JuvePoland

Wesoł pisze:

Damianinho pisze:

Michał`fcj pisze:Lippi-Quaresma-C.Ronaldo :rotfl:

Wygląda na to, że Ronaldo nie ma zamiaru ruszać się z ManU. Podpisał tam podobno nowy kontrakt. I dzięki Bogu, bo co potrafi w meczach z włoskimi drużynami pokazał z Romą na Olimpico. Co do pozostałych dwóch panów to nie mam oporów, aby przyszli do Juve.

Może źle cię zrozumiałem, więc w razie czego mnie popraw. Uważasz Ronaldo za słabego piłkarza? A do tego uważasz go za słabszego od Quaresmy? :o

Chodziło mi tylko o to że większość forumowiczów wprost marzyłaby o takim konflikcie w nowym sezonie.

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:

pavel88 pisze: Mimo mojej ogromnej niechęci do Mauro muszę go dziś pochwalić. Zagrał świetnie, jesli tak ma grać jestem za jego zostaniem, ale przez ostatnie 2-3 lata takich występów jak dziś miał jak na lekarstwo

:lol: Nie rozśmieszaj mnie, bo tą wypowiedzią przekreślach jego karierę w Juve, albo nie oglądałeś meczów Juve, albo Twoja niechęć do Mauro, odrazu przed meczem wystawia mu notę za spotkanie. Jak każdy mial slabsze wystepy, ale policz te dobre, byl i jest naszym motorem napędowym.

no i to jest moje kibicowskie prawo. Nigdy nie widziałem w Camoranesim wielkiego piłkarza, a to że włoska reprezentacja nie ma nikogo klasowego na prawe skrzydło spowodowało, że Camor odnalazł się w kadrze. Mimo to, przeglądając podstawowy skład Juve z poprzedniego sezonu, czy 11 Włochów z Mundialu - uważam, że Mauro w obu przypadkach był jednym z najsłabszych ogniw.

Mauro był naszym motorem napędowym? przykro mi, ale nie przypominam sobie (przynajmniej w Serie A)...

Jednak mimo sporej niechęci potrafię docenić to, że 2 ostatnie spotkania ligowe, jak i mecz w reprezentacyjnej koszulce były bardzo udane i nalezy mu się uznanie.

Michał`fcj pisze:

Wesoł pisze:

Damianinho pisze:
Wygląda na to, że Ronaldo nie ma zamiaru ruszać się z ManU. Podpisał tam podobno nowy kontrakt. I dzięki Bogu, bo co potrafi w meczach z włoskimi drużynami pokazał z Romą na Olimpico. Co do pozostałych dwóch panów to nie mam oporów, aby przyszli do Juve.

Może źle cię zrozumiałem, więc w razie czego mnie popraw. Uważasz Ronaldo za słabego piłkarza? A do tego uważasz go za słabszego od Quaresmy? :o

Chodziło mi tylko o to że większość forumowiczów wprost marzyłaby o takim konflikcie w nowym sezonie.

Moje pytanie dotyczyło wypowiedzi Damianinho, nie Twojej

Wesoł pisze:Uważasz Ronaldo za słabego piłkarza?

Uważam go za niezłego piłkarza, ale nie chcę go w Juventusie. Niech sobie dalej gra w ManU.

Ti Amo Juventus Dragon pisze: później na Old Trafford

Kopali leżącego... A Ronaldo w meczu z dobrze dysponowanym przeciwnikiem z Włoch grał beznadziejnie. Mecz na Old Trafford przede wszystkim przegrała Roma, a nie wygrał ManU.

Wesoł pisze:

Michał`fcj pisze:

Wesoł pisze:
Może źle cię zrozumiałem, więc w razie czego mnie popraw. Uważasz Ronaldo za słabego piłkarza? A do tego uważasz go za słabszego od Quaresmy? :o

Chodziło mi tylko o to że większość forumowiczów wprost marzyłaby o takim konflikcie w nowym sezonie.

Moje pytanie dotyczyło wypowiedzi Damianinho, nie Twojej

A to bardzo przepraszam zagapiłem sie

Damianinho pisze:

Ti Amo Juventus Dragon pisze: później na Old Trafford

Kopali leżącego... A Ronaldo w meczu z dobrze dysponowanym przeciwnikiem z Włoch grał beznadziejnie. Mecz na Old Trafford przede wszystkim przegrała Roma, a nie wygrał ManU.

Lecz jakby nie było, to on wypracował akcję, po której Rooney wyrównał.

Mr Cezary pisze:

Damianinho pisze:

Ti Amo Juventus Dragon pisze: później na Old Trafford

Kopali leżącego... A Ronaldo w meczu z dobrze dysponowanym przeciwnikiem z Włoch grał beznadziejnie. Mecz na Old Trafford przede wszystkim przegrała Roma, a nie wygrał ManU.

Lecz jakby nie było, to on wypracował akcję, po której Rooney wyrównał.

Oczywiście, i nikt mu tego co zrobił nie odbierze, ale w przeciągu całego meczu grał bezbarwnie, niczym się nie wyróżniał. Jak widać drużyny z Italii mu nie leżą. Chciałbyś Ronaldo takiego, jakiego widziałeś na Olimpico? Bo ja nie.

Damianinho pisze:

Mr Cezary pisze:

Damianinho pisze: Kopali leżącego... A Ronaldo w meczu z dobrze dysponowanym przeciwnikiem z Włoch grał beznadziejnie. Mecz na Old Trafford przede wszystkim przegrała Roma, a nie wygrał ManU.

Lecz jakby nie było, to on wypracował akcję, po której Rooney wyrównał.

Oczywiście, i nikt mu tego co zrobił nie odbierze, ale w przeciągu całego meczu grał bezbarwnie, niczym się nie wyróżniał. Jak widać drużyny z Italii mu nie leżą. Chciałbyś Ronaldo takiego, jakiego widziałeś na Olimpico? Bo ja nie.

Ale czy ja gdzieś powiedziałem, że chciałbym Ronaldo w Juve? Chciałem tylko zauważyć, że mimo słabego w jego wykonaniu meczu, potrafił przeprowadzić jedną akcję, która zadecydowała o zdobyciu bramki. A to potrafi niewielu piłkarzy na świecie.

Mr Cezary pisze:Chciałem tylko zauważyć, że mimo słabego w jego wykonaniu meczu, potrafił przeprowadzić jedną akcję, która zadecydowała o zdobyciu bramki. A to potrafi niewielu piłkarzy na świecie.

Alessandro Del Piero!
David Trezeguet!

Pierwszych dwóch, którzy przychodzą mi do głowy. Nad innymi tego typu piłkarzami musiałbym pomyśleć. A jest ich jednak trochę więcej, niż z pozoru może się wydawać.

Nie rozumiem skąd wniosek że nie leżą mu ekipy z Włoch. W tym sezonie grał przecież tylko z Romą, na Olimpico słabiutko na Old Traford dobrze. Wcześniejszych sezonów nie chce liczyć bo był to wtedy inny piłkarz. Gorszy. To co Ronaldo robi w tym sezonie jest niesamowite. Chłopak dojrzał i jak dla mnie jest to obecnie najlepszy ofensywny piłkarz na świecie. Czy chciał bym go w Juve? Jak nikogo innego, ale wiem że jest to niemożliwe.

Nie chciał bym wyjść tu na jakiegoś fanboya CR7. Ma u mnie minusa za symulowanie (chociaż odnosze wrażenie że to też ostatnio ograniczył) i na pewno nie należy do moich piłkarskich ulubieńców. Dlatego moja opinia jest obiektywna: Cristiano Ronaldo fenomenalnym piłkarzem jest!

Zrobił się brzydki offtop, więc wracam do meczu. Bardzo cieszą 3 pkt, zwłaszcza że wywalczone na wyjeździe. Serie A coraz bliżej, już nie moge się doczekać kiedy będę mógł chwalić grę naszych piłkarzy po meczach z ekipami z Mediolanu, Rzymu czy Florencji.

Forza Juventus

Damianinho pisze:David Trezeguet!

Jakoś nie wyobrażam sobie Trezeguet, który przy niekorzystnym wyniku i nieukładającej się grze drużyny, zrywa się do pełnego biegu, mija dwóch-trzech rywali i wykłada piłkę jak na tacy koledze z zespołu lub strzela bramkę. Nie. On nie jest do tego zdolny. Co do Del Piero to się zgadzam.

Mr Cezary pisze:Jakoś nie wyobrażam sobie Trezeguet, który przy niekorzystnym wyniku i nieukładającej się grze drużyny, zrywa się do pełnego biegu, mija dwóch-trzech rywali i wykłada piłkę jak na tacy koledze z zespołu lub strzela bramkę.

Nieważny jest w tym wypadku styl. Ważne, że Trezeguet strzela bramki w dość ważnych momentach... choć teraz faktycznie trochę ma dołek. Wystarczy, że dobije bezpańską piłkę w polu karnym. Nie musi zrywać się do pełnego biegu, nie musi mijać dwóch, trzech rywali. Efekciarstwo zostawmy panom pokroju Cristiano Ronaldo

Wesoł pisze:W tym sezonie grał przecież tylko z Romą, na Olimpico słabiutko na Old Traford dobrze.

Na Old Trafford Machester kopał sobie leżącą Romę ile chciał. Więc jak ty chcesz tu oceniać dyspozycję Ronaldo w meczach z włoskimi drużynami? Popatrz lepiej, co wyprawiał na Olimpico przy dobrze dysponowanej Romie.

Wesoł pisze:i na pewno nie należy do moich piłkarskich ulubieńców.

Wesoł pisze:Dlatego moja opinia jest obiektywna: Cristiano Ronaldo fenomenalnym piłkarzem jest!

Jakimi słowami oceniasz więc swoich piłkarskich ulubieńców? :lol:

oceniasz zawodnika na podstawie 1 meczu? co komu chcesz udowodnić, że C. Ronaldo jest za słaby do ligi włoskiej? chyba sam w to nie wierzysz :lol: :lol:

EDIT: a czy trzeba być czyimś wielbicielem żeby dostrzec w nim talent?

Damianinho pisze:Nieważny jest w tym wypadku styl. Ważne, że Trezeguet strzela bramki w dość ważnych momentach... choć teraz faktycznie trochę ma dołek. Wystarczy, że dobije bezpańską piłkę w polu karnym. Nie musi zrywać się do pełnego biegu, nie musi mijać dwóch, trzech rywali. Efekciarstwo zostawmy panom pokroju Cristiano Ronaldo

Przedstawiłem to tylko obrazowo. To nie musi być tak, jak opisałem, z tym mijaniem przeciwników jak tyczki. Po prostu uważam, że w trudnym momencie, gdy drużyna przegrywa, Trezeguet nie jest w stanie dać sygnału do boju. On jest od wykańczania, tak jak to robił z Realem, Milanem i wieloma innymi.

Damianinho pisze:

Mr Cezary pisze:W tym sezonie grał przecież tylko z Romą, na Olimpico słabiutko na Old Traford dobrze.

To już nie ja napisałem

Pozdrawiam!

pavel88 pisze:komu chcesz udowodnić, że C. Ronaldo jest za słaby do ligi włoskiej?

Tak, właśnie to chcę udowodnić. Ale przede wszzystkim to, że nie jest za słaby, tylko że jego styl gry nie byłby skuteczny we Włoszech.

pavel88 pisze:chyba sam w to nie wierzysz :lol: :lol:

Taa...

Mr Cezary pisze:To już nie ja napisałem

Sorry. Mój błąd - moje niedopatrzenie. Już poprawione.