Strona 3 z 8
: 10 listopada 2008, 17:10
autor: _Jah
Jaka hipokryzja? Więcej abstrakcji, proponuję. Najważniejszy jest punkt wyjścia. Fabio Capello to trener z najwyższej półki, co wcale nie oznacza, że Ranieri nie osiągnie więcej od niego. Tamten Juventus był taki mocno zagęszczony, pierwsza jedenastka była jasno ustalona, a rezerwowi mieli niewielkie role. Problem był jedynie na prawej stronie obrony, gdzie grał Balzaretti. Natomiast Ranieri dysponuje teraz innym składem. Nie ma on takiego autorytetu jak Capello, za nim nie stoją sukcesy, a zatem mógłby on nie strugać pana "twardy i bezkompromisowy", bo wyrządza krzywdę klubowi. Za 1-2 odejdzie Nedved, odejdzie Alex. Kto będzie grał? to jest dla Giovinco jedyna i niepowtarzalna okazja, aby pobierać praktykę od mistrzów. Tak jak to było z Alexem za czasów Kojaka, Siwego i Baggio. Co to jest za sytuacja? kibice chcą, a trener nie chce? gdyby miałby on jeszcze senwona alternatywę jaką miał Capello (Ibra udowadnia, że jest najlepszym piłkarzem Serie A obecnie) to rozumiem, ale on tymbardziej robi na złość kibiciom, którym każe oglądac w akcji De Ceglie. Przyjdzie taki mecz, że Del Piero nie strzeli z wolniaka, nie ustawimy sobie meczu pod siebie i wtedy lezymy. Mam nadzieję, że przekonamy się o tym już z Genoą. Spokojnie, 4 miejsce nam nie ucieknie... ale Giovinco może uciec.
Piłkarz potrzebuje gry, kontaktu z piłką, kilku szans. Coś nie wyjdzie, coś wyjdzie... ale tutaj chodzi o potencjaność, możliwości. Dajmy mu grać, bo czarować to on potrafi...
Po prostu szlag mnie trafia, gdy o tym pomyślę. Mam ochotę się bić z Ranierim:D
: 10 listopada 2008, 17:56
autor: Tharp
_Jah pisze:Ibra udowadnia, że jest najlepszym piłkarzem Serie A obecnie
Ze co? Czym niby to udowadnia? Wczoraj przeciwko udinese pokazal, ze wystarczy go blisko kryc, i juz nie bedzie go widac. Od dluzszego czasu nie zagral meczu ktory mozna by uznac za udany. DLa mnie to jest obecnie jeden z najbardziej przecenianych pilkazy. Ale co tam, sa reklamy nike, jest 12 mln za sezon i wychwalanie pod niebiosa przez Mourinho i Morattiego.
Co do meczu : inter gra na wyjedzie z palermo, lazio w derbach rzymu z roma, calkiem duza szansa ze pogubia punkty. Milan z chievo nie powinien miec problemow, to samo udinese z reggina. Licze ze kontynuujemy nasza zywcieska passe, i trzymam kciuki za palermo.
: 10 listopada 2008, 18:15
autor: Guma 10
Będzie to z pewnością cięższe spotkanie niż Chievo.Miejmy nadzieje że obrona powstrzyma rozstrzelana Genoue, a konkretnie wiadomo kogo.
Trzeba wygrać jak najmniejszym nakładem sił aby 22.11 Inter doznał porażki, choć do tego meczu będzie trochę czasu.
Juve-Genoa 2:0 (2:1)
: 10 listopada 2008, 21:27
autor: _Jah
Widziałem Ibre w spotkaniu z Regginą. Dzielił i rządził. Zatem nie wiem o czym piszesz...
Ostatecznie, wiadomo jaki jest Ibra. Ma bajerkę, ale nigdy nie przejdzie do rzeczy. Tylko, że piłka nożna to gra zespołowa. A on potrafi stworzyć przewagę.
: 10 listopada 2008, 21:53
autor: Sajan
Sapo_JuveFan pisze:Meczyk leci na Rai 3 Africa
zapewne nie ma tego na Cyfrowym Polsacie ??
: 10 listopada 2008, 23:54
autor: drozdi
_Jah pisze:A on potrafi stworzyć przewagę.
jaką przewagę? jego wystarczy krótko pokryć i nie widać go na boisku... w zeszłym sezonie też nie błyszczał jak dobrze pamiętam większość jego goli to z rzutów karnych była...
: 11 listopada 2008, 09:35
autor: stahoo
Bo Ibra to zawodnik mniej odpowiedzialny za strzelanie goli (od tego sa inni). Bardziej odpowiada za dyrygowanie ofensywą, własnie tworzenie przewagi, jakieś niekonwencjonalne zagranie. Tak mi sie wydaje przynjamniej...
: 11 listopada 2008, 09:39
autor: Jack
_Jah pisze:Widziałem Ibre w spotkaniu z Regginą. Dzielił i rządził. Zatem nie wiem o czym piszesz...
Ostatecznie, wiadomo jaki jest Ibra. Ma bajerkę, ale nigdy nie przejdzie do rzeczy. Tylko, że piłka nożna to gra zespołowa. A on potrafi stworzyć przewagę.
lol,przecież nawet fani Interu narzekaja ze Ibra gra totalny piach.
Zreszta w drugim sezonie u nas też "kopał sie w głowe"..
: 11 listopada 2008, 09:56
autor: Łukasz
stahoo pisze:Bo Ibra to zawodnik mniej odpowiedzialny za strzelanie goli (od tego sa inni). Bardziej odpowiada za dyrygowanie ofensywą, własnie tworzenie przewagi, jakieś niekonwencjonalne zagranie. Tak mi sie wydaje przynjamniej...
Hmm... Tylko że dopiero od dwóch meczów nie gra jako najbardziej wysunięty napastnik w 4-3-3.
Przy Mancinim i Quaresmie za plecami to właśnie na jego barkach - teoretycznie - spoczywał ciężar zdobywania goli.
: 11 listopada 2008, 10:03
autor: leniup
_Jah pisze:Widziałem Ibre w spotkaniu z Regginą. Dzielił i rządził. Zatem nie wiem o czym piszesz...
Ostatecznie, wiadomo jaki jest Ibra. Ma bajerkę, ale nigdy nie przejdzie do rzeczy. Tylko, że piłka nożna to gra zespołowa. A on potrafi stworzyć przewagę.
Dzielić i rządzić w spotkaniu z Regginą? Ciężko być graczem takiego formatu jak Ibrahimovic i nie "dzielić i rządzić" w meczu z najgorszą drużyną ligi, która gra totalny piach.
Genoa... co do meczu z tą drużyną to jestem mimo wszystko pełen obaw. Genoa grała fatalnie na początku sezonu w meczach wyjazdowych. Przegrywała jak leci, natomiast u siebie była to zupełnie inna drużyna, brylował Milito. Ale ostatnio forma zespołu z Genui znacząco wzrosła. I nie mówię tu o ostatnim zwycięstwie z Regginą, ani o 100% skuteczności u siebie, gdzie jeszcze nikt im nawet punktu nie urwał. Mam na myśli dwa ostatnie mecze wyjazdowe. 0-0 z Interem, choć grali w dziesiątkę ostanie pół godziny i ostatnie 2-2 z Udinese, gdzie przecież prowadzili i niewiele im zabrakło do zwycięstwa. Nie można więc popadać w hura optymizm, będzie bardzo ciężko.
Co do sytuacji Juventusu, podobnie jak większość z Was liczę, że w końcu zaprezentuje się Giovinco.
Liczę na to, że Genoa zagra agresywnie i sędzia podyktuje dużo rzutów wolnych z 25-30 metrów

: 11 listopada 2008, 10:14
autor: Negri
_Jah pisze:Widziałem Ibre w spotkaniu z Regginą. Dzielił i rządził
No tak, z Regginą... rywal faktycznie odpowiedni do pokazania swojej wartości jako piłkarza światowej klasy.
Wszystko ma swój kres, więc dziwią mnie oczekiwania co niektórych, że Alex po raz kolejny kropnie wolniaka. Spokojnie panowie, w przodzie mamy nie tylko Alexa, jest Amauri, który również powinien coś dorzucić do dorobku strzeleckiego, którego już przez pewien czas nie powiększył. O obronę jestem dziwnie spokojny - Chiellini i Legro są zgrani i radzą sobie bardzo dobrze. W ofensywie może w końcu zaprezentuje się Giovinco, ale dopóki drużyna wygrywa nie można zdobywać się na stwierdzenia takie, na jakie zdobywa się _Jah.
: 11 listopada 2008, 10:15
autor: stahoo
Łukasz pisze:stahoo pisze:Bo Ibra to zawodnik mniej odpowiedzialny za strzelanie goli (od tego sa inni). Bardziej odpowiada za dyrygowanie ofensywą, własnie tworzenie przewagi, jakieś niekonwencjonalne zagranie. Tak mi sie wydaje przynjamniej...
Hmm... Tylko że dopiero od dwóch meczów nie gra jako najbardziej wysunięty napastnik w 4-3-3.
Przy Mancinim i Quaresmie za plecami to właśnie na jego barkach - teoretycznie - spoczywał ciężar zdobywania goli.
Bardziej myślałem o poprzednim sezonie. Ale w 100% pewny nie jestem
Co do meczu z Genuą, to jestem w maire spokojny. Gramy u siebie, atak spisuje sie dobzre, obrona też. Zobaczymy co z pomocą, jak wypadnie w tym meczu. ;] W sumie dużo nie mozna napisać- po prostu, mecz który trzeba wygrać. I tyle.
: 12 listopada 2008, 13:08
autor: Mr Cezary
Genoa prezentuje sie nad wyraz dobrze, ale to my jestesmy w gazie i dodatkowo gramy przeciez u siebie. Nie wyobraza sobie innego wyniku, jak nasze zwyciestwo. Mam nadzieje, ze Ranieri da odpoczac w tym meczu Nedvedowi i da szanse na gre Giovinco. Ciekawie zapowiadaja sie pojedynki Kielona i Legro z Milito. Czeka nas ciekawy mecz. Forza Juve!
: 12 listopada 2008, 15:48
autor: Gotti
_Jah pisząc, ze Ibra to najlepszy zawodnik Serie A skompromitowałeś się na całej linii. Ile meczów jego widziałeś w tym sezonie? Pamiętasz jak on grał w Juve drugi sezon? Tak gra teraz - określił bym go jako "pięknie pomalowane drewno". Ma mnóstwo strat, niecelnych podań, dryblingów z których nic nie wynika, strzały 20 metrów od bramki itd. I to jest najlepszy piłkarz Serie A? Bez przesady on jest tylko dobry jak gra przeciwko słabiakom. Poza tym wszyscy polscy fani Interu na niego narzekają, a to też coś znaczy.
O mecz jestem wyjątkowo spokojny; gramy u siebie i jesteśmy na fali, Del Piero w wielkiej formie, więc innego rezultatu niż zwycięstwo Juve sobie nie wyobrażam.
: 13 listopada 2008, 15:19
autor: Dragon
Nie mogę się już doczekać meczu. Rywal niezwykle ciężki. Generalnie nie spodziewalem się, że po 10 kolejkach będzie aż taki ścisk w tabeli.
Mecz ten musimy wygrac bez 2 zdań. Nie możemy sobie pozwoić na stratę jakichkolwiek pkt. przed wojną z interem, ponadto bedziemy mieli 2 dni wiecej odpoczynku.
Genoa spisuje się nadzwyczaj dobrze, a milito strzela gola za golem. Ale jasnym jest, że to oni mają się bać nas a nie my ich. Gramy w swojej twierdzy przy rozśpiewanej od 1 do ostatniej minuty publiczności. Jestem dobrej mysli. Liczę, że zagra Camor, cóż, Marchionni mimo wielu szans nie przekonal mnie do siebie, to nie to co Camor, nie ma co porównywać. Bardzo odczuwalna byla absensja Camora na prawej stronie. Jest awizowany od minuty, zobaczymy.
Potrzebujemy tyko zwycięstwa i czas na wojnę! :twisted: FORZA JUVENTUS :!: