Strona 3 z 5
: 26 listopada 2005, 19:47
autor: MerRy_Juve_Fanka
Slim pisze:
Najwiekszym i najgrozniejszym rywalem Juve moga byc jednynie: nieprzygotowanie do meczu i zlekcewarzenie przeciwnika. Dodajmy jeszcze do tego spadek formy lub kontuzje.
Zgadzam się z tym całkowicie. Każda drużyna, jakby nie było, jest groźnym rywalem. I napewno najważniejsze jest przygotowanie i NIELEKCEWAŻENIE przeciwnika.... a do tego oczywiscie wiara =)) No, a w czasie jakichs niepowodzen (wypluwam te slowa) to niech tylko policza ile mają fanów =D Pozdro...

: 02 grudnia 2005, 16:01
autor: Pawełek
Moim zdaniem każda drużyna grająca w LM jest bardzo dobra... wystarzy spojrzeć na nazwe całych rozgrywek... "Liga MISTRZÓW" ... a co do tematu to uważam że kłopoty Juve mogą sptawić takie zespoły jak Barcelona, Bayern, Lyon, Arsenal i Chelsea !! Oprócz Juventusu są to według mnie najsilniejsze drużyny grające w tegorocznej edycji Champions League :!: FORZA JUVE !!!!! :!: :!: :!: :!: :!:
faworyt
: 02 grudnia 2005, 20:14
autor: krogul15
Tak teoretycznie to każda drużyna może byc powaznym rywalem dla Juve :-D Arsenal to żaden rywal,bardzo słaby klub chyba każdu się ze mną zgodzi.

JUVE JUVE
Nie pisz pogrubiona czcionka. Zapraszam do regulaminu. Kornknot[
: 04 grudnia 2005, 21:05
autor: seberoff
Powiem jedno! Mecz meczowi nie jest rowny chodzi o to ze np Lyon wygrywa z Madrytem a Madryt z Juve po czym Juve wygrywa z Lyonem a teoretycznie!
Wiec kazdy rywal moze byc grozny nawet Artmedia! Nie nalezy lekcewazyc tzeba grac do konca a w tedy LM jest nasza. Forza Juve!!!
: 04 grudnia 2005, 21:39
autor: bagg
Ja w tym roku widzę szczerze powiedziawszy 3 lub 4 głównych przeciwników dla Juve. Ale po koleji
Barca- kto widział jak gra ten wie czemu. Argumenty w stylu- brak obrony - w tym roku ich już nie dotyczął. Marquez - Puyol(najlepszy obrońca świata) tworzą zgraną parę. Ale są do pokonania. Przede wszystkim skrzydłowi obrońcy prezentują się słabo. Oleguer jest wolny i można gro zrobić n 1 zwód, ale w ofensywie jest grożny. Gio to nie ten piłkarz co kiedyś. Valdes to nie jesst bramkarz na miarę Barcy. Ostatnio doszedł jeszcze jedne minus do Barcy. Kontuzja Xavi'ego. Prawdopodobnie w tym sezonie go już nie zobaczymy. Mózg zespołu przez nie go szły praktycznie wszystkie akcje. Iniesta i Motta są nieźle, ale to nie to. To nie Xavi.
Chelsea - pieniądze robą wszystko. Kiedyś ten klub lubiłem. Zola, Flo to było to. Teraz mam wrażenie, że oprócz Lampard'a i Terry'ego tam biegają pieniądze. To mnie trochę odstrasza. Kadrę mają wspaniałą, SZCZEGÓLNIE W pomocy. W dodatku Crespo zaczął całkiem nieźle grać.
Ale myślę, że jesteśmy zdolni ich pokonać. Choćby po to żeby udowodnić, że pieniądze nie grają
Milan - tak...właśnie Milan. Pokonali nas w tym sezonie i to z dziecinną łatwością. Gdyby nie to, że nas zdeklasowali to bym ich wśród faworytów nie stawiał. Chyba nie muszę wyjaśniać czemu ich widzę conajmniej w półfinale.
Lyon/Bayern - to są moje czarne konie( o ile te kluby można tak nazywać) tych rozgrywek. Bayern już raz nas pokonał. Ma dobrą kadrę(choć widać braki), a do tego to czego my nie mamy...wspaniały stadion. Tego im bardzo zazdroszczę. Kompletów na stadionie. Pozatym Lyon, który powoli wyrasta na potęgę. Juninho, Diarra, Coupet...i wszystko jasne

: 04 grudnia 2005, 23:02
autor: kamyk
: 13 grudnia 2005, 12:51
autor: Bartek(Juventino)
Barcelona,Chelsey.Bayern,Milan(ale teraz wydaje sie ze mają dołek), Lyon, który moze duzo namieszac tego rocznej edycji LM, nawet Real mimo ze gra sałobo to trzeba na nich uważac, to są najtrudniejsi przeciwnicy, ale lekceważyc nie wolno żadnego zespołu grającego na tym etapie LM!!!!!
FORZA JUVE!!!
: 13 grudnia 2005, 15:11
autor: Venomik
Cóż, ja żadnego nowego groźnego rywala do listy nie dodam.
Chciałbym tylko, by nikt nie lekceważył Realu, ta drużyna ma potencjał (w ofensywie oczywiście) i jeśli nowy trener, ktokolwiek to będzie, wykorzysta to - Real będzie bardzo groźną drużyną.
Musimy poczekać...
: 16 grudnia 2005, 00:02
autor: Vieira
Oczywiscie wszyscy sa mocni!!
Ale jak wiemy sa mocni i mocniejsi!
Jak dla mnie najgrozniejszymi przeciwnikami do zdobycia LM sa Chelsea,Barca,Milan i Lyon!
Ale majac na uwadze ostatnie lata wiemy ze faworyci zawodzili a wygrywaly druzyny ktorym nie dawano wielkich szans na zwyciestwo!
Tak wiec wszystko jest mozliwe.........................!!!!!!!
I DLATEGO FUTBOL KOCHAJA KIBICE NA CAŁYM ŚWIECIE 
: 16 grudnia 2005, 22:03
autor: Splimer
Myślę, że jeżeli jakiś zespół mógłby zagrozić Juventusowi to byłby to Arsenal, Barcelona, Liverpool, Chelsa. Są to bardzo groźni rywale. Ale jak co roku przynajmniej jeden zespół staję się niespodzianką LM i myślę, że tym razem będzie to Lyon. Jest wstanie zawojować tę LM a nawet grać w finale, być może wygrać.

: 18 grudnia 2005, 20:56
autor: kosiorekk
Wydaje mi się, że Naszym największym rywalem będzie właśnie Olympique Lyon :roll: Ta drużyna gra bardzo ładny i niezwykle konsekwenty futbol, kaza formacja składa się ze świetnych piłkarzy.
Drugim naszym rywalem może być ewentualnie Barcelona ale jej nie liczę gdyż nie przejdzie ona do ćwierćfinałów - zostanie wyeliminowana przez Chelsea. Zespół z Londynu wydaje mi się, że nie będzie stanowił dla Naszych piłkarzy problemu, gdyż druzyna Mourinho nie grała jeszcze z żadnym Włoskim klubem i Mourinho myslę, ze mało wie jeżeli chodzi o Włoską piłkę... :roll:
: 18 grudnia 2005, 22:01
autor: wojti-s
Czytając temat posta od razu nasunął mi się jego dalszy ciąg : sami się wyeliminują

Ale jeżeli miałbym wymieniac to : Chelsea lub Barca ewentualnie Milan ( który jest nieobliczalny). Jedno jest pewne - po tej rundzie LM wiele nam się wyjaśni

Juve - MISTRZ
: 20 grudnia 2005, 09:16
autor: Gelo
Moim zdaniem najgroźniejsza jest Barca,
ale dobry jest też Lyon
: 21 grudnia 2005, 23:13
autor: BUŁA
Najwiekszym problemem dla Juve bedzie oczywiscie BARCA :naughty: Ktora zniszczy w ta druzyne PROFESORKA!!!! Kiedy wygramy z Barceloną Liga Mistrzów bedzie całkowicie nasza... Jednak narazie trzeba wyeliminować Werder... :lol:
: 28 grudnia 2005, 11:40
autor: gloria_victis
Osobiście uważam, że już pierwszy mecz może okazać się porażającym pokazem radosnego futbolu jaki gra Werder. Nie zapominajmy, że ten niemiecki klub zadziwia wielu analityków. Dobrze, że nasi piłkarze nie myślą tak jak większość forumowiczów bo z pewnością opuszczaliby Breme z opuszczonymi głowami. Jak to już napisał ktoś wcześniej naszym najgorszym przeciwnikiem może być brak respektu i nieprzygotowanie. Chwalmy Capella jeśli odpowiednio przygotuje nasz zespół, a w to chyba nikt nie wątpi. Jeśli nie to przynajmniej bedziemy mieli szanse nabić sobie kilka postów wieszając na nim psy. To był oczywiście żarcik, Capello jest świetnym pracownikiem zespołu spod Alp. Kto wie czy nie jednym z najlepszych w ostatniej dekadzie.
Oby zatem nasz zespół walczył z pokorą godną purytan. Na głowy niech sobie sypnie popiół a z nóg korzysta na tyle dobrze żebyśmy na długo zapamiętali dwucyfrowy wynik jaki uzyska