Nie potrafię wyrazić swojej radości. Na bramkę zdobytą przez Lecce odpowiedzieliśmy aż czterema! No i powiedz Zdenek, po co strzelaliście?

Poprzedni mecz ułożył się kiepsko dla tylko całego zespołu, w szczególności dla Bojinova. Chłopak jest młody, utalentowany, otrzymał szansę a tu musi schodzić z boiska, aby mógł wejść Mirante. Po meczy wypowiedział się bardzo profesjonalni, powiedział, że dostawał wskazówki od Alexa i efekty widzieliśmy wczoraj. Valeri znów wyszedł w pierwszym składzie i został bohaterem meczu! Grazie! Z relacji live można było wywnioskować, iż Palladino zmarnował kilka dobrych okazji, jednak zdobył bramkę w ważnym momencie, wiadomo już było, że 3 punkty zostają w Turynie. De Cegile wszedł na boisko za Bojinova, który otrzymał owacje na stojąco. Cóż za wspaniały debiut, myślę, że nie można mieć żadnych zastrzeżeń do gry Paolo, a wręcz przeciwnie, możemy go tylko pochwalić. A zdobyta bramka to naprawdę spełnienie marzeń, jak każda młoda zebra mówi. Od razu pobiegł w stronę ławki gdzie został uściskany przez całą drużynę. Naprawdę, piękne obrazki. I tu mi sie kręci łza w oku, jak czytam, kiedy nasi wychowankowie mówią po występie w barwach Juve, nieważne czy trwał on 90, 45 czy 10 minut, że ich marzenia się spełniły. Teraz świat zobaczy, że Juventus to nie tylko wspaniała historia, wspaniali zawodnicy i wielkie pieniądze ale także rodzina, jedyna w swoim rodzaju. Każdego dnia dziękuje Bogu, że jestem Juventino.
Grazie Juve!
Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:Pierwszy raz w tym sezonie przyszło nam odrabiać straty, zrobiliśmy to znakomicie.
Widzę, że wszyscy już zapomnieli o Abinoleffe
Faktycznie, uciekło mi, ten mecz był w ogóle doniczego, nie chcę go pamiętać
/Dragon
white_wolv pisze:Chciałbym aby pomimo wzmocnień jakie są planowane na letnie mercato zawodnicy tacy jak Marchisio, Paro czy Palladino realnie rywalizowali o miejsce na boisku i wyrastali na młode gwiazdy włoskiej ligi.. oby zarząd nie popełnił kolejnych głupstw w stylu "Maresci".
Dokładnie, jestem tego samego zdania. To zabrzmi głupio, ale możemy powiedzieć o pozytywnych skutkach degradacji. Nie chcę być posądzony o herezje, ja tak jak wy wolał bym innego przebiegu tego wszystkiego. Mamy w swoim składzie prawdziwe skarby. Matteo Paro, Marchisio, Palladino, Boijonov, Chellini to są piłkarze, którzy w Juve mają szansę stać się wielkimi, możliwe nawet, że największymi z największych. Mam nadzieję, ze kiedyś takie stwierdzenie będzie realne "Po co mamy kupować młode talenty, przecież mamy swoje młode gwiazdy".
No co to, Palladino i Bojinov do ataku, Treze na ławkę a Alex z DD duecik trenerski
