: 21 maja 2005, 21:20
nie zgodze sięSting pisze:Najlepsze filmy powstawały kiedy Lucas trzymał sie zdala od kamery (Imperium.. i Powrót...)


Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
nie zgodze sięSting pisze:Najlepsze filmy powstawały kiedy Lucas trzymał sie zdala od kamery (Imperium.. i Powrót...)
No w koncu komentarz z ktorym sie calkowicie zgadzam w filmie zmienilbym pare scen ale film jest KAPITALN i GENIALNY i ide jeszcze raz do kina!!!Tom_my pisze:film zaczyna sie od mocnego uderzenia - świetnie zmontowana scena gwiezdnej bitwy - oczywiście efekty (i choreografia walk) - znakomite, nie mam nic do dodania. i tu już mała niespodzianka, szybko ginie jedna z ważniejszych czarnych postaci w Ataku Klonów, zwiastuje to chyba że w tej części powstanie naprawde ogromne złopóźniej film staje sie troche mętny, za sprawą dość sztywnych dialogów - mówię to jako fan GW
sytuacje ratuje Palpatine. jednak akcja szybko spowrotem sie rozkręca i ten film sie przeżywa! miałem ochote powstrzymać Anakina przed atakiem na Mace, miałem ochote rozciachać Impretora, chciałem stanąć w obronie Yody (choć i tak wiedziałem że przeżyje) - o tak, te chwile gdy Anakin przechodzi na ciemną strone mocy, gdy żołnierze wykonują rozkaz 66, są dramatyczne, dawno w filmie nie widziałem by tak dobrze pokazano upadek, jak nagle wszystko sie wali, nic nie idzie jak trzeba....choć koncówka, już po pojedynku z Obi - Wana z Anakinem (fakt, Haydenowi dużo lepiej wyszeł Vader niż Anakin
) jest troszke zbyt patetyczna
reasumując, wreszcie coś na miare starej trylogii....a gdy później Organa, Obi-Wan i Yoda wędrują tymi białymi korytarzami krążownika, aż łezka sie w oczu zakręciła, przypomniały sie pierwsze sceny Nowej Nadzieji
p.s. mi sie podobają te akcje R2D2, przypomina sie stara trylogia i jego akcje z gaśnicą, na jachcie jabby i inne....
Fantasty z elementami SF : P.Sting pisze: Co do E1 i E2 jestem konserwatywny bo to jest IMHO zbrodnia na legendzie science fiction.
Juz ci tlumaczylem. Postaw sie w sytuacji Obi-Wana. 35 lat pustelnictwa, strata wszystkiego o co walczyl i co kochal. Nic dziwnego, ze na starosc juz mu "nie do smiechu"Sting pisze:No sorry, jesli zapowiadaja ze wszystko wyjasnia to sie tego oczekuje. Nie przecze ze wiele zostało wyjasnione, ale skoro ukazują postacie w 2 zupełnie innych nastawieniach zyciowych to podali by tego powód. Pozatym nie szukam dziury w całym, gdyż jak stwierdziłem wczesniej ów film mi sie podobał
Był - kiedy Anakin i Obi-Wan zbliżali się do statuk gen. Grievousa, Anakin rozwalił tą osłonę a wielkie "wrota" zaczęły się zamykać a Obi-Wan wypowiedział to słynne "I have bad feelings about this".bblackk pisze: Czy ktoś wychwycił moment w którym któryś z bohaterów wypowiada słowa, które znajdzie się w każdej części sagi "I have bad filings..."
nie zdawało ci sie...albo mnie tez sie zdawało,brzuszek byłjuve_pany pisze:przed chwila wrocilem i mam pytaniealbo mi sie zdawalo albo na pogrzebie amidali ony wygladala jak by bylaw ciazy moze mi sie zfdawalo dluzsza recenzje napisze pozniej
Grand Moff Tarkin to ten gosc co w "New Hope" wydal rozkaz zeby rozwalic Alderan i na sam koniec jak juz Luke przycelowal z tych torped protonowych w Gwiazde Smierci powiedzial cos w stylu "Ewakuacja?? W obliczu triumfu?" no i tyleSprzęgło pisze: a kto to grand moff tarkin??