JuvePoland

Oby nikomu nie przyszło na myśl kontaktować się z Inzaghim

Ja bym chciał Gaspa lub Tudora

uwielbiałem Atalentę Gaspa i przez wiele lat ją oglądałem for fun

Juventus Tudora nabrał charakteru i jakichkolwiek schematów. Po normalnym okresie przygotowawczym w wakacje możemy być konkurencyjni (tj nie martwić się o top 4 i walczyć o coś więcej)

Reszta to spore ryzyko.

Jutro Comolli ma się spotkać z Tudorem. Niby nasz nowy CEO bardzo ceni Chorwata.

Poprostu pisze: ↑01 czerwca 2025, 19:50 Jutro Comolli ma się spotkać z Tudorem. Niby nasz nowy CEO bardzo ceni Chorwata.

To niech go zostawi, sprowadzi Massare i Gyokeresa i here we go!

Upieranie się przy jednej taktyce, nie mając do tego piłkarzy, złe zmiany, brak schematów ( nie wiem Szwamb gdzie Ty widzisz tam cokolwiek)
Jednym słowem trochę krzyku przy ławce a mizeria ta sama.

Poprostu pisze: ↑01 czerwca 2025, 19:50 Jutro Comolli ma się spotkać z Tudorem. Niby nasz nowy CEO bardzo ceni Chorwata.

W mojej opinii coraz bardziej możliwe że Tudor zostanie z racji porażki z Conte. Ten Silva też coraz mocniej łączony jest z Totkami choć tam jeszcze Levy musi zdecydować czy zwolnić Ange Postecoglou.


@lenor ma rację odnośnie 2 pierwszych wad Tudora, natomiast brak schematów bym bronił małą ilością czasu i ograniczeniami zostawionymi przez Motte i głupola

Widać ile ludzi nie ogląda meczów albo ogląda ale nic nie widzi Ktoś tu wrzucał grafikę transformacji naszej gry ze względu na rodzaj podań ale ciągle ktoś pisze, że nie było nowych schematów gry... Tak ciągle graliśmy w poprzek, ciągle Vlaho stał tylko na ścianę, ciągle brakowało podań w pole karne i ciągle to i tamto. Ludzie, gość przyszedł na 9 meczów po 4 latach grania Allegrowego gówna w ofensywie propagowanego przez dwóch różnych trenerów i to cud, że było widać już od pierwszego meczu jakiekolwiek różnice. Oczywiście nie były to idealne mecze ale jak wam się wydaje, że gdyby zamiast Tudora przyszedł Klopp albo Guardiola i nagle byśmy zaczęli grać jak ich Liv czy MC to gratuluję poczucie humoru.

Minusem Tudora napewno jest fakt że nie stawiał na Mbangulę. Chłopak wykręcił niezłe liczby w debiutanckim sezonie a już piszą że jest do sprzedania. Potem będzie płacz jak po Soule czy Huijsenie.

Marcin890124 pisze: ↑02 czerwca 2025, 11:32 Minusem Tudora napewno jest fakt że nie stawiał na Mbangulę. Chłopak wykręcił niezłe liczby w debiutanckim sezonie a już piszą że jest do sprzedania. Potem będzie płacz jak po Soule czy Huijsenie.

Mimo wszystko miał też mnóstwo meczy gdzie grał przeciętnie bądź źle. Tudor musiał spiąć drużynę, na te kilka ostatnich kolejek, żeby wyrwać LM. Dodatkowo chciał stworzyć trzon drużyny, nie rotując co chwila zawodnikami. W pełnym sezonie za pewne inaczej by to wyglądało.

Jeżeli miałoby to inaczej wyglądać w pełnym sezonie, to mam nadzieję, że zarząd kierując się tą samą myślą nie sprzeda Mbanguli. Ogólnie w tych dziewięciu meczach Tudor wydał się trochę twardogłowy w kwestii decyzji personalnych, jednocześnie kilka razy, jak już był pod ścianą z powodu kartek czy kontuzji i sięgał po zawodników wcześniej odstawionych, mógł się przekonać, że jednak jest z nich pożytek (Savona, Conceicao, Costa, Muani).

Trzymam kciuki, żeby to Chorwat dostał drużynę na cały sezon, ale z zastrzeżeniem, że nie wszystko było cacy i na pewne rzeczy można przymknąć oko, jeżeli przyjmiemy, że tłumaczyły je prowizoryczne warunki, w których Tudor zaczął tu pracę.

Gontar pisze: ↑02 czerwca 2025, 12:55

Marcin890124 pisze: ↑02 czerwca 2025, 11:32 Minusem Tudora napewno jest fakt że nie stawiał na Mbangulę. Chłopak wykręcił niezłe liczby w debiutanckim sezonie a już piszą że jest do sprzedania. Potem będzie płacz jak po Soule czy Huijsenie.

Mimo wszystko miał też mnóstwo meczy gdzie grał przeciętnie bądź źle.

Mnóstwo? On złapał 1077 minut przez cały sezon. Bez przesady.

Faktycznie chyba jedynym zadaniem był awans do LM i to nie byl czas ani miejsce do eksperymentów czy rotowania zawodnikami. Zapewne w dużej mierze praca na motywacji i nastawieniu zawodników. Myślę, że Tudor może nas pozytywnie zaskoczyć i z pojawiających się nazwisk wydaje się chyba jedynym sensownym. Wymówek by nie było - mercato pod siebie, cały sezon przygotowawczy i pełen sezon do rozegrania, tu już nie będzie można mówić o prowizorycznych warunkach, a o pełnoskalowej, wielowymiarowej pracy. Były momenty, że zespół z nim u sterów prezentował się fenomenalnie, przeplatane jednak brakiem koncentracji i wypuszczaniem prowadzenia z rąk. Natomiast, o ile faktycznie zostanie i będzie miał pełne wsparcie zarządu, może to być dla nas chyba możliwie najlepsza decyzja. Przy Conte było ryzyko, że to rozwiązanie mogło być bardzo kosztowne (pensja + mercato), a jednocześnie ten ciągły niepokój z tyłu głowy, czy za jakiś czas nie stwierdzi, że jednak chce odejść. Uważam, że wiele Tudorowi zawdzięczamy, bo nawet jeśli w niewielkim stopniu to zmienił ten zespół i wykrzesał z niego na tyle, by uratować duży przypływ kasy z LM.

Mam nadzieję, że klub wyciągnie wnioski z decyzji o oddaniu młodych graczy - boli oddanie zwłaszcza Huijsena, który teraz bardzo by się nam przydał. Stąd trzeba się pochylić także nad Mbangulą, który potencjał ma.
Jestem ciekaw też jak Tudor zaprezentowałby się w Europie, bo o ile Conte to król włoskiej ligi, tak w pucharach międzynarodowych jego dokonania są, żeby delikatnie to ująć, mało imponujące.

Tudor, Comolli, Chiellini, Tognozzi (ponoć jako nowy DS) - niech to zda egzamin.

I tak najpóźniej za rok Juventus zapewne znów stanie przed wyborem nowego trenera, więc niech już zostaje ten Tudor z niską pensją (jak się nie mylę, to około 1 mln € plus bonusy) niż mielibyśmy zatrudnić jakiś wynalazek za 4-5 mln € za sezon i podpisać z nim umowę na 3 lata. Trzymam kciuki za to żebym się mylił, a Igor pozytywnie nas zaskoczył, bo jednak pokazał, że zależy mu na Juve.

Rozgrzany Sturaro pisze: ↑02 czerwca 2025, 13:36

Gontar pisze: ↑02 czerwca 2025, 12:55 Mimo wszystko miał też mnóstwo meczy gdzie grał przeciętnie bądź źle.

Mnóstwo? On złapał 1077 minut przez cały sezon. Bez przesady.

Tak to jest, jak ktoś coś napisze zanim pomyśli, bo mu się wydaje. Elegancko wychwycone

Gontar pisze: ↑02 czerwca 2025, 12:55 Dodatkowo chciał stworzyć trzon drużyny, nie rotując co chwila zawodnikami.

I jednym z tych zębów trzonowych został Spidi Gonzalez. Chłop, przy którym Berna Bombardiero z początku przygody w Juve wygląda na zawodnika europejskiej czołówki

Jak tymi tłumaczeniami próbujesz zniechęcić tu ludzi do Tudora to dobrze ci idzie.