JuvePoland

i_man pisze:hehehhe poruszenie jakie od razu, i dobrze ale dajcie już spokój bo kolo jest pewnie zwykłym trollem i to go jara jak na niego wjeżdżamy. Po za tym chyba doskonale wszyscy znamy miłość Alessandro do Juve także niech zwykły sezonowiec nie wytrąca nas z równowagi. Pozdro

Trollem?
Chlopaczku.. Ty sie chyba w lustrze nie widziales

2 post

Even pisze: Dokładnie - Miejsce Legend jest w Muzeum,Książkach, a nie Lukratywnych kontraktach przedłuzanych do Granic możliwosci. Jezeli Alex bylby Juventinio nie zabezpieczal by sie jak najdluzszym konraktem , tylko postapil jak Pavel ktory przedluza na Rok , bo nie chce narazac druzyne na niepotrzebne straty. Gra bo Klub go Chce. Del Piero ,gra bo mu płaca.

3.post

Even pisze: No tak , Tylko ze oferty z Realu łączane z Lukratywnymi kontraktami mial kilka sezonów temu.

eRTeJot pisze:

Wloski pisze:Jeśli zależałoby mu na grze w Juve to nie naciągałby do granic możliwości kontrakt (pieniądze) tylko podpisał swoje i grał, on chce więcej i więcej z wiekiem, tylko za co on ma dostawać tą kasę? Za jego "piękną" grę? Chyba nie, co najwyżej dostaje za swoją już legendę i mit...

Pewnie masz racje, ale patrzac na to z drugiej strony, to takiego drugiego symbolu moze w Juventusie juz nigdy nie byc... Wiec mimo wszystko chyba warto trzymac Alexa w Turynie, bo nie odszedl on nawet po spadku.

Warto trzymać, bo tak tworzy się dobre nawyki w świecie piłki, których nie jest za wiele Malidni, Gerrard, Totti, to wyjątki na piłkarskim podwórku, ale pamiętajmy, że piłka nożna, była kiedyś symbolem dla której się grało z przyjemności, a nie dla pieniędzy.

Sądzę, że za dekadę, dwie będzie ktoś kto może przebić Del Piero albo mu dorównać, a dlatego tak sądzę, bo nasz klub zawsze posiadał wielki piłkarzy i chyba tego nie zaprzeczysz ? Był Platini, był Zoff, był i także śp. Scirea . Ale prawdą jest, że w obecnej sytuacji, jest on żywą grającą legendą klubu i tego nawet niechcę podważyć.

Niewątpliwie jest trochę prawdy waszych wypowiedziach...niestety, nastały czasy gdzie klubowe barwy i przyodziewanie ich zależą tylko i wyłącznie od sumy pieniędzy, które wpłyną na konto gracza po meczu...

Zawsze myślałem, że Alex powinien być przykładem wierności itd., ale jeżeli mieć w sobie trochę w/w obiektywizmu to trzeba stwierdzić, iż niezachwiana wieź na linii klub i piłkarz to w dzisiejszych czasach pieniądza tylko utopia...

Troll even chyba zapomniał, ż istnieje funkcja "Zmień post". A szkoda...

Even pisze:

wloski pisze:Ja chyba... yy raczej popieram zdanie Comotto, Alex teraz kreuję się na prawdziwego Juventino, ale dla mnie z każdym podpisywanym ostatnio kontraktem jest nim coraz mniej. Jeśli zależałoby mu na grze w Juve to nie naciągałby do granic możliwości kontrakt (pieniądze) tylko podpisał swoje i grał, on chce więcej i więcej z wiekiem, tylko za co on ma dostawać tą kasę? Za jego "piękną" grę? Chyba nie, co najwyżej dostaje za swoją już legendę i mit...

Dokładnie - Miejsce Legend jest w Muzeum,Książkach, a nie Lukratywnych kontraktach przedłuzanych do Granic możliwosci. Jezeli Alex bylby Juventinio nie zabezpieczal by sie jak najdluzszym konraktem , tylko postapil jak Pavel ktory przedluza na Rok , bo nie chce narazac druzyne na niepotrzebne straty. Gra bo Klub go Chce. Del Piero ,gra bo mu płaca.

Masz jakieś kompleksy?
Dla mnie zachowanie Del Piero jest zrozumiałe, bo sam zrobiłbym tak samo. Nie nam decydować kto jest Juventinio a kto nie, no chyba, że największy wpływ na taki podział mają wielkość i czas trwania kontraktu.

A nie pomyśleliście o tym, że Del Piero ma już swoje lata, ma tego świadomość i chce jak najdłużej grać dla Juve a dłuższy kontrakt daje mu na to większe szanse? Jeśli chce grać do 40 lat(a swego czasu mówił, że chce) to tylko w miarę długie kontrakty teraz są mu to w stanie zapewnić.

Poza tym dla mnie podstawową kwestią w obronie Del Piero jest to, że mimo degradacji do Serie B został u nas a ten rok był dla niego niewątpliwie straconym, rok w drugiej lidze dla takiego piłkarza, w tym wieku, jest czymś bardzo niekorzystnym, ale Alex mimo tego został.

Za dekadę, dwie? Jak narazie to Del Piero biję wszystkich na głowę i zaczyna powoli śrubować wszystkie rekordy w naszym klubie a nie odwrotnie.

EDIT

Aha, jeszcze jedno. Jak mamy być obiektywnymi to polecam przypomnieć sobie jak mocno się skład Juve zmienił od pierwszego sezonu Alexa w Starej Damie do teraz, tylu piłkarzy się przez niego przewinęło, większych, mniejszych, ale jedno jest niezmienne...Del Piero, mówie wam, jak pewnego dnia nie podpisze już kontraktu to wtedy dopiero zrozumiemy co Alessandro znaczył dla Juventusu i dla nas.

Nikt z nas tak na prawdę nie wie, jak wyglądały rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu, nikt nie jest więc w stanie przekonać ludzi o innym zdaniu do swojej racji.Nie mogę powiedzieć, że gdyby Alexowi dano mniej pieniędzy to odszedł by z klubu, mogę jedynie wierzyć ze to nie prawda.W dodatku gdyby zależało mu tylko na dużych pieniądzach, to odszedł by po spadku Juve do Serie B, sześć gwiazd mogło odejść, to dlaczego nie on ?
W dodatku biorąc pod uwagę że swoje lata już miał i wiedział że to może być jedna z ostatnich szans na kontynuowanie ogromnej kariery.
Kolejna sprawa, to że zarząd zaoferował Alexowi wysokie pieniądze, nie jest jego winą.Jakkolwiek by pertraktacje nie wyglądały, Alex nie ukradł tych pieniędzy tylko zostały mu one zaproponowane.
Na koniec dodam że Alessandro Del Piero jest na tyle klasowym piłkarzem, że jest wart każdych pieniędzy.Bo czy najlepszy strzelec i drugi pod względem ilości występów piłkarz tak wielkiego klubu jak Juventus, nawet mimo słabej formy jest słabym piłkarzem ? Odpowiedź jest oczywista.W tej chwili Alex rzeczywiście nie błyszczy i gra słabo, ale to jest wielki zawodnik, i jeszcze nie raz to udowodni.A ci, którzy wieszali na nim psy, będą tego żałować.Jestem tego pewien.

Del Piero to legenda Juventusu i jestem pewien że gdyby jakieś czelsi czy jakiś śmieszny Real zaproponował mu świetny kontrakt to Alex i tak został by w Juve. Sam Blanc powiedział że obie strony były zdeterminowane do jak najszybszego podpisania nowego kontraktu a przecież to normalne że Alex nie chciał aż tak dużego zmniejszenia zarobków i chciał wynegocjować wyższe. Mimo wszystko myślę że nawet przy obcięciu zarobków o 50% Alex został by w Juve bo... "Jestem dumny z tego, że jestem Juventino. Kocham te barwy i wszystko co z nimi związane!" - Alex Del Piero.

Ja powiem tak: a kto w dzisiejszych czasach nie leci za kasą? Według Ciebie Even, Alex nie jest prawdziwym Juventino ("nie jest prawdziwym Juventino" - kompletna bzdura) tylko dlatego, że nie gra za darmo? To chyba normalne, że podpisując nowy kontrakt starał się wynegocjować jak najlepsze warunki dla siebie (a że zarząd się na nie zgodził... cóż), co absolutnie nie znaczy, że nie jest Juventino. O taki a nie inny kontrakt Del Piero można mieć pretensje tylko i wyłącznie do zarządu, że ów na nie przystał, bo jestem przekonany, że gdyby zarząd był twardszy w negocjacjach i konsekwentnie przedstawiał "słabszy" kontrakt naszemu kapitanowi, ten i tak w końcu by go podpisał.
Mi też nie do końca podoba się, że kontrakt Alexa jest tak długi (i tak lukratywny), ale to przecież właśnie świadczy o przywiązaniu do klubowych barw - Alex po prostu chce grać w Juve do końca kariery, a tej kończyć jeszcze nie zamierza. Gdyby podpisał krótszy kontrakt, istniała by obawa - w wypadku słabszej formy w kolejnych sezonach - że zarząd go nie przedłuży... A Alex wciąż chce grać. I to nie w barwach Bolognii, czy Brescii, tylko w barwach Juve. Owszem - jest to postawa nieco egoistyczna (moim zdaniem Del Piero powinien wziąć pod uwagę, że jest - niestety coraz wolniejszy - i co tu dużo ukrywać - słabszy <choć to wciąż Alex i przebłyski Jego nietuzinkowego geniuszu możemy dostrzec w każdym niemalże spotkaniu> ; powinien umieć zdobyć się na obiektywną ocenę własnych możliwości), jednak wynika właśnie z miłości do futbolu, nieustannego głodu gry. Głodu gry w biało-czarnych barwach.

Ludzie ogarnicjcie się, jak mozna mowic na Del Piero ze leci na kase, jak został w Juve?! I tu nie chodzi o to czy inne kluby proponowały mu więcej czy nie... Spojrzcie na to obiektywnie- Del Piero został- mówicie, że gra dla kasy... odszedłby to byście jeszcze intensywniej w ten sposób o nim mówili + to że bał sięgrać w serie B, czyli co by nie zrobił byłoby źle. Właśnie udowodniłem wam (tym ktorzy jezdza po naszym Mistrzu), że jesteście po prostu do niego uprzedzeni i wasze zdanie nie jest obiektywne :snooty: z całym szacunkiem oczywiście :roll:

Kiepska prowokacja. Zacytuje tu jednego z moderatorów: "Pokazałeś się już, a teraz możesz wrócić do piaskownicy" <- przyznaje że z tą prowokacją przesadziłem.

Ale wynika to wylącznie z tego, że nie sądziłem że komuś może coś takiego przyjść do głowy, co mnie bardzo zasmuciło... Dla niektórych tutaj chyba oznaką oddania klubowi, bylo by gdyby Alex nie zarabiał żadnych pięniędzy. Tak jak powiedział przedmówca, nikt nie zna szczegółów negocjacji jego kontraktu... I jeszcze jedno, nie uwarzam żeby Tottiemu, Gerrardowi czy komukolwiek innemu Alex ustepował przywiązaniem do klubowych barw.
To tylko moje zdanie, moge się mylić...

Dokładnie...już o tym pisałem, ale podkreślę jeszcze raz-gdyby Alex chciał polecieć na kasę, to nawet by nie spojrzał na koszulkę Juventusu i poszedł do jakiegoś innego klubu,żeby grać w 1. lidze, a nie kisić się w 2.... Poza tym-Alex, to zawsze Alex. Może akurat nie błyszczy formą, ale widać jej lekkie przebicia-niedługo wróci w pełnym blasku i mój(na pewno nie tylko mój) IDOL pokaże Wam wszystkim, którzy go zjeżdżacie,że Wasze słowa są w 100% NIEUZASADNIONE i BEZPODSTAWNE. Tyle-Alex już niedługo będzie na 1. miejscu w rankingu występów Juventinich wszech czasów, już jest na 1. miejscu pod względem bramek...piłkarz kompletny i idealny)gdyby nie spadek formy, ale ta już niedługo wróci-jestem pewny).

Even pisze: Trollem?
Chlopaczku.. Ty sie chyba w lustrze nie widziales

Biedny zakompleksiony Even chłopcze troll internetowy to taki ktoś, kto prowokuje innych głupimi komentami i podnieca się tak jak oni dają się na to nabrać. Zważ na to, że nie każdy tekst, którego nie rozumiesz jest atakiem na Twój wygląd pozdrawiam Cię i życzę udanego weekendu :-D wracając do tematu.. Del Piero sezonowcem łasym na hajs? No proszę was, proste, że on nigdy już nie zagra tego co dawniej, ale klub na nim wciąż zarabia, ponieważ jest żywym symbolem, w dalszym ciągu strzela ważne bramki i jak mówią inni piłkarze to prawdziwy przywódca, który potrafi zmobilizować innych do walki a do tego ogromny autorytet, chyba więc należy mu się godziwy hajs, prawda? i przede wszystkim szacunek, szczególnie od kibiców Juve, nawet sezonowych..

Temat, który rozpoczął Even (mój "ulubieniec" jeśli chodzi o wypowiedzi na JP), podsumuję tylko jednym słowem, bo i tak to, co o tym myślę zostało napisane już wcześniej (np. mati_ czy Lord_Juve). Uważam, że to co napisał Even (nie wiem w ogóle po co zaczął ten temat!?) to BZDURA :!:

Piłka w dzisiejszych czasach to już nie tylko sport, to w dużej mierze biznes, tam gdzie jest piłka, gdzie są gwiazdy pokroju Alexa, są też duże pieniądze. Żaden piłkarz nie gra tylko dla zabawy, to też ich sposób na życie, ich praca, w ten sposób zarabiają pieniądze.

Dosyć modne stało się oskarżanie piłkarzy o komercje, podobnie jest w muzyce, wielu "znawców" mówi, że ten i ten album, tego i tego wykonawcy jest komercyjny. A skąd wy to możecie wiedzieć ? Zdaje się, że tylko sam artysta/piłkarz wie, czy robi coś przede wszystkim dla kasy, czy robi to co lubi, a to, że przy okazji dzięki temu zarabia, to przecież coś, czego pragnie każdy człowiek. Kto z was nie chciałby robić tego co lubi i przy okazji zarabiać na tym kokosów ?

Juventus zarabia na Alexie wielkie pieniądze, które na pewno nie idą w pełni na polepszenie statusu klubu, udziałowcy również na nim zarabiają, więc dlaczego on ma nie zarabiać ? Zapracował na te pieniądze z wielkim trudem, wiele wyrzeczeń, poświęceń, cierpliwości i serca, które wkładał w każdy trening i mecz, to, że przez tak wiele lat gra w Juventusie, to wszystko sprawia, że zasługuje na te pieniądze, które obecnie zarabia.

Gdyby tak jak sugerujecie, liczyła się dla niego tylko kasa, to już dawno widzielibyśmy go w klubach pokroju Realu, Barcy, ManUtd, Chelsea i innych, może nie tak renomowanych firm, ale podobnie jak w/w drużyny, gdzie są wielkie pieniądze, gdzie niekoniecznie musiałby grać, wystarczyłoby, żeby siedział na ławce i udzielał się medialnie, gdzie zbija się wielką kasę na sławach, gdzie działacze, piłkarze, kibice i media kochają wielkie gwiazdy, za jaką niewątpliwie uznawany jest Del Piero na całym świecie.

Del Piero poszedł za kasą, zamiast pozostać do końca kariery w Padovie, wybrał pieniądze Juve i nie liczy się dla niego wcale przywiązanie do klubu, prawda Even?;)