JuvePoland

Juve musi wygrac ten mecz, i to zdecydowanie. Moim zdaniem Nedved powinien odpoczac, ile on moze grac..w ogóle z meczu na mecz gra coraz gorzej, wiec chetnie w jego miejsce zobaczył bym kogos innego. Juz nawet przez mysl mi nie przechodzi to ze Ranieri da pograc Sebie..pewnie wpusci go na ostatnie 10 minut. Licze na gladkie zwyciestwo.

Trzy do jaja:)
Del Piero
Amauri
Sissoko

Mecz trzeba wygrać, Reggina to klub z końca stawki, dostali w zeszłej kolejce 4:0 od Genoy i tym samym skończyli swoją serię jakże krótką serię zwycięstw. Poza tym gramy u siebie i powinniśmy mieć motywację bo Inter może w tej kolejce zgubić punkty.
Co do składu to zastanawia mnie czemu mimo, że Nedved ostatnio gra fatalnie, nie siada na ławie. Za niego powinien wejść DeCeglie. Nie mogę się też doczekać kiedy do składu wróci Zanetti lub Tiago bo na tą ofensywną nie poradność w środku pola nie mogę już patrzeć.
Liczę na 2:0 a bramki chciałbym żeby Amauri strzelił, on musi się spłacać powoli bo ostatnio to mu kiepsko idzie. Poza tym tylko on ma jakieś szanse w klasyfikacji króla strzelców.

Forza Juve !!

SirRose pisze:dostali w zeszłej kolejce 4:0 od Genoy i tym samym skończyli swoją serię jakże krótką serię zwycięstw.

Mecz z Genoą grali 3 kolejki temu - 9 listopada.. I to właśnie po tym meczu zaczęli zwycięską passę:
16 listopada 2008 - Udinese-Reggina 0 : 1
23 listopada 2008 - Reggina-Atalanta 3 : 1

juve wygra na luzie 3-0
del piero
amauri
del piero

Witamy na forum!
Staraj się na przyszłość pisać bardziej konstruktywne posty, które więcej wniosą do dyskusji. Jako, że jesteś nowy tym razem bez kartki, ale koniecznie zapoznaj się z REGULAMINEM
-Lucas-

Mam nadzieje ze to nie bedzie meczarnia jaka mielismy z niektorymi zespolami w Serie B, bo odkad Ranieri przejal nasz klub to niektore mecze ze slabiakami naprawde to przypominaja. Lecz gramy na wlasnym boisku, i tutaj ogolnie z reguly nam dobrze idzie, wiec mam nadzieje na skromne 2-0.

Del Piero
Iaquinta

Tak jak się spodziewałem, brak miejsca w wyjściowym składzie dla Giovinco. On naprawdę nigdy nie zagra. Pamiętam jak Ranieri mówił, że Palladino jest przyszłością Juve, po czym lekką ręką oddał go Genoi.
Szkoda, że Ranieri tak szybko zrezygnował z Mellberga, który rozegrał dobre zawody w Rosji. Legro już wrócił do łask?

Patrzcie szto ja znalazł! Tu możecje oglądać mecz na żyvo! Szto pravda to amerykańska kapitalistyczna televizjia ale tam diobry i żyw komentarz.

Ścjągnijcie "TVU Player" i tu macie link do transmisyji:

[url]tvu://21500/[/url]

Pozdrawjam Tavarisze!

Bravo Bianconero

Gramy dużo lepiej niż Reggina. Gra nie jest tak bardzo szybka ale to jest przez warunki atmosferyczne. Bravo Camoranesi . On jest takim silnikiem napendowym naszej drużyny. Zawdzięczamy mu obie bramki. Pierwszą strzelił a przy drugiej dośrodkowywał w pole karne. Oby tak dalej.

FORZA JUVE

Patrzę jak ci biedni piłkarze Regginy gubią piłkę w tym deszczu i jakoś się nie dziwię, że są prawie na dnie.

Świetny Camor. Ten mec zpokazuje ile on znaczy dla drużyny. Chyba miał w tej 1 połowie więcej groźnych dośrodkowań niż Marchionni przez wszystkie mecze

Szkoda, że Molinaro tak dośrodkował, ze prawie wysłał Camora do szpitala... :roll:

Szkoda, że Molinaro tak dośrodkował, ze prawie wysłał Camora do szpitala...

Nie zwalaj winy na Molinaro. To Camor popełnił błąd przy upadku.

Ogólnie pierwsza połowa na plus. Mamy przewagę dwóch bramek i jakoś nie wydaje mi się by Regginie kwapiło się bardzo do odrabiania. Nie gramy piłki z najwyższej półki. Pewnie po części to przez warunki atmosferyczne, które panują obecnie w Piemoncie. Camoranesi do zdjęcia. Lepiej, żeby nie ryzykował już gry z tym ramieniem. Wydaje mi się, że sytuacja jest na tyle bezpieczna, że na boisko może wejść Marchionni.

Gramy żałośnie, ale dzieki bogu gramy ten mecz z przeżałosną Reginna, w pale mi sie nie mieści zeby Juve grało z kontry w mecz którym przeciwnikiem jest taki zespół... a bramka, błys Alexa i bramka z niczego Amauriego...ehh szkoda gadać...

haha, kamilu_87 to mnie teraz rozbawiłeś stwierdzeniem, że gramy żałośnie...
To ze gra idzie z kontry to normalka przy takiej taktyce... ale poza tym Juventus świetnie rozgrywa piłką, świetne akcje kreuje, i świetnie bramki strzela, już 3 są
Może i Reggina (nie Reginna) nie gra nic specjalnego ale tylko i wyłącznie dlatego, że My im nie pozwalamy :]

FORZA GRANDE JUVENTUS !!

kamilu_87 pisze:Gramy żałośnie, ale dzieki bogu gramy ten mecz z przeżałosną Reginna, w pale mi sie nie mieści zeby Juve grało z kontry w mecz którym przeciwnikiem jest taki zespół... a bramka, błys Alexa i bramka z niczego Amauriego...ehh szkoda gadać...

Po "żałosnej" grze prowadzimy 4 - 0

Ostatni mecz Juve w śniegu to ten z Pucharu Włoch z Romą na Delle Alpi. Przegraliśmy wtedy 2-3 po dwóch golach Del Piero.

Co do meczu - zrobiliśmy to co robić musimy. Pewne zwycięstwo po naprawde dobrej grze. Szkoda, że od pierwszych minut nie pojawił się Giovinco.

Aha, 250 gol naszego Kapitana w barwach Juve.