: 22 grudnia 2012, 17:27
NiePiotr Juvefan pisze:A nie było przypadkiem tak 35-2+3 ?SKAr7 pisze:Ale w jaki sposób 33-2+3 może dać 35? O.oPiotr Juvefan pisze: na seriea.pl uwzględnili minusowe punkty Napoli więc Inter jest 5

NiePiotr Juvefan pisze:A nie było przypadkiem tak 35-2+3 ?SKAr7 pisze:Ale w jaki sposób 33-2+3 może dać 35? O.oPiotr Juvefan pisze: na seriea.pl uwzględnili minusowe punkty Napoli więc Inter jest 5
Siewier pisze:NiePiotr Juvefan pisze:A nie było przypadkiem tak 35-2+3 ?SKAr7 pisze:
Ale w jaki sposób 33-2+3 może dać 35? O.o11 zwycięstw i 3 remisy = 36-2 = 34. KLIK
Zgoda. Nie interesują nas pozostali, ale za reprezentantów włoskiej Serie A w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie wolę już znienawidzoną Violkę czy też śmieciarzy z Neapolu niżeli "FC FIGC". Innym włoskim zespołom potrafię kibicować w europejskich rozgrywkach a Interowideszczowy pisze:po co się oglądacie na innych (...) Grajmy swoje i nie interesujmy się resztą
Nie sądziłem że w niebiesko-czarnej części Mediolanu tak krucho z kasą, nie dość że nie maja na piłkarzy to jeszcze na hymn nie maja pieniędzy.NAJwiększa nieobecność. Każde wrażliwe ucho wychwyciło, że na San Siro, kiedy gospodarzem jest Inter pobrzmiewa inna melodia. Nie ma już skocznego i fajnego hymnu „Pazza Inter”. Wszystkim się podobał, był, ale już nie ma. Ucichł. Dlaczego? Co się stało? Poszło o prawa autorskie, których właścicielką jest niejaka Rosita Celentano. Od 2003 roku Inter miał czas, żeby uregulować płatności. Pani Rosita nie chciała dużo: 100 tysięcy euro w sumie. Inter się wypiął i puszcza z głośników stary, trącący myszką hymn „C'e solo l'Inter”. Słabiej zorientowani w całym konflikcie kibice Interu wyżywają się ze wszystkich sił na kobiecie, ale ci lepiej rozeznani w temacie wiedzą, że wina leży gdzie indzie.
Tak, tylko że Ranocchia i tak miał pauzować z Udine ze względu na ilość żółtych kartek, więc tak naprawdę dołożyli mu tylko zawieszenie z Pescara (ale kara :shock: ). Ja to już nawet nie mam siły się denerwować, tylko śmieje się z tych wszystkich rzeczy dotyczących interu. Na szczęście teraz mamy taką drużynę, że te aspekty pozasportowe mnie nie interesują, bo i tak damy sobie rade.yanquez pisze:A widzieliście, że Ranocchia zawieszony na dwa mecze?
Ale Udinese i Pescara postrzelają![]()
Ale tak szczerze mówiąc, to FIGC chyba na siłę chce karać tamtą drużynę, żeby pokazać, że jednak nie ma protekcji. Chyba już były jakieś zawieszenia (Cassano? i Guarin?), a teraz najlepszy obrońca...
Dokładnie, jeden mecz zawieszenia za czwartą żółtą kartkę w sezonie oraz jeden za obrazę sędziego, aczkolwiek interiści wydają się tego jakoś nie zauważać. Na football-italia.net piszą, że Ranocchia po meczu poszedł jeszcze do szatni sędziów wylewać swoje żale, więc czego się spodziewali? I co z tego, że to już trzeci ban za obrazę sędziego dla zawodnika Interu w tym sezonie? To najwyżej dowodzi tego, że zawodnikom Interu brakuje kultury. Moratti mógłby im jakiś kurs savoir vivru zasponsorować.szycha21 pisze:Tak, tylko że Ranocchia i tak miał pauzować z Udine ze względu na ilość żółtych kartek, więc tak naprawdę dołożyli mu tylko zawieszenie z Pescara (ale kara :shock: ).
Morattiemu też by się przydało.Vimes pisze:Moratti mógłby im jakiś kurs savoir vivru zasponsorować.
Dokładniealbertcamus pisze:Morattiemu też by się przydało.Vimes pisze:Moratti mógłby im jakiś kurs savoir vivru zasponsorować.
mio85 pisze:@marco 24 - chore parcie na zwyciestwa , na rekordy rodzi tylko niezdrowe emocje i patologie, buduje przekonanie, ze wygrac trzeba za wszelka cene, niekoniecznie fair play, miedzy innymi takie chore ambicje rodzą korupcje, albo zachowania takie jak z meczu real barcelona, kiedy dochodzi do rekoczynow, dla mnie to jest chore, to jest pilka nozna a nie bieg na 100 m - tu rekordy nie maja wielkiego znaczenia, tu nierzadko wystarcza minimalizm......dla mnie ta furia Conte jest smieszna, a zarazem przerazajaca....
a i powiedz mi jeszcze gdzie ty widziales 2 karne dla juventusu, skoro mamy byc obiektywni?
Sila Spokoju pisze: To mnie rozbawiło to granic możliwości
Jakiś idiota to pisał.mio85 pisze:@marco 24 - chore parcie na zwyciestwa , na rekordy rodzi tylko niezdrowe emocje i patologie, buduje przekonanie, ze wygrac trzeba za wszelka cene, niekoniecznie fair play, miedzy innymi takie chore ambicje rodzą korupcje, albo zachowania takie jak z meczu real barcelona, kiedy dochodzi do rekoczynow, dla mnie to jest chore, to jest pilka nozna a nie bieg na 100 m - tu rekordy nie maja wielkiego znaczenia, tu nierzadko wystarcza minimalizm......dla mnie ta furia Conte jest smieszna, a zarazem przerazajaca....
Btw, Palacio dał do zrozumienia, że do końca swego pobytu we Włoszech, nie zamierza zmieniać fryzury:
"Tabela pokazuje, że są najsilniejsi, ale my ich pokonaliśmy na wyjeździe. Rozegraliśmy wtedy znakomity mecz, wszystko poszło tak jak sobie zaplanowaliśmy. Jeżeli wygramy Scudetto, zetnę Trenza (kucyk Palacio). Ale tylko pół..."