Strona 3 z 6
: 25 marca 2006, 23:27
autor: Buri
Mecz (jako widowisko) gorszy od Juve-Inter ale lepsze od meczu z Milanem. Roma osłabiona grała w 1 połowie całkiem dobrze.... my nie zachwycaliśmy ale zdobyliśmy bramke ( co najważniejsze ) Później te wykluczenia Nedveda....głupi faul i niestety gramy w 10

2 połowa bez większych zagrożeń pod bramkami, nie radziliśmy sobie w przodzie z osamotnionym Zlatanem. Dużo strat w przez naszych środkowych pomocników. Szkoda że już na początku musiał zejsć Alex, potem ta zmiana Trezegueta..... i tak się pokompliowało to wszystko. obawiam się meczu z Arsenalem bo zagramy bez Nedveda i z trudnym, wypoczętym przeciwnikiem. Ciekawe co z Del Piero

oby nic poważnego. Pozdr.
: 25 marca 2006, 23:31
autor: Mr Cezary
Buri pisze: obawiam się meczu z Arsenalem bo zagramy bez Nedveda i z trudnym, wypoczętym przeciwnikiem.
Dlaczego bez Nedveda? Z tego co wiem, to kartki złapane w lidze nie liczą się w CL. A Nedved z Werderem raczej nie dostał kartki...
: 25 marca 2006, 23:41
autor: Adi666666
Mecz był przeciętny, ale niektóre akcje mogły się podobać. Jedni i dródzy grali "podmuchami", do czerwonej kartki Nedveda Juve miało lekka przewage, później zaczęliśmy już tylko od czasu do czasu kontrować widać że z miare upływającym czasem traciliśmy siły, niestety nie udało się dowieść korzystnego rezultatu do końca. Ale cieszmy się z tego co mamy 8 pkt przewagi nad Milanem w kontekście 8 spotkań do końca Campionato (nie wiem czy dobrze napisałem

), to dobra zaliczka :-D
Myślę że we wtorek jeśli nie przegramy w Londynie to będzie to dla nas ogromny sukces.
Pozdrowienia dla Mathisa i Bukola87 8)
: 25 marca 2006, 23:54
autor: KOPEĆ
Trzeba powiedzieć sobie szczerze, że wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy...
Błąd Capello, że trzymał Neveda tak długo. Pavel aż się prosił o czerwoną kartkę.
Bardzo dobra postawa Chelliniego i Camora.
Zlatan został chyba za bardzo przez Capello sprowadzony na ziemię... mógł więcej popisywać się techniką, co robić przeciez potrafi jak nikt inny.
Szkoda remisu bo Gigi prawie miał tę piłke
Teraz zostało nam skoncentrować się przed meczem z Arsenalem i bronić scudetto.
: 26 marca 2006, 00:05
autor: Kamillos
Fajnie tu macie. Najbardziej mi sie podobają teksty w stylu: "milan depcze nam po piętach"

. Pozdrawiam
btw.
prosiłbym o zmianę rangi na milanista

: 26 marca 2006, 00:38
autor: elkanguro
Mecz zdecydowanie na bardzo średnim poziomie. Szkoda straconej bramki bo po pierwszej połowie zasłużone prowadzenie Juve a w drugiej części przez większośc meczu bardzo dobra gra w defensywie no i taka jedna bramka. Szkoda.
Niestety nasz gra w ataku nie wyglądała za dobrze. Zlatan bez formy od dłuższego czasu, podobnie Vieira. Nie wiadomo co z Del Piero. Boję się wtorkowego meczu z Arsenalem no ale nadal wierze w sukces.
: 26 marca 2006, 08:58
autor: JuventinoPS
Szkoda, szkoda i jeszcze raz szkoda, nie wygraliśmy z odwiecznym rywalem do tego tracąc bramkę w 85 mnucie, ahh jeszcze 5 minut, a widziałbym tą rozpacz romanistów i radość naszych piłkarz, ale niestety Kharij rozwia nadzieje co do zwycięstwa w tym meczu. W tym meczu nikt nie zasłużył na jakieś szczególne wyróżnienie, no chyba, że w sensie negatywnym, a na takie napewno zapracował Pavel Nedved swoimi dwoma głupimi faulami przez co osłabił zespół i kto wie gdyby nie ta czerwień jakby potoczyły się kolejne losy spotkania. Jeśli chodzi o grę to moim zdaniem pierwsza połowa była o wiele lepsza w naszm wykonaniu. stwarzalismyh więcej okazji, w drugiej już słabiej traciliśmy dużo piłek w środku pola, graliśmy chaotycznie - Buffon złapał piłkęi wykopuje ją pod pole karne do Zlatan który tym razem jakoś te piłki przyjmował, no ale co z tego jak nie zyskaliśmy bramki. Przewaga zmniejszna, milan niestety wygrał... a miałem cień nadzieji, że może viola coś ugra chociaż jeden punkt, no ale nadzieje rozwiał Szewczenko i Gatusso...z jednej strony można się smucić, ale wiele drużyn z Europy chciałoby mieć 8 punktów przewagi przed 7 kolejkami, teraz trzeba wygrać mecze z tymi słabszymi rywalami jak Cagliari, Treviso czy Palermo, jeśli wygramy mecze z tymi teroretycznie słabszymi rywalami to scudetto mamy w kieszeni. Jeśli chodzi o straty kadrowe po tym meczu to Alex Del Piero napewno jest baaardzo dużą stratą dla naszego zespołu, za kilka godzin dowiemy się ile będzie pauzował i jak groźna jest ta kontuzja, oby wykurował się na Arsenal z którym przecież zmierzymy się za 2 dni!! Mecz transmitowany będzie na TVP 1 i miejmy nadzieje, że zamaże tą plamę w meczu z romą
Multimedia:
Puma -
http://maxclips.net/Calcio/week31/Juve_1-0_Roma.wmv Kharja -
http://maxclips.net/Calcio/week31/Juve_1-1_Roma.wmv
1. połowa (skrót) -
http://maxclips.net/Calcio/week31/H_Juve_1-0_Roma.wmv
2. połowa (skrót) -
http://maxclips.net/Calcio/week31/H2_Juve_1-0_Roma.wmv
Faul i druga żółta kartka Pavla -
http://juve.pl/downdc/20060325_juve-roma_nedved.avi
Wszystkie linki docelowe...
: 26 marca 2006, 09:43
autor: Vincitore
Źle , naprawde źle , pierwsza połowa jeszcze jakoś wyglądała. A druga? - "Obrona Czestochowy" , wynik jak najbardziej sprawiedliwy i roma nietety zasłużyła na tą bramkę, Kharja zrobił wejscie smoka bo niedawno przed bramka pojawił się na placu gry. Czy można kogoś usprawiedliwić za słabą gre? Wydaje mi się że Zambrotte, który mimo powrotu po kontuzji był najlepszy na boisku. Nedved dla mnie katastrofa , miejmy nadzieje że była to chwila ulotna , teraz ma jeden mecz odpoczynku wiec musi w 200 % odkupić swoje zachowanie we wtorek z Arsenalem. Nie można powiedzieć że straciliśmy te punkty przez Nedveda , bo na wynik pracuje cały zespół a nie jeden zawodnik. Szkoda Del Piero który nabawił się jeakiegoś urazu , wogóle to niestety każdy z napastników nie spełnił wczoraj pokładanych w nim nadzieji, wracając do Del Piero to liczę że uda mu sie wykurować na Arsenal chociaż wątpie , ale dobrze by było bo Alex zawsze jest dobrym duchem zespołu. Podział punktów niestety zasłużony , najgorsze jest to że przegraliśmy z romą która grała młodzierzówką prawie, cóż należy pogratulować rywalowi i walczyć dalej, na nasze nieszczęście jeszcze Milan pokonał Fiorentinę.
FORZA JUVENTUS!
: 26 marca 2006, 09:47
autor: Buri
Mr Cezary pisze:Buri pisze: obawiam się meczu z Arsenalem bo zagramy bez Nedveda i z trudnym, wypoczętym przeciwnikiem.
Dlaczego bez Nedveda? Z tego co wiem, to kartki złapane w lidze nie liczą się w CL. A Nedved z Werderem raczej nie dostał kartki...
Nedved dostał kartke w meczu z Werderem i niestety nie zagra we wtorek..
: 26 marca 2006, 09:54
autor: wloski
JuveFanik pisze: Mecz transmitowany będzie na TVP 1 i miejmy nadzieje, że zamaże tą plamę w meczu z romą

No muszą sie postarać bo wiele Polaków bedzie oglądać ten mecz. Mam taką małą nadzieje, że Juve sprawi mi prezent urodzinowy i wygra mecz nieprosze o wiele bramek ani i potęrzną wygraną. Wystarczy mi 1-0 albo 2-1 [chodz ten wynik jest lepszy przed rewanżem], ale niech się spełni.
Co do meczu to nieoglądałem go bo nie miałem jak, ale bacznie przyglądałem sie relacją kolegów i pozniej obejrzałem bramki i pare akcji , trzeba powiedzieć zawiedliśmy się na Juve, a zwłaszcza na Nedvedzie który popełnił dwa głupie faule za co sprawiedlwie opuścił Stadio Delle Alpi przed czasem.
Zal mi straconej bramki przed końcem spotkania! Ostatnio tak mamy, że tracimy bramki w samych końcówkach albo przez głupie błedy [często ze stałych fragmentów gry]. Musimy się postarać [tzn.piłkarze] w meczu z Arsenalnem bo są drużyną bardziej klasową anieżeli Roma.
pozdro
Mr Cezary pisze:Buri pisze: obawiam się meczu z Arsenalem bo zagramy bez Nedveda i z trudnym, wypoczętym przeciwnikiem.
Dlaczego bez Nedveda? Z tego co wiem, to kartki złapane w lidze nie liczą się w CL. A Nedved z Werderem raczej nie dostał kartki...
no to Pavel ma tygodniowy wypoczynek na swoim sławnym hamaczku w domku. :doh:
: 26 marca 2006, 11:14
autor: Lypsky
Na losach spotkania zaważyła czerwona kartka dla Nedveda, nie powinien osłabiać drużyny w ten sposób.
Wszystko mogło rozstrzygnąć się w pierwszych 45 minutach, kiedy to doskonałą sytuacje zmarnował Trezeguet. Na drugą część spotkania nasi zawodnicy wyszli z zamiarem utrzymania przewagi, niestety pięć minut przed końcem głupio stracona bramka (stały fragment gry) zapewniła remis Romie.
Szkoda, bo zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki, zabrakło szczęścia i koncentracji. Wynik zasłużony i po częśći jestem z niego zadowolony, w obecnej sytuacji mogliśmy pozwolić sobie na strate punktów. Roma jest bardzo groźnym przeciwnikiem, tymbardziej jeśli grają w 11 przeciwko 10 rywalom, a jeden punkt uratowała nieco szczęśliwie w 85min. Teraz widzimy jak potrzebny był ten remis z Milanem.
Nasza przewaga przed ostatnimi siedmioma spotkaniami jest ogromna, niepotrzebna jest nerwowość. W najbliższych spotkaniach ważny będzie spokój i żelazna konsekwencja w zdobywaniu kolejnych punktów. Scudetto będzie nasze.
Wtorkowe spotkanie z Arsenalem to zupełnie inna bajka. Szkoda, że nasi rywale odpoczywają (bo na boiskach angielskich jest zła murawa

), a my gramy trudny mecz z Romą.
: 26 marca 2006, 11:43
autor: Robert 10
Szkoda straconych punktów

ale dobry też 1 pkt. Gdyby nie ta czerwona kartka dla Nedveda

to wynik meczu byłby inny.

Martwi kontuzja Del Piero :? który musiał zejść z boiska po pierwszym kwadransie meczu. Vieira jak zwykle nie błyszczał, był niewidoczny przez całe spotkanie.

Zlatan zagrał średnio. Jednym z najlepszych zawodników na boisku był Mauro Camoranesi.

Po jego dośrodkowaniu z rzutu rożnego padł gol

autorstwa Emersona. Dobrze zagrał także Chiellini

który w drugiej połowie grał jako lewy pomocnik. Oby w meczu z Arsenalem Juve pokazało na co ich stać !!
FORZA JUVE
: 26 marca 2006, 11:47
autor: juveman7
1 pkt. z Romą to nie jest tragicznie. Tylko że we wtorek LM , a tu Del Piero złapał kontuzje a Nadved nie zagra. To nie są dobre wiadpmości, ale przecierz mamy wielu wspaniałych grACZY.
: 26 marca 2006, 11:59
autor: KOPEĆ
Co wy opowiadacie... mamy bardzo mocny skład na Arsenal.
za Nedveda nasz wspaniały Adrian, Camor jest w formie... silny atak Treze - Zlatan. Vieira za to boisko więc myslę, że będzie rozgrywał po mistrzowsku.
Nie boję sie Arsenalu

: 26 marca 2006, 12:05
autor: Ultras
Strasznie szkoda tej straconej bramki w samej końcówce. Niestety znów strata bramki po stałym fragmencie gry

Pewnie gdybyśmy grali do końca w 11 to wynik byłby inny i 3 pkt pozostałyby na Delle Alpi a tak to jest pewien niedosyt, bo z kim jak z kim ale zwycięstwa z romą cieszą najbardziej.
Milan wygrał swój mecz i zbliżył się do nas na 8 pkt. Jednak My mamy dużo lepszy terminarz. Milanistów czeka jeszcze pojedynek derbowy z Interem, pozatym w ostatniej kolejce podejmowac będą na własnym boisku romę (choć do tego momentu to pewnie będziemy już mistrzem

) Tak więc ja jestem spokojny bo mimo wczorajszej straty punktów, scudetto i tak już prawie nasze
