Jezuuu. Kolejny temat wałkujący to samo. Zlatan, Del Piero czy Capello. Ile już takich było. Zaczyna to sie robic nudne, jak flaki z olejem. CZy tak ciężko wyrazić to w tym temacie:
http://www.juvepoland.com/forum/viewtopic.php?t=12308
jest sens zakładania kolejnego, bo ktoś otrzymał od kogoś innego wynurzenia na temat "pseudomiłości" do piłkarza (pominę milczeniem sposób w jaki to się tu dostało).
Jestem więcej jak pewien, że 70% fanów Juve przestanie mu kibicować jak Alex skończy karierę. I może nawet lepiej..
Juventin pisze:Nie podoba mi sie styl w jaki sosób Capello prowadzi Juventus, gramy piłke defensywną i nie ładną dla oka, aczkolwiek skuteczną tym Fabian Włos sie broni.
Nie oglądasz meczów Juve! Z przykrością widać to po tym poście. Na jakiej podstawie twierdzisz, że gramy piłkę defensywną. Kolejny ludek, ktory nie widział żadnego meczu i wyraża opinie o stylu gry Juventusu. Zaczyna mnie to powoli irytować!
Juventin pisze:
Dzisejsza gra nie ma prawa sie podobać, bo co sie będziemy okłamywac na dzis dzien, na San Siro czekają nas becki, w meczu z Werderem też będzie cieżko,
Nigdy nie jest lekko. Czy to jest Roma, Lecce czy Milan. Czy moze Barcelona lub Werder. Najgorzej to zlekceważyć przeciwnika.
Yari pisze:.... w końcu Del Piero to czasem tylko ,,wisienka" do tortu ,a czasem składnik bez którego tort nie wyjdzie. Po nieudanym torcie łatwo jest skrytykować kucharza , że zapomniał o pewnym składniku , ale trzeba mieć nadzieje , że przy następnym pieczeniu doda co trzeba

. A kucharzem Capello jest pierwszej klasy

.
Cudne porównanie

Uwielbiam takie klasyki
gosciu pisze:po części zgadzam się z tym co mówi Jah odnośnie zachowania kibiców względem Alexa a Zlatana. Ale rozwijanie ciągle-w nieskończoność tego samego tematu jest bezsensu. Dlaczego? Ponieważ jedni będą za Alexem drudzy za Zlatanem i będą się toczyć bitwy podjazdowe kto ma racja a kto nie.
A ten temat czemu ma służyć? Wyjasnieniu w końcu tego kto jest "tym lepszym" i "tym niezastąpionym"??
Jah_ pisze:Moim zdaniem to co się obecnie dzieje z naszymi napastnikami, to najzwyklejsza w świecie - Rotacja.
Nie ośmieszaj się jah...
Biorąc pod uwagę samą Serie A Zlatan rozegrał 1545 minut (22 spotkania), a Del Piero 1058 (20 spotkań). Różnica 487 minut daje 5 i pół mecza. Ty to nazywasz rotacją?
Napisze może jeszcze raz, to co podkreślam cały czas. Del Piero na początku sezonu grał cienko. Beznadziejnie. U Zlatana widać było że czeka go znów sezon wyróżnień i wielu bramek. Niestety tak jak Zlatan obniżał swoją formę tak u Aleksa ona zwyżkowała. Ale na nic te argumenty bo Capello nadal wierzy, że Zlatan może wiele zrobić nawet jak nie ma formy. Nie jest to atak na Capello, tylko uświadomienie tobie, że w tym przypadku nie ma mowy o rotacji.
Nie przemawiają za mną też argumenty, że Del PIero w jednym spotkaniu nie gra aby mógł zagrać w kolejny. Dla mnie fakty są takie, że ten kto wychodzi w piewrszym składzie jest podstawowym. Jeśli w kolejnym meczu inny wychodzi i widać, że na boisku pojawia się raz ten raz ten to jest to
rotacja. Lippi ją stosował, przynajmniej na początku. Potem coraz częściej stawiał na jeden i ten sam skład. Zresztą co do rotacji widzę czy ona jest czy nie jak podsumowuje piłkarza miesiąca. Z reguły 13-14 piłkarzy gra więcej niż połowę meczów. Gdzie tu rotacja?
DjJuve pisze:
Warto wspomnieć o rywalizacji Di Vaio-Del Piero, mimo lepszej formy tego pierwszego, grał Alex. Sezon 2003/2004 był tego najlepszym przykładem.
Dziwi mnie sytuacja, w której dziś ponad połowa forum wstawia się za Del Piero, a jeszcze dwa lata temu nawet 1/10 nie próbowała bronić Marco. Czy wtedy nie zależało wam na równym traktowaniu wszystkich zawodników?
Świetny przykład DjJuve. Przypomniałem to sobie. Pamiętam jakie argumenty wtedy padały. Nikt nie patrzył na to, jak gra Alex. Wystarczyło, że był gwiazdą, bohaterem sprzed lat i tym którego forma ma przyjść (pytanie tylko kiedy). Argumenty, że Di Vaio osiągnął szczyt do niektórych nie docierały. Ma grać Alex i basta.