JuvePoland

Buffon; Birindelli, Grygera, Chiellini, Molinaro; Marchionni, Almiron, Zanetti, Nedved; Del Piero, Olivera. A disposizione: Belardi, Boumsong, Legrottaglie, Salihamidzic, Nocerino, Tiago, Palladino, Trezeguet, Iaquinta.

rzeczywiscie rezerwa... no coz mowi sie trudno odbijemy sobie na Catani

To jak w towarzyskim on wystawia Almirona a nie Tiago, i Grygere na srodku zamiast dac pograc Bum bumowi to ja juz wogule nie kapuje... :doh:

Nie rozumiem, gramy z jakimiś pół amatorami, a on wystawia do składu Nedveda, Chielliniego, Del Piero... Tylko nie mówić mi tu o zgraniu, od tego są treningi i mecze z ciekawszymi rywalami. Oby nie było żadnych kontuzji.

Zwolnić Ranieriego!!11111 .
A tam, wyszli z pełnymi brzuszkami po świętach, zlekceważyli bo co będą się wysilać z jakimiś ogorkami, zaś rywal wyszedł na pełnej ... . Tak czy siak powinniśmy to wygrać ale przecież to tylko mecz towarzyski.

chcecie bramki ? hehe pewnie nie

http://www.paolo65.com/public/olivera.htm

http://www.paolo65.com/private/valletta.htm

przegralismy w karnych 3-4 lipa Nocerino przestrzelił a strzał Legro obronił bramkarz

Juventus ośmieszył się na Malcie

Dzisiaj na Malcie na stadionie narodowym w Ta'Qali rozegrano spotkanie towarzyskie w którym faworyzowany Juventus Turyn zaledwie zremisował z dziesięciokrotnym mistrzem Malty - Valletta FC 1:1 (1:1).

Valletta FC - Juventus Turyn 1:1 (1:1)
[0:1] Ruben Oliveira (43')
[1:1] Sebastian Monesterolo (44')

Stadion: Ta'Qali Stadium, la Valetta, Malta

Juventus Turyn - I połowa: Buffon, Birindelli, Grygera, Chiellini, Molinaro; Marchionni, Almiron, Zanetti, Nedved; Del Piero, Olivera.
W II połowie wchodzili: Belardi, Boumsong, Legrottaglie, Salihamidzic, Nocerino, Tiago, Palladino, Trezeguet, Iaquinta.

źródło

sparing sparingiem ale pasowało wygrać ten mecz chocby dlatego żeby uniknąć tak durnych komentarzy, tym bardziej ze zagrali chyba wszyscy dostępni piłkarze z pierwszego zespołu. Jedyny plus tego meczu to to że nie było żadnych kontuzji bo jeśli ktoś mówi ze gra z takimi zespołami służy ograniu zespołu to jak dla mnie to jest czysta głupota bo większy pozytek byłby choćby z rozegrania meczu z naszymi rezerwami.

ogólnie co do przebiegu meczu to wypowiadał się nie będę bo zresztą jak chyba wszyscy z nas go poprostu nie oglądałem

Małe pytanko mam - czy przypadkiem Olivera nie został wypożyczony do Genoi? Ciekawi mnie w takim razie jakim cudem jeszcze na Malte z ekipą pojechał (trochę nielogiczne ale...) ciekawe że jak graliśmy z Young Boys Berno (chyba ) to też on strzelił . A meczu nie widziałem ale tak niefajnie przegrywac z takimi "potęgami" nawet towarzysko

Mistrz Malty pokazał nam miejsce w szeregu . A serio - to na pewno była jakaś pokazówka, nie ma po prostu siły żeby Valleta w prawdziwym meczu nas pokonała albo zremisowała. Dzieją się cuda, ale bez przesady. Wisła też pokonała Sevillę, późniejszego zdobywcę PU. Grały sławy, bo ludzie chcieli zobaczyć ich na żywo, choć ja jako trener nie bylbym taki dobry i dałbym szansę samym rezerwom, ewentualnie na ostatnie 5 minut Alexa . To jest moje odczucie. Gorzej jeśli naprawdę grali na serio... :roll:

ArtHur pisze:Oby nie było żadnych kontuzji.

Na całe szczęście... Ranieri: "Jestem zadowolony, bo nikt nie doznał kontuzji (...)"
źródło

A co do tej porażki, to chyba najlepiej o tym jak najszybciej zapomnieć. No i oczywiście maksymalnie skoncentrować się na powrocie do normalnych, ważnych meczy :!:

Z relacji osoby, która była na miejscu wynika, że wszyscy olali ten mecz i bardziej dbali o to, żeby nie złapać głupiej kontuzji...
Poza tym sama ta wyprawa na Maltę jest mocno podejrzana. Oto część komentarza (po angielsku):
On Sunday they arrived. On Monday they trained twice: morning and afternoon, both sessions behind closed doors. At the end of the afternoon session Ranieri announced that the Tuesday morning session is cancelled. Then in the evening the whole team was present at an event organised in a nightclub were all the team and staff were presented one by one on stage, then Ranieri, Buffon, Del Piero and Nedved spoke for 2 minutes each, after which the players "had to leave" because they were tired. Nothing wrong.... EXCEPT that Malta is small and news travels fast: From the nightclub, 4 players went to the Casino just down the road (two of them shouldn`t be difficult to guess if one followed the recent events of our players).

On Tuesday morning some went sightseeing to Valletta and met the Prime Minister who is an Inter die-hard fan ( Boumsong, Legrottaglie, Pessotto, Ranieri and coaching staff) , some went playing golf (amongst them Nedved and Del Piero) while the others remained at the hotel. In the afternoon they trained at the National Stadium in front of 3000 fans (before the session me and my wife were amongs the 10 Members and Special members chosen for the Reserved Area inside the hotel to meet the players, but about the disaster that followed, I will try to write later on). No news has been spread yet about what happened last night. Today they didn`t train in the morning, they "played" the game in the afternoon, and I guess that some of them will not sleep early, because tomorrow morning there is no training in the morning either. In the afternoon they will have a training session, after which they will go to the local Juve supporters Club. On Friday they will train in the morning (presumably a light tactical session) after which they leave to Catania.

So far, Juve as a club didn`t leave a very good impression (helped by the fact that organisers and the Maltese security are doing everything possible to push the fans away from the team). here in Malta. Pessotto speaks to the newspapers saying that chose Malta due to the fan`s loyalty.... pity that his club didn`t reciprocate though.

On Tuesday morning some went sightseeing to Valletta and met the Prime Minister who is an Inter die-hard fan

LoL, dobrze ze ich w ogole wpuscili na ta wyspe

Myzarel pisze:Małe pytanko mam - czy przypadkiem Olivera nie został wypożyczony do Genoi? Ciekawi mnie w takim razie jakim cudem jeszcze na Malte z ekipą pojechał (trochę nielogiczne ale...) ciekawe że jak graliśmy z Young Boys Berno (chyba ) to też on strzelił . A meczu nie widziałem ale tak niefajnie przegrywac z takimi "potęgami" nawet towarzysko

Taki news nie pojawil sie na naszej stronie. Byla to jedynie plotka i blad w tlumaczeniu redaktorow pewnej innej witryny :lol: Pozdrawiam

Martin skąd masz to info?

Nie wiem co podejrzanego ma byc w tej wycieczce na Malte. Przeciez nie pojechali tam pracowac w pocie czola, tylko troche sobie odpoczac. To tez sa ludzie...