Strona 3 z 179

: 20 września 2008, 10:22
autor: Łukasz
VariaTH pisze:
mnowomiejsky pisze:Na razie o Andrade oficjalnie nic więcej nie wiadomo, ale pojawiła się oficjalna informacja o stanie Trezeguet: kolejna operacja ścięgien kolanowych i jakieś dwa miesiące przerwy w grze...
Dzisiejsze wydanie Tuttosport i Corriere Dello Sport pisze, że Trezeguet będzie musiał pauzować przez 4 :!: miesiące!!! Jeśli to się potwierdzi to mamy niezły pasztet...
Pasztet, jak pasztet - na pozycji Treza mamy jeszcze dwóch głodnych gry zawodników, którzy obecnie - zdaje się - są nawet w lepszej formie niż utytułowany striker z Francji.

: 20 września 2008, 10:26
autor: RavaneVialli
Łukasz pisze:Pasztet, jak pasztet - na pozycji Treza mamy jeszcze dwóch głodnych gry zawodników, którzy obecnie - zdaje się - są nawet w lepszej formie niż utytułowany striker z Francji.
Dokładnie, gdyby z gry na 4 miesiące wyłączony był Buffon, Chiellini albo Camoranesi - moglibyśmy zapomnieć o jakimkolwiek sukcesie w tym sezonie. A tak, może dziwnie to zabrzmi, ale jeśli "kontuzja dobrego zawodnika" musiała się pojawić, to nie mogła lepiej trafić...

: 20 września 2008, 11:25
autor: Dragon
Wielki żal. Odrazu czytając to, pomyślałem- Amauri. W tej sytuacji chyba już nikt nie żałuję, że go kupiliśmy. Jest jeszcze oczywiscie Iaquinta, ale jestem przekonany, że to Amauri będzie wystepowal w 1 składzie obok Alexa. Niemniej jednak jak wspomnieli koledzy, na tej pozycji nie odczujemy straty aż tak, jak miałoby to miejsce chociażby na bramce.

Szkoda mi Treze, bo przypomina mi się sytuacja z poprzednich lat, mianowicie gdy zdobył koronę króla strzelców w sezonie 2001/02 a późniejszym trafił bodajże 8 razy. Czemu? Feralna kontuzja barku i odwlekanie operacji. W końcu jednak poszedł pod nóż, ale połowę sezonu miał jednak straconą.
Z niecierpliwością będę czekał na powrót Davida.

: 20 września 2008, 11:59
autor: meloo
Dragon pisze:Wielki żal. Odrazu czytając to, pomyślałem- Amauri. W tej sytuacji chyba już nikt nie żałuję, że go kupiliśmy.
Załowac... chyba nikt nigdy tego nie załował. Bardziej chodzi o to ze gdyby ta kontuzja trafiła na Chielliniego albo jakiegos srodkowego pomocnika to juz by tak kolorowo nie było :roll: Krótko mówiac Secco miał farta i tyle 8) Chociaz bez Amauriego tez pewnie bysmy sobie poradzili.
A David... jestem pewny ze jeszcze w tym sezonie nie raz zapewni nam zwyciestwo.

: 20 września 2008, 12:04
autor: Dragon
juvelook pisze:
Dragon pisze:Wielki żal. Odrazu czytając to, pomyślałem- Amauri. W tej sytuacji chyba już nikt nie żałuję, że go kupiliśmy.
Załowac... chyba nikt nigdy tego nie załował.
Są tacy co byli bardzo przeciwni ( nie mówię o sobie).
juvelook pisze:Bardziej chodzi o to ze gdyby ta kontuzja trafiła na Chielliniego albo jakiegos srodkowego pomocnika to juz by tak kolorowo nie było :roll:
No wiesz, dopiero 3 mecze za nami, sezon jest długi... możemy się :pray: żeby nas omijały.

: 20 września 2008, 12:07
autor: Zawidowianin
A gdy Secco nie miał ,,farta" i w zeszłym sezonie obaj środkowi pomocnicy okazali się niewypałami, to wszyscy chcieliśmy go wieszac za jaja. Albo gdy nie miał ,,farta" i Andrade, który w Deportivo w sezonie przed przejściem do nas nie dawał objawów, że zagra u nas 3 oficjalne mecze w 2 lata...

Fartem to ja nie nazwę faktu, że Amauri się w tym sezonie przyda, a to, że w zeszłym sezonie tacy porcelanowi gracze jak Alex czy David nie mieli dłuższej kontuzji. Więc w tym momencie akurat zarząd wykazał się zdrowym rozsądkiem sprowadzając zawodnika, który pojawiając się na boisku nie obniża jakości naszej gry.

: 20 września 2008, 13:15
autor: mrozzi
Cieszę się,że Treze zdecydował się na tę operację-sam przyznał,że może to mieć tylko korzystny wpływ na zespół,mimo długiego okresu rekonwalescencji...Lepiej,żeby Cobra do końca wyleczył ten uraz,a nie ryzykował poprzez jak najszybszy powrót na boisko,co wielu graczy przed nim stosowało,a nie zawsze(czytaj-rzadko)kończyło się to dobrze.Sama kontuzja Trezegola nie martwi aż tak bardzo ze względu na fakt,że mamy prawdziwy problem bogactwa w ataku.Więcej szans dostawać będzie Iaquinta,a i Giovinco,który przecież napastnikiem nie jest,może występować na tej pozycji.Mam nadzieję,że ominą nas kontuzje w obronie,bo w tym przypadku sam uraz Chielliniego przeraża kibiców,nie mówiąc już co by się stało,gdyby dołączył do niego Legro...W tym aspekcie zarząd nie wziął pod uwagę takiej możliwości...

: 22 września 2008, 23:07
autor: Kubba
http://sport.onet.pl/0,1248705,1829939,wiadomosc.html

Po prostu koszmar! Nawet 5 miesięcy David może nie zagrac. Będzie to wielka starta, szcególnie, że gramy na trzech frontach: Serie A, LM i PW...
Miałem nadzieje, że to nic poważne, niesty byłem w błędzie... :(
Ahhh te kontuzje;/

: 22 września 2008, 23:16
autor: Bobeknaklo
Nie wiem czy w takiej sytuacji gdzie gramy tak dużo meczów, starczy nam 3 napastników? Oczywiście, że nie, do tego trzeba wziąć pod uwage, że Alex młodzikiem nie jest, ma w kościach już "troche" meczów, ma sporo problemów i niezbyt szybko regeneruje siły. Nie, że zaraz robie z Alexa dziadka ale nie może grać każdego meczu w lidze, do tego dochodzi Liga mistrzów, no i puchar, w którym gramy rezerwowymi, których w tej sytuacji nie mamy. Kontuzja Amauriego lub Vincenzo i nie mamy nawet stałej pary napastników, mamy ogromny problem. Oby to się nie stało :/ Niech się trzymają! Giovinco może zagrać w ataku w razie co, Ranieri nie boi się eksperymentować.

Treze wracaj do zdrowia, a Ranieri korzystaj z Seby!! W końcu po co go mamy!

: 23 września 2008, 16:41
autor: Okoni
Szkoda Davida :(. Na szczęście, że mamy Amauri'ego, który za pewne z Alexem będzie tworzył wyjściowy atak.

Wracaj szybko do zdrowia Treze :pray:

: 05 października 2008, 10:24
autor: pan Zambrotta
A mnie bardziej niż dlugoterminowe kontuzje Trezeguet i Andrade martwią (ba, wkurzają) kontuzje Zebiny i Zanettiego! Ile razy jeszcze ich powrót będzie przedłużany?
Jeśli dobrze pamiętam, to Zanetti doznał urazu w sparingu z Borussią ? ten sztab medyczny jest rzeczywiście fatalny...
Co chwila odkładają ich powrót na boisko... człowiek nie wie, kiedy wreszcie normalnie będzie w tej druzynie :roll: .

: 07 października 2008, 15:29
autor: Okoni
Mamy w Juve szpital :doh: . Wg. tego newsa http://www.pilka.pl/buffon-i-camoranesi-kontuzjowani Buffon i Camor są kontuzjowani. O ile o rezerwowego bramkarza jestem spokojny to ciekawe kto zastąpi Camora na skrzydle? :think:

: 07 października 2008, 19:19
autor: Dragon
Buffon miesiąc, Camor 3 tyg. do tego pewnei jakieś rehabilitacje i obu nie ujrzymy pewnie przez 1,5 miesiąca. Rewelacja, nie mamy już kim praktycznie grać, jeszcze raz podkreślę, nasz stab medyczny powinein dostać dożywocie, to nie pojęte dla mnie jak można dopuścić do takiej sytuacji :!:
No ale nie od dziś wiadomo, że jak się wali, to wszystko na raz... :doh: :?

: 07 października 2008, 20:54
autor: Donnie
Camor i Buffon. Dwie ważniejsze postacie w druzynie. Choć brak Buffona przy dobrej obronie (której też może jednak zabraknąć :prochno: )można jeszcze jakoś przeżyć (chociaż to zawsze wsparcie psychiczne), to z Camorem będzie ciężko. Hasan to obecnie przeciętny grajek, a Marchionni nuż jakąś kontuzję złapie (i tak juz długo się trzyma).

No ale nie ma tego złego, przynajmniej mamy rotację w składzie, a to cechuje najlepsze zespoły prowadzone przez wybitnych trenerów.

: 07 października 2008, 20:56
autor: Mrówa
Może ktos przedstawic liste wszystkich kontuzjowanych w tym momencie zawodników Juve :?: Bo ja już się pogubiłem w tym wszystkim :roll: