JuvePoland

Wczoraj odbyły się pierwsze mecze 1/4 finału Pucharu UEFA. Miałem okazję obejrzeć cały mecz Manchesteru City z Hamburgiem. Muszę przyznać, że Niemcy zrobili na mnie wrażenie. Podobał mi się zwłaszcza Piotr Trochowski który miał udział we wszystkich golach dla swojej drużyny. Zawsze wykonuje rzuty różne i świetnie umie dograć piłkę. Podobno Juve było nim zainteresowane. Wydaję mi się, że nadawałby się do gry w Serie A. Ale skoro prawie mamy już Diego...
Jeśli chodzi o Brazylijczyka to we wczorajszym meczu z Udinese, znów zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Zdobył dwa gole, przy czym drugi naprawdę niczego sobie. Ten piłkarz powoli wyrasta na największą gwiazdę obecnej edycji Pucharu UEFA. Bardzo prawdopodobne, że zaprowadzi Werder do finału, bo w Bundeslidze niestety nie walczą już o najwyższe cele.

Hamburg rzeczywiście zagrał bardzo dobre spotkanie, szczególnie Piotr Trochowski. Sądzę, że gdyby nie szybko stracona bramka grali by lepiej i więcej bramek by strzelili. Ładny mecz Schahtara, wygrany 2:0, lecz Lewandowski tylko 10. minut.

Dzięki czemu można dostać się do finału europejskiego pucharu - genialnie obmyślonej taktyce? piłkarzom z najwyższej półki ? być może, ale najprostszy sposób to... rzucić na murawę kulkę papieru!
Jakby ktoś nie kojarzyl o co chodziło, proszę włączyć:
i przewinąć do 1:13
materiał do przesłania Alessio Secco. Diego - 23 mln euro, jeden zeszyt - 50 eurocentów. Jest różnica? jest.

Miś Coccolino pisze:materiał do przesłania Alessio Secco. Diego - 23 mln euro, jeden zeszyt - 50 eurocentów. Jest różnica? jest.

Yea, zakładam klub piłkarski i idę do papierniczego budować jego potęgę :twisted:

Niezły motyw Taka papierowa wersja "DAJ KAMIENIA"

Rzeczywiście z tą kulką papieru ładne jaja były Co do samego meczu, to jestem zadowolony, obfitował w bramki, ofensywne akcje i sytuacje strzelecki. Werder zasłużenie awansował i teraz zmierzy się z ekipą Mariusza Lewandowskiego w finale Pucharu UEFA. Finał może być wbrew pozorom całkiem ciekawy.

Szczerze mówiąc wczorajszy mecz niemieckich drużyn był zdecydowanie ciekawszy niż każde z czterech spotkań półfinałowych Ligi Mistrzów. Piękne bramki i gra w piłkę. Świetny występ Diego, w pierwszy meczu nie miał wiele do powiedzenia, ale wczoraj było imponująco. Szkoda, że nie zagra w finale. Oglądałem skrót spotkania drużyn wschodnich sąsiadów i w finale typuje raczej Werder. Będzie to na pewno ciekawe spotkanie ;]

szczypek pisze:Oglądałem skrót spotkania drużyn wschodnich sąsiadów i w finale typuje raczej Werder.

Ja w finale obstawiam Szachtar. Za kartki pauzuje Diego, a to 50% wartości niemickiej drużyny. Pizza to dobry napastnik, ale Ozil do po mocy to za mało...
W ukraińskiej ekipie zaś Srna i Jadson mogą naprawdę nieźle namieszać.
Myślę że Szachtar wygra i - mimo całej sympatii do niesfornego Pizarro - tego im życzę.

Mam nadzieję, że na tureckim Sukru Salacoglu odbędzie się nie gorsze show niż finał Champions League w roku 2005, który rozegrany został właśnie w Stambule. Szkoda, że Diego nie będzie grał. Jest to na pewno osłabienie ekipy z Bremy, ale uważam, że ucierpi na tym również cały przebieg finału.

Stawiam na Szachtar, głównie patrzę tutaj przez pryzmat naszego reprezentanta, Mariusza Lewandowskiego, który przecież spędził już w Doniecku prawie 9 lat. Puchar UEFA byłby miłym podsumowaniem na pewno udanej eskapady Lewego na wschód.

o ile nie przesiedzi calego meczu na lawie, na co sie zanosi, osobiscie malo mnie interesuje kto wygra, grunt zeby byl poprostu dobry emocjonujacy mecz

Jako, że chciałbym aby puchar podniósł jakiś polak to trzymam kciuki za Szachtar. Bardzo żałuje, że nie zagra Diego. Jak ktoś słusznie wyżej zauważył to nie tylko osłabienie niemieckiej drużyny ale i strata dla całego finału.
Obyśmy zobaczyli dobre widowisko.

Ja również z całych sił ściskam kciuki z Szachtar Mariusza Lewandowskiego. Mało prawdopodobne jest, że wyjdzie on w pierwszym składzie na ten mecz, ale może chociaż w końcówce zagra. Wszyscy dzisiaj chyba liczą na dobre widowisko, wiele bramek i podbramkowych sytuacji. Czekamy do wieczora.

Jestem za Werderem. Tak naprawdę tylko ich lubię z Bundesligi. Szkoda tylko, że Diego nie zagra:( Ale i tak wkopią Szachtarowi.

Jestem za Szachtarem w myśl zasady, że trzeba bić niemca.

Z tego całego brazylijskiego towarzystwa w Szachtarze podoba mi się tylko Jadson. Reszta gra strasznie samolubnie. Niemniej jednak Wereder ma dużo mniejszy potencjał ofensywny. Sam Pizarro nic nie zrobi.