JuvePoland

Przegrali i co to zmienia. Nie wmówicie mi, że przegraliśmy finał z Realem, który zdobył 3 razy LM w ciągu 4 lat i nagle mamy drużynę, która do niczego się nie nadaje. Fakt, boli to jak cholera, ale piłkarzy mamy nieprzeciętnych i taka jest prawda. Dlatego najważniejszą rzeczą dla mnie to nie stracić nikogo ważnego z naszej układanki, a dopiero potem dokupić kilku graczy, ale takich, którzy będą idealnie pasować do naszej taktyki na przyszły sezon.

Przypominam, że w zimie kupiliśmy Caldarę i Orsoliniego za nie małe pieniądze, później Benatncura, a teraz wykupiliśmy Benatię i Cuadrado. To już się ładna sumka uzbiera. Wprawdzie wpadły pieniądze za Comana, Hernanesa i chyba Zazę, ale jednak jesteśmy na sporym minusie. Dlatego w żadnego topa bez sprzedaży innego topa po prostu nie wierzę. Bardzo chciałbym np. takiego Mbappe, ale to co - mamy sprzedać Dybalę żeby sfinansować jego zakup. Gdzie tu logika i realne wzmocnienie drużyny. Nie tędy droga. Zatrzymać najważniejsze ogniwa zespołu i wzmocnić je młodymi zdolnymi graczami, którzy w SerieA odciążą naszych podstawowych graczy, a w perspektywie mogą za 2/3 lata stanowić o sile Juve.

Edit: nie po to przedłużaliśmy kontrakt z Mandzurem, by teraz siedział na ławce. Zreztą Mario to jeden z nielicznych, którzy w finale nie zawiedli, a przez cały sezon zapierniczał po całej szerokości boiska aż miło. Dlatego na lewe skrzydło przyjdzie jakiś młodzik, ale nie do pierwszej "11". Potwierdzone info :papa:

Jak to jest z tym budżetem? Np czy ci zawodnicy których już kupiliśmy nie zaliczają się do poprzedniego budżetu czy tylko Caldara i Orsolini? Wie ktoś od kiedy do kiedy obowiązuje dany budżet?

Ciężko to stwierdzić, bo Marotta przecież nie wyjdzie do dziennikarzy i nie powie "Juve ma przeznaczone na mercato 200 mln.", bo dyrektorzy innych klubów ostro by nas rżnęli. Nawet jak mamy jeszcze jakieś pieniądze z Pogby (realnie to jakieś +/-70 baniek po odliczeniu prowizji Raioli), to przecież zakupy w zimie nie zrobiliśmy z jakiś dodatkowych pieniędzy, tylko właśnie z tych, które zaoszczędziliśmy w poprzednim mercato. Dlatego myślę, że ta podawana w mediach kwota 128 mln to zwyczajne medialne brednie.

A oprócz Orsoliniego i Caldary przyszedł jeszcze Bentancur, musieliśmy zapłacić Palermo 8 baniek zmiennych za przedłużenie kontraktu Dybali. Nowe kontrakty Dybali, Bonu, Maxa, być może A. Sandro. Przecież kasa na to też nie wzięła się z kosmosu.

Chcemy ściągnąć Spinazzole w to okienko - GDM.

Atalanta chce Sturaro - Calciomercato.

Poprostu pisze:Chcemy ściągnąć Spinazzole w to okienko - GDM.

Atalanta chce Sturaro - Calciomercato.

Bardzo dobra decyzja jeśli chodzi o Spinazzole. Wreszcie dochodzimy do momentu kiedy nie będziemy musieli wydawać na wartościowych zmienników grubych milionów. Za rok czy dwa zamiast wydawać 10 mln na Rincona czy innego tego typu zawodnika ściągniemy młodego i zdolnego Cassate lub innego zawodnika z wypożyczenia.

Dziś w Radio Kiss Kiss twierdzili, że Wojtek przy wyrównanych kontraktach preferował Napoli, ale my mu zaoferowaliśmy 4,5 mln. także oni byli pozamiatani.

I GDM i Agresti podali, że Schick jest nasz, płacimy klauzulę, ale jutro na ostatnim spotkaniu działacze Sampy będą jeszcze Czecha próbowali przekonać żeby został u nich jeszcze jeden rok.

Yaro417 Widzę że jesteś niereformowalny. Gdybyśmy wygrali to byśmy osiągnęli cel. Teraz musimy znow za WSZELKA CENE próbować zdobyć puchar.

Wygrany puchar to spokój, przegrany kolejna nerwowka i budowanie składu tak żeby jak najszybciej go wygrać.

Wygrana to spokojne wprowadzanie takich zawodników jak Keita i Berna. Przegrana to wrzucanie topow do podstawy.

Aż tak trudno to zrozumieć ?

19 pisze:

Poprostu pisze:Chcemy ściągnąć Spinazzole w to okienko - GDM.

Atalanta chce Sturaro - Calciomercato.

Bardzo dobra decyzja jeśli chodzi o Spinazzole. Wreszcie dochodzimy do momentu kiedy nie będziemy musieli wydawać na wartościowych zmienników grubych milionów. Za rok czy dwa zamiast wydawać 10 mln na Rincona czy innego tego typu zawodnika ściągniemy młodego i zdolnego Cassate lub innego zawodnika z wypożyczenia.

Obyś miał rację i twoje słowa okazały się prorocze, ale przestrzegam przed zbytnim optymizmem. Iluż to już nie kupiliśmy młodych talentów w przeciągu 6-7 ostatnich lat, a wciąż z wychowanków na poziomie w naszym składzie pozostaje jedynie Marchisio.

JuveeeeAle wrzucił na VS: Schick jutro naszym graczem, ale cały czas trwają dyskusje na temat tego gdzie zagra w następnym sezonie, Sampa robi wszystko żeby go przekonać by został u nich jeszcze rok; priorytetem jest dla nas Douglas Costa, nie Di Maria; N'Zonzi to prawdziwe nazwisko a co więcej jest blisko; oferty za Bonu są prawdziwe, wszystko w rękach Leo i zarządu.

Momblano z kolei chyba teraz twierdzi, że Bonucci i Allegri się dogadali ze sobą.

Avellino chciałoby wypożyczyć naszego Audero

Jesli N'Zonzi nawiazalby do gry z pierwszej polowy sezonu to klekajcie narody. Szkoda tylko, ze gracz pod 30.

Schick jest nasz od dawna - wszystkie strony juz to potwierdzaly. Sam chlopak rzekomo chce sie wyrwac z Sampy, nie odpuszczajmy im. Placmy klauzule i wyjazd - idealny zmiennik Higuaina, a nie zamrozone srodki.

Troche sie Szczesnemu nie dziwie, bo w Napoli mialby na starcie pewny plac, a u nas nie dosc, ze lawka, to w perspektywie wcale chyba nie tak pewny etat po Buffonie (byc moze chcemy w miedzyczasie wychowac jakiegos mlodego Wlocha).

Alexinho wiem o co Ci chodzi, ale ja widzę to trochę inaczej i moim zdaniem przegrana z Realem to pokłosie nie takiego czy innego składu, tylko wynik kilku czynników jednocześnie, być może przede wszystkim tych mentalnych jak to stwierdził ostatnio Zoff. Mieliśmy z przodu Dybalę, Igłę, D. Alvesa, A. Sandro, czy Pjanicia, a w drugiej połowie nie potrafiliśmy dobrze podać piłki do najbliższego kolegi. Czy obecność Di Marii i Verattiego by tu diametralnie zmieniła obraz meczu w drugiej połowie, wątpię. Verratti nie ma takiego doświadczenia na arenie europejskich pucharów by wziąć naszych piłkarzy za przysłowiowy pysk. Di Maria wprawdzie wygrał już LM, ale taki Khedira czy D. Alves też i w finale to wcale nie zaprocentowało. Dlatego wolę iść dotychczasową drogą, powoli do celu stawiając na zdolnych młodych graczy, ale w rozsądnej cenie. Na razie to przynosi dobre efekty i w końcu ta LM przyjdzie. Taki Man City wydaje co roku kupę forsy na tzw. topów i jeszcze w finale LM jakoś nie zagrali. To nie zawsze jest takie oczywiste, czyli zakup topa = wygrana w LM. Piłka nożna to nie matematyka. Moim zdaniem na końcową porażkę miało także przełożenie to, że dla wielu naszych zawodników to był dopiero pierwszy finał LM. Może nie wytrzymali tej presji. Od finału w Berlinie nasza kadra przeszła rewolucję. Z kolei Real od kilku lat się praktycznie nie zmienił (pierwsza "11"). Dlatego ciągłość składu jest dla mnie ważniejsza od kupna jakiegoś topa w to lato. Zachować ten skład i trochę go wzmocnić, by w finale nie musiał wchodzić z ławki taki Lemina. Możesz się nie zgadzać, ale zobaczymy co wymyśli Marotta.

Dla mnie najważniejsze to kupić piłkarzy o takiej charakterystyce jaka pasuje do Maxowej taktyki. Jeśli Max przykładowo widzi typowego przecinaka obok Pjanica żeby móc pozwolić sobie na wystawienie typowego skrzydłowego po lewej stronie to nie potrzeba nam jakiegoś wirtuoza piłki tylko bardzo dobrego defensywnego pomocnika. I tutaj akurat taki N'Zonzi nie byłby zły bo to, że nie potrafi przedryblować kilku przeciwników i strzelić bramki jest zupełnie nieistotne. To oczywiście taki przykład. O tym jak i kim chce Allegri grać zarząd na pewno bardzo dobrze wie.

Początkowo nie byłem zachwycony informacjami o transferze Szczęsnego, ale po dłuższym zastanowieniu się, jest on bardzo rozsądną opcją. Lepszego bramkarza, który zgodzi się być tylko zmiennikiem, nie znajdziemy, a przecież nie ściągniemy golkipera, któremu zagwarantujemy miejsce w pierwszej jedenastce.
Zgodnie z zapowiedziami Buffon za rok zakończy karierę. W tej sytuacji będziemy mieli solidnego zmiennika za Gigiego i nie będziemy szukać z nożem na gardle golkipera, stawiając się tym samym na przegranej pozycji w negocjacjach z jakimkolwiek klubem. Również zarząd nie będzie zmuszony do wywierania presji na Buffonie, aby jednak swoją emeryturę piłkarską przełożył w czasie. Gigi i tak stanie przed, najprawdopodobniej, najtrudniejszą w jego dotychczasowym życiu decyzją. Nie powinien w tym delikatnym momencie nikt na niego naciskać. Gdy jednak postanowi on grać dalej, przy obecnej formie, będzie on dalej podstawowym bramkarzem, ponieważ jego teoretyczny zastępca nie został ściągnięty za grube miliony i nie został zapewniony o grze w pierwszym składzie.
Tym samym nie będziemy świadkami sytuacji podobnej do tej z Nedvedem w roli głównej, gdy został uświadomiony, że nie ma dla niego miejsca w składzie (akurat w związku ze zmianą formacji, ale sytuacja dosyć podobna), co myślę że w bardzo dużym stopniu pomogło mu zadecydować o końcu kariery piłkarskiej.
To jest bardzo delikatna sytuacja i uważam, że zarząd zachowuje się w tym momencie najlepiej jak można. Przy bardzo sprzyjającej sytuacji Szczęsny pobroni kilka sezonów, a jego zmiennik kolejne 15 lat (np. Meret lub Donnarumma).
To tyle jeśli chodzi o pozycje bramkarza. Prawie naszymi zawodnikami można już nazywać Schicka i De Sciglio (choć tutaj wolałbym Contiego, niestety praktycznie już klepniętego przez Milan).
Przy założeniu, że będziemy grać w przyszłym sezonie formacją 4-2-3-1 potrzebujemy przede wszystkim jednego środkowego pomocnika i co najmniej dwóch piłkarzy do ofensywy.

Środkowy pomocnik, tutaj marzyłby mi się ktoś z grona:
Tolisso, Fabinho, Nainggolan, Milinkovic-Savic, Veratti.
Zadowolony byłbym też z transferu któregoś poniższych piłkarzy:
Matic, N'Zonzi, Bakayoko, Emre Can, Paredes.
Na mojej liście marzeń wśród ofensywnych zawodników są:
Griezzmann, Hazard, Sanchez, Lacazette, Mbappe
Choć cieszyłbym się także z:
Carrasco, Balde Keita, Bernardeschi, Douglas Costa, Di Maria.

Mam nadzieje, że zobaczę niektórych z tych zawodników najpóźniej na koniec sierpnia na zdjęciach z Vinovo

Di Marzio: najmocniej zainteresowany Bernardeschim jest Juventus, dla Interu to nie jest priorytet.

Di Marzio: Bayern jest faworytem w wyścigu o Tolisso.

Top Planet: Juve stara się o N'Zonziego.

Di Marzio: N'Zonzi i Costa są faworytami Allegriego, pracujemy konkretnie nad ich sprowadzeniem, ale żaden jeszcze nie jest blisko.

Di Marzio: ciężko będzie sprowadzić Spinazzolę do Juve już teraz, Atalanta chce go zatrzymać u siebie zgodnie z kontraktem.