JuvePoland

Na przyszły rok możemy prześcignąć Milan który odziwo jest przed nami ale w sumie my czerpiemy kase za sponsoring a oni za bilety tak jak ManU. Jednak faktem jest że powinni zrobić drugą liste najbardziej zadłużonych klubuów świata

Pozycja Juventusu jest dobra.To dzięki rozsądnej polityce finansowej.

DISHMAN pisze:Na przyszły rok możemy prześcignąć Milan który odziwo jest przed nami ale w sumie my czerpiemy kase za sponsoring a oni za bilety tak jak ManU. Jednak faktem jest że powinni zrobić drugą liste najbardziej zadłużonych klubuów świata

Mamy szanse przecież mamy dobrych sponsorów poza tym walczymy o sukcesy sukcesy(Serie A i Liga Mistrzów).Zgodze się z tobą poniważ my wysokiej frekfencji nie mamy,ale AC Milan na największą w Serie A.
Dużo dochodów idzie też z praw do transmisji meczów i nawięcej kasy z transmisji otrzymuje Juve,Inter i AC Milan.

Śledzę dyskusję w tym poście i napisze pare słów od siebie:
Po pierwsze Mariusz21 zarzuca, że Juve kupuje starych piłkarzy i chwali sie jak to Real ma samych młodych. To przecież jest śmieszne porównanie, ponieważ liczą sie efekty i pozycja w tabeli, a nie to ilu młodych graczy gra w podstawowym składzie.

Co do kibiców obu klubów to ostatnio jest tendencja spadkowa (przynajmniej w moim kręgu) jeżeli chodzi o kibiców Realu. Fakt, któremu nie da się zaprzeczyć to mała frekwencja na mecze Juve, ale Juve jest najbardziej popularnym klubem we włoszech i nie tylko. Więc znowu dyskusja nie ma sensu, chyba że to ze na Real przychodzi dużo ludzi i że mają młodych zawoników rekompensuje kibicom fakt, że nic nie zdobywają od kilku sezonów.

Większość ludzi sie ze mną zgodzi, że same nazwiska nie grają. .

P.S. Nie ma sensu wytykać sobie, jak małe dzieci który klub jest najlepszy. Można przecież iść razem do baru na piwo i mecz i kibicować swoim drużynom. Nie trzeba skakać sobie do gardeł.
Pozdrawiam!!

Shickit pisze:

Mr Cezary pisze:Mam dziwne przeczucie, że w tym momencie wyniki mogłyby być nieco inne Whistle (może z wyjątkiem meczu z Barcą)

Z wyjątkiem Barcy? O ile się nie myle to właśnie wielka Barca uległa Valenci. Więc jeśli Real w tym momencie przegrałby z Katalończykami którzy są z resztą w słabej formie przegrałaby także z Valencią, której kryzys na razie nie dopadł. Sam uważam, że niestety ale z obydwiema druzynami Real miałby duże szanse. No ale gdybać można. Jak już powiedziałeś poczekajmy na rewanże 'Galacticos' z Barcą i Che.

Barca uległa Valencii bez Ronaldinho, Xaviego, Messiego, Deco i Giuly'iego. Mało prawdopodobne żeby w meczu na Camp Nou ci piłkarze nie zagrali. Oczywiście z wyjątkiem Xaviego, który będzie pauzował jeszcze jakiś czas.

Te odzywki, skomlenia (czy jak to nazwać) autorstwa kibiców Realu to śą takie głodne kawałki :rotfl: że czasem specjalnie włączam tę stronę gdy jestem smutny i potrzebuję rozbzwienia (muszę przyznać, że działa). Mówić, że Real nie ma długów(przerwa na śmiech :rotfl: ) to tak jak mówić że GKS Katowice (bez obrazy dla kibiców tego klubu) wygrało ostatnią ligę mistrzów. No nic co poczniesz. Kibice Realu znajdujący się (z niewiem jakich powodów, ale chyba dlatego żeby zobaczyć jak wygląda, pracuje i tętni życiem porządne forum o porządnym klubie) na tym forum. Jeżeli chcecie faworyzować Real na tym forum róbcie to z jakąś klasą, bo mównienie, że Real nie ma długów to już przegięcie.

railis powiem krótko i nie będę wchodził w kłótnie jeśli Real ma długi to juve jest bankrutem .

Mariusz21 pisze:railis powiem krótko i nie będę wchodził w kłótnie jeśli Real ma długi to juve jest bankrutem .

Tak, tak, a świstak siedzi i zawija... :lol: Wiesz, widać, że jesteś fanatykiem Realu, współczuje z tego powodu, to co piszesz świadczy o tobie, i o twoim błędnym przekonaniu, jeżeli Juventus byłby bankrutem nie grałby w LM ani w Serie A, a najlepsi zawodnicy zostali by wysprzedani, narazie nic na to nie wskazuje i zapewniam cię, finanse Juventusu napewno mają się lepiej niż Realu Madryt...

real jest bardziej od GieKSy zadłuzony hehehehe

Mariusz21 jak dzisiaj zagral Real??

poczytaj sobie koniec tego artykulu http://www.realmadrid.pl/index.php?co=historia&dzial=9

Coś mi sie nie chce wierzyć, że Real jes najbogatszy skoro za Cassano nie mogli zapłacić w całosci kilka milionów. :snooty:

Boże, nie chodzi tutaj tylko o ilość kasy na koncie klubowym, można wziąść pod uwagę udziały klubowe, akcje, stadion, wszystkie materialne dobra, to wszystko ma wartość, którą można dodać do ogólnej wartości klubu, a to, że kupili Cassano w ratach może być poprostu ich zachcianką, na którą Roma się zgodziła...

Przygotowałem małą aktualizację, pisze tego posta tylko dlatego aby temat odświeżyć. Teraz nikt nie ma szans na niego odpowiedziec bo jest głęboko "zakopany". Jak się forumowicze dowiedzą o aktualce to proszę moda o wcielenie tego posta to moich wcześniejszych w postaci edita.

Aha, aktualka jest w moim pierwszym, zakładającym temat poście :!:

Jedno jest pewne. To że niektórzy piłkarze zarabiają miliony to nie znaczy że są również najlepsi. Nie będe wymieniał nazwisk
Jest wielu piłkarzy którzy są o klase lepsi od tych najbogatszych a zarabiają kilka razy mniej.

Z klubami to raczej kasa odzwierciedla wyniki. Najbogatsze kluby dominują w swoich ligach i daleko zachodzą w lidze mistzrów.

Ale i tak uważam że zarobki piłkarzy to głupota , i nie zasługują na tak wielką kasę.