JuvePoland

No większości nie znałem, ale nie jest moją intencją dowodzenie, że DD jest lepszym trenerem od Mourinho. Bo wiadomo, że Portugalczyk jest lepszy na ten moment. Taki zmysł wypracował sobie między innymi podczas pracy w Barcelonie.

Chodziło mi o to, że niektórzy zdają się widzieć "boskość" Mourinho w tym, co osiąga właśnie z Chelsea. A jak to jest z CFC już pisałem - świetni piłkarze, wielkie pieniądze. Na ten moment Mourinho z Chelsea ma bardziej "z górki" niż DD z Juve. Oczywiście - bez dobrego dowódcy i Chelsea niewiele pogra. Ale w takim wypadku Juve bez dobrego trenera nie zagra nic :idea: dlatego śmieszne są wypowiedzi, że DD już się nie sprawdził i należy się Go pozbyć jak najszybciej. Proszę Was, nie zwalniajmy naszego trenera za szybko.

Ktoś już napisał - poczekajmy do gry w Serie A. Jeśli wtedy DD zawali - będziemy mieli za co Go zwalniać z klubu. Trenera bronią wyniki (tfu Capello mi się przypomniał tfu tfu). Aktualne nie są może rewelacyjne, ale nie są przecież złe. Jestem pewien, że na początku sezonu dosłownie wszyscy braliby trzecie miejsce w lidze przed świętami w ciemno (a praktycznie pierwsze bo mamy zaległy mecz ze średnią Ceseną).

I po raz kolejny możemy się przekonać,że ludzka wyobraźnia nie ma granic...Nie ma to jak pisać takie rzeczy z nudów.Didier nigdzie nie odejdzie,bo jest zadowolony ze współpracy z klubem,podobnie jak zarząd z jego pracy.Przecież nie od dzisiaj wiadomo,że do jego kontraktu przygotowywany jest aneks przedłużający umowę o kolejne 2 lata.Czy jest w ogóle sens zwalniać dobrze spisującego się trenera po pół roku pracy,a do tego w trudnych warunkach i nowych okolicznościach(degradacja)?A Portugalczyk na pewno nie odejdzie ze Stamford-w końcu zarabia tam bajońskie sumy i choć ostatnio klub nie prezentuje się najlepiej(kilka remisów z rzędu i dystans do liderującego Manu)to i tak jego pozycja jest niepodważalna a posada pewna.Irytują mnie takie ploty...Zresztą Was chyba też denerwują,podobnie jak transferowe gdybania...

ja jestem za.DD mnie nie przekonuje , potrzeba nam doswiadczonego trenera.. nie podoba mi sie polityka transferowa ,ponieaz ponakupujmy beznadziejnych francuzow..Do odbudowy skladu nam potrzeba doswiadczenia..

mpolek pisze:

Nie wiem na jakiej podstawie mówicie, że DD to świetny trener, no ale dobra... trzeba go sprawdzić do końca sezonu.

Ja nie wiem na jakiej podstawie Ty mówisz, że to słaby trener?? Bo u dobrego trenera nie tylko liczą się umiejętności, ale i oobowość. Co przyszedł by Mourihno i zaczołby mówić te chamskie, prowokujące i irytujące komentarze o innych klubach. To źle świadczy o nim.

Huhuhu to według Twojej definicji to Mourinho jest chyba trenerskim bogiem futbolu! Umiejętności ma, a ta osobowość...


Aha i jeszcze jedno ( do niektórych ofc.) - wybaczcie- mOUrinho mOUrinho mOUrinho mOUrinho mOUrinho mOUrinho... Naprawdę wypada pewne nazwiska umieć napisać poprawnie.

Ciekawe, że kilka osób napisało coś w stylu: "nie wiem czemu się czepiacie DD", "dlaczego uważacie, że to słaby trener" itd.

Przecież nikt czegoś takiego nie napisał. To, że Mourinho jest lepszym trenerem od Didiera nie jest chyba jakąś wielką tajemnicą, a fakt, iż ktoś ma zastrzeżenia do pracy DD nie oznacza od razu, że uważa, że to patałach.

Jeszcze jedno: naprawdę uważacie, że Jose jest zwykłym chamem. Na pewno jest bardzo kontrowersyjny, na pewno kij w mrowisko umie wsadzić, ale czy jest chamski?

"Po ostatnich słabych wynikach osiąganych przez Chelsea w Premiership zarząd Londyńczyków po raz pierwszy wyraził swoje niezadowolenie z pracy Jose Mourinho.Niektórzy eksperci twierdzą także, że jest to najgorszy sezon "The Blues", odkąd stanowisko trenera objął wspomniany Portugalczyk. Sam zainteresowany w swoim stylu odpiera te zarzuty i twierdzi, że jest dobrze. A dobrze wcale nie jest i wie o tym także Roman Abramovich.

Rosjanin jest już po słowie z Guusem Hiddinkiem, którego uważa na najlepszego tranera na świecie. Obecny trener kady narodowej Rosji jest gotów zrezygnować z obecnej funkcji i od nowego sezonu rozpocząć pracę na Wyspach."
żródło: LINK
:doh:
Sam już niewiem co o tym wszystkim myśleć, może to jednak nie są takie sobie plotki, może coś w tym jest chociąz szczerze wątpie żeby Jose odszedł z Chelsea, a DD z Juve.

Hmm prędzej Mourinho wyrzucą z Chelsea niż przyjdzie do Juve. Chyba rozumiecie o co chodzi. Abramovicz chyba sięga po tych, którzy są "na topie". Kiedy trenerem Porto wygrywającej LM był Portugalczyk, Rosjanin musiał skorzystać z jego usług. Ale ostatnimi czasy "akcje" Hiddinka idą sukcesywnie w górę, z wiadomych powodów. Więc niewykluczone, że Abramovicz postanowi wymienić Mourinho na lepszy model, ale czy wtedy przyjdzie on do Juve??

Choć tak sobie myślę, że prędzej do Juve niż do interu :idea: Mancini świetnie sobie radzi w lidze bez Juve więc dlaczego Moratti miałby to zmieniać :idea: Wyzwanie wprowadzenia Juve na szczyt na pewno byłoby kuszące dla Mourinho...

Mam jeszcze słówko na "obronę" DD. Spójrzcie na www.francja.goal.pl i powiedzcie, które jest Monaco bez DD ? No, to tyle 8)

Dla ścisłości. Wierzę, że przyjście Mourinho do Juve byłoby zwiastunem niewątpliwych sukcesów. Ale może, aby je osiągnąć, wcale nie trzeba sięgać po Portugalczyka? Jednak jestem może nazbyt sentymentalny i po pół roku trenera zmieniać nie chcę. Poza tym, jak wpłynąłby Portugalczyk na Juve i naszą grę? Czy znowu by wprowadził taki reżim jak w Chelsea? Czy dokonywałby złych transferów jak w Chelsea? Trzeba też zauważyć, że mógłby wrócić "syndrom Capello". Mourinho ma niezły "progres" ale Chelsea przecież w sumie nie gra pięknie. Trenera bronią wyniki ale ileż to razy byliśmy wściekli na Capello widząc, jak brzydko nakazał grać naszym piłkarzom? Już pomijam kwestię "chamstwa" tego człowieka bo akurat taki asertywny styl mi się podoba. Ale czy powyższe problemy nie przyszłyby razem z Mourinho??

Jestem więc bardzo sceptyczny wobec tego pomysłu, aczkolwiek wiem, że nie jest on aż tak znowu zły. Ufam zarządowi i zaakceptuję to, co zrobią (lub czego nie zrobią). Marzeniem wciąż pozostaje Lippi, który jest przecież stworzony do Juventusu. Jednak na razie skończmy to, co zaczęliśmy. Po pół roku nie zwalnia się trenera (pomijam Polskę bo to to już się patologia zrobiła).

Pozdro4all

1. Monaco już od pewnego czasu nie jest trenowane przez DD (prawie półtora roku), kilku zawodników odeszło. Poza tym pamiętaj, że w sezonie gdy odchodził Monaco pod jego wodza zdobyło 7 punktów w 7 kolejkach... dlatego sugerowanie, że kłopoty Monaco to brak DD jest przesadą.
2. Mourinho jak kogoś sprowadzał to najczęściej były to jednak udane transfery. Szewa to raczej wymysł Abramowicza.
3. Nie ufam zbytnio DD, bo uważam, że siłę trenera poznaje się przede wszystkim w rodzimej lidze, to dopiero wspomaga się sukcesami na arenie międzynarodowej. Gdyby w sezonie, gdy Monaco doszło do finału LM Real nie zlekceważył francuskiej drużyny to mało kto byłby zadowolony z przyjścia Didiera. A warto też wspomnieć, że wówczas w 1/8 Monaco pokonało 'potężne' Lokomotiw Moskwa tylko tym, że strzeliło bramkę na wyjeździe (w dwumeczu był remis 2:2).
Ja, póki co, nie ufam jeszcze naszemu trenerowi. Nie podoba mi się jego wyraźny podział na cofniętego napastnika i snajpera. Nie podobają mi się jego zmiany, często bardzo późne. A nasze akcje ofensywne zbyt czesto przypominają mi akcje Capello - długa piłka do przodu. Niestety DD nie potrafi tak znakomicie zgrać obrony jak to zrobił Capello.

Mourinho? Kontrowersyjny - tak. Zaczepny - tak. Ale chamstwo to przesada. On po prostu wypowiada co myśli bez najmniejszej kurtuazji. Uderza prosto z mostu.
Może zbyt często się zgadzałem z nim, by teraz nie stanąć po jego stronie.

Pamiętam, jak Mourinho zrobił z Deco znakomitego zawodnika. Jak przechodził do Chelsea powiedział od razu, że zrobi z Lamparda najlepszego gracza na świecie. Dla mnie on był takim w poprzednim sezonie.
Kto wie, może pod jego wodzą i Paro zostałby takim graczem?

Podsumowując: Mourincho to dla mnie pewność dobrych wyników, Deschamps - nie.
Dlatego wybrałbym Portugalczyka.
Ale i tak nie wierzę w takie plotki

Zgadzam się z przedmówcą,bez sensu było by zwalnianie Didiera po pół roku pracy,zarząd napewno się zbierze i oceni jego osiągnięcia i wyniki na koniec roku i wtedy powinny być podjęte jakiekolwiek decyzje na temat jego przyszłości. To co zrobił wtedy Deschamps z Monaco naprawde wzbudza respect,tym bardziej że miał słabszą ekipę od Mourinho. Pamietam że gdy Ranieri był na wylocie to tak naprawde było dwóch kandydatów na posadke po nim,własnie DD i Mourinho. A Tak w ogóle myśle że to kolejna plotka których ostatnio nie brakuje.

Piotrekk pisze:Zgadzam się z przedmówcą,bez sensu było by zwalnianie Didiera po pół roku pracy,zarząd napewno się zbierze i oceni jego osiągnięcia i wyniki na koniec roku i wtedy powinny być podjęte jakiekolwiek decyzje na temat jego przyszłości. To co zrobił wtedy Deschamps z Monaco naprawde wzbudza respect,tym bardziej że miał słabszą ekipę od Mourinho. Pamietam że gdy Ranieri był na wylocie to tak naprawde było dwóch kandydatów na posadke po nim,własnie DD i Mourinho. A Tak w ogóle myśle że to kolejna plotka których ostatnio nie brakuje.

Otóż to, wyciągłeś mi to z ust :lol: po co Juve miało by po pół roku zwalniać Didiera i na jego miejsce wstawić Mourinho ?? Wg mnie było by to bez większego sensu. Didier podpisał kontrakt z Juve i to zapewne on został odpowiednio poinformowany o planie odnowy Juve. Dziennikarze chyba mają za bardzo bujną wyobraźnie...

Ze swojej strony powtórzę jeszcze raz wypowiedz którą zamieściłem w komentarzach pod newsem. Mourinho to jest swietny taktyk, w mojej opinii najlepszy obecnie na rynku. Każdy chyba pamięta rozgrywki Champions League z 2004 roku kiedy to FC Porto wygrało te prestiżowe trofeum. Z druzyny prezentującej średni poziom potrafił stworzyć grupę ludzi którzy byli najlepsi w europie i na świecie(wygrali puchar interkontynetalny)! Takiego trenera będziemy potrzebowali kiedy już awansujemy do Serie A. Wówczas zdecydowaną większość będą stanowili piłkarze młodzi, niedoświadeczni, oczywiście mam nadzieje że z ambicjami Mourinho mógłby odbudować potęge Juventusu. W lidze angielskiej nie moze pokazać wszystkich swoich walorów ponieważ tam sie gra piłkę siłową natomiast italia to taktyka i technika.

-Lucas- pisze:Takiego trenera będziemy potrzebowali kiedy już awansujemy do Serie A. Wówczas zdecydowaną większość będą stanowili piłkarze młodzi, niedoświadeczni, oczywiście mam nadzieje że z ambicjami Mourinho mógłby odbudować potęge Juventusu.

No to ja już nie rozumiem... To nie lepiej żeby on tę potęgę zaczął budować już dziś? Byłoby to bardziej fair i w stosunku do niego i zwłaszcza DD. Miałby pół sezonu na experymenty ( i tak wszyscy wiemy, że Juve awansuje) i budowę koncepcji. Mógłby zrobić sobie zimowe mercato. A tak obejmie przed sezonem - 10 kolejek na przystosowanie i już będzie trzeba gonić. Dla mnie to jest proste i brutalne. Mourinho jest lepszy to dawać go. A to, że Deschamps grał w Juve i jest emocjonalnie związany ( prawdopodobnie) to nic nie znaczy.

Poza tym nie wiem na jakiej podstawie piszesz, że większość będą stanowili młodzi?

Co do DD, to nawet gdy Monaco doszło do finału to w lidze cieniowało mocno.

Supersonic pisze:No to ja już nie rozumiem... To nie lepiej żeby on tę potęgę zaczął budować już dziś?

Gdyby to ode mnie zależało to juz byłby w Turynie

Supersonic pisze:Poza tym nie wiem na jakiej podstawie piszesz, że większość będą stanowili młodzi?

Paro, Balzaretti, Marchisio, Bożinow, Palladino, ewentualnie jeszcze Sissoko, Mascherano i wielu innych potencjalnych pilkarzy Juve.

Biorąc pod uwage skład jakim teraz dysponujemy powinnismy wygrywac spotkania w Serie B bardziej zdecydowanie. Myśle że przyczyną slabej postawy jest osoba DD...

Osoba DD nie ma tu nic do rzeczy.
Klub ma awansować do Serie A i jak narazie nic nie stoi na przeszkodzie prócz tych nieszczęsnych kontuzji. Deschamps jak narazie wywiązuje sie z zadania i nie ma sensu obwiniać go za te remisy.

Wszystko dzieje sie w głowach piłkarzy podczas meczu a on nie ma na to wpływu.Dobrze robi że daje chociaż szanse młodym.
Za Capello coś takiego nie miało by sie prawa zdarzyć.

Lepiej sie cieszyć z tych sukcesów które są, a nie chcieć jeszcze więcej.

Zobaczymy jak poradzi sobie w Serie A gdzie bedzie miał do dyspozycji o wiele lepszy skład mam nadzieje.
Życze mu powodzenia.
Co do Mourinho to chyba nie ma nawet sprawy.Gdzie wielki pyszałek Mourinho przeszedłby do klubu Serie B. Śmieszni sie robią ci dziennikarze na każde okno transferowe.

Wicior: nie do klubu Serie B, bo sprawa tyczy się o przyszły sezon.
Poza tym Didier stawia na młodzież bo nie ma innych zawodników
Palladino jako jedyny może grać na lewym skrzydle, Paro jest jednym z dwóch dostępnych środkowych pomocników

-Lucas- pisze:

Supersonic pisze:Poza tym nie wiem na jakiej podstawie piszesz, że większość będą stanowili młodzi?

Paro, Balzaretti, Marchisio, Bożinow, Palladino, ewentualnie jeszcze Sissoko, Mascherano i wielu innych potencjalnych pilkarzy Juve.

Na razie to miejsce w podstawowym składzie ma 2-3 z nich. Będe optował przy swoim i moim zdaniem Juve powinno sprowadzać graczy doświadczonych, gotowych "od razu" do Serie A. A nawet jeśli nie, to i tak wszystko będzie się opierało na starej gwardii ( Alex,Treze,Gigi,Camor) jeśli zostaną ofc.