Strona 3 z 3

: 02 lutego 2008, 21:33
autor: Łukasz
Adrian13 pisze:
darek pisze:A widział ktoś jak gra ten nasz australijczyk? Jess Vanstrattan
Skoro jest naszym trzecim bramkarzem tzn. jest słabszy od Belardiego to chyba nie trzeba pisać jaki jest jego poziom gry :|
To nie jest takie oczywiste. Nie dalej jak rok temu 3-cim bramkarzem Bayeru Leverkusen był niejaki Rene Adler (Hans-Jorg Butt był "numerem 1", a Benedikt Fernandez jego zmiennikiem). Gdy Butt był kontuzjowany jego miejsce między słupkami zajął Fernandez, ale w kolejnych meczach trener M. Skibbe dał szanse gry młodemu Adlerowi (nie pamiętam, czy dlatego, że Fernandez był kontuzjowany/grał kiepsko/pauzował za kartki)... Dość powiedzieć, że ten ostatni obecnie ociera się o reprezentację naszych zachodnich sąsiadów.

: 02 lutego 2008, 22:34
autor: szaman00
przepraszam Okoni, a czy ja gdzies napisałem ze oni sa słabsi od Belardiego? jesli tak to mi pokaż? tych których wymieniłes sa sredniej klasy, jesli nie bronia w podstawowym składzie swojej drużyny! A swietni bramkarze to Buffon, Casias, Cech, Hildebrand, Cesar, Van Der Sarr, Toldo, Issakson, Frey, Coupet, Gomes, Boruc, Canizares, Reina, Robinson, Given, Roma, Kahn, Rensing,Wiese, Stekelenburg, Volkan, itd nie chce mi sie juz wymieniać to sa świetni bramkarze nie chcecie nie musicie sie z tym zgodzić niepotrzebnie sie kłucimy o jakieś bzdury Forza Juventus!

: 02 lutego 2008, 22:49
autor: Łukasz
szaman00 pisze:Buffon, Casias, Cech, Hildebrand, Cesar, Van Der Sarr, Toldo, Issakson, Frey, Coupet, Gomes, Boruc, Canizares, Reina, Robinson, Given, Roma, Kahn, Rensing, Wiese, Stekelenburg, Volkan
Dziwny ten twój ranking, ale to twoja subiektywna opinia.
Mam tylko dwa pytania:
1) Czy przez "Casiasa i Van Der Sarra" masz na myśli Casillasa i Van der Sara?
:D
2) Czy myślimy o tym samym Robinsonie?
:shock:

P.S. Co do reszty: wymieniłeś tu kilku bramkarzy, którzy - moim zdaniem - na miano "świetnego bramkarza" nie zasługują. Z drugiej strony brak tu wielu bardzo dobrych golkiperów...

: 03 lutego 2008, 12:18
autor: Balak
szaman00 : parę słów do Ciebie :wink:

Po 1:Robinson?!? to jest świetny bramkarz?!? :rotfl: Nie wydaje mi się... Łukasz ma racje jest jeszcze wielu których nie wymieniłeś, a napewno nie wszyscy których tu wypisałeś są świetnymi bramkarzami...

Po 2: Najpierw piszesz że bramkarz jest średniej klasy jeżeli nie broni w podstawowej 11 swojego klubu, a potem wymieniasz bramkarzy rezerwowych jako świetnych... I jak mam to rozumieć. :think: Zaprzeczasz sam sobie.

Pozdrowienia... :wink:

: 03 lutego 2008, 21:48
autor: szaman00
łukasz literowe przeinaczenie, wazne ze wiesz o kogo chodziło, Robinson z tottenhamu , że to jest moja opinia i nikt nie musi sie z tym zgodzic, w moim przekonaniu to są bramkarze wysokiej klasy, biorac pod uwage ile goli wpuscili w tym sezonie i tez w jakim zespole broni dany bramkarz! ale juz dosc tej polemiki bo odbieglismy od tematu Belardiego w jakies przekonania i własne poglady, a nie o to chodziło przecież! pozdro Juve znowu remis :/ szkoda

: 04 lutego 2008, 12:13
autor: Balak
Heh w sumie masz racje... :wink: My tu się kłócimy, a przecież wszyscy jesteśmy kibicami Juve... :-D Więc FORZA JUVE!!! :D

: 04 lutego 2008, 19:12
autor: krop
Gianluigi Buffon wznowił treningi z pełnym obciążeniem i już nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że będzie do dyspozycji Claudio Ranieriego w konfrontacji z Udinese Calcio. Szkoleniowiec Juventusu nie ukrywa, że czeka na powrót golkipera.

"Buffon już trenuje i będzie do mojej dyspozycji na niedzielne spotkanie przeciwko Udinese Calcio. Posiadamy trzecią obronę w lidze, a to na pewno dla nas znaczące. Jestem z tego powodu zadowolony, ponieważ radzimy sobie pomimo licznych osłabień kadrowych." - stwierdził.

Jak do tej pory Bianconeri stracili osiemnaście bramek. O dwie mniej przepuścili golkiperzy AC Milanu, a o pięć Interu Mediolan. Jeśli chodzi o Rossonerich, to jak do tej pory rozegrali oni 20 meczów, a pozostałe ekipy 21.
Njus z www.pilka.pl

No czuje ze ta cala kontuzja Gigiego to jakis przekret, tak sie niby zle czul a nagle wyzdrowial? nie wiem ocb ale ciesze sie ze wraca...

: 04 lutego 2008, 19:29
autor: kornknot
No czuje ze ta cala kontuzja Gigiego to jakis przekret, tak sie niby zle czul a nagle wyzdrowial?
To znaczy co? Chcielismy byc oslabieni na mecze z Interem i ze slabiakami w lidze? Bo nie rozumiem jakim cudem miala to byc "sciema" i czemu miala by ona miec miejsce?

: 04 lutego 2008, 20:30
autor: krop
kornknot pisze:
No czuje ze ta cala kontuzja Gigiego to jakis przekret, tak sie niby zle czul a nagle wyzdrowial?
To znaczy co? Chcielismy byc oslabieni na mecze z Interem i ze slabiakami w lidze? Bo nie rozumiem jakim cudem miala to byc "sciema" i czemu miala by ona miec miejsce?
Nie wiem czemu, ale nagle kontuzja plecow, ni z gruszki ni z pietruszki. Pozatym grozna, wymagajaca operacji. I po 2 dniach milczenia o jego plecach nagle wraca do treningow, i to w pelnym obciazeniu. Czuje ze to przez jego syna.

: 04 lutego 2008, 20:51
autor: January
:angry:
Ludzie, trzymajcie mnie...
Buffon ma kontuzje- źle, Buffon jest zdrowy- jeszcze gorzej...
kropek pisze:Nie wiem czemu, ale nagle kontuzja plecow, ni z gruszki ni z pietruszki.
Nagle kontuzja pleców, ni z gruszki ni z pietruszki??? A jak to miało sie stać? Mieli poinformować media miesiąc wcześniej że Buffon będzie miał kontuzje??? Gigi poczuł ból w plecach i już... kontuzja...
kropek pisze: Pozatym grozna, wymagajaca operacji. I po 2 dniach milczenia o jego plecach nagle wraca do treningow, i to w pelnym obciazeniu.
Operacja nie była konieczna i wymagana tylko możliwa...
Co z tego że były 2 dni milczenia? Dlaczego o Andrade, Chiellinim, Marchionnim i innych kontuzjowanych nie ma codziennie newsów, jak idzie ich leczenie? Z tego samego powodu, nie było codziennie newsów o leczeniu Buffona...
Tak to juz jest z kontuzjami, że po nich wraca się do treningów z pełnym obciążeniem...
kropek pisze:Czuje ze to przez jego syna.
Oczywiście, że tak! :rotfl:
Gigiemu znudziły się treningi i mecze, nie chciał grac z interem, bo chciał być 24/h przy synie... Uwierz, że Buffon ma dosyć czasu, żeby zajmować się synem i nie ma potrzeby symulować kontuzji...

: 04 lutego 2008, 20:55
autor: C-Bart
January pisze:
kropek pisze:Nie wiem czemu, ale nagle kontuzja plecow, ni z gruszki ni z pietruszki.
Nagle kontuzja pleców, ni z gruszki ni z pietruszki??? A jak to miało sie stać? Mieli poinformować media miesiąc wcześniej że Buffon będzie miał kontuzje??? Gigi poczuł ból w plecach i już... kontuzja...
Ja pamiętam jak jeden bramkarz (niestety nie pamiętam który) dostał kontuzji pleców wstając z sedesu więc takie rzeczy mogą zdarzyć się w najbardziej zaskakującej chwili i najdziwniejszej sytuacji...

: 04 lutego 2008, 21:00
autor: January
C-Bart pisze:
January pisze:
kropek pisze:Nie wiem czemu, ale nagle kontuzja plecow, ni z gruszki ni z pietruszki.
Nagle kontuzja pleców, ni z gruszki ni z pietruszki??? A jak to miało sie stać? Mieli poinformować media miesiąc wcześniej że Buffon będzie miał kontuzje??? Gigi poczuł ból w plecach i już... kontuzja...
Ja pamiętam jak jeden bramkarz (niestety nie pamiętam który) dostał kontuzji pleców wstając z sedesu więc takie rzeczy mogą zdarzyć się w najbardziej zaskakującej chwili i najdziwniejszej sytuacji...
O to mi własnie chodziło :)
Przecież około 90% kontuzji zdarza się w sekundzie... To jest chwila...

: 04 lutego 2008, 21:16
autor: C-Bart
January pisze:
C-Bart pisze:
January pisze: Nagle kontuzja pleców, ni z gruszki ni z pietruszki??? A jak to miało sie stać? Mieli poinformować media miesiąc wcześniej że Buffon będzie miał kontuzje??? Gigi poczuł ból w plecach i już... kontuzja...
Ja pamiętam jak jeden bramkarz (niestety nie pamiętam który) dostał kontuzji pleców wstając z sedesu więc takie rzeczy mogą zdarzyć się w najbardziej zaskakującej chwili i najdziwniejszej sytuacji...
To jest chwila...
Tylko czasami mało odpowiednia. Jeśli ktoś chciałby sobie poczytać o niektórych kontuzjach to proszę:

http://sportfactory.blog.onet.pl/2,ID13 ... index.html