JuvePoland

Gdyby nie Mellberg , zawsze jest Poulsen , ktory na tej pozycji juz gral w Sevilli.

Sry za OFF

Arbuzini pisze:W tym miejscu chyba wracamy do pierwszej kolejki tego sezonu. Zupełnie niepotrzebnie, bo nie zdziwiłbym się, gdyby Szwed wygryzł pewnego dnia Legro z pierwszego składu. Skumał calcio, że tak powiem .

Nie, nie wracamy do pierwszej kolejki, tylko do poprzedniej gdzie Mellberg faulował w polu karnym i na jego szczeście sędzia sie pomylił a przykładów jest więcej. A z tym że Ariaudo powinnien grac zamiast szweda to moze faktycznie przesadzilem Ale widać ze chłopak ma talent

Faktycznie, zapomniałem o tej sytuacji, a tak się akurat złożyło, że Szwedowi Viola wyjątkowo nie leży . Mój błąd.

Ariaudo ma czas. Oczywiście powinien grać jak najwięcej, ale nie kosztem dobra drużyny. Dlatego myślę, że PW i sparingi powinny należeć do niego.

nie oszukujmy się... łatwe 3 pkt. obstawiam na 2-3:0
obecną formę Udine aż żal opisywać... My pniemy się w górę i oby tak dalej. Nie możemy tracić pkt. inter nie zachwyca więc pkt na pewno gdzieś zgubi.

Fakt, że Mellbergowi Fiorentina nie leży nie am nic do znaczenia. Musi grać z każdym. Faktycznie, lubię patrzeć jak Ariaudo się ogrywa, rozwija. To nie jest koniecznie strata dla zespołu jak gra Lorenzo, a nie Olof.

[RA]MACIUS pisze:nie oszukujmy się... łatwe 3 pkt. obstawiam na 2-3:0
obecną formę Udine aż żal opisywać... My pniemy się w górę i oby tak dalej. Nie możemy tracić pkt. inter nie zachwyca więc pkt na pewno gdzieś zgubi.

nie ma latwych ani pewnych punktow nigdy. ze udine gra slabiej teraz nie oznacza ze z nami zagra slabo. po prostu musimy zagrac swoje i zostawic troche serca na boisku. teraz coraz bardziej zaczynaja sie mecze o wszystko. milan sie rozpedza, a inter jakis dziwny poczatek, ale na pewno sie rozkreci. jeszcze moze bedzie w tym sezonie ze inter, juve, milan beda sie zmieniali co jakis czas fotelami lidera ;P

Udine jest w kryzysie i to juz dosyc dlugo i nie sadze zeby z Juventusem wyszli z kryzysu!.Zadowoli ich z pewnoscia remis...mimo atutu wlasnego boiska nie sadze zeby cos zdzialali :naughty: nawet jak od pierwszej minuty zagra ich trojca Di Natale,Pepe,Quagliarella.Mysle ze mecz momentami bedzie wyrownany ale to Stara Dama zejdzie bogatsza o kolejne oczka.
stawiam 0-2 lub 1:2.

marcinek pisze:nie ma latwych ani pewnych punktow nigdy

Dokladnie. Czasem te z pozoru bardzo latwe mecze potrafia zaskoczyc wynikiem. Mam jednak nadzieje, ze w tymprzypadku sie to nie zdarzy i 3pkty pojada do Turynu 8) Jak dla mnie walka o Scudetto rozpoczela sie juz na dobre. Teraz juz nie mozna sie dekoncentrowac. Do kazdego meczu trzeba podchodzic z pelna powaga, czy to gramy z Milanem, czy z Chievo. Jak wiekszosc twierdze, ze Nedved powinien odpaczac. Jest dzis szansa, ze inter sie potknie, wiec trzeba wszystko wykorzystywac. Mecz w srodku tygodnia ale to akurat malutki plus bo my gralismy w sobote,a Udine w niedz, wiec dzien wiece wypoczynku powinien zadzialac na naszych napewno na plus. Jak chyba kazdy oczekuje jutro zwyciestwa 8)

JUVENTUS (4-4-2): Buffon - Grygera, Legrottaglie, Mellberg, Molinaro - Marchionni, M.Sissoko, Marchisio, Nedved - Amauri, Giovinco

Subs : Chimenti, Chiellini, De Ceglie, C.Poulsen, C. Zanetti, Iaquinta, Trezeguet


DEL PIERO NIEPOWOŁANY!!! Ranieri tłumaczy to tym, ze chce dac odpoczac Alexowi, ktory podobno stłukł lekko kolano, tylko ze mi sie jakos nie chce w to wierzyc...

Dobrze ze Dp odpocznie... Ale moglby De Ceglie za tego Nedveda zagracv i Iaquinta za Amauriego.

Za to mecz z Lazio udowodnił, że Ariaudo po prostu bał się piłki. Szybko sie pozbywał, gdy ta była do niego wycofywana panikował. No partnerzy nie maja do niego takiego zaufania jak do Mellberga.

No, ale jak mają sobie wyrobić do niego zaufanie jeśli grać nie będzie? Chiellini też miał słaby początek (o czym zresztą sam wspomniałeś w temacie o Ariaudo, jeśli się nie myle), a wyobrażacie sobie teraz obronę bez niego?


Z racji tego, że zabraknie Alexa, a Amauri ostatnio nie zachwyca, ja zdecydowałbym się na wariant Giovinco - Iaquinta. Giovinco idealnie nadaje się jako cofnięty napastnik, może nie tylko operować przed drugim napastnikiem, ale także brać udział w akcjach oskrzydlających.

Niasty pisze: No, ale jak mają sobie wyrobić do niego zaufanie jeśli grać nie będzie? Chiellini też miał słaby początek (o czym zresztą sam wspomniałeś w temacie o Ariaudo, jeśli się nie myle), a wyobrażacie sobie teraz obronę bez niego?

Misiek proszę Cię, mieliśmu już jednego, który w meczu z Romą zrobił kupę w majtki. Ariaudo ma jeszcze czas, niech rozwija się w primaverze, a niedługo przyjdzie pora by grał w pierwszej jedenastce.

dzakson88 pisze:JUVENTUS (4-4-2): Buffon - Grygera, Legrottaglie, Mellberg, Molinaro - Marchionni, M.Sissoko, Marchisio, Nedved - Amauri, Giovinco

Subs : Chimenti, Chiellini, De Ceglie, C.Poulsen, C. Zanetti, Iaquinta, Trezeguet


DEL PIERO NIEPOWOŁANY!!! Ranieri tłumaczy to tym, ze chce dac odpoczac Alexowi, ktory podobno stłukł lekko kolano, tylko ze mi sie jakos nie chce w to wierzyc...

A dlaczego niby nie chce Ci się w to wierzyć? Del Piero nie jest zawodnikiem pierwszej młodości i musi czasami odpoczywać, tym bardziej jeśli podobno stłukł kolano. Nawet jeśli byłby w tym podtekst odnośnie ostatniego focha to w pełni popieram Ranieriego, może Alex przemyśli swoje zachowanie.

dzakson88 pisze:DEL PIERO NIEPOWOŁANY!!!

KONIEC ŚWIATA!!! RATUJ SIĘ KTO MOŻE!!!

wyluzuj...

Lypsky pisze:

Niasty pisze: No, ale jak mają sobie wyrobić do niego zaufanie jeśli grać nie będzie? Chiellini też miał słaby początek (o czym zresztą sam wspomniałeś w temacie o Ariaudo, jeśli się nie myle), a wyobrażacie sobie teraz obronę bez niego?

Misiek proszę Cię, mieliśmu już jednego, który w meczu z Romą zrobił kupę w majtki. Ariaudo ma jeszcze czas, niech rozwija się w primaverze, a niedługo przyjdzie pora by grał w pierwszej jedenastce.

Tu nie chodzi o to, że ja optuje za Ariaudo w następnym meczu. Ale nie trafia do mnie argument, że nie bo "obrońcy nie mają do niego zaufania". Dla mnie jest jeszcze zwyczajnie za słaby na pierwszą jedenastkę. Ok Misiu :> ?

January pisze:

dzakson88 pisze:DEL PIERO NIEPOWOŁANY!!!

KONIEC ŚWIATA!!! RATUJ SIĘ KTO MOŻE!!!

wyluzuj...

tak zareagowalem bo odrazu w głowie zaświtała mi wizja nie konca swiata, a ewentualnego konfliktu, bo jakos dziwne wydaje mi się, aby AKURAT mecz po tym feralnej reakcji DP na zmianę, trener w ogóle go nie powołał, nawet na ławkę.