Strona 3 z 3

: 12 czerwca 2007, 23:19
autor: MaHeR
No ogółem mówiąc to ta sprawa naprawdę wygląda dziwnie ;Q Ale moim zdaniem to Arezzo przede wszystkim powinno mieć pretensje do siebie, ponieważ na układ tabeli mają wpłym wszystkie mecze, anie tylko ostani. Tym samym uważam, że pretensje ze strony Conte i prezesa Arezzo są śmieszne...inna sprawa, że taki klub jak Juve nie powinien przegrywać meczy z taką drużyną...

Szymek pisze:przyszli 10 czerwca, w sobotę na ostatnie spotkanie
Racja, że 10 czerwca ;D tylko że w niedziele :-D

: 12 czerwca 2007, 23:24
autor: Szymek
MaHeR pisze:
Szymek pisze:przyszli 10 czerwca, w sobotę na ostatnie spotkanie
Racja, że 10 czerwca ;D tylko że w niedziele :-D
Eee, o tej godzinie powinieneś już spać! :P Dzięki za uważne przeczytanie mojego posta.

: 13 czerwca 2007, 09:53
autor: KINIEK
Najlepiej jest liczyć na siebie i wtedy nie można mieć pretensji do innych, Conte niestety chyba zapomniał jak sam był piłkarzem i wątpię żeby w całej jego karierze nie przydarzył mu się występ w meczu podobnie kontrowersyjnym, po części jednak go rozumiem, stał przed szansą utrzymania zespołu i nie udało się w ostatniej kolejce przez porażkę lidera, nasi piłkarze olali sprawę a można było np. zagrać dla Conte i wszyscy byliby zadowoleni, my pomagamy im a oni być może w późniejszym czasie nam, jednym słowem ŻYCIE.

: 13 czerwca 2007, 11:45
autor: Vincitore
Trzeba było grać podczas sezonu i walczyć, a nie teraz płakać. Drużyna powinna grać sama dla siebie a nie oglądać się za innymi. I myśle że powinnie to zrozumieć że Juventus grał już o nic w tym meczu a stawka dla Spezii była niebagatelna. Takie rzeczy się niestety w piłce zdarzają, no cóż .... życie.

: 13 czerwca 2007, 11:46
autor: Aniolek
Spadli i teras szukaja jakiejs wymowki według mnie nic sie nie stało mogli grac przez cały sezon a nie teras po zakonczeniu sezonu narzekac ze Juve przegrało mowi sie trudno mozna było zdobywac punkty przez calutki sezon

: 13 czerwca 2007, 11:58
autor: mesju
A ja z jednej strony rozumiem Conte, bo w ostatnich meczach dokonywali rzeczy niemożliwych, wygrywając z teoretycznie silniejszymi rywalami. Jednak przesadą jest szukanie tutaj jakiegoś spisku. Fakt, że JUVE powinno ten mecz wygrać, choćby dla swej własnej satysfakcji, a że stało się inaczej... trudno. Choć ze względu na trenera Arezzo, szkoda, że to właśnie ten zespół opuszcza SerieB.

PS. Swoją drogą... Arezzo mogło strzelić choć jedną bramkę Modenie (mecz przedostatniej kolejki) i byłoby po kłopocie...

: 13 czerwca 2007, 12:11
autor: wojteceek
Trzeba umieć pogodzić się z porażką, a nie szukać winnych tam gdzie ich nie ma - takie moje jest zdanie na ten temat. Conte to dobry trener i sądzę, że takimi wypowiedziami na temat Juventusu traci trochę profesjonalizmu, bo jak z wszystkiego ochłonie to zobaczy, że nie przegrał przez Juventus, ale przez słaby sezon. Samą końcówką długiego sezonu nie da się nic ugrać i taka jest prawda.

Szkoda, że mieli ujemne punkty, bo gdyby nie to, to utrzymali by się. Szkoda, że będą grali w Serie C, gdyż Juventus ma podpisaną umowę z Arezzą jako z drużyną filialną, do której może wypożyczać swoich zawodników (np. Rej Volpato).