JuvePoland

Ale apteka przy tym spalonym Aguero. Nie miało być tak, że minimalny spalony puszczany jest z duchem gry?

Poprostu pisze:Ale apteka przy tym spalonym Aguero. Nie miało być tak, że minimalny spalony puszczany jest z duchem gry?

Tak było, kiedy nie było VARu, coby można było sędziego usprawiedliwić. Spalony to spalony.

Szykują się świetne półfinały. Szkoda że nie z naszym udziałem. Bardzo bym chciał Ajax w finale, ale myślę, że Totki ich zjedzą fizycznie. W drugiej parze wszystko jest możliwe, choć Barca na pewno będzie faworytem.

mateo369 pisze:

Poprostu pisze:Ale apteka przy tym spalonym Aguero. Nie miało być tak, że minimalny spalony puszczany jest z duchem gry?

Tak było, kiedy nie było VARu, coby można było sędziego usprawiedliwić. Spalony to spalony.

Szykują się świetne półfinały. Szkoda że nie z naszym udziałem. Bardzo bym chciał Ajax w finale, ale myślę, że Totki ich zjedzą fizycznie. W drugiej parze wszystko jest możliwe, choć Barca na pewno będzie faworytem.

Patrząc jak grają pozostałe ekipy to bardzo dobrze, że bez nas. Nasze mecze na ich tle wyglądają jak okręgówka.

Wszyscy cisnął Pepa ale jego drużyna przynajmniej próbowała nie to co my. Skoro z Allegrim i tak nic w Europie nie wygramy to w czym problem.

Guardiole pogrążają Monaco, Liverpool i Spurs.

Barcelona albo Ajax.

Muszę przyznać,że świetnie się to wczoraj oglądało. Z 1-2 na 4-2 a na końcu modlitwa Pepa żeby to był gol... Dla neutralnego kibica lepszego meczu nie dało się wymyślić.

Pep mimo dominacji w lidze po raz kolejny daje się wyeliminować teoretycznie gorszemu zespołowi. Najpierw Live teraz Totki. To tak jakby nas wyeliminowało Napoli i Roma. Moim zdaniem lepszym wyborem dla Juve byłby Klopp i Pochettino, bardziej pasują aniżeli Pep. Tylko czy my nie jesteśmy skazani na rotacje Włochów

ps; Ajax-Tottenham w półfinale i jedna z nich już ma finał :shock:
Od siebie dodam,że chciałbym ostatecznie byle nie Barcelona a pewnie okaże się że faworyt na końcu powyjaśnia

wagner pisze:Guardiole pogrążają Monaco, Liverpool i Spurs.

Barcelona albo Ajax.

Racja tylko Max na konfie stwierdził, że ten Ajax jest gorszy od tamtego Monako

@piotr

Tylko, że takie Totki czy lpool maja kadrę na naszym poziomie a Roma i Napoli to poziom jakiegoś Westhamu czy innego Evertonu.

mateo369 pisze:Bardzo bym chciał Ajax w finale

też tak myślałem zaraz po meczu ale po tym jak to niby Maksio ma zostać zmieniłem zdanie - niech ich Totki pojadą z 6-0 w dwumeczu to może to otworzy oczy naszemu zarządowi... tylko, że to raczej i tak marzenie ściętej głowy

zapowiada się świetny półfinał, Liv i Barca grają dobrze z przodu i z tyłu, to może być najlepszy dwumecz tego wieku z czysto piłkarskiego punktu widzenia, nie tylko dla Januszów ale i dla koneserów... ale najśmieszniejsze jest jednak to, że w finale i tak każda z nich będzie mogła przegrać, bo przy takiej grze jaką pokazują Ajax i Spurs wszystko się może zdarzyć w pojedynczym meczu

wielka szkoda, że nie ma nas w 1/2, choć nawet jakby się udało awansować do finału to nie przeżyłbym kolejnej porazki z Barceloną czy Liverpoolem ;/

pomyslec, że Tottki albo Ajax w finale...

Jeszcze jaja będą jak taki Ajax lub Totki wygrają LM za pierwszym podejściem a my co finał to w ryj.

Prawdę powiedziawszy imo ze składu w LM jaki pozostał wolałbym, aby i ten Ajax wygrał, w końcu zwieńczą swój projekt, od momentu, kiedy w klubie przeprowadzili niezłą rewolucję.

Mam jednak nadzieję, że wygra ktokolwiek byle nie Barca, choć z formą Messiego?

Pirlo dla Sky po meczu.

- za cienka pomoc na zwojowanie Europy
- z Mario jako 9 Juve nie wygra LM
- należy rozwiać problem ciągłych kontuzji

Poprostu pisze:Pirlo dla Sky po meczu.

- za cienka pomoc na zwojowanie Europy
- z Mario jako 9 Juve nie wygra LM
- należy rozwiać problem ciągłych kontuzji

To prawda mamy zbyt defensywna pomoc zeby cokolwiek stworzyc z przodu.
U gardioli sprawa jest na odwrot bo ma zbyt ofensywna pomoc i jeden Guendogan nie nadaza w destrukcji.

Zeby wygrac LM musisz miec dobrze zbalansowana druzyna lewa strona z prawa oraz pomoc ktora jest w stanie atakowa i sie bronic.

Z tymi kontuzjami to tez plaga ktora utrudnia pracy bo nie masz w pelni sklad zeby dokonac zmian w zaleznosc od sytuacji i od rywala.

Mamy w tej chwili dobra 9 alezabraklo mu doswiadczenia i zgrania moze na nastepne rok wiecej sie przeda.

Poprostu pisze:Pirlo dla Sky po meczu.

- za cienka pomoc na zwojowanie Europy
- z Mario jako 9 Juve nie wygra LM
- należy rozwiać problem ciągłych kontuzji

Wow, wreszcie ktoś to powiedział. Fajnie, że problem z kontuzjami widzi Pirlo a nasz zarząd już nie...Pirlo na prezydenta!!

Od X lat LM wygrywa zawsze faworyt więc prawdopodobnie wygra ktoś z dwójki Lpool/Barca. Jednak marzy mi się finał Ajax - Lfc i wygrana holendrów.

MRN pisze:Jeszcze jaja będą jak taki Ajax lub Totki wygrają LM za pierwszym podejściem a my co finał to w ryj.

Daj Bóg żeby ta Barca to wygrała.



Powiem wam panowie, że my tej Ligi Mistrzów nie wygramy nigdy.

Tak jak nie zapowiada się żeby Inter to osiągnął czy Milan.

Barca w przyszłym sezonie wzmacnia się De Jongiem ktory rozprawił sie z nami jak z chłopcami i De Ligtem.

Szkoda strzepić Ryja.

Adrian27th pisze:Powiem wam panowie, że my tej Ligi Mistrzów nie wygramy nigdy.

Tym bardziej, że format Ligi Mistrzów na być jeszcze tylko kilka lat a później będzie Superliga, więc za dużo czasu na wygranie LM nie mamy...