Nie mowie, ze ostatnio grał dobrze, ale na pewno nie najgorzej z druzyny. Moze i gra kiepsko, ale gole strzela i to jest wazne.
Jest wazne, ale niech strzela gole. Bo poki co w ostatnch spotkaniach tych goli nie widac. Licze na to, jak juz napisalem, ze strzeli cos w nadchdozacych bardzo trudnych spotkaniach.
Zaraz pewnie powiesz, ze strzela tylko słabiakom.
Tak jest, czy chcesz w to wierzyc czy nie.
Dobra, ale gdyby nie jego gole, to mozliwe, ze nie bylibysmy na pierwszym miejscu teraz.
Mozliwe ze ktos kto go zastepowal strzliby wiecej...mozliwe ze bysmy mieli przewage, mozliwe ze nadszedl by koniec swiata, wszystko jest mozliwe.
A jak zagra w 3 przyszłych spotkaniach, to bedzie dla niego wielki test i mam nadzieje, ze sie spisze dobrze.
A jak spisze sie zle, to bedzie naprawde ciezko. Ale jak wtedy uslysze pretensje ze Capello go zmienia, to chyba wyjde z siebie.
I wlaśnie. To nie edzie mecz LAexa, to nie będzie mecz Buffona, To nie Alex ani Buffon pokaża na ile ich stać. Tylko FABIO CAPELLO. Confused
Ta, jak zrobic z dziurawego skladu druzyne ktora ma wygrac 3 spotkania w tym dwa ultraciezkie i arcywazne. Oczywiscie jak ktores przegraja to bedzie wina Capello -_-.
OD jego pomysłu na gre(co ostatnio wychodizło mu mizernie) będzie zalezłao wiele. Ponoc tyle sukcesów odniósł? Shocked Niech to pokaże. Niech pokaze że umi ustawic druzynę, rozpracowac przeciwnika i PRZEDEWSZYSTKIM ZMOBILIZOWAC ZAWODNIKÓW! Evil or Very Mad
... w sumie staralem sie ominac ten kawalek ale nei potrafie...
Tak tak wychodzilo mu mizernie, dlatego zajmujemy 1 miejsce -_-. Tak odniosl wiele sukcesow, ale sadze ze nigdy nie mial takich klopotow z szerokoscia lawki jak w Juve. On umie rozpracowac przeciwnika, ustawic druzyne i zmobilizowac zawodnikow, ale ile moga grac zawodnicy ktorzy na boisku ( o ile nie maja kontuzji) przebywaja bez przerwy bo nie ma ich kto normalnie zmienic. Brak lawki sie msci. Dalej wierz w to ze jakby byl inny trener to by wiecej zdzialal -_-.
I nie chodzi tu o jakieś EKSTRA pieniądze tylko o zwykłe nastawienie, o to by znowuy nie wyjśc na mecz, by zremisować 0-0!
Tak, bo pilkarze i trener wychodza aby remisowac mecze. To w sumie bulka z maslem tak wyjsc, strzelic, nie stracic i tak co mecz tym samym skladem? Ladny poczatek sezonu byl poki mielismy sily, pozniej bylo gorzej az w koncu zawodnicy nie wytrzymuja, to sa tylko ludzie ...
BO co jeśli PRZYPADKIEM gola strzeli Milan to co? To będzie tka JAK Z LIVERPOOLEM NA WYJEŹDZIE? mUSIMY ZROBIĆ WSZYSTKO BY BEZ lzATANA STRZELIC GOLA, CHOC JEDNEGO!
Malo rzeczy dzieje sie przypadkiem, a strzelic musimy i mam nadzieje ze strzelimy. Ale wygrac mamy 3 mecze a nie jeden.
i nie zależy to tylko od Del Piero(módlcie sie o to by nas pociagnoł do zwycięstwa z mocna drużyną) od Zalayety, ale takze od pomocników i obrońców....
Jak co mecz zwyciestwo zalezy od calej 11, wiec nic nowego tu nie powiedziales, ale bez odpowiedniej gry napastnikow i pomocnikow nie bedzie gola.
Powiem jedno i [Zlayeta i Dle PIero są skuteczniejsi od Ibry
hyh sa skuteczniejsi o cale 2 bramki w Serie A. Pozatym przeciez widac roznice formy.
Módlmy się, wierzmy ....mozę to i lepiej bo teraz przynajmniej wszyscy nie jesteście tacy żałosni i pewni swego ajk przed Liverpoolem?
Zalosny jestes Ty z takimi tekstami. Zawsze trzeba byc pewnym swego i wierzyc w zwyciestwo druzyny, bo jesli kibice wierza to zawodnikom jest latwiej. Niestety kibice w Turynie daja ciala i sadze ze jak zawodnik widzi ze na Derby Italii pojawia sie 23tysiace osob to jednak gorzej mu sie gra niz przy pelnych trybunach. Po prostu zawsze trzeba wierzyc szczegolnie w takiej sytuacji jaka jest teraz. Pilkarzom potrzebna jest wiadomosc ze kibice w nich wierza, dodaje to skrzydel i pozwala na czynienie niemozliwego;)
pozdr