JuvePoland

mrozzi pisze:

Wojtek pisze:Jestem pewny, że kiedyś za nim zatęsknimy.

Ja na pewno nie zatęsknię za jego sztabem bijącym wszelkie rekordy i gównogrą. Piłka ma nam kibicom sprawiać przyjemność, a tutaj mieliśmy pogranicze absurdu. Tytuły zdobył, szacun, ale poziom gry tak mocnej kadry na długo pozostanie w pamięci. Ten jego strach przed stratą bramki również.

To prawda, ale za 10 lat kibice nie będą tego pamiętać. Będą pamiętać tylko liczby, który były wyśmienite. Kiedyś nadejdzie gorszy czas to będziemy wspominać jak beztroski czas był z Maxem Mam nadzieję, że w niedzielę kibice go godnie pożegnają. Grazie Max! :uklon:

Ja za nim tęsknił nie będę. Uważam, że po przegranym finale z Realem powinien sam odejść. Dzięki Max za wszystko i powodzenia.
Nie zapomnę mu jednak tego minimalizmu i dobrze, że kamera na meczach nie skupia się na tyłkach piłkarzy bo na tych naszych białych spodenkach byłoby widać kleksa w czasie meczy z gówniarzami z kraju jointa.
Doświadczenie jest bardzo ważne - owszem, ale nic nam nie dało bo graliśmy przestraszeni przeciwko dzieciakom. Słaby mental i kontuzje to jego główne wady.

A ugrupowanie AllegriStay dalej swoje

Weźcie ten swój szacunek dla Maksa zostawcie dla siebie i nie wciskajcie go na siłę innym dobrze ?

Szacunek to można mieć dla Conte za to co dla nas zrobił, z jakiego gówna nas wyciągnął. Jego odejście też nie jest do końca jego winą. Mówił już dużo wcześniej zarządowi, że chce odejść. To oni go prosili i przeciągali odejście.

Zaca i Del Neriego też tu ludzie bronili. Pewnym osobą się nie przetłumaczy...

Wojtek Nom te liczby są niesamowite. Dołożone kolejne przegrane finałów LM. Czy chodzi Ci o rekordowe liczby kontuzji ? Masz rację, oby więcej takich.

Tylko Douglas Costa zlajkował info o zwolnieniu Maxa na instagramie

Osobom*

Porównanie Maxa do Zaca czy Del Neriego to jedna z większych głupot, jakie tu przeczytałem. Nawet nie chce mi się Wam tłumaczyć dlaczego Maxowi należy się szacunek i przynajmniej teraz, gdzie już wiadomo, że odejdzie, możecie z niego w końcu zejść. Zobaczymy jak na tym wyjdzie Juventus, wcale nie jest powiedziane, że z automatu zaczniemy grać ślicznie i zwycięsko, pamiętajcie o tym. Może być wręcz przeciwnie. Oczywiście - oby nie. Oby wpadł Poch i zrobił świetną robotę. Pozostaje czekać, ale żegnanie jednego z najwybitniejszych trenerów w historii Juve bez jakiegokolwiek szacunku to poziom tak niski, że...że zbyt niski.

Alexinhio-10 pisze:Wojtek Nom te liczby są niesamowite. Dołożone kolejne przegrane finałów LM. Czy chodzi Ci o rekordowe liczby kontuzji ? Masz rację, oby więcej takich.

Do finału dojść to też sztuka Z Conte o tym mogliśmy tylko pomarzyć Co do kontuzji zgadzam się.
Też jestem zadowolony, że Max odchodzi, bo każdy widział co się działo i zmiana była potrzebna, ale szacunek trzeba mu oddać!

Alexinhio-10 pisze:Szacunek to można mieć dla Conte za to co dla nas zrobił, z jakiego gówna nas wyciągnął. Jego odejście też nie jest do końca jego winą. Mówił już dużo wcześniej zarządowi, że chce odejść. To oni go prosili i przeciągali odejście.

Możesz wypisywać głupoty ale faktów nie zmienisz. Allegri to NAJLEPSZY trener w historii Juve, notujący najlepsze rezultaty, bijący kolejne ligowe rekordy. Porównywanie go do Del Zero i Pepperoniego to niezły przejaw zaślepienia i sekciarstwa.
Szkoda, że Max odchodzi - przytrafił mu się JEDEN słabszy sezon a mimo to zdemolował ligę i zdobył 5 scudetto z rzędu już w kwietniu. Widać, że miał pomysł na tą drużynę i po jego odejściu najprawdopodobniej czekają nas chude lata, tym bardziej że do Interu przechodzi Conte.

5 lat to sporo w Europejskiej piłce.
Mało drużyn trzyma trenera tyle lat.
Uważam, przy całym szacunku dla Allegri'ego że pewien cykl się skończył.
Wielkie DZIEKUJĘ Max-owi, za to czego dokonał.
Hegemonia we Włoszech, dwa piękne sezony w LM zakończone przykrymi finałami.

Moja osobista lista życzeń, kształtuje się następująco:

1. Pochettino - jak dla mnie faworyt - to co zrobił z przeciętnym Spurs - szacun! Dodatkowo pochodzi z okolic Piemontu - zna Włoski to +. Mój nr 1.

2. Conte - nr 2 mimo wszystko - ma ten pazur. Pamiętam jego pierwszy sezon w Juve - jak agresywnie doskakiwaliśmy do przeciwnika i dążyliśmy do bramki w pierwszych minutach. Wysoki pressing i szybko strzelane gole. Myślę, że dojrzał w reprezentacji i Chelsea - jedyna mała obawa o jego fochy

3. Deschamps - tu wielka niewiadoma... niby DNA Juve ma, ale trenowanie reprezentacji a klubu to dwa różne światy (co widzieliśmy często na własne oczy: Ventura, Nawałka itp)

A może jakaś BOMBA :co?: czytaj żaden z powyższych? :-)

pandecybel pisze:Allegri to NAJLEPSZY trener w historii Juve, notujący najlepsze rezultaty, bijący kolejne ligowe rekordy.

Puchary Mistrzów - 0.

Dziękuję dobranoc :bye:

Zobaczcie jak trzeba nisko upaść, żeby Twoje zwolnienie ludzie tak świętowali. Aż trudno uwierzyć, zwłaszcza po sezonie z 2 pucharami.

Zacznę od podziękowań. 11 pucharów i odczarowanie PW. To świetne rezultaty i trzeba o tym pamiętać. Piękna karta w historii,. naprawdę dzięki Allegri za trofea. Ja jestem chory na wygrywanie więc nigdy Ci tego nie zapomnę.
Schodząc na Ziemię. Cieszę się oczywiście. Osobiście uważam, że cykl zakończył się w Cardiff, kiedy mieliśmy wszystko (prócz 2 dobrych zmienników w ofensywie), aby wygrać LM. Wymarzona edycja. Liga ułożona jak w 3 przypadkach, mimo to nic...

Już poprzedni sezon w lidze był trudny, ale udało się wygrać. Obecny był tragiczny pod względem gry. Dla mnie zawsze wynik> styl, ale są granice. Masz Ronaldo i stwarzasz mu 1 sytuację w meczu to jesteś samobójcą. Wykastrowanie ofensywanych zawodników, stawianie na ulubieńców. Preferowanie ,,drwali'' kosztem technicznych zawodników, a mecze w taktyce ,,do przodu na chaos'' wygrywali mu techniczni, zawsze ktoś miał swój dzień. O supermikrocyklu i kontuzjach nie wspomnę, bo śledzę temat i ten nadaje się do specjalistyczych badań. Starczy, nie chcę go oczerniać, dodam tylko, że wszystko spotengował widok jak prezentowały się drużyny w LM. To ile można czerpać radość z gry i oglądania jej, oraz godzić to z wynikiem. Jesteśmy w szarej D, a skład mamy naprawdę rewelacyjny. Tu trzeba 2, 3 zmian, a nie rewolucji. Zbyt łatwo sobie to Max wymyślił.

Jeszcze raz mu dziękuję i życzę powodzenia. W PSG? Chętnie zobaczę jak można wykastrować Neymara i Mbappe.

Nasz nowy trener? Wielu dziennikarzy podkresla, że jest już wybrany, inaczej nie podjelibyśmy ryzyka ze zwolnieniem. Dla mnie Conte. Tak czuję, chociaż na Guardiolę narobiliście smaka. Jeśli dziś ogłoszenie co sugeruje Moblano to hiszpan odpada. Jutro mają mecz finałowy i już zdementował pogłoski. Raczej Conte.

pandecybel pisze:Szkoda, że Max odchodzi - przytrafił mu się JEDEN słabszy sezon

Jeden słabszy sezon? Ta drużyna zalicza systematyczny regres od finału w Cardiff. Nic, absolutnie nic nie szło w dobrym kierunku.

Ja do Allegriego staram się utrzymywać szacunek. Po odejściu Conte miała być bieda, a Max sprawił, że zrobiliśmy kolejny krok do przodu i to głównie za to należą mu się brawa. Niestety sympatii do niego pozostanie równe zero. Zapamiętam go głównie jako człowieka, który obrzydził mi oglądanie Juventusu i nadszarpną pasję związaną z tym klubem.

Wojtek pisze:

Alexinhio-10 pisze:Wojtek Nom te liczby są niesamowite. Dołożone kolejne przegrane finałów LM. Czy chodzi Ci o rekordowe liczby kontuzji ? Masz rację, oby więcej takich.

Do finału dojść to też sztuka Z Conte o tym mogliśmy tylko pomarzyć

Wtedy mogliśmy pomarzyć, wtedy. Teraz było by to realne. I pomyśl, gdybyśmy awansowali z Conte do finału LM jak wyglądała by wtedy nasza gra, jak byśmy byli zmotywowani. U Conte nie było by problemów z koncentracją po przerwie lub podejściem obesranym do meczu.

Dla mnie najlepszy byl pierwszy sezon w wykonaniu Maxa. Pozniej... badzmy szczerzy: Allegri powinien odejsc po tej zenadzie w Cardiff. Kolejne lata pod jego wodza, to byl rak. Niestety, ale w obecnych czasach poza tytulami trzeba grac atrakcyjna dla oka pile, bo za tym ida kibice i idzie kasa (niektorzy forumowicze zatwardziale zdaja sie tego nie rozumiec). A jesli chcemy zaczac gonic tych najbogatszych, to musimy tak wlasnie zaczac grac.
Jestem ukontentowany.

PS. Moze jednak ten Gasp? Conte, to tak bardziej z ciekawosci, jak by sobie poradzil z lepszymi grajkami, ale wolalbym nie. Poch - jak najbardziej na tak.

PS2.

Wojtek pisze:Cieszycie się tak choćby po zwolnieniu Zacchieroniego czy Del Neriego...Max zrobił dla nas bardzo dużo i należy mu się za to szacunek.

Pytanie, czy on darzyl kibicow szacunkiem obdarowujac nas od jakiegos czasu taka szit-pilka...

PS3.
Moje postanowienie o nieogladaniu meczow w przyszlym sezonie wyrzucam do kosza.

ED.

Adrian27th pisze:Jak możecie w ogóle rzucać nazwami wynalazków jak Gasp...

Bo robi dobra robote w tej Atalancie. Zreszta i tak zawinie go raczej Roma, wiec luzna guma. Poza tym, kto powiedzial ze trener, ktory juz jakies sukcesy gdzies osiagnal, jest gwarantem powtorzenia ich w nowej druzynie?

pandecybel pisze:

Alexinhio-10 pisze:Szacunek to można mieć dla Conte za to co dla nas zrobił, z jakiego gówna nas wyciągnął. Jego odejście też nie jest do końca jego winą. Mówił już dużo wcześniej zarządowi, że chce odejść. To oni go prosili i przeciągali odejście.

Możesz wypisywać głupoty ale faktów nie zmienisz. Allegri to NAJLEPSZY trener w historii Juve, notujący najlepsze rezultaty, bijący kolejne ligowe rekordy. Porównywanie go do Del Zero i Pepperoniego to niezły przejaw zaślepienia i sekciarstwa.
Szkoda, że Max odchodzi - przytrafił mu się JEDEN słabszy sezon a mimo to zdemolował ligę i zdobył 5 scudetto z rzędu już w kwietniu. Widać, że miał pomysł na tą drużynę i po jego odejściu najprawdopodobniej czekają nas chude lata, tym bardziej że do Interu przechodzi Conte.

Nie porownalem go do nich, tylko napisalem, ze ludzie tez nie chcieli ich odejscia i okazalo sie ze nie mieli racji. Widze ze nawet fakty nie przemawiaja do Was. No coz beton betona znajdzie

P.S "Najlepszy trener w historii Juve" :shock: Dobra odpuszczam.

Jak możecie w ogóle rzucać nazwami wynalazków jak Gasp...

My potrzebujemy trenera który cokolwiek wygrał, a nie ogórków typu Sarri którzy będą napinać się na Serie A żeby mieć co do CV wpisać.