Lucas87 pisze:Nikt nikogo nie przepchnął...Bayern wygrał bo zasłużył na triumf w CL 2013 nie tylko tym meczem, ale postawą w całym sezonie.
to nie ma znaczenia co się działo w całym sezonie, chyba twoja przygoda z piłką się dopiero zaczyna bo tu nie ma czegoś takiego, że ktoś na coś zasłużył... trzeba być lepszym i wygrywać, zasługuje to się w X-Factor i może na tamtejsze finały się przerzuć...
iltalismano pisze:Sedzia przepchnal Bayern. Tego dnia zespolem lepszym bylo BVB, jednak po raz kolejny widowisko psuje sedzia.
nie da się zaprzeczyć, że sędzia pomógł Bayernowi, ale dlatego, że był po prostu słaby, bardzo słaby (albo taki miał być)... 3 czerwone kartki w jednym meczu - no nie zdarza się to często... bvb było lepsze w pierwszej połowie ale później jak ktoś dobrze zauważył - spuchli
iltalismano pisze:Jestem w 100% pewny ze Webb czy Collina wyrzucili by Brazola z Boiska. Tak nalezalo zrobic.
a ja nie jestem pewny, to wyglądało jak nakaz z góry, żeby widowisko było lepsze, możliwie dobre, zespoły musiały grać w komplecie i sędzia musiał mieć wg mnie taki nakaz, w innym wypadku Włoch nie powinien już nigdy nic sędziować w Europie bo za ten mecz powinien dostać jedną z najniższych not
a co do czerwonych to wiadomo
- ribery ewidentna, nie ma chyba nikt wątpliwości, może poza jakimiś zaślepionymi kibicami bayernu
- dante druga żółta (pierwszej nie widziałem) także ewidentna, po 1 karny gdzie napastnik idzie w kierunku bramki z góry skutkuje żółta kartką a po 2 nawet pomijając to to zawodnik bvb miałby przed sobą już tylko bramkarza, byłby duży kąt ale tylko jeden zawodnik do pokonania... żółta, być może nawet czerwona bezpośrednia jakby to głębiej przeanalizować ale nie ma to aż takiego znaczenia
- subotic czyli najbardziej dyskusyjna sprawa po pierwsze dlatego, że sędzia może się ze swojej decyzji wybronić - muller bądź co bądź utrzymał się przy piłce i odegrał ją do partnera więc sędzia powie, że postąpił z duchem gry i puścił akcję, zastosował przywilej... i w zasadzie na tym można przerwać dyskusję gdy dziś o tym na trzeźwo myślę, inaczej byłoby gdyby się muller wywrócił, zatrzymał, cokolwiek... bo faulowany także był ewidentnie tylko, że sędzia powie tak jak napisałem i będzie miał rację
- lewandowski także nie ma chyba co się rozpisywać, każdy wie jak było i co powinno się za takie zagrania dostawać...
a teraz zagadka - czy kogoś uefa po tym meczu zawiesi? lewego? riberyego? no jak myślicie?
oczywiście że nie
bo tak miało być i tyle, żadnych czerwonych kartek
i jeszcze zagadka nr 2 - bayern dostaje 1-2 czerwone kartki przy remisowym wyniku, jak kończy się ten mecz?
bayern wygrał bo pomógł im sędzia, tylko tyle zapamiętam z tego finału, tak jak z wielu meczów barcelony w LM... aha, przypomnijcie sobie ilu to żółtych nie pokazali sędziowie bawarczykom w 1/4 i 1/2
no ale żeby nie było, że takie rozstrzygnięcie mnie jakoś nie ucieszyło...
. Oby zespoły miały bardzo dużo klarownych okazji, ale uważam, że wcześniej (przed sytuacją w której zdobył bramkę na 2-1) to Robben miał dwukrotnie piłkę meczową i tylko fenomenalne interwencje Weidenfellera sprawiły,że BvB miało szanse do samego końca. Wiem, że często ten co zasługuje na triumf może przegrać, lecz tym razem tytuł przypadł aktualnie najlepszemu zespołowi świata.
Na lajcie podbił piłkę i wybił. Pewny punkt zespołu, nie zamieniłbym go na nikogo innego.
a tu ktoś ostatnio lansował teorię, że bilet jest od niego lepszy pff
Inna sprawa, że Barca w 2009 przeżywała katusze w finale, zanim otworzyła wynik po 70 minucie, ale mimo wszystko to było spotkanie dwóch niesamowitych, kompletnych ekip, bo MU też grało wtedy piłkę totalną. A jeszcze dochodzi do tego Czelsky z Hiddinkiem, których musieli "pokonać" po drodze 
