JuvePoland

Tylko ja jestem pod wrażeniem gry CFC?

Gdyby Moses nie zmaścił 100tki, albo Pedro zmieścił pod poprzeczką to mieliby ten mecz pod kontrolą. Chelsea gra dobrze, ale wiadomo jak to jest z jednobramkowym prowadzeniem. Middlesbrough dochodzi do pojedynczych sytuacji, po których robi się gorąco pod bramką Courtois. Adama ma chyba nieskończone pokłady kondycji, bo raz za razem urywa się sprintem. Przed chwilą groźnie uderzał Negredo.

Poprostu pisze:Tylko ja jestem pod wrażeniem gry CFC?

Nie oglądałem, ale brawo dla Conte. Jest liderem ligi, oby utrzymał, bo lubię typa. Chelsea mi raczej zwisa.

@D@$ pisze:

Poprostu pisze:Tylko ja jestem pod wrażeniem gry CFC?

Nie oglądałem, ale brawo dla Conte. Jest liderem ligi, oby utrzymał, bo lubię typa. Chelsea mi raczej zwisa.

6 ostatnich meczów w PL:
Middlesbrough 0-1 Chelsea
Cheslea 5-0 Everton
Southampton 0-2 Chelsea
Chelsea 3-0 ManU
Chelsea 3-0 Leicester
Hull 0-2 Chelsea

Niby imponująca seria, bo 18 pkt w 6 meczach i bilans bramek 16:0, ale tak naprawdę poza ManU wszyscy przeciwnicy niezbyt wymagający. Jak wcześniej mierzyli się z Arsenalem, to dostali 0-3. Teraz zagrają z Tottenhamem, a kolejkę później z City, więc zobaczymy, czy przedłużą tę serię

Southampton, Everton niewymagający? Święci na swoim stadionie są bardzo trudnym rywalem (remisy z rozpędzonym Liverpoolem i City Guardioli), a Everton z Koemanem na ławce (remisy z City i Spurs) przy odrobinie szczęścia jest w stanie załapać się do TOP4. Conte robi świetną robote w Chelsea i nie odbierajmy mu tego. :hellyes:

Everton w TOP4 to w tym sezonie utopia. Nie oszukujmy się, konkurencja jest zbyt mocna. Mimo wszystko The Toffees, Święci (którzy dzień wcześniej zabrali Liverpoolowi 2 pkt.) i co by nie było Mistrzowie Anglii, to nie podawacze piłek. Także nie wyróżniałbym znacząco chimerycznego United.

@Crunny przegrać z Arsenalem to nie jest jakaś ujma na honorze. Pewnie śledzisz PL, więc wiesz, że tu każdy może wygrać z każdym. Przeciwnicy Chelsea (od 7 kolejki, w której zaczęła się seria londyńczyków):
Manchester City 1-1 Middlesbrough
Manchester United 0-0 Burnley
Tottenham Hotspur 1-1 Leicester City
Arsenal 0-0 Middlesbrough
Manchester City 1-1 Southampton
Manchester City 1-1 Everton
Manchester United 1-1 Stoke City

Zgadzam się natomiast, że 2 najbliższe tygodnie to prawdziwy test, który pokaże górny pułap nowego pomysłu Conte. 6 pkt dałoby niesamowitego kopa przed intensywnym okresem świąteczno-noworocznym.

Nie wiem czy jest sens porównywać Chelsea z United. The Blues na każdej pozycji na boisku mają lepszych piłkarzy niż Mourinho (może poza bramką).
Choć muszę przyznać Conte, że wielki szacun za to, co zrobił z defensywą The Blues.
Co do postawy CFC, to na którym miejscu nie skończą ligi (nie spodziewam się ich poza 4), to prawdziwy test czeka Conte w przyszłym sezonie, jak do gry wejdą europejskie puchary.

Premier League postanowiła oficjalnie zostać najbardziej gejowską ligą świata .

Szalony mecz w Swansea, gdzie gospodarze rzutem na taśmę zdobywają 3 pkt. przeciwko Crystal Palace. Zwroty akcji, 9 goli z czego większość dość kuriozalnych, 7 doliczonych minut i jeden Hiszpan, który po wejściu z ławki przesądził losy spotkania Dublet Fernando Llorente w doliczonym czasie gry

W londyńskich derbach jak na razie zasłużone prowadzenie Spurs, którzy sprawiają lepsze wrażenie. Pierwszy raz od jakiegoś czasu widzę tak zagubioną Chelsea - zwłaszcza w bocznych sektorach.

Wazna wygrana the blues na Stanford Bridge.
Pedro zdobywajac ladnego gola w ostatnich minutach pierwszej polowie, spowodal ze dobrze grajac Koguty zwatpili w swoich umietnosciach tak ze w drugiej polowie stracili drugiego gola inprzegrali po raz pierwsze w tym w lidze.

KAPITALNE widowisko na Etihad. Prawdziwy majstersztyk, od którego dostaje się dreszczy i wypieków na twarzy. Emocje w najczystszej postaci, okraszone znakomitym komentarzem duetu Twarowski - Nahorny.

"Dżem na zimę zrobił z Otamendiego, Diego Costa"

Niesamowita szkoda, że już tylko 5 minut do końca.

Costa to jest napastnik. Można gościa nie lubić, ba, nawet powinno się go nie lubić, bo konkretny z niego buc, ale trzeba przyznać, że zna się na swojej robocie. Śmiało można stwierdzić, że nie ma drugiego takiego napastnika na świcie. Bynajmniej nie mam na myśli, że jest najlepszy, ale o to, że łączy ze dwa ważne, bardzo ważne atrybuty. Cholernie silny i przy tym niezwykle zwinny i szybki.

PS. Strasznie irytuje mnie podniecanie się osobą Conte. Jaki to on ekspresyjny, żyjący przy linii i w ogóle fantastyczny. Rewolucjonista, wprowadza trójkę obrońców. Tak, jakby nikt nie wiedział, że facet był taki w Juve i to właśnie tam przywitał się ze światem, jako konkrety trener. Wygląda na to, że większość będzie go kojarzyła z Chelsea. :doh:

No i Conte bije Pepa, i to na Etihad! Oby to właśnie Antek wygrał ligę angielską

City poza skrzydłami jest strasznie słabym zespołem. I tu nawet Pep nie pomoże. Obrona City wygląda jak niesmaczny żart.

Ależ się zagotowało w końcówce. Nie spodziewałbym się, że Aguero włączy się tryb buca. Taki atak w tym momencie spotkania... karygodne zachowanie. FA zapewne nie puści mu tego płazem.

jackop pisze:Zgadzam się natomiast, że 2 najbliższe tygodnie to prawdziwy test, który pokaże górny pułap nowego pomysłu Conte. 6 pkt dałoby niesamowitego kopa przed intensywnym okresem świąteczno-noworocznym.

Antek zdał celująco. Jest szansa odskoczyć przed nowym rokiem, bo na tapecie w najbliższych kolejkach: WBA, Sunderland, Crystal Palace, Bournemouth i Stoke City.