Strona 20 z 30
: 03 kwietnia 2018, 23:55
autor: dimebag11
deszczowy pisze:No dobra, emocje trochę opadły, można spróbować zadać pytanie: sądzicie, że gdyby nie kartka Dybali bylibyśmy w stanie zremisować?
Nie, bo po drugim gongu nasi zawodnicy pospuszczali łby i wiedzieli, że to już koniec marzeń o dobrym rezultacie w Turynie. Możliwe, że gdyby Dybala nie ujrzał czerwonej kartki, to udałoby się nam wcisnąć honorową bramkę, ale i tak skończyłoby się 1:3.
: 03 kwietnia 2018, 23:56
autor: CzeczenCZN
@Piotr Juvefan No niestety Piotrek, ale mnie to nie zdziwi. A myślałeś kiedyś ze oni wzniosą 3 szybciej niż my? Ja w najczarniejszych koszmarach nie! A wznieśli - tego dnia dokładnie kiedy się moja córka urodziła. Ona się urodziła 22.05.2010 o 00.05, a Zanetti około 23 godziny później wzniósł w górę Puchar Europy. Nie wiem co gorszego mogło kibica Juventusu spotkać.
: 03 kwietnia 2018, 23:57
autor: Tony Montana
LordJuve pisze:Tony Montana pisze:
Calciopoli wyrządziło temu klubowi wiele złego i to są straty finansowe/wizerunkowe praktycznie nie do odrobienia.
Gadanie. Jak ktoś sypnie kasą, to da się wiele nadrobić. Drogi są dwie. Pierwsza - kontynuujemy tę niemal 100-letnią przygodę z rodziną Agnellich i EXOR daje nam więcej hajsu na przełamanie sufitu. Druga - klub kupują panowie w turbanach/chińscy biznesmeni.
Można też pójść trzecią drogą i oddać sporo udziałów w klubie jakiemuś sensownemu partnerowi za odpowiednie wsparcie finansowe.
W pewnym sensie się zgadzam, chociaż wiadomo, że chodziło mi o to jakie przychody i zysk/stratę jest w stanie wygenerować klub.
Generalnie praktycznie dekad pieniądze odgrywają w futbolu najważniejszą rolę, po prostu kiedyś były one we Włoszech odpowiednie i to właśnie tutaj były gwiazdy i sukcesy. Ktoś w ogóle pamięta kiedy ostatni raz puchar europy wygrał zespół z Europy Środkowo-Wschodniej? Chyba Crvena Zvezda w `91 roku.
Aha jeszcze jedno takie spostrzeżenie - Real ze swoimi legendami się nie pieści Raul czy Casillas zaczęli prezentować niższy poziom? Bez żalu się z nimi pożegnano. Niektórzy czują się moralnie lepsi bo Real niby niszczy piłkarzy, nie szanuje swoich legend. Tylko, że to w ich gablocie od finału z `98 przybyło 5 pucharów europy, a u nas żadnego.
Jestem strasznie rozgoryczony pewnie jutro będę potrafił trochę chłodniej na to spojrzeć.
: 03 kwietnia 2018, 23:58
autor: lukasza310
Ja się cieszyłem, że włoska drużyna zdobyłą lm lepsze to niż real czy barcelona. Jeszcze niedawno ilośc lm realu i milanu była podobna, a jak teraz to wyglada? Za chwile beda mieli 2 razy wiecej.
: 04 kwietnia 2018, 00:00
autor: CzeczenCZN
A tak swoją drogą. Jesteśmy rekordzistami czerwonych kartek w CL. Dybala jak wiemy dostał dzisiaj czerwoną kartkę. Ktoś wie która to była kartka dla naszego zawodnika w tych rozgrywkach?
: 04 kwietnia 2018, 00:01
autor: Tony Montana
LordJuve pisze:Julek997 pisze:Przegraliśmy z Realem w finale 4-1 gdy w obronie grał Bonucci i Alves.
Obaj odeszli i w ich miejsce przyszli Howedes i De Sciglio. Jakiś żart to jest? Takie tranfery to może robić Lazio lub Fiorentina a nie Juve, które podobno myśi o wygraniu LM.
Z czym do ludzi ?
Przecież my tak kupujemy od wielu lat. Gdzieś nawet przeczytałem, że Juve to "janusze mercato", bo u nas naczelną zasadą jest "byle kupić tanio".

Tak naprawdę to często bierzemy odpad z innych klubów i albo u nas odpali albo nie. I tak powiedziałbym, że zadziwiająco dobrze wychodzą nam te transfery, bo spora część zawodników u nas dostała nowe życie w poważnej piłce.
: 04 kwietnia 2018, 00:01
autor: jackop
szczypek pisze:szczypek 1 października 2017 pisze:Pierwszy raz od bardzo dawna przestałem kibicować temu zespołowi.
Nie, to było po prostu jedno wielkie piłkarskie gówno.
Podtrzymuję swoje trendy. Zero emocji.
#AllegriOut Niech ktoś przywróci nam radość z oglądania Juventusu..
Amen. Czekam na to od gównianej rundy sezonu 15/16 gdzie cudem doczłapaliśmy do Scudetto. Wielokrotnie obrażany za wypowiadanie prawdy na temat degeneracji tej ekipy do stanu, w którym obecnie się znajduje.
Szacunek dla Cristiano i brawa od kibiców

: 04 kwietnia 2018, 00:02
autor: Vego
Za takie wejście należała się kartka, nie ma żadnego usprawiedliwienia. Jego winą jest to, że chciał przyaktorzyć w polu karnym.
: 04 kwietnia 2018, 00:04
autor: Wolf05
pumex pisze:Antichrist pisze:Gandalf8 pisze:P.S. Jednak wolę oglądać męczenie buły przez 90 minut i wygraną 1:0 niż dobrą grę przez 60 minut i porażkę 0:3...
Zdecydowanie popieram.
Takie porażki 0:3 z gigantami światowej piłki w dużej mierze biorą się właśnie z tego codziennego męczenia buły na 1:0. Im szybciej w Turynie tym ogarną, tym mniejsza będzie szansa na kolejny oklep od Realu/Barcelony/Bayernu.
Prawda. To jest też powód dla którego Milan (jedyny klub do którego czuję jakąś sympatię ) ma tyle zwycięstw w LM. Gra ofensywna. Calcio w swojej tradycyjnej formie dobrze sprawdza się w lidze i stąd tyle triumfów Juve w Serie A. W LM się nie sprawdzało i sprawdzać nie będzie się jeszcze bardziej.
: 04 kwietnia 2018, 00:09
autor: Wolf05
Hed pisze:Wolf05 pisze:Wojtek pisze:Ostatnim razem jak Bentancur wyszedł w podstawie na LM to przegraliśmy 0-3

Głupie jest to, że z takimi Beneventami Bentancur się nie ogrywa, a na taki Real wychodzi w podstawie, bo nie ma innych opcji.
Jak widać historia lubi się powtarzać

Szefie zostaw to dzisiaj dla Siebie, myśl już o półfinale.
Myślę. I coś czuję, że w tym sezonie ma się szansę ziścić klasyk w finale.
: 04 kwietnia 2018, 00:09
autor: BlackJacky
Lypsky pisze:Brakuje mi graczy takich jak Conte,Montero czy Tudor. Złapaliby to towarzystwo za ryje, aż Pawełek Dybala by płakał.
Jeden taki, ktory zlapal Pawełka za ryja, juz tu nie kopie :roll:
mibor pisze:nie wiem jak można tu pisać, że Bentacur był dziś jednym z lepszych graczy
Rowniez zachodze w glowe, czym takim sie ten chlopak dzisiaj wyroznil i nie mam pojecia. Jak zwykle chamski faul i kartka, zero jakiejs kreacji gry, tylko podania do najblizszego partnera oraz (truskawa na torcie) dwie siatki przy bramkach dla Realu.
Mowcie, co chcecie, ale powinnismy lykac Balo. On przynajmniej daje jakies nadzieje, ze po wejsciu huknie z dystansu i strzeli. Bo to co dzisiaj "robil" taki Mandzukic, to nawet nie wiem, jak nazwac... Myslal o Chinach?

: 04 kwietnia 2018, 00:13
autor: LordJuve
Jacky pisze:
Mowcie, co chcecie, ale powinnismy lykac Balo. On przynajmniej daje jakies nadzieje, ze po wejsciu huknie z dystansu i strzeli. Bo to co dzisiaj "robil" taki Mandzukic, to nawet nie wiem, jak nazwac... Myslal o Chinach?

Słuszna uwaga. Goście z Realu próbowali strzałów z dystansu i mieli dwie poprzeczki. U nas tego samego spróbował... MDS. :shock:
Czy nasze treningi są aż tak bardzo nastawione są na fazę defensywną, że nie ma czasu trenować strzałów z dystansu? Powinniśmy tego próbować, tym bardziej, że padał deszcz i piłka była śliska.
: 04 kwietnia 2018, 00:15
autor: dimebag11
Wolf05 pisze:
Prawda. To jest też powód dla którego Milan (jedyny klub do którego czuję jakąś sympatię ) ma tyle zwycięstw w LM. Gra ofensywna. Calcio w swojej tradycyjnej formie dobrze sprawdza się w lidze i stąd tyle triumfów Juve w Serie A. W LM się nie sprawdzało i sprawdzać nie będzie się jeszcze bardziej.
Heroiczna obrona też często przynosiła pozytywne wyniki (chociażby ostatni mecz Juve z Totkami, półfinał LM z Realem czy finał MŚ Włochy-Francja lub dobra defensywa Interu i ich zwycięstwo w LM). Jednakże taka gra ma swoje mankamenty, a dla kibica włoskich drużyn może się skończyć zawałem serca, bo strzelenie jednej bramki przez rywala chociażby w ostatniej minucie meczu niweczy cały wcześniejszy wysiłek i rozbija psychicznie całą ekipę (tu można się też odnieść do finału CL Atletico-Real w 2014, gdy Ramos przywrócił was do życia strzelając gola wyrównującego w doliczonym czasie gry).
: 04 kwietnia 2018, 00:15
autor: CzeczenCZN
Wolf05 pisze:Hed pisze:Wolf05 pisze:
Jak widać historia lubi się powtarzać

Szefie zostaw to dzisiaj dla Siebie, myśl już o półfinale.
Myślę. I coś czuję, że w tym sezonie ma się szansę ziścić klasyk w finale.
Niestety ale taka jest prawda. Co wystarczy w lidze - gdzie cała liga tak gra - nie wystarczy w Europie. Tu trzeba zmienić stereotypową wizję, patenty z lat dawnych gdy to mogło się udać. Teraz niestety. Swoją drogą to wyśmiewane Napoli, które gra niby pięknie i pięknie przegrywa. Ciekawe gdzie oni będą za ileś lat? Może potentatem CL nie będą, ale mogą być drużyną na poziomie PSG, Man City.
: 04 kwietnia 2018, 00:24
autor: Wojtek
Teraz liczymy na to, ze Real dostaje jakieś dużej klęski w 1/2 LM i Real zostaje z niczym, a Perez zwalnia Zidane'a. Maxiu żądny przygód leci do Anglii za robotą, a my zatrudniamy naszego byłego piłkarza. Jeśli on grałby defensywnie tym Juventusem to już nie ma dla nas ratunku :roll:
ps. Świetny tweet.
Potem nie ma się dziwić, że oni grają jak grają skoro tyle lat ze sobą grają, u nas tego nie ma.