JuvePoland

Jeśli Buffon chce jeszcze grać, to ja na miejscu pograłbym teraz rok/pół w Parmie. Po co?
1. Żeby pomóc jej w utrzymaniu
2. Żeby pobić rekord Maldiniego

Potem może przecież jeszcze odejść gdzieś za kasą, np. do USA i tam sobie nieźle dorobić

No chyba że bardziej zależy mu na trofeum w LM, to wtedy nic tylko iść na rezerwowego do Realu.

Cholera. Któremu się łza zakręciła?

Epicka chwila, więc wypada się wpisać.

Dziękujemy za wszystko Gigi, do zobaczenia ;-).

deszczowy pisze:Cholera. Któremu się łza zakręciła?

Zakręciła? Wyłem, jak nawet nie wyłem przy Alexie, a to właśnie Del Piero jest moim ulubieńcem.

Właśnie do mnie dotarło, że nie ma innego piłkarza, niż Gigi, którego tak często bym widział na boisku. Odkąd oglądam Juventus, Buffon był tam niemalże zawsze, a z racji, że to właśnie Juventus oglądam najczęściej, to siłą rzeczy Włoch jest na szczycie listy.

Dziękuję i żegnam, kapitanie. Koniec pewnej ery. :

Moim zdaniem to właściwy moment na pożegnanie. Wzruszająca chwila. Dobrze było móc kibicować w czasach, kiedy dla klubu grała legenda, która przetrwa w pamięci kibiców futbolu przez wieki. Grazie per tutto, Gigi! #UN1CO

Gigi , dziękuję. Pamiętam dokładnie to zaskoczenie kwota za Ciebie. Emocje dzięki tobie były bezcenne. Kto wtedy pomyślał że będziesz taka legendą. Dziękuję.

Ostatni z Wielkich żegna się z Turynem. Moje początki to czasy Peruzziego, później nieudana przygoda Van der Sara. Kto by pomyślał, że ten młody chłopak z fenomenalnego dream teamu Parmy na tyle lat zagości między słupkami, poprowadzi Juventus i reprezentację Italii do niesamowitych sukcesów. Wspaniała podróż, która na zawsze pozostanie w moim sercu.

Grazie Gigi :juve:

GRAZIE GIGI #UN1CO

Odchodzi ostatnia legenda z tego Juventusu, który pokochałem. Łzy nie przestają mi splywać po policzkach. Dziękuję za wszystko i powodzenia w dalszym życiu

GIGI, Storia Di Un Grande Amore :juve:

Gigi nie powinien już nigdzie grać. Zakończył by karierę w chwale. Od przyszłego ezoni garnitur i rola podobna do Nedveda albo jak czuje powołanie to jakieś papiery trenerskie.

Grazie Mistrzu. :placze:

deszczowy pisze:Cholera. Któremu się łza zakręciła?

Chyba każdemu. Chciałoby się cofnąć czas i znowu śledzić jego wspaniałą karierę

Wielkie dzięki Mistrzu za wszystko. Odchodzi kolejny człowiek dzięki któremu pokochałem ten klub, Grazie GIGI

Mam wrażenie, ze Buffon nie potrafi pogodzić się z rzeczywistością. Dokładnie tak samo było w przypadku Del Piero.

Gigi jest coraz słabszy, dziś po jego interwencji powinien być karny i czerwona kartka. Jeśli odejdzie do dużego klubu to tylko po to by być autorytetem i dobrym duchem szatni, nie jest to mu potrzebne. Mam nadzieje, ze skończy i zostanie u nas. Wielka postać.

deszczowy pisze:Cholera. Któremu się łza zakręciła?

Komu się nie zakręciła, ten ma śmietnik zamiast serca.

Piękne pożegnanie. Nie znam Juventusu bez Buffona, podobnie jak wielu z Was, więc od dzisiaj czeka nas poniekąd podróż w nieznane.

Też bym chciał, żeby został u nas, a nie jeszcze szedł do innego klubu. Od kiedy kibicuje Juventusowi od wtedy stał ciągle na bramce, dziwnie po tylu latach będzie oglądać mecze bez jego udziału w koszulce Juve.
Nie dało się tu obyć bez łez. Będzie mi brakować takiego Buffona.