No coz jednym slowem tragedia....
Zacznijmy od defensywy
Buffon: oczywiscie jak zwykle nie tylko solidny ale również wirtuoz bardzo dobry występ jak zwykle z resztą, niestety brak zrozumienia z obroną (nie przesądzam czyja to wina, choć wątpie aby była po jego stronie

)
ocena za występ 5
Grygera: pierwszy mecz w lidze po wyleczeniu kontuzji należy ocenić dobrze widać, że ten zawodnik jest zdecydowanym wzmocnieniem formacji defensywnej naszej drużyny i to do niego powinna należeć pozycja prawego obrońcy. Momentami jednak widać było jego braki które jednak były wynikiem kontuzji
ocena za występ +4
Andrade: ogólnie rzecz biorąc kolejny dobry transfer, oczywiście nie jest to obrońca tak fenomenalny jakim był grający w barwach Juve Canna czy Thuram ale jego postawe należy ocenić pozytywnie
ocena za występ +4
Criscito: młody utalentowany obrońca, z którego Juventus będzie miał sporą pocieche w przyszłości jednak teraz pomimo generalnie dobrej postawy dał się oszukać i przepchnąć Tottiemu w dość prosty sposób tak więc narazie zachowałbym go na teoretycznie słabszych rywali żeby miał okazję uczenia się ale jednak na mecze z drużynami z czołówki lepszym (o dziwo) i to zdecydowanie (jeszcze większy szok

) jest Nicola Legrottaglie
ocena za występ -4
Chiellini: pewny i twardy zawodnik choć nie tak dynamiczny jak można by wymagać od skrajnych obrońców, stać go na wiele więcej niż zaprezentował w dzisiejszym meczu
ocena za występ 4
Nocerino: młody i utalentowany zawodnik, z dobrej strony pokazał sie na początku dzisiejszego meczu, jednak w drugiej połowie zupełnie niewidoczny, tak wieć w przekroju całego spotkania przeciętnie lub nawet gorzej
ocena za występ +3
Zanetti: byłem pod wrażeniem jego gry woli walki i ambicji, prawdziwy Juventino, dzisiaj pod tym względem dorównał mu tylko Iaquinta
ocena za występ 5
Nedved: cóż aż strach to mówić ale jeśli Pavel ma tak występować przez reszte sezonu to serce Juventusu przestaje bić... zero agresji (sportowej

), woli walki, zaangażowania i determinacji, czyli wszystkiego z czym do tej pory był utożsamiany i co, niezależnie od wyniku, prezentował
ocena za występ 2
Del Piero: kolejny z wielkich który zawiódł bardzo, przykro to mówic ale nie po raz pierwszy, świetny zawodnik, który niestety psychicznie nie wytrzymał (jak często w takich sytuacjach) ciężaru gatunkowego spotkania, poza dobrym rozprowadzeniem kontry Juve po której padła pierwsza bramka nie pokazał nic godnego uwagi
ocena za występ +2
Trezeguet: występ jak zwykle bez rewelacji ale zdobył gola więc zrobił to czego się od niego oczekuje, a nawet coś więcej albowiem rzadko widuje się Trezeguet wracającego się i walczącego o piłkę, a to mu się dziś przytrafilo
ocena za występ 5
IAQUINTA: niezaprzeczalnie najlepszy zawodnik Juve na boisku, ambitny, walczący, z wolą zwycięstwa, która miejmy nadziejęwejdzie mu w krew.... można pisać dużo dobrego o jego występie lub tylko trzy słowa, które mówia wszystko MVP
ocena za występ 6
Rezerwowi:
Legrottaglie: to nie ten sam zawodnik, którego pamiętamy z poprzednich sezonów, przyczyna ponad 40 straconych bramek w sezonie 2003/04, pewny w swoich interwencjach i twardy w grze
ocena za występ +4
Birindelli: jak zwykle poprawny jego występ, w trudnych chwilach Juve zawsze może na niego liczyć
ocena za występ 4
Palladino: wszedł na ostatnie 20 min ale przez ten czas pokazał się ze znacznie lepszej strony niż przez poprzednich 70 Del Piero, powinien dostać od trenera szanse w kilku najbliższych spotkaniach na pokazanie swoich umiejętności i przydatności dla drużyny
ocena za występ +4
Drużyna: jako drużyna wszyscy z wyjątkiem Buffona, Zanettiego i Iaquinty zaprezentowali się tragicznie..... po przestrzelonym karnym zupełnie uszło z nich powietrze zupełnie stracili chęc do gry i wiare w końcowy sukces w związku z tym jako drużyna zasłużyli na naganę, to nie była postawa godna czarno - białych barw :evil:
ocena za występ 1
Ranieri: nie zmieniam zdania o nim, kiepski manager jako trener być może jest inny ale do prowadzenia pierwszego zespołu takiego jak Juve sie nie nadaje, co z resztą udowodnił najlepiej w Valencii.... ale mam nadzieję, że się mylę, bo jeśli nie to czarno to widzę... co do samego meczu na pochwałe zasługuje decyzja o grze trójzębem, pytanie tylko na ile to jego decyzja a na ile wynik kontuzji??? na minus tak pozne zdjęcie Del Piero
ocena +3
Podsumowując natomiast pierwsze kolejki tego sezonu należy powiedzieć, że nie można gry drużyny tłumaczyć nowymi piłkażami, ponieważ zmieniają się oni co sezon a czasem częściej. Również wymówka w postaci ilości nowych piłkarzy do mnie nie przemawia, albowiem w porównaniu z poprzednim sezonem zazwyczaj w pierwszym składzie jest ich 4 spośród następujących: Andrade, Criscito, Almiron, Nocerino, Salihamidzic, Grygera, Iaquinta. Z czego co najmniej połowa w słabo grającej obronie, ale nie można tym tłumaczyć kiepskiej postawy w grze ofensywnej. Tu niestety daje o sobie znać rola trenera, którego (znów sie powtórzę) mamy beznadziejnego.....
kontynując kwestię transferów wydaje mi się że jednak racje mieli Ci którzy sugerowali, że Juve powinno zakupić 3 bardzo dobrych piłkarzy do każdej formacji, w koncu za 100 mln można poszaleć :-D , niestety ktoś uznał że lepiej "oszczędzać" tylko jakieś dziwne te oszczędności skoro wydaje się kase na piłkarzy, którzy i tak poźniej nie grają (Tiago) lub nie grają tak jak powinni zawodnicy w klubie takim jak Juventus (Almiron). W związku z tym ja się grzecznie pytam czy zamiast tych 2 piłkarzy zakupionych za ponad 30 mln euro nie można było kupić jednego wartego tej sumy rozgrywającego???? Czy nie można było sięgnąc głebiej do kieszeni i zakupić Milito, który razem z Adrade stworzyłby dobrą parę środkowych obrońców....
Jak widać nie można było bo trzeba oszczędzać tylko dlaczego przez te oszczędności możemy wyjść jak Zabłocki na mydle..... Dobrzy piłkarze to dobra drużyna, dobra drużyna to dobre wyniki a te z kolei przekladają się na twardą walute, ale jak widać niektórym jest to ciężko zrozumieć :evil: .......