: 05 marca 2007, 17:52
Skoro już jest taki ciekawy wątek o reklamach na koszulkach Barcy w temacie o Mistrzostwie Hiszpanii to się wypowiem 
Wg mnie ta cała reklama to jednak jest jakiś chwyt medialny ze strony Barcelony. No bo, czy ktoś z Was wiedział do tej pory, że Piacenza też "proklamuje" UNiCEF na swoich koszulkach? Ja nie wiedziałem, bo może ktoś nie zrobił wokół tego takiego szumu? Jakoś Piacenzie nie zależało, żeby wszyscy na świecie dowiedzieli się, jaki to mają gest
dziwne, prawda?
O ile się nie mylę, był kiedyś taki motyw: kiedy Nesta przechodził z Lazio do Milanu za 30 milionów to bardzo negatywnie ocenił takie działania Ojciec Święty. No bo cóż to? Dzieci umierają w Afryce z pragnienia a ACM kupuje sobie jednego pracownika za taką kasę. Jak widać, piłka nożna raczej nigdy nie będzie ZNACZĄCYM środowiskiem charytatywnym, mimo, że mogą być organizowane mecze charytatywne itd. Ale piłka świata nie uzdrowi bo każdy klub woli sobie kupić jednego piłkarza niż oddać pieniądze chociażby na UNiCEF. Aczkolwiek każdy przejaw dobrej woli ze strony klubów powinien spotkać się z przyklaśnięciem. Ale przejaw "dobrej woli" a nie "nadmiernej przedsiębiorczości".

Wg mnie ta cała reklama to jednak jest jakiś chwyt medialny ze strony Barcelony. No bo, czy ktoś z Was wiedział do tej pory, że Piacenza też "proklamuje" UNiCEF na swoich koszulkach? Ja nie wiedziałem, bo może ktoś nie zrobił wokół tego takiego szumu? Jakoś Piacenzie nie zależało, żeby wszyscy na świecie dowiedzieli się, jaki to mają gest

O ile się nie mylę, był kiedyś taki motyw: kiedy Nesta przechodził z Lazio do Milanu za 30 milionów to bardzo negatywnie ocenił takie działania Ojciec Święty. No bo cóż to? Dzieci umierają w Afryce z pragnienia a ACM kupuje sobie jednego pracownika za taką kasę. Jak widać, piłka nożna raczej nigdy nie będzie ZNACZĄCYM środowiskiem charytatywnym, mimo, że mogą być organizowane mecze charytatywne itd. Ale piłka świata nie uzdrowi bo każdy klub woli sobie kupić jednego piłkarza niż oddać pieniądze chociażby na UNiCEF. Aczkolwiek każdy przejaw dobrej woli ze strony klubów powinien spotkać się z przyklaśnięciem. Ale przejaw "dobrej woli" a nie "nadmiernej przedsiębiorczości".