Strona 3 z 9

: 11 marca 2006, 02:14
autor: nordahl
BOOM pisze:
nordahl pisze:Zyczylbym sobie, zeby sedziowanie w tym meczu stalo na najwyzszym poziomie i arbiter glowny [De Sanctis] nie mial wyniku zanotowanego w swoim notesie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.
ale takie teksty to sobie daruj :evil: po co piszesz takie glupoty :?: a moze jednak brak ci wiary w mialn i juz przed meczem - tak na wszelki wypadek, zaczynasz juz te dobrze znane "bajkopisartwo", zeby w przypadku przegranej potwierdzic, ze mecz byl ustawiony :?:
jezeli sprawia ci przyjemnosc pisanie takich tekstow to szczerze zal mi ciebie... :angry:
Brawo! :ok: Aluzje odebrales idealnie.

: 11 marca 2006, 08:47
autor: Mati1990
nordahl pisze:
BOOM pisze:
nordahl pisze:Zyczylbym sobie, zeby sedziowanie w tym meczu stalo na najwyzszym poziomie i arbiter glowny [De Sanctis] nie mial wyniku zanotowanego w swoim notesie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.
ale takie teksty to sobie daruj :evil: po co piszesz takie glupoty :?: a moze jednak brak ci wiary w mialn i juz przed meczem - tak na wszelki wypadek, zaczynasz juz te dobrze znane "bajkopisartwo", zeby w przypadku przegranej potwierdzic, ze mecz byl ustawiony :?:
jezeli sprawia ci przyjemnosc pisanie takich tekstow to szczerze zal mi ciebie... :angry:
Brawo! :ok: Aluzje odebrales idealnie.
Dla inych fanow Juventusu moze to inaczej wplynac to tak samo jakby jakis kibic Juventusu napisal cos w stylu"licze ze De Santis bedzie sedziowal sprawiedliwie i nie doliczy 10minut"i ciekawe jak to odbierze kazdy kibic milanu :?: pozdrawiam!

: 11 marca 2006, 08:52
autor: wloski
dawno, dawno temu... oj sorry pomylilem tematy, teraz zaczne na serio Juventus dawno nie wygrał z Milanem na własnym stadionie bo było to sezonie 2002/03 10/11/02 Juventus Milan 2-1 [Di Vaio, Thuram, Pirlo] więc jak by nie było 3 latka temu. Obecnie Juventus źle nie gra tak jak wy to gadacie widzialem mecz Juventus ciągle siedział na połowie i grał po ich bramkach , wyglądało to jak gra w "tysiąca" albo inne popularne gry pod jedną bramką. Juventus nie jest w żadnym wypatku w dołku jeśli by tak był dołek nie wygrali by rezerwowym składem z Sampą, nie wygrali by z Werderem , więc jest ok. Co do Juventusu to chyba obrona sie roźluźniła ;/ widzą ze jest Buffon i grają słabiej , a jak był Abiatti to się pilnowali, strasznie pilnowali co teraz nie widac. Milan zespół z klasą jednka czy ja wiem mecz z Bayernem piękny, szybki i wygrany [4-1] , ale to nie znaczy że Juventus przegra bo Milan wygral z Bayernem. To nie w tym gra. Pożyjemy zobaczymy...
-------------------------------------------------------------------------------------
Ja-JUVE-nek pisze:Problem z gramatyką :P
zdarza sie nawet najlepszym :roll:

: 11 marca 2006, 10:02
autor: Ja-JUVE-nek
wloski pisze:dawno, dawno temu... oj sorry pomylilem tematy, teraz zaczne na serio Juventus dawno nie wygrał z Milanem na własnym stadionie bo było to sezonie 2002/03 10/11/02 Juventus Milan 2-1 [Di Vaio, Thuram, Pirlo] więc jak by nie było 3 latka temu. Obecnie Juventus źle nie gra tak jak wy to gadacie widzialem mecz Juventus ciągle siedział na połowie i grał po ich bramkach , wyglądało to jak gra w "tysiąca" albo inne popularne gry pod jedną bramką. Juventus nie jest w żadnym wypatku w dołku jeśli by tak był dołek nie wygrali by rezerwowym składem z Sampą, nie wygrali by z Werderem , więc jest ok. Co do Juventusu to chyba obrona sie roźluźniła ;/ widzą ze jest Buffon i grają słabiej , a jak był Abiatti to się pilnowali, strasznie pilnowali co teraz nie widac. Milan zespół z klasą jednka czy ja wiem mecz z Bayernem piękny, szybki i wygrany [4-1] , ale to nie znaczy że Juventus przegra bo Milan wygral z Bayernem. To nie w tym gra. Pożyjemy zobaczymy...
Problem z gramatyką :P


EDIT:
@Wloski - ta krytyka powinna Cię tylko zmotywować do większego poświęcenia się nad pisaniem postów :) Pozdrawiam:)


Nie chciałbym roztrzygać tego meczu zanim on się jeszcze zacznie, dlatego wolę poczekać do ostatniego gwizda niedzielnego spotkania. Jednak jedno wiem na pewno, ten mecz jest strzasznie ważny. Nie chcę by moja drużyna mnie rozczarowała. Liczę na nich, liczę na piłkarzy, na to, że będą grać na 100% swoich możliwości, że się sprężą, że zagrają tak jak przystało na obrońców tytułu.

: 11 marca 2006, 10:06
autor: Greger
Będzie 1:0 dla juve. Takim juventusowym mynikiem się skończy.

: 11 marca 2006, 10:57
autor: OlgaJUVEntina
Mati1990 pisze:
nordahl pisze:
BOOM pisze:
ale takie teksty to sobie daruj :evil: po co piszesz takie glupoty :?: a moze jednak brak ci wiary w mialn i juz przed meczem - tak na wszelki wypadek, zaczynasz juz te dobrze znane "bajkopisartwo", zeby w przypadku przegranej potwierdzic, ze mecz byl ustawiony :?:
jezeli sprawia ci przyjemnosc pisanie takich tekstow to szczerze zal mi ciebie... :angry:
Brawo! :ok: Aluzje odebrales idealnie.
Dla inych fanow Juventusu moze to inaczej wplynac to tak samo jakby jakis kibic Juventusu napisal cos w stylu"licze ze De Sanctis bedzie sedziowal sprawiedliwie i nie doliczy 10minut"i ciekawe jak to odbierze kazdy kibic milanu :?: pozdrawiam!
Czemu wplątujecie w te intrygi tego biednego bramkarza Udine Morgana De Sanctisa? Ma problemy z tym, jak gra ostatnio jego klub, a teraz jeszcze to... Zestresuje się chłopaczyna :? :wink:

: 11 marca 2006, 11:22
autor: Lypsky
nordahl pisze:Moc Wam sie chyba jednak wyczerpala.
Na Inter i Milan ta moc zawsze będzie w pełni. Masz podobne podejście do nas jak kibice Interu, szykuj się na porażke.
nordahl pisze:Wierze, ze moi chlopcy potrafia sie zmobilizowac i zagrac to, co potrafia najlepiej - czyli dobra pilke tak, jak z Bayernem.
Jeśli Juventus zagra na maksimum swoich możliwości to Twoi chłopcy wrócą do Mediolanu bez punktów.
Co do spotkania z Bayernem, nie spodziewaj się z naszej strony dziurawej obrony bądź braku umiejętności zdobycia bramki z 5m.
nordahl pisze:Wrecz przeciwnie-naladowani i gotowi, zeby uwolnic energie na slabszy w tej chwili Juventus.
Juventus na spotkania z silnymi drużynami nigdy nie jest słabszy, zresztą sam się o tym przekonasz w niedziele.
nordahl pisze:Zyczylbym sobie, zeby sedziowanie w tym meczu stalo na najwyzszym poziomie i arbiter glowny [De Sanctis] nie mial wyniku zanotowanego w swoim notesie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.
Pogadaj sobie, tyle Ci pozostało.

W niedziele liczy się tylko zwycięstwo, jest to bardziej gra o honor niż trzy punkty. Wierze, że ponownie zobaczymy wielki Juventus (patrz. mecz z Interem), który nie zlekceważy rywala i uzyska korzystny wynik. Na bokach obrony powinna wystąpić para Chellini-Balzaretti (w związku z brakiem Zambro) czyli nasza "młodość". Całkiem niedawno pokazali, iż potrafią grać na najwyższym poziomie, w tym meczu musi być podobnie.
Pomoc raczej bez zmian, a w ataku licze na DP. Nie wiem czy Capello da mu szanse od pierwszych minut, ale mam nadzieje, że Alex ponownie rozegra wspaniałe spotkanie i da nam zwycięstwo. To powinnien być jego wieczór!
Całym sercem wierze, że wygramy, pokażmy kto jest lepszy, udowodnijmy, że to my rządzimy w Italii!

: 11 marca 2006, 11:35
autor: białas
Szymek pisze:
Mr Cezary pisze:Jednak to MY gramy u siebie, to MY wygramy Serie A, to MY wygramy Ligę Mistrzów, to MY pokonamy Milan, to MY jesteśmy JUVENTUSEM!
Serio? Dzięki, że mi o tym powiedziałeś, bo nigdy bym na to nie wpadł :roll:
nie wyszło Ci :]
nordahl pisze:Moc Wam sie chyba jednak wyczerpala. Ostatnio notujecie remisy, slabe wystepy.
mecz meczowi nie równy.
nordahl pisze:Zyczylbym sobie, zeby sedziowanie w tym meczu stalo na najwyzszym poziomie i arbiter glowny [De Sanctis] nie mial wyniku zanotowanego w swoim notesie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.
a są w tej bajce smoki?

jak już ktoś wspomniał, mecz zupełnie inny niż przed rokiem. tamten decydował o Scudetto, ten jest ważny dla obu drużyn z innych powodów. wygrana Juve będzie oznaczała przysłowiowe postawienie kropki nad i. natomiast każdy inny wynik niż wygrana Milanu, będzie katastrofą dla tego zespołu. Inter, Viola i Roma siedzą na karku Milanu i każdy z tych zespołów ma realne szanse na wicemistrzostwo. tak więc, to Milan jest postawiony pod ścianą, spod której musi uciekać.

podejrzewam, że stroną dominującą w tym meczy będzie Milan. zapewne rzucą się wszystkimi siłami do ataku na Juve, bo nie od dziś wiadomo, że w meczu Juve - Milan nie walczy się tylko o punkty w ostatecznym rozrachunku w lidze, ale także o honor. wygrana jednego zespołu będzie na ustach aż do następnego meczu tych drużyn.

brak Zambrotty nie daje nam powodów do radości, bo jak gra Gianluca, to każdy wie. jest to osłabienie dla Juve, ale wierzę, że zastępca (Balzaretti? Chellini? ktoś inny?) da sobię radę z napastnikami drużyny z Mediolanu. kto w ataku? nie chcę nikogo wybierać, bo mamy świetnych atakujących. w jakiej są formie i dyspozycji wie tylko Capello. ufam, że wybierze do meczu odpowiednich graczy do odpowiedniej taktyki mi nie chodzi i tylko o ofensywę.

zapowiada się ciekawe widowisko. czego się spodziewam? wygranej Juventusu. tak jak każdy kibic tego zespołu. wierzę w jutrzejsze zwycięstwo.

PS. pozdro dla tych, którzy obejrzą mecz na Delle Alpi.

: 11 marca 2006, 11:42
autor: DamKam
Ja szczerze mowiac bede zadowolony z remisu :wink: Oczywiscie bardzo bym chcial, zeby Juve wygral ale patrzac realnie to Milan na dzien dzisiejszy jest w lepszej formie :!: Bez watpienia bedzie to bardzo trudne spotkanie. Ale miejmy nadzieje, ze to bedzie dobry mecz w wykonaniu "naszych". Szczegolnie zycze tego ludzia z JPC, ktorzy rzecz jasna beda na tym meczu :-D Wiecej wypowiem sie po meczu...

: 11 marca 2006, 12:11
autor: deep
nordahl pisze:Zyczylbym sobie, zeby sedziowanie w tym meczu stalo na najwyzszym poziomie i arbiter glowny [De Sanctis] nie mial wyniku zanotowanego w swoim notesie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.
Takie teksty to zostaw kibicom Interu. Są dla nich zarezerwowane. Jak nie umiesz wymyślić nic lepszego, to nie pisz nic. Bo tak to żałosny z ciebie człowieczek.

Tak na dobrą sprawę, to gdyby wyniki Juve szły w parze z prezentowanym stylem, piękną grą, to faworytem bylibyśmy murowanym w każdym meczu, czy z Messiną czy z Milanem. A tak trzeba czekać do końca następnego meczu aby się przekonać, że problem jest tylko z efektownością a nie efektywnością... Reasumując: nadal 10 albo już 13 pkt przewagi po tej kolejce :D

: 11 marca 2006, 12:34
autor: nordahl
Szkoda mi czasu chlopaki poddawac analizie kazde wypowiedziane wasze zdanie [pozdro DjJuve]. Poprostu juz ewidetnie nie mialbym co robic, zeby sie w to bawic.

A co do mojej aluzji odnosnie sedziowania, to pozostawiam bez komentarza. Jednak jesli chodzi o kontekst wypowiedzi, to chodzi mi przedewszystkim o dobre sedziowanie, bez zadnych problemow, fair play i wogole. ;>

: 11 marca 2006, 12:45
autor: Pawełek
Napewno będzie to bardzo wyrównany mecz. Spotkają się dwie ekipy celujące w Scudetto jak i Lige Mistrzów. Za Juventusem napewno przemawia fakt iż grają na Stadio Delle Alpi. Uważam że mimo to może być ciężko... Milan ze swoją "próchniejąca" lecz nadal bardzo dobrą defensywą może zamurować dostęp do własnej bramki i wykorzystywać sytuacje do kontrataku... Niestety będą mieli ułatwione zadania z powodu kontuzji Zambrotty :angry: Uważam że Juventus posiada równie dobrą, a nawet lepsza defensywe i wspaniałych napastników. Pamiętajmy jednak że do składu Milanu powrócił jakiś czas temu Pippo Inzaghi i zaczął strzelać ważne bramki jak np. w meczu Milan : Bayern. Mam nadzieję i głęboko w to wierzę że Juventusowi uda się pokonać Milan i praktycznie zapewnić sobie Scudetto :!: :)

Mój typ.

Juventus 2 : 1 Milan

Mutu, Zlatan, Szewa

: 11 marca 2006, 13:09
autor: Negri
nordahl pisze:Szkoda mi czasu chlopaki poddawac analizie kazde wypowiedziane wasze zdanie [pozdro DjJuve]. Poprostu juz ewidetnie nie mialbym co robic, zeby sie w to bawic.
To znaczy, że uciekasz od dyskusji. Brak argumentów?? Jaaaaaakże nam wszystkim przykro, szkoda, że niektórzy z nas zmarnowali trochę czasu dla Ciebie, odpowiadając na twoje posty, na pewno nie popełnimy więcej takiego błędu. Rozpoczynasz dyskusję, potem uciekasz. I nic przez to nie osiągniesz. A w niedzielę będziesz miał kompleksy do zaleczenia, pewnie będziesz się wyżywał właśnie na tym forum, może jeszcze wpadną tu twoi kumple z forum. Powodzenia.

: 11 marca 2006, 13:46
autor: _Jah
Uważam, że jest to wyjątkowe i szczególne spotkanie. Nie tylko z racji olbrzymiego prestiżu, ale przede wszystkim z racji iż jest to definitywnie spotkanie o 6pkt. Zwycięstwo zapewni Nam spokój. Porażka? nie potrzebne nerwy. Jest o co grać. Mam nadzieję, że będziemy grać o zwycięstwo, czyli całą pulę. Bo tylko w taki sposób unikniemy porażki.
ps. FORZA JUVE !!!!!!!!!!!!

: 11 marca 2006, 17:44
autor: Mati1990
nordahl pisze:Szkoda mi czasu chlopaki poddawac analizie kazde wypowiedziane wasze zdanie [pozdro DjJuve]. Poprostu juz ewidetnie nie mialbym co robic, zeby sie w to bawic.

A co do mojej aluzji odnosnie sedziowania, to pozostawiam bez komentarza. Jednak jesli chodzi o kontekst wypowiedzi, to chodzi mi przedewszystkim o dobre sedziowanie, bez zadnych problemow, fair play i wogole. ;>

Z tamtej wypowiedzi swojej wyraznie wywnioskowales cos innego .Przejzyj ja najpierw pozniej przeczytaj z 5 razy i sie skapniesz ze w tamtym poscie chodzilo ci zeby na korzysc Juve nie gwzidal wiec nie sciemnaj ze ci o cos innego chodzilo bo tak samo my Juventini mamy swoje argumenty co do sedziowania dla Milanu :wink: