JuvePoland

juvepavel11 pisze:W historii rozgrywaliśmy jeden mecz 29 lipca 1934 Puchar Europy Środkowej 1933/1934
Juventus FC - VfB Admira Wacker 2:1
Żeby podtrzymać tradycję zwycięstw 29 lipca trzeba wygrać dziś z Newcastle.Nie będzie łatwo ale damy rade

No coż... Gratuluje pomysłowości. 29 lipca wygraliśmy mecz i żeby podtrzymać tradycję musimy dziś wygrać. A jeśli kolejny mecz będzie w dniu, kiedy to historia mówi o spotkaniu przegranym, to żeby podtrzymać tradycję - przegramy. :roll:

stahoo pisze:Co do tego podniecenia panujacego na forum

Ale podniecenia spowodowanego przez co? Przez to, że zagramy mecz z silniejszym przeciwnikiem?

bolec_juve pisze:A nie masz rodziny ??

To się nazywa pytanie...

stahoo pisze:Chyba właśnie tym.

No to pomyśl teraz, co będzie jak będziemy grać mecz z Interem Mediolan? Obecna sytuacja jest dla mnie zrozumiała, bo każdy kibic jest "głodny" zwycięstw. Ale spokojnie , na wszystko przyjdzie czas...

darek13 pisze:I teraz właśnie widać kto nabija posty...Pouczasz innych a sam robisz to samo...Ahhh :roll:

Twój post też można uznać za nabijanie. Teraz Ty pouczasz jego.

szczypek pisze:

stahoo pisze:Co do tego podniecenia panujacego na forum

Ale podniecenia spowodowanego przez co? Przez to, że zagramy mecz z silniejszym przeciwnikiem?

Chyba właśnie tym.

stahoo pisze:

szczypek pisze:

stahoo pisze:Co do tego podniecenia panujacego na forum

Ale podniecenia spowodowanego przez co? Przez to, że zagramy mecz z silniejszym przeciwnikiem?

Chyba właśnie tym.

I teraz właśnie widać kto nabija posty...Pouczasz innych a sam robisz to samo...Ahhh :roll:

Czeka nas bardzo ciężki mecz ale przetarcie z drużyną premiership pomoże w nadchodzącym sezonie

ArtHur pisze:Nie ma co się podniecać. Może i rywal z wyższej półki niż Mezzo i Chiny, ale to tylko sparing. Już widzę, jak pół forum dostanie orgazmu jak wygramy. Wtedy, żebyśmy nie skończyli jak Legia rok temu...

Z jakiej racji? Przecież ,,Sroki" to już typowy angielski przeciętniak klasy wyższej jak Udinese czy Sampdoria u nas, więc nie widzę powodów do ekscytacji, gdybyśmy wygrali. Jasne, że lepiej taki rywal niż Chiny, ale nie przesadzajmy.

Najpierw trzeba wygrać. Póki co nasza gra wygląda nieźle czego nie oddaje wynik ( 0-2 ). Brakuje trochę dokładności, wykończenia i tego ostatniego podania. Ale gramy ładniej niż po pół roku u DD. Zobaczymy jak się zakończy.

Ja stawiałem że juve wygra 3:2.wynik może sie jeszcze sprawdzić

Boziuu...Juve dajecie 0-2 nic sie nie dzieje..Ale moja uwaga za bardzo faulują Blisko bramki.z Czego padła pierwsza bramka ..Karny;/
Juve ładne strzały Trezege nad poprzeczka i Nedveda co Givet minimalnie wybronił.

To Teraz Del Piero na boisko i hat tricka pakuje i wygrywamy mecz 3-2 .

Biannconeri DO BOJU!!!Stara DAMA Nie Przegrywa... :płaczę:

Nie jest tak źle jak obrazuje wynik - pozatym "Sroki" już za niedługo zaczynają sezon więc są już prawie gotowi do sezonu - ale nie ma się co podłamywac - po 1 to tylko sparing, a po drugie dopóki piłka w grze wszystko może się zdażyć w tegorocznych sparingach lepiej wychodziły nam drugie połowy

Póki co 0-2 karny kompletnie że tak powiem z d**y. Zauważyć można straszny chaos na boisku z naszej strony zero zgrania w każdej pozycji.
Treze-Iaquinta nie mogą grać ze sobą bo są zbyt podobni. Nie weim czy my gramy trójką w obronie bo Molinaro jest tak beznadziejnie ustawiony że nie wiadomo czy to obrońca czy pomocnik. Nedved mimo że piłkarski dziadek to najlepszy z naszych. Więcej napisze po meczu.

Baala pisze:Póki co 0-2 karny kompletnie że tak powiem z d**y. Zauważyć można straszny chaos na boisku z naszej strony zero zgrania w każdej pozycji.
Treze-Iaquinta nie mogą grać ze sobą bo są zbyt podobni. Nie weim czy my gramy trójką w obronie bo Molinaro jest tak beznadziejnie ustawiony że nie wiadomo czy to obrońca czy pomocnik. Nedved mimo że piłkarski dziadek to najlepszy z naszych. Więcej napisze po meczu.

Nie dramatyzuj. Jakąś oglądam mecz i nie widzę aż takiej tragedii. Po prostu Iaquinta nie jest jeszcze w szczytowej formie. Gra jest mimo wszystko poukładana i widać pewną myśl.

narazie przegrywamy :płaczę: Teraz wlasnie gdy jest 2-0 dla newcastle mozemy sie przekonac czy Claudio Ranieri jest dobrym trenerem i zrobi jakas zmiane i moze jeszcze wygramy(ja na to licze )

Wnoski po pierwszej połowie, po której przegrywamy 2-0
Na początek to co kłuje w oczy:
Molinaro jest za słaby do pierwszego składu, za dużo strat i nie celnych podań.
Wykańczanie akcji! Marchionni i Iaquinta zamiast strzelać to nie wiadomo co chcą zrobić, i kończy się stratą albo wybiciem. Nie wiem czemu nie gra DP, dwie wieże się nie sprawdzają.
Obrona popełnia błędy w ustawieniu, szczególnie Zebina.
Pozytywy. Kilka naprawdę dobrych szybkich akcji, ale brak wykończenia.

Najlepsi: Nedved(dobre szybkie akcji i dobry strzał)Marchionni, za dobre akcji skrzydłami.
Najgorsi: Molinaro,Zebina,Iaquinta

Moje propozycje: Grać tak obroną jak to wyglądało najlepiej na papierze, czyli z Chiellinim na skrzydle obrony, a nie robić z niego CB skoro tu Andrade i Grygera dają rade.

Teraz oczywiście posypią się słowa krytyki ze wszystkich stron, jak to zwykle po porażce. Jednak ja od początku tych wszystkich transferów jestem trochę sceptycznie nastawiony do tego wszystkiego. Transfery były trochę dziwne jak na mój gust, jednak pomyślałem na pewno nie jestem tak wtajemniczony w umiejętności poszczególnych sprowadzonych graczy. Z resztą juve przeważnie sprowadzał niesławnych graczy dopiero w juve się wyrabiali. Nie ma co oceniać zespół po jednym złym meczu jednak cały czas się obawiałem tego że mamy bardzo ciekawy zespół, który może naprawdę wypalić niczym fajerwerki, ale może także okazać się całkowitą porażką… pożyjemy zobaczymy

No trudno Przegrana Ale nie martwmy się to tylko Mecz Towarzyski.

Moim Skromnym Zdaniem Ranieri źle postąpił nie wprowadzająć Alexa.I Jeszcze za późno tych zmian dokonał.

Ogólnie rzecz biorąc były strzał z dystansu ale niedokładne.W Całym Meczu najbardziej podobał mi Się Buffon Nedved i Marchionni.

Nedveda dobre strzały..Buffon niezła obrona..A Marchionni świetnie rozgrywał.

Miejmy nadzieję że w Serie A Będziemy grać znakomicie a to był tylko wypadek przy pracy.zresztą towarzyski.

Forza Juve!!!!