JuvePoland

Przed sezonem Milan miał na papierze najmocniejszy atak w Serie A i jedyną pełną formację w której nie potrzebny były roszady. Zostały 4 dni do końca okienka a w napadzie nie ma już Lopeza, Ibry, Cassano a Pato i Robinho wypadli z gry na miesiąc. A teraz sprowadzają Bojana, gościa który poza paroma czerwonymi kartkami niczym w Serie A nie błysnął, i jakiegoś młodzieniasa z Francji. W tej chwili ich napad to Pazzini, El Shaarawy, Boateng, Bojan i Niang. Podsumowując ich napad stał się mocno przeciętny jedyny plus że będzie przerwa na repę to mniej meczy stracą Pato i Robinho choć ten pierwszy od dłuższego czasu raczej nie wychodzi od lekarza.

Piękne okienko Milanu. Podręcznikowy przykład jak w 2 miesiące z drużyny aspirującej do mistrza można zrobić team ledwo łapiący się do europejskich pucharów (na papierze).

Dziwny ruch z tym Bojanem. W Romie grał słabo, a tutaj transfer do wyżej notowanego Milanu. Serie A zdecydowanie w odwrocie...

francois pisze:Dziwny ruch z tym Bojanem. W Romie grał słabo, a tutaj transfer do wyżej notowanego Milanu. Serie A zdecydowanie w odwrocie...

Podobno Allegri jest fanem talentu Hiszpana.

Castiel pisze:Piękne okienko Milanu. Podręcznikowy przykład jak w 2 miesiące z drużyny aspirującej do mistrza można zrobić team ledwo łapiący się do europejskich pucharów (na papierze).

Niby napisałeś "na papierze" ale wstrzymałbym się póki co.

Transfer na miarę tego okienka Milanu. Prawda jest taka, że Bojan nie mieściłby się w kadrze meczowej Milanu w poprzednim sezonie, a teraz niektórzy uważają ten ruch za ogromne wzmocnienie. Bojan nigdy nie przekonał mnie swoją grą we Włoszech. Cieszę się, że Allegri jest fanem jego talentu, ale nie trafia do mnie ten argument. Uważam, że Milan z tym Bojanem prochu nie wymyślą.

A ten Krkic to na jakich warunkach, tzn. zakup, wypożyczenie? Bo nigdzie nic więcej nie widziałem.

Tak to jest, jak się próbuje oprzeć atak na Pato

Pan Mietek pisze: Podobno Allegri jest fanem talentu Hiszpana.

Nie wiem czy Allegri jest właścicielem jakiegoś haremu, który nieodpłatnie udostępnia Berlusconiemu, ale inaczej nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego jego pozycja w klubie jest tak silna. Kiedy w Milanie pracował poważnym trener z sukcesami jakim był Ancelotti, to Berlusconi nie dawał mu żadnej władzy, właził mu na głowę i dzwonił do niego przed meczem żeby podyktować mu kogo ma wystawić w składzie. A teraz facet, który trenerem jest co najwyżej przeciętnym dyryguje transferami według swojego uznania a Galliani robi co on mu każe. Tu odpali Pirlo, tam mu nie pasuje Cassano, woli słabego Bojana, w międzyczasie obrzydzi grę w Milanie Neście i Gattuso... Dziwna sprawa.

Ouh_yeah pisze:Berlusconiemu i Gallianiemu podobają się wybory Maxa... bo są tanie

No dobra, ale jak na przykład wytłumaczysz pozbycie się Pirlo, który wcale jakiejś kosmicznej pensji nie wymagał. Po prostu Allegri miał jakąś swoją wizję trzech zakapiorów w środku pola, która okazała się bzdurą. Dalej - czy postawienie na Pato, a nie na Cassano to oszczędność? Wątpię, skoro zimą PSG dawało za Brazylijczyka fortunę. Najśmieszniejsze jest to że Allegri nagle zachwycił się tym piłkarzem, podczas gdy nie tak dawno sam Pato narzekał że trener ma go gdzieś i nie daje mu instrukcji, o którego go prosił. Allegri udaje że mają jakąś swoją misternie uknutą wizję zespołu, do której pasuje konkretnie ten i ten, a na tamtego nie ma miejsca, a Berlusconi z Łysym mu w to wierzą. Jak dla mnie to gość jest komediantem któremu pomysły skończyły się rok temu, a teraz udaje że ma wszystko pod kontrolą. Zresztą myślę że niedługo szydło wyjdzie z worka.

Berlusconiemu i Gallianiemu podobają się wybory Maxa... bo są tanie

Zauwazcie jedno w naszej lidze: juz kazda silna druzyna w ciagu ostatnich 10 lat miala kryzys, lądujac poza pierwszą 5. Viola? pare razy. (dobra, nie sa potentatami, ale miejsce w 2 polowie tabeli?) Roma? poprzedni sezon was a disaster :doh: Lazio? rowniez. Juve? Ciro Balboa + Zacch = Inter? ostatni sezon.

Teraz czas na Milan. Po prostu tak musi sie stac. Nie maja absolutnie zadnych argumentow zeby tak sie nie stalo. Z dobrych zawodnikow ostal im sie jeno Nocerino i Boateng. Z niezlych Abate i Abbiati. Doszedl nierowny Montolivo, kilku szrotowatych grajkow, beznadziejny Krkic i lewy Pazzini.

ACM bedzie ponizej 5, wspomnicie me slowa !

zahor pisze:

Pan Mietek pisze: Podobno Allegri jest fanem talentu Hiszpana.

Nie wiem czy Allegri jest właścicielem jakiegoś haremu, który nieodpłatnie udostępnia Berlusconiemu, ale inaczej nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego jego pozycja w klubie jest tak silna. Kiedy w Milanie pracował poważnym trener z sukcesami jakim był Ancelotti, to Berlusconi nie dawał mu żadnej władzy, właził mu na głowę i dzwonił do niego przed meczem żeby podyktować mu kogo ma wystawić w składzie. A teraz facet, który trenerem jest co najwyżej przeciętnym dyryguje transferami według swojego uznania a Galliani robi co on mu każe. Tu odpali Pirlo, tam mu nie pasuje Cassano, woli słabego Bojana, w międzyczasie obrzydzi grę w Milanie Neście i Gattuso... Dziwna sprawa.

Nie wiem na ile odpalenie Pirlo było decyzją Allegriego a na ile to wynik wietrzenia składu przez Łysego

Poza tym, w sytuacji kiedy Berlu pozbywa się dwóch filarów drużyny, którzy bez wątpienia byli ważni dla Allegriego i sprowadza Pazziniego za Cassano to chyba nie jest dziwne, że kiedy Allegri mówi "sprowadźcie mi przynajmniej takiego gracza, który mi się podoba" to się zgadzają.

Dobry Murzin pisze:Zauwazcie jedno w naszej lidze: juz kazda silna druzyna w ciagu ostatnich 10 lat miala kryzys, lądujac poza pierwszą 5. Viola? pare razy. (dobra, nie sa potentatami, ale miejsce w 2 polowie tabeli?) Roma? poprzedni sezon was a disaster :doh: Lazio? rowniez. Juve? Ciro Balboa + Zacch = Inter? ostatni sezon.
(...)
ACM bedzie ponizej 5, wspomnicie me slowa !

Jakkolwiek może się zdarzyć tak, że będą poza top 5 to jednak Twój tok rozumowania jest bezsensowny. To tak jak byś rzucił monetą 5 razy i wypadłaby przy każdym rzucie reszka a Ty oznajmiłbyś, że jak teraz rzucisz to na bank będzie orzeł.

Pan Mietek pisze: Nie wiem na ile odpalenie Pirlo było decyzją Allegriego a na ile to wynik wietrzenia składu przez Łysego

Z tego co pamiętam to Allegri stwierdził że chce w środku pola trzech pomocników, którzy zasuwają również w obronie, a zatem stwierdził że Pirlo jest niepotrzebny. Inna sprawa że dostał Aquilaniego i Nocerino którzy w odbiorze raczej więcej niż Andrea nie dają.

Pan Mietek pisze: Poza tym, w sytuacji kiedy Berlu pozbywa się dwóch filarów drużyny, którzy bez wątpienia byli ważni dla Allegriego i sprowadza Pazziniego za Cassano to chyba nie jest dziwne, że kiedy Allegri mówi "sprowadźcie mi przynajmniej takiego gracza, który mi się podoba" to się zgadzają.

Co do pozbycia się dwóch filarów zgoda, ale do odejścia Cassano przyczynił się po części Allegri, który stwierdził że woli oprzeć atak na Pato i Robinho.

zahor pisze:Co do pozbycia się dwóch filarów zgoda, ale do odejścia Cassano przyczynił się po części Allegri, który stwierdził że woli oprzeć atak na Pato i Robinho.

Bzdury, bzdury, bzdury.. Nie chce być nie uprzejmy ale niektóre tutejsze teorie aż kują w oczy. Proszę się zapoznać z wywiadem Cassano po odejściu do Interu.

O Pirlo nawet nie chce mi się pisać.. Przede wszystkim to sam Andrea w Milanie się kompletnie wypalił, motywacja już nie ta, kondycja słaba, kontuzje i najzwyczajniej w świecie słaba gra. Uwierzcie mi, że ja byłem jednym z ostatnich, którzy chcieliby go oddać, jednak mecz po meczu obserwując to i ja doszedłem do wniosku, że On w Milanie się wypalił. Nie było sensu dawać 32 latkowi 3-letniego kontraktu po 3,5 mln Euro za sezon(tym bardziej przy planowanych cięciach). Cieszę się, że wypalił w Juve, znalazł nową motywację i gra świetnie, dobrze dla niego ale nie pierdzielcie tutaj, że pozbycie się Pirlo to taki błąd Milanu bo co my byśmy z niego mieli oprócz dużych rachunków do zapłacenia? szkoda tylko, że nie poszedł za granicę ale cóż.. to był jego wybór.

zahor pisze:Co do pozbycia się dwóch filarów zgoda, ale do odejścia Cassano przyczynił się po części Allegri, który stwierdził że woli oprzeć atak na Pato i Robinho.

Do odejścia Cassano przyczynił się Cassano i co do tego nie można mieć wątpliwości. Zauważ, że z każdego klubu wylatywał w przeciągu 2 lat więc odpowiedź jest oczywista - to jego poryta bania przyczyniła się do odejścia. Na żadnych działaczy nie ma co zwalać winy bo to po prostu nie może być zbieg okoliczności.

I chociaż Marotta z Delnerim złego słowa o nim nigdy nie powiedzieli to myślę, że fakt, że w ogóle nas nie interesował kiedy dostał kopa z Sampy świadczy o tym, że oni już wtedy wiedzieli jak to się skończy.

Cassano schrzanił sprawę. Bardzo dużo zawdzięcza Milanowi a tak naprawdę niewiele mu dał. Teraz kiedy mógł stać się prawdziwym liderem tej drużyny on nagle strzela fochy, chce nowego kontraktu, brak mu motywacji itd.

Czekam na piątek bo nie wierzę, że Milan będzie miał tak słabą kadrę w tym sezonie. Galliani już oficjalnie zamknął mercato więc na pewno ma kogoś na oku.