwycięstwo. Każdy inny wynik to wstyd! Zarówno z punktu widzenia kibica jak i z punktu widzenia piłkarzy. Wygrać trzeba i tyle, a torino do Serie B. Oni jakoś nie płakali jak nas zrzucono do niższej klasy rozgrywkowej.

Non essere furioso se lotti per la B
Non essere geloso se siamo in champions league
Perche'
Perche' Torino ha solo una bandiera,
e' quella
e' quella BIANCONERA!!!

Gra będzie nerwowa, a jeżeli Inter straci punkty to bardzo nerwowa. Trzeba skupić się na swoich meczach, nie patrzeć na Inter bo całą kupę nam to da. Wszystkie mecze musimy wygrywać, takie wymagania stawiamy przed każdym sezonem, mecz trzeba wygrać jak każdy inny. To są derby, na pewno derby zwykłymi meczami nie są ale spodziewamy się po nich tego co po każdym meczu. Oby Ranieri zabłysnął ze zmianami i zmotywował nasz zespół. Mecz trzeba wygrać jak każdy
stawiam 2:0 dla Juve.

Nie widze innego wyjscia jak zwyciestwo Juve. Kazdy inny rezultat moze zakonczyc marzenia o scudetto, na mecz Interu niech patrza chlodno, nie mozna liczyc na ich wpadke, niech Juventini na siebie spojrza bo gra nie jest zachwycajaca ale jakos wygrywamy a zwyciestwo w derbach podniesie morale przed Chelsea. Wygramy z 2:0 i oby Inter przegral a jak juz to conajmniej niech nie wygra, w koncu graja z Genoa i moze Milito im ze dwie strzeli

__________________________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved

Derby - czyli wszystko sie moze zdarzyc. Mam nadzieje, ze to co bedzie sie dziac w tych derbach bedzie wywolywac pozytywne emocje, a zarazem usmiech na naszej twarzy. Tutaj niewatpliwie bedzie walka o kazdy centymetr. Miejmy nadzieje, ze bez zadnych strat w zawodnikach. Chcialbym, zeby zagral duet Alex - Treze. Do tego przydaloby sie zeby nasz kapitanj przelamal sie w tym meczu co z pewnoscia daloby mu jeszcze wiekszego kopa na mecz LM. Nie wyobrazam sobie innego rozwiazania jak zdobycie 3 pktow. Amen.

January pisze: Że co? Sissoko, nasz najlepszy piłkarz w ostatnim czasie miałby nie grać w podstawowym składzie? :shock:

Sissoko powinien zagrać, ale chyba należy niektórym przypomnieć, że z Lazio zagrał słabo.. Jeśli będzie grał tak samo, czym prędzej powinien zostać zmieniony. Stawiam na dwójkę Tiago - Sissoko

Dzisiejsze spotkanie zakończy się tak a nie inaczej:

http://stronzi_crew.ilcannocchiale.it/mediamanager/sys.user/42878/Toro%20matato.jpg

Città di TORINO e sempre di Juve fiera, poiché questa città e BIANCONERA...

Derby mecz oczekiwany przeze mnie i kibiców Juve od dawien dawna :-D .
Sądzę, że to będzie ciężki mecz, dużo walki, ostre faule, pewnie kartki się posypią z obu stron, trzeba będzie mieć nerwy na wodzy, bo w takich meczach łatwo o czerwo. Chociaż chciałbym, żeby to był otwarty i widowiskowy ze zwycięstwem Juve. Żadna z drużyn nie będzie chciała przegrać tego meczu, dlatego będzie bardzo ciężko. Trzeba dziś wygrać, żeby zetrzeć złe wrażenie z wtorkowego meczu z Lazio. Zwycięstwo bardzo podniesie morale naszej drużyny przed Chelsea, a to będzie bardzo istotne.
Ja typuję taką 11 :
Buffon-Salihamidzic (w 2 połowie niech wejdzie Zebina, ciekawe jak się miewa po kontuzji ) Mellberg Chiellini Molinaro- Marchionni Sissoko Marchisio Nedved- Del Piero( niech całego meczu nie gra, bo na Chelsea się przyda) Trezeguet

Co do innych zmian, nawet dobrze ze Giovinco nie gra, bo to taki typowy mecz walki, chyba że bedziemy ze 2-0 wygrywać możnaby go wpuścić, Ranieri błagam Cię nie wpuszczaj w 2 połowie nawet jak bedziemy wygrywać 2-0 2 defensywnych pomocników, bo każdy widział co się potem działo.

I na koniec to 1 z 2 meczów, których nie wolno przegrać choćby nie wiem co i jak, mamy wygrać choćby w cuglach 1-0

:!:

Życzę miłych derbów i zwycięstwa Juve, którego nie zapomnimy do końca życia. Forza Juve!!

ForzaDelPiero pisze:

January pisze: Że co? Sissoko, nasz najlepszy piłkarz w ostatnim czasie miałby nie grać w podstawowym składzie? :shock:

Sissoko powinien zagrać, ale chyba należy niektórym przypomnieć, że z Lazio zagrał słabo.. Jeśli będzie grał tak samo, czym prędzej powinien zostać zmieniony. Stawiam na dwójkę Tiago - Sissoko

Może i z Lazio zagrał średnio, ale mimo to był jednym z najlepszych Bianconerich na boisku. We wcześniejszych meczach grał bardzo dobrze, a ja nie oceniam zawodnika po jednym meczu.

Wydaje mi sie, ze bedzie to kluczowy mecz zarowno w kwestii walki o tytul mistrza Wloch jak i wazny prognostyk przed spotkaniem rewanzowym z Chelsea. Jesli zagramy w podobnym stylu co z Lazio czy Napoli w drugiej polowie to nie wroze nam sukcesow. Mimo wszystko mam nadzieje, ze wygramy bo na pewno stac nas na to.

Cieszy powrot Zebiny, mam nadzieje, ze szybko wpasuje sie w zespol bo mimo niezlej postawy Mellberga w pierwszym spotkaniu z Chelsea nie mozemy na nim opierac gry na prawej stronie obrony. Chcialbym po raz kolejny na srodku pomocy zobaczyc duet Tiago-Sissoko. Z kazdym kolejnym wystepem tej dwojki odnosze wrazenie, ze nasza gra w w tym sektorze bioska nabiera sensownego ksztaltu.

Jesli Inter, na co licze, zgubi punkty z Genua to brak zwyciestwa nad Torino bedzie kompletnym samobojstwem jesli chodzi o nasze szanse w poscigu za liderem. Powodzenia!