Ouh_yeah pisze:jakku1 pisze:Ta ekipa jest mocno do przewietrzenia i bardzo sie ciesze, ze nasz trener zdaje sobie z tego sprawe.
Tylko jak my przewietrzymy ekipę, skoro zaraz wszyscy będą podpisywać nowe kontrakty? Sprzedanie Isli czy Peluso to nie jest wietrzenie

Spodziewalem sie raczej pytania w stylu: "jak przewietrzymy ekipe, skoro nie mam na to hajsu?"

.
Wydaje mi sie, ze Caceres czy Barzagli, ktorzy maja przedluzyc kontrakty, tak czy siak zostana. Nie chodzi o to, aby wywalic graczy podstawowego skladu, jak Tevez czy Lloretne, ale o powazna alternatywe dla tych, ktorzy sa powaznie zmeczeni zyciem. Na 100% na wylocie sa:
- Quagliarella, Osvaldo, Vucinic, Peluso, Isla, Pepe tez nalezy juz spisac na straty - nie oszukujmy sie.
- Nie wiadomo co dalej z Padoinem, Ogbonna, a takze Lichtsteinerem, ktorego sie przymierza do wytransferowania od dawna.
- Caceres raczej przedluzy kontrakt, przyjmijmy tez, ze Pogba zostanie.
- Nie wiadomo jak zakoncza sie roszady na pozycji rezerwowego bramkarza.
To jest w sumie, tak na oko, okolo
8-10 zawodnikow. Pewien cykl sie zakonczyl, dobrze, ze zdajemy sobie z tego sprawe, mam nadzieje, ze dokonamy dobrych wyborow jesli chodzi o nastepcow. Pewnie bedzie to jakas mieszanka pilkarzy drogich (1 lub maksymalnie 2 transfery), pilkarzy bardzo tanich, pilkarzy, ktorzy graja na wspolwlasnosciach (Immobile badz Gabbiadini) i solidnych rzemieslnikow. Wazne jest jednak to, ze trener dostrzega taka koniecznosc i pewnie postawi na swoim.
Tutaj musze dodac, ze Marotta niestety spoznil sie z transferami Lloretne i Teveza o rok. Gdyby ta ekipa w zeszlym sezonie zostala wzmocniona Argentynczykiem i Hiszpanem, to bysmy mogli powalczyc chociaz z tym Bayernem, a przy wiekszym szczesciu w losowaniu bysmy byli w 1/2.
Teraz, jestesmy juz po prostu zbyt wypaleni, zmeczeni, mniej zmotywowani, aby grac z taka intensywnoscia, fantazja, szybkoscia, aby szybciej wychodzic do pilki i szukac jej na boisku.
@Pumi
Tak, brak mobilnosci, brak szukania gry jest wynikiem marazmu, w jaki ta druzyna wpadla odnoszac kolejne sukcesy. Powtorze to jeszcze raz, teraz Juventus wygrywa mecze jakoscia, a nie wybieganiem - tak jak to bylo w 1 sezonie Conte. To nie jest kwestia jakichs zabetonowanych schematow - Marchisio po wejsciu na boisko pokazal, ze jak sie chce, to mozna.
A tak w ogole to ja nie wiem co on robil na lawce rezerwowych. Conte powinien zaczynac sklad od Marchisio a nie sadzac go na lawie.